Witam Wszystkich. Mam pytanie czy takie odpalanie zimą nie szkodzi silnikowi? Ja mianowicie robie to tak: moto jest garazowane,ale w nieogrzewanym murowanym garazu i raz w tygodniu odpalam, az 2* załączy się wentylator. Jak pozwala pogoda to czasami przejade sie by rozruszać sprzęt, jednak czesto kończy się tylko na odpaleniu. I tu rodzi się pytanie czy takie odpalanie nie szkodzi silnikowi? Kumpel twierdzi, ze u niego przez to odpalanie zimą padła świeca. Jak ją wykrecił, to była cala w nagarze