mati_mot Opublikowano 22 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2007 Od razu megadebile, cięcia w budżecie... :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jurjuszi Opublikowano 22 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2007 Od razu megadebile, cięcia w budżecie... :icon_mrgreen:ejże, nie widzisz tych uśmieszków na końcu? pozdr Cytuj "Łudududududududududuuuu... Łudududududududduddddd" - Theodor (Zegrze 2010)"Hondy mają taki dziwny dźwięk..." - Autor nieznany (Udrzyn 2010) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
heniek128 Opublikowano 22 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2007 nie bierzecie pod uwage ze istnieje takze takie cos jak bezpieczenstwo bierne. Jadąc w pełnym rynsztunku i gotując sie w upale mamy obniżoną koncentracje i dużo większą szanse na wypadek. Ciuchy ratują zdrowie ale żadko kiedy życie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tatajacek Opublikowano 22 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2007 To ja w Hiszpanii, cieply kraj gdzieniegdzie, zauwazylem ze teraz jak gdzies dalej jada to przynajmniej kask i kurtka, a bywa i pelny ubior. Np. tekstylny z kompletem ochraniaczy i firanka na zewnatrz, na scigach mono. Ale jak blisko (wzgledne pojecie) to i krotkie gacie i T/shirt. Tez od wieku zalezy. Im mlodszy jezdziec tym mniej bywa ciuchow.Natomiast skuterowcy to w cywilnych ciuchach jezdza i potrafi byc kompletny czad. Klapki np. do kompletu. Albo szpile i letnia sukienka. :icon_mrgreen:No i, jakos, nie doczytalem zeby z tego problem na forach robili.Ale i zdaja sobie sprawe ze motocykle sa wszedzie. przyjemnosci z jazdy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
foks Opublikowano 22 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2007 Ja mam podobny problem, jadac do pracy o 8.30 pulawska da sie jeszcze przezyc w kurtce i butach (smigam w jeansach), lecz okolo 14stej wyskakujac na lunch polecialem w t shircie (wiem,ze to glupie ale geba mi sie cieszyla jak mlodemu pelikanowi:P). Buty zmieniam w pracy, mysle o jakiejs kurtce na lato, o jakims buzerze (np, utiki), moze ktos cos poleci? Nadaje sie taki buzer do smigania po miescie do roboty na "sporcie"? Cena nie jest wygurowana, ale nie chcialbym wyrzucic 250zl w bloto... Cytuj Kawasaki GPZ500S 1991 -> Honda CBR 600 F3 1998 -> Suzuki GSX-R 750 K7 -> Suzuki DRZ 400 SM K5 -> Triumph Street Triple R 2014 & Vespa ET4 125 2004 -> BMW R NineT 2017 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maxt Opublikowano 22 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2007 bylem na nartach, jezu ludzie lamia nogi w tych ciezkich butach narciarskich :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mati_mot Opublikowano 22 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2007 Złamać a przekręcić 3 razy wokół osi pięty to co innego:]Poza tym przepisy co do ubioru wymagają jedynie kasku....reszta to kwestia kierowcy;] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzychu-985 Opublikowano 22 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2007 Ja mam podobny problem, jadac do pracy o 8.30 pulawska da sie jeszcze przezyc w kurtce i butach (smigam w jeansach), lecz okolo 14stej wyskakujac na lunch polecialem w t shircie (wiem,ze to glupie ale geba mi sie cieszyla jak mlodemu pelikanowi:P). Buty zmieniam w pracy, mysle o jakiejs kurtce na lato, o jakims buzerze (np, utiki), moze ktos cos poleci? Nadaje sie taki buzer do smigania po miescie do roboty na "sporcie"? Cena nie jest wygurowana, ale nie chcialbym wyrzucic 250zl w bloto... Jak jedziesz to jest dobrze ale chwile staniesz i już jesteś mokry,. Nie nadaje sie na miasto starsznie się człowiek w tym grzeje..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikun Opublikowano 22 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2007 A co myslicie o takich kurtkach? http://moto.allegro.pl/item194721102_letni...zielona_xl.html http://moto.allegro.pl/item198218299_letni..._probiker_.html Mial ktos z czyms takim do czynienia? daje to jakas ochrone i faktycznie nadaje sie na lato? bo slonce grzeje ostatnio niemilosiernie i latem zapewne bedzie tak samo a pewniej bym sie czul na pewno w takiej kurteczce niz w samym t-shircie... a skor przy ponad 30 stopniach tez nie mam ochoty zakladac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
modem Opublikowano 22 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2007 A co myslicie o takich kurtkach? http://moto.allegro.pl/item194721102_letni...zielona_xl.html http://moto.allegro.pl/item198218299_letni..._probiker_.htmlMial ktos z czyms takim do czynienia? daje to jakas ochrone i faktycznie nadaje sie na lato? bo slonce grzeje ostatnio niemilosiernie i latem zapewne bedzie tak samo a pewniej bym sie czul na pewno w takiej kurteczce niz w samym t-shircie... a skor przy ponad 30 stopniach tez nie mam ochoty zakladac mam kurtkę Probikera, materiał znośni ale nie budzi zaufania, w upałach i tak gorąco - brak wentylacji.Za taką kasę nic lepszego raczej nie znajdziesz. Zakup protektorów na łokcie i barki to koszt około 60zł. Cytuj Yamaha Virago '91 -> Suzuki Bandit 600 '01 -> Suzuki Bandit 1200 '04 -> Kawasaki 636 '03 -> Kawasaki ZX-10R '04 -> Triumph Daytona 675 '08 -> Kawasaki ZX10-R '04 ->Yamaha R1 '09 -> Yamaha R1 '10 -> BMW G450X '08 + Triumph Bonneville T-100 '12 ->Ducati Multistrada 1200S + Triumph Bonneville T-100->KTM SUPER DUKE GT + Triumph Bonneville T-100 + Aprilia Tuono Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nameless Opublikowano 22 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2007 powinni zrobic klimayzowane kombinezony:P jak u kosmonaltow :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KLAUDIUSZ Opublikowano 22 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2007 Powiem wam tak, w skórze z membraną jakoś wytrzymuje, może to dlatego że zahartowany w klimatach "gorących" jezdem :D Cytuj MOTOLOOK-WYPRZEDAŻ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szramer Opublikowano 22 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2007 Co prawda zawsze istnieje możliwość, że akurat ktoś wywinie motocykliście numer i tenże motocyklista, jadąc bez "zbroi" i bardzo ostrożnie, ucierpi poważnie w wypadku, ale... ...byłem teraz w USA i nie zarejestrowałem tam właściwie NIKOGO jeżdzącego w ubraniu motocyklowym. Ogółem motocykli było zaskakująco mało (trasa ponad 11 tys. km, NY - Key West - San Francisco) i w większości były to choppery albo cruisery. I tak - panowie i panie smigali w spodniach dżinsowych, podkoszulkach, często bez kasków albo w brain-capach, czasem w jakiejś kamizelce skórzanej i tyle. Plastików było baaaardzo mało, a jeżdzący na nich byli częstokroć ubrani plażowo. Chyba nie skłamię jesli powiem, że nie widziałem ŻADNEGO motocyklisty w pełnym ubiorze. Czyli tam sami kretyni jeżdzą, tak? :crossy: ostatnio w pracy mi powiedziano że jestem jedynym mootocyklistą w mieście który smiga w pełnym kombi ...zakładam je tylko gdy jade pozapierdalać na rampy na autostradach, tor lub jakaś dłuższa trase związana ze znacznym przekraczaniem limitów predkości :) prywatnie do pracy T-shirt i bez kasku do 120 km/h jeszcze da sie oddychać w koncu 35st w cieniu to nieprzelewki mozna odpaśc w kroku :biggrin: jazda w kombiku ma jeden - zawsze pałkarze na dupie siedza i czekaja kiedy zaczniesz dziczyć, a wszyscy w około podpuszczaja Cie do agresywnej jazdy i co 2gi sportowy samochód sie chce z Tobą ścigać spod świateł :bigrazz: Cytuj WERA#111 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Olsen Opublikowano 22 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2007 Dzisiaj rano jechałem do pracy - ja tym razem puszką. Nastrój filozoficzny więc spokojnie śledzę co się dzieje... Muszę powiedzieć, że nie ma lepszego początku dnia niż patrzeć jak śliczna brunetka (prywatnie moja małżonka :wink: ) jedzie dużym cięzkim motocyklem - no chyba poza takim, kiedy JA SAM nim jadę :icon_mrgreen: Zazdroszczę jej, że ma wybór - ja przez 4 dni tygodnia niestety muszę się gnieść w garniaku... godzina 8:18.. Obwodnica Piaseczna.. Stoję w korkuA nie myślałeś, żeby jakoś pogodzić pracę w gajerze z dojazdami na dwóch kółkach? Na całym świecie miliony ludzi dojeżdżają rowerami/skuterami/motocyklami do pracy, w której obowiązuje sztywny kod ubraniowy, i jakoś sobie radzą. Rozwiązań jest kilka: można na "cywilne" ciuchy wkładać odzież motocyklową (przynajmniej od pasa w górę), można jeździć w pełnym rynsztunku i przebierać się (od stóp do głów) na miejscu, a można też jeździć normalnie ubranym (i jedynie przeciwdeszczówkę wozić w plecaku/bagażniku/pod "pająkiem"). Nie ukrywam, że w przypadku tej trzeciej opcji zdecydowanie lepiej spisuje się skuter - m.in. ze względu na wydajne osłony chroniące przed pędem powietrza i syfem z jezdni (nawet po jeździe w deszczu mam czyste buty). I jak już jesteśmy przy temacie ciuchów, to przyznam się bez bicia, że dziś (a właściwie, to już wczoraj) jeździłem - co prawda skuterem, a nie motocyklem - w półbutach, jeansach, koszuli z krótkim rękawem i skórzanej kamizelce (rękawiczki jednak założyłem - takie samochodowe z cienkiej skóry, z otworami wentylacyjnymi). Muszę przyznać, że bardzo przyjemny jest efekt chłodzący, gdy jedzie się w samej koszuli i kamizelce, osiągalny chyba tylko na jednośladzie. :icon_mrgreen: PS Osobom intensywnie się pocącym polecam zakup bielizny termoaktywnej i/lub ciuchów (tekstylnych/skórzanych) wyposażonych w dobrą membranę. Cytuj Romet Pony > Romet Ogar 205 > MZ ETZ 251 > Suzuki GSF 600 S Bandit i Peugeot SV 50 > Yamaha YP 250 R X-Max > Merida Freeway 9300 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.