prince Opublikowano 3 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2008 (edytowane) Paniowie gdzie można dorwać śruby do regulacji zaworów. Z początku chciałem swoje przeszlifować ale po dokładniejszych oględzinach stwierdziłem że nic z tego nie bedzie, gdyż maja one dośc duże wgłebienia.http://img141.imageshack.us/my.php?image=615616rj1.jpgFeeee -brudas ;P Umyłbyś ten silnik. Śruby maja łebki 14 i to nietyp dla 8x1 . Najtaniej dobrać u byle jakiego handlarza w lepszym stanie i na szlifierkę magnesową w małym uchwycie tokarskim . Są zahartowane i jeśli dobrze pamiętam to 55HRC . Nakrętki kontrujące lepiej wymienić z 14'nastek na dostępne w handlu 13'nastki - będziesz miał ułatwioną regulacje zaworów .PS . Z drugiej strony tez warto szlifnąć ( Tylko maszynowo i tylko kilka setek) -Popychacze są nawęglone powierzchniowo Edytowane 3 Maja 2008 przez prince Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
motozgrzyt Opublikowano 3 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2008 Możesz kupić u handlarzy, albo w sklepie ze śrubami lub częściami do maszyn rolniczych kupić śruby o fi 8, długości chyba 30mm, twardości 10 (coś tam) i o skoku gwintu 1mm, dać szlifierzowi do przeszlifowania by gładź była prostopadła do osi śruby i załatwione. Oryginalne są na klucz 14 a te są na 13. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gumiś714 Opublikowano 3 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2008 Możesz kupić u handlarzy, albo w sklepie ze śrubami lub częściami do maszyn rolniczych kupić śruby o fi 8, długości chyba 30mm, twardości 10 (coś tam) i o skoku gwintu 1mm, dać szlifierzowi do przeszlifowania by gładź była prostopadła do osi śruby i załatwione. Oryginalne są na klucz 14 a te są na 13.A stosowałeś to rozwiązanie w praktyce, czy to tylko takie Twoje luźne przemyślenia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
motozgrzyt Opublikowano 3 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2008 No cóż w praktyce :) ale silnik jeszcze nie odpalony tak wiec nie wiem jaki efekt , kolega sprawdzal na urzadzonku do pomiaru twardosci materialu to okazaolo sie ze sruby te sa o jakies piec stopni mieksze od zaworów oryginalnych do dolniaka, ale jak się to fachowo nazywa to nie powiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GaCek Opublikowano 4 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2008 Feeee -brudas ;P Umyłbyś ten silnik. Śruby maja łebki 14 i to nietyp dla 8x1 . Najtaniej dobrać u byle jakiego handlarza w lepszym stanie i na szlifierkę magnesową w małym uchwycie tokarskim . Są zahartowane i jeśli dobrze pamiętam to 55HRC . Nakrętki kontrujące lepiej wymienić z 14'nastek na dostępne w handlu 13'nastki - będziesz miał ułatwioną regulacje zaworów .PS . Z drugiej strony tez warto szlifnąć ( Tylko maszynowo i tylko kilka setek) -Popychacze są nawęglone powierzchniowoO przepraszam zdjecie zrobiony jeszcze przed rozebraniem i umyciem silnika.Silnik obecnie tak wygląda (przed i po myciu)http://img183.imageshack.us/my.php?image=img2069om8.jpg "najtaniej dobrać u handlarza w lepszym stanie" czyli co, nikt tego nie produkuje tylko kupić używki i regenerować/szlifować.W moich śrubach aby wyrównać pow. trzeba by było zeszlifowac aż do połowy główki śrub czyli warstwa utwardzana poooszłaaa.No dobra. Czyli te śruby są bardziej miekkie od zaworów?? prince powiadasz ze 55HRC czyli zawór powinien mieć około 60 HRC. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gumiś714 Opublikowano 4 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2008 http://www.oldtimergarage.szn.pl/store/pro...products_id=776 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GaCek Opublikowano 5 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2008 http://www.oldtimergarage.szn.pl/store/pro...products_id=776Jak zawsze ceny powalajace. Ale ok dzięki za link. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Puzel Opublikowano 5 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2008 Hahahah, tyle kasy za 4 śróbki. To już lepiej kupić twarde śruby (10.9 ?? ) i przeszlifować górę. Prince, fajny avatar, niezły film :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HIUS Opublikowano 8 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2008 Panowie co jest grane?????W moin uralu jak go rozbujam do 60 km to zaczyna przerywać,nadmieniam iż założone mam nowe gażnikik-301 które dostałem przy zakupie od ruska . ograniczniki przepustnicy wyłamałem iglice ustawione fabrycznie na środkowy ząbek bo jest ich trzy. Na wolnych obrotach chodzi , na 1 i 2 biegu nie ma problemu natomiast na 3 i 4 przy około 50 - 60 zaczyna przerywać ujmę gazu i zaraz dodam to trocę idzie i zaraz znowu przerywa,wiem że to brak paliwa ale czy sprawę rozwiąże podniesienie jeden ząbek iglic w gażnikach.Jeżeli tak to znowu chyba trzeba regulować ilość powietrzaProszę o poradęZ GÓRY DZIĘKUJĘ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HD1940 Opublikowano 8 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2008 Panowie co jest grane?????W moin uralu jak go rozbujam do 60 km to zaczyna przerywać,nadmieniam iż założone mam nowe gażnikik-301 które dostałem przy zakupie od ruska . ograniczniki przepustnicy wyłamałem iglice ustawione fabrycznie na środkowy ząbek bo jest ich trzy. Na wolnych obrotach chodzi , na 1 i 2 biegu nie ma problemu natomiast na 3 i 4 przy około 50 - 60 zaczyna przerywać ujmę gazu i zaraz dodam to trocę idzie i zaraz znowu przerywa,wiem że to brak paliwa ale czy sprawę rozwiąże podniesienie jeden ząbek iglic w gażnikach.Jeżeli tak to znowu chyba trzeba regulować ilość powietrzaProszę o poradęZ GÓRY DZIĘKUJĘTypowy objaw zbyt ubogiej mieszanki. Albo iglice trzeba podnieść w górę, albo zastosować większe dysze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mareczek804 Opublikowano 8 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2008 Panowie co jest grane?????W moin uralu jak go rozbujam do 60 km to zaczyna przerywać,nadmieniam iż założone mam nowe gażnikik-301 które dostałem przy zakupie od ruska . ograniczniki przepustnicy wyłamałem iglice ustawione fabrycznie na środkowy ząbek bo jest ich trzy. Na wolnych obrotach chodzi , na 1 i 2 biegu nie ma problemu natomiast na 3 i 4 przy około 50 - 60 zaczyna przerywać ujmę gazu i zaraz dodam to trocę idzie i zaraz znowu przerywa,wiem że to brak paliwa ale czy sprawę rozwiąże podniesienie jeden ząbek iglic w gażnikach.Jeżeli tak to znowu chyba trzeba regulować ilość powietrzaProszę o poradęZ GÓRY DZIĘKUJĘJa miałem tak samo, rano odpalam bez gazu z pierwszego kopnięcia, i od 70 km/h mi zaczynał przerywać, tylko że u mnie były zaśniedziałe platynki od przerywacza, i świece zmieniłem, całkiem inny Motocykl... PozdrawiamMarek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ronon Opublikowano 9 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2008 ludziska takie cos mnie dzisiaj dosieglo: przy ruszaniu strasznie szarpie mi sprzetem przy wolnej jezdzie moto dostaje wibracji a przy wiekszej predkosci wibracje ustaja,i cos sie zaczelo tluc w prawym garku :crossy: jakiec diagnozy???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HIUS Opublikowano 9 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2008 Świece sprawdzone są ok. cały aparat jest nowy.Ja obstawiam przy baraku paliwa Jutro zwiększam dawkę tylko ile wtedy ten kaszlak pożre paliwa ??????? ludziska takie cos mnie dzisiaj dosieglo: przy ruszaniu strasznie szarpie mi sprzetem przy wolnej jezdzie moto dostaje wibracji a przy wiekszej predkosci wibracje ustaja,i cos sie zaczelo tluc w prawym garku :) jakiec diagnozy???? Moim skromnym zdaniem i obym się mylił masz problem z wałem ,może korbowód,lub swożeń czy tłoktak czy owak gdzieś jest luz który się gubi przy większych obrotach.Np. jak masz żle wyważone koło na przodzie w samoch. to bije w kierownicę tak do 90 a potem prrawie przestaje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
prince Opublikowano 9 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2008 Świece sprawdzone są ok. cały aparat jest nowy.Ja obstawiam przy baraku paliwa Jutro zwiększam dawkę tylko ile wtedy ten kaszlak pożre paliwa ???????Moim skromnym zdaniem i obym się mylił masz problem z wałem ,może korbowód,lub swożeń czy tłoktak czy owak gdzieś jest luz który się gubi przy większych obrotach.Np. jak masz żle wyważone koło na przodzie w samoch. to bije w kierownicę tak do 90 a potem prrawie przestajeTeż bym sie obawiał jakiegoś "zonka" w tych okolicach. To ostatnio przybiera postać plagi. Mój znajomy i Wojt@s mieli w ciągu ostatniego tygodnia różne "pierepałki" z wałami . Dlatego polecam nie robić u byle kogo i z byle jakiego wału. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojt@s Opublikowano 10 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2008 Princu z gówna bata nie ukręcimy. Podstawa to wał który się nadaje, sam się przekonałem o tym i znowu silnik mam w proszku, szukam innego wału i trzeba będzie zrobić przekładkę. Hius zobacz na znaki na przeciwagach, u mnie były nabite , jeśli nie są w osi to masz odpowiedz. Ja niestety taką dostałem:( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.