Naplatanie szprych

[samolot]

Czy da sie naplesc od podstaw ( czyli od zera )wszystkie szprychy bez koniecznosci wyginania niektorych, czy nie ma takiej mozliwosci. Jesli da sie to w jaki sposob, bo mi zawsze koliduja jakies szprychy i te ktore wkladam musze wygiac zeby weszly.

[Stifler]

Oczywiście, że sie da.. Ale to trzeba umieć... Wszystko leży w dobrej technice

[MOC]

Stifler ty chlopie nie badz taki madry tylko jak wiesz to wyjasnij rzeczowo, a nie sloganami tu rzucasz...

:)

[Gumiś714]

Stifler ty chlopie nie badz taki madry tylko jak wiesz to wyjasnij rzeczowo, a nie sloganami tu rzucasz...

:icon_mrgreen:

Wiesz co MOC, kiedyś tam się "pokłóciliśmy", ale teraz naprawdę naprawdę muszę to zrobić :clap: :clap:

[MOC]

taak :clap: jakos sobie nie przypominam...

:icon_mrgreen:

[Gumiś714]

taak :clap: jakos sobie nie przypominam...

:icon_mrgreen:

Eee, jakoś dawno to było, temat o ładowaniu akumulatorów, ale chyba obydwoje nie lubimy pieprzenia dla samego pieprzenia

Edytowane 11 Maja 2007 przez Gumiś714

[wild]

daj zlecienie komus, to sie tym zajmuje (nie potrafisz- nie zabieraj sie bo to moze miec nie za dobre skutki) a ja tam pi razy drzwi wiem jak to robic... :buttrock:

 

Goska

[GaCek]

A do jakiego motóra te koło?? Najlepiej mieć na wzór drugie koło i wzorując się zaplatać. Zaplatanie należy równo prowadzić po obu stronach bębna, piasty, ponieważ może tak wyjsć że z jednej strony bębna nyple będą ledwo łapały gwint szprych a z drugiem strony w szprychach będzo za mało gwintu. Należy pamietać aby przy zaplataniu szprych nie zakładać szprychy za szprychą po kolei tylko najpierw z jednej strony obręczy a nastepnie po drugiej stronie. Mniej wiecej ja to tak robie zaplatajac koła i z takimi błedami się spotkałem na począku zaplatajac najpierw jedna strone piastu a nastepnie drugą.

Kurde trudniej sensownie i zrozumiale to opisać niż w rzeczywistości wykonać.

[gobert]

Generalnie dobrze jest mieć odpowiedniej długości szprychy, czyli takie które nie wchodzą do obręczy, a wręcz do niej nie dochodzą. Ułatwi ci to późniejszą wymianę pękniętej szprychy, a i z zaplataniem nie będziesz miał kłopotu.

[Piotr Dudek]

Czy da sie naplesc od podstaw ( czyli od zera )wszystkie szprychy bez koniecznosci wyginania niektorych, czy nie ma takiej mozliwosci. Jesli da sie to w jaki sposob, bo mi zawsze koliduja jakies szprychy i te ktore wkladam musze wygiac zeby weszly.

Oczywiście że się da tylko potrzeba dużo cierpliwości.

Przygotować piastę do założenia szprych ( felgę zostawić w kącie warsztatu)

Zapleść szprychy na piastę i ułożyć zgodnie z kierunkiem i przekładkami

Szprychy będą swobodnie leżały na stole już skrzyżowane

Wyjąć felgę z kąta warsztatu

Położyć na szprychach

Delikatnie podnieść piastę i kolejno wkładać szprychy we właściwe otwory

Po włożeniu ostatniej szprychy nakręcać kolejno nakrętki ( lub nyple ) jak kto woli

Dokręcić nakrętki tak aby wszystkie zakryły początek gwintu

Kolo na podstawkę i rozpoczynamy centrowanie

Proste prawda ?

powodzenia

[Adam M.]

Jak idzie Piotrek, napisz dwa slowa.

 

Adam M.

[J.Pastor]

W każdym warsztacie rowerowym centrują i zaplatają koła, mogą to zrobić bez problemu. Bardzo często jest identyczny splot /36 szprych, krzyżują się 3 razy/, zresztą nie ma to politycznego znaczenia. Różnica tylko taka, że szprychy motocyklowe są zazwyczaj krótsze i grubsze.

 

ps. centrowanie zacznij od ośki i łożysk!

[stasiu]

Nie wiem jak w innych przypadkach, ale dzięki temu opisowi z powodzeniem zaplotłem koła w Junaku.

Może się przydać

http://junak.ekoma.pl/article.php?story=20060403195656659

[GaCek]

Ja przy zaplataniu kół zawszy lub też prawie zawsze wzoryje się na innym kole wcześniej jeszcze nie rozbieranym. Centrowanie zostawiam juz fachowcowi (znajomemu).