trajka66

W sumie tak naprawde to nie ma tu za duzego pola manewru do regulacji, ponieważ można regulować tylko wolne obroty i skład mieszanki (ta śruba od strony komory pływakowej) i w każdym gaźniku jest wykręcona na 1 i 3/4 obrotu zgodnie z serwisówką. Pewnie jeszcze poziom paliwa w komorze pływakowej ale tego nie ruszałem bo po co. Tego K&N chyba jednak nie zostawie - niedość ze bym musiał regulować ten skład mieszanki to jeszcze nie jestem zbytnio zadowolony z tego jak on filtruje. Bo naprzepuszczał dość dużo drobin chociaz był dobrze nasmarowany i jest w bardzo dobrym stanie. Juz sam nie wiem co z nim zrobić :icon_mrgreen: Dalej mi nikt nie odpowiedział co do tego otwierania sie tych przepustnic, no bo kurcze na logike przeciez wszystkie przepustnice powinne sie równiutko otwierać. pozdro

Nom bo nie różnił sie niczym od 96 do 02 kiedy zakończyli produkcje. Po co ulepszać coś co nie ma wad :).

Ok zrobiłem przełożyłem, założyłem. I teraz tak pierwszy pozytyw sprzęt pali :). Okazało sie ze te plastikowe przepustnice czy jak to sie tam zwie nie mogą być z dynojeta bo sprzęt kijowo pali, jak sie im przyjrzałem to one mają troche inne wycięcia wiec pewnie cały sekret w tym tkwi wiec założyłem oryginalne wiec mam cały gaźnik oryginał. Wiadomo na wolnych troche obroty latają i słychać ze potrzebne mu synchro, ale to juz musze oddać do fachury z racji tego ze nie mam sprzętu. Jak dodawałem gazu to sprzęt sie troche dławił a przy odpuszczaniu lekko strzelał w wydech. Zrobiłem taki test ze zatkałem jeden dolot i juz wszystko było ok dobrze sie wkręcał i nie walił tak. Więc myśle ze przy seryjnych ustawieniach zestaw akcesoryjny wydech + K&N nie bedzie dobrze chodził. Mam nadzieje ze jak wymienie filtr na seryjny to juz powinno być okej bez zadnego zatykania dolotów. Co do tego wydechu akcesoryjnego to podkrecić mu troche mieszanke ? Czy zostawić oryginalnie, bo tego moge nie czuć a nie chce zeby jeździł na zaubogiej mieszance. I na koniec te metalowe przepustnice (?) które otwierają sie jak dodaje gazu, są zrobione tak jak pisałem wczesniej że 1 i 2 gaźnik otwiera sie odrazu po dodaniu gazu, a 3 i 4 gaźnik z lekkim opóźnieniem. W sumie wygląda jakby to fabrycznie było zrobione bo za chiny nie moge sie pokapić gdzie to sie reguluje jeśli tak nie powinno być. Pomoże ktoś ? pozdro

To tez słyszałem o podobnym wałku tylko tak ze handlarz sie ugadał z kumplem mechanikiem. No i jak ktoś chciał zeby pojechać do mechanika i zeby go ocenił to jechali do tego kumpla. Oczywiscie auta zawsze były niebite i w idealnym stanie, a po kupnie handlarz odpalał kumplowi kilka stówek. pozdro

Najlepiej napisać na forum "regionalnym" bo tak to duzo osób nawet nie zajrzy. Albo znaleźć kogoś w wyszukiwarce na forum z tego miasta i sie odezwać do kogoś. Ja niestety tym razem nie pomoge bo mam za daleko. Ale juz kilka razy jak mnie ktoś z forum poprosił to oglądałem moto dla niego. Myśle tez ze jak ktos sie nie zna to po prostu to powie, a nie ze bedzie oglądał i eksperta z siebie robił a nie ma o tym pojęcia. pozdro

Jednak przekładam te rurki ze srodka. I potrzebuje rady bo rozebrałem te gaźniki tak ze miałem w ręku 1 i 2 złączone i 3 i 4 złączone. Przełożyłem te rurki i złożyłem je juz w jedno ale kurcze teraz jak ruszam cięgnem od gazu to mi sie otwierają najpierw przepustnice 1 i 2, a dopiero po jakimś czasie 3 i 4, a przecież powinno sie to równo otwierać i teraz mam pytanie gdzie to regulować tymi śrubami od synchro ? Czy coś źle je złożyłem ? Nitomen - moze i stracić chociaż nie wiem czy przy tych 130 KM bedzie to jakas powalająca różnica. Ale tak czy siak jakoś przeboleje jeśli zobacze mam nadzieje o wiele niższe spalanie i brak tego zalewania :). W tamym sezonie zrobiłem 9 tys km to łatwo sobie policzyc ile bym był do przodu jeśli średnio by mi palił 2 litry mniej Sewa - juz mam gaźniki praktycznie gotowe wyczyszczone itd tylko musze ustawić to o czym napisałem. No i oczywiscie jak juz bedą siedziec w silniku to potem synchro, ale tego juz nie zrobie bo nie mam wakuometru B&TCUSTOMS - ja miałem wszystko porobione - filtr K&N, akcesoryjny wydech i cały zestaw Dynojetów w gaźnikach ale jak widać coś tam musiało być nie tak. A i jeszcze dwa pytania, 1. Orientuje sie ktoś czy te przepustnice z Dynojeta plastikowe można przełożyć razem ze sprężyną i dekielkiem do tych moich "seryjnych" bo one mają troche inny kształt niż te oryginalne. A jak twierdzi kolega Yosarian dzięki temu bedzie lepsza reakcja na gaz, bo rzeczywiscie te plastikowe są lżejsze. Czy zostawić te zwykłe aluminiowe ? 2. Czy warto zostawiać tego K&N czy lepiej założyć seryjny filtr gąbkowy. Bo kurcze myślałem ze sprzedam sobie tego K&N, kupie za to orygialny filtr gąbkowy i jeszcze mi kasy zostanie, a jest tym K&N jest zerowe zainteresowanie i musiałbym wyłożyć 60 zł na gąbkowy co mi sie zbytnio nie uśmiecha bo kasy nie mam za dużo a jeszcze trzeba zmienić olej, świece, opone. pozdro

No wiec sluchaj, jedno to za duze spalanie - prawie zawsze palił mi 9 litrów albo czasem i wiecej. Drugie to czeste zalewanie się przy ruszaniu jak za mało gazu dałeś przy ruszaniu to sie zalewał. Z tego co czytałem mozna to jakos podregulować, ale uznałem ze nie chce mi sie z tym bawić. Fakt ze na tych dynojetach chodził pięknie ale co z tego jak sie z paliwem nie wyrabiałem i to zalewanie mnie strasznie wkurzało. Zdzichu a kiedy wracasz ?

Ok kupiłem uzywane gaźniki, ale okazało sie nie mają takich rurek ze środka od tego systemu podgrzewania i musiałbym te stare rozebrać kazdy osobno zeby je przełożyć i te nowe też. W kazdym razie uznałem ze lepiej bedzie przełożyć środki bo te używane mają wszystko oryginalne. No i tak przełożyłem już: dysze główną , przepustnice (ze sprężyną i obudową) , iglice . I porównuje sobie jeszcze z tym z czego powinien składać sie zestaw ten Dynojet a nie mam słownika technicznego i mam pytanie co to jest. main jet- dysza głowna, fuel needle ? , main air plugs ? , slide springs ? , e-clips ? , adjusting washers ? , plug drill ? , screw ? , slide drill ? .

Powtórka z rozrywki: http://www.allegro.pl/item543422364_190_50...o_gwozdziu.html

Zimowe przepalanie jest jak najbardziej ok, tylko najlepiej jak nie ma sniegu i przy okazji mozna chociaz zrobić krótką rundke dookoła garazu. No i jak ktoś odpala na pół minuty, gasi a potem mu swiece padają to o czym my tu mówimy. pozdro

No podsunąłeś mi dobry pomysł, a wczesniej o tym nie pomyślałem. Kupie nowe gaźniki i te swoje sprzedam wiec myśle ze bez zadnego rozbierania i kombinowania wyjde na zero. pozdro

Jak masz jakies pytania dotyczące siódemki to chetnie odpowiem. Chyba jedyną wadą narazie jest spalanie - 9 litrów, ale to przez dynojety i K&N. pozdro

Witam, mam pytanie - w Kawie zx7r mam w gaźnikach zamontowane Dynojety i chce je wywalić. Czy może mi ktoś napisać jakie części gaźników są zastąpione tymi z "dynojeta", zebym wiedział co musze zamówić w salonie. pozdro

Oczywiscie ze siódemka, zgodze sie ze moto jest piękne. A na dodatek to jeden z ostatnich wytrzymałych supersportów - odporny jak czołg :). Prowadzi sie super, zrobiłem na nim 9 tys i nie miałem zadnego problemu z nim. Oczywiscie musze zapytać czy na czymś wczesniej smigałeś, bo na 1 moto zdecydowanie nie polecam. pozdro

Ona na Ogórze by nie ujechała :icon_mrgreen: :icon_mrgreen:

Zajc przecież jesli nie odpowiada Tobie jak to nazwałeś forum moherów to zawsze mozesz przerzucić sie tylko na forum sp. Po co masz tu tracić nerwy ? pozdro

Mi sie wydaje ze to jakies suzuki dr 650 z bakiem akcesoryjnym, albo od jakiejś tenery. pozdro

Moto - Zgon zrozum ze komuś sie mógł ten "zlot" nie podobać. Ciagle podniecasz sie co to nie ty. Oglądając tą galerie na Twojej stronce i czytając podpisy to wszystko wygląda tak sztucznie. Do biznesu głowe masz dobrą - tutaj niby na dzieci, tu bezpieczeństwo i ta cała otoczka, a kasa do sakiewki leci. pozdro

Ta wymiana zdań zwiększa na pewno zainteresowanie tematem, ale czy w sensie pozytywnym ? Ja np. gdy wczesniej mógłbym sie jeszcze zastanawiać czy na ten zlot pojechać, po przeczytaniu wszystkiego wiem ze tam sie na pewno nie pojawie. pozdro

Oki zaraz ide sprawdzić co to ta ironia bo mi to bedzie w głowie siedzieć :flesje: .

Pewnie zamiast wymyślania zimowych zlotów/spotkań pingwinów, słoni itd wymyślili nazwę niemiecką na podstawie elefanttreffen. pozdro

No pomyśl czasem troche. To znaczy ze to ogłoszenie nie jest skierowane do Ciebie i nikt cie tam wpuści.

No Kola nie sciemniaj Asiuli :).

Myśle ze zrobimy wszystko aby tam być !!!!!! :flesje:

No dokładnie jakby kolega Batman miał takie porównanie to by tak samo powiedział jak Ty. pozdro