MOC Opublikowano 7 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2009 Akurat tych ludzi kryzys nie dotyczy.... :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
caveman Opublikowano 7 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2009 A W126 w kupejce? :notworthy: Chyba najpiękniejszy Mietek ever! :lalag: Jak C126, to tylko 560SEC, po co się rozdrabniać i jeździć mniejszą V-ałką. :cool: Zawsze intrygował mnie W210 7.3 V12 Brabus... http://500sec.com/images/speedopix/new/BrabusEV12_333kmh.jpg i nie mam pytań! - Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mor Opublikowano 10 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2009 Zawsze intrygował mnie W210 7.3 V12 Brabus... http://500sec.com/images/speedopix/new/BrabusEV12_333kmh.jpg i nie mam pytań! - Ja tam wolę R129 73AMG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Kulik Opublikowano 10 Lutego 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2009 A ja szukałem w123 300 turbodiesel i się przeraziłem znikoma ilością na rynku i wysokimi cenami egzemplarzy nieidealnych... Cóż, wyprodukowano ich niewiele, z czego większość poszła do USA. Cytuj kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKOUwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy: teoria: Mokotów-Służewpraktyka: Ursus Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOC Opublikowano 10 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2009 Dieesl do USA :icon_question: Toz tam nie dosc ze on drozszy od etyliny to tych samochodow w szczegolnosci w latach swietnosci W123 byla znikoma ilosc... :icon_rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość zenoo Opublikowano 11 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2009 A ja szukałem w123 300 turbodiesel i się przeraziłem znikoma ilością na rynku i wysokimi cenami egzemplarzy nieidealnych... Cóż, wyprodukowano ich niewiele, z czego większość poszła do USA. podobnie ja z moją 124-ką, prawie 1/2 roku szukałem 3.0D ale w manualu i z końca produkcji (w kraju i za granicą) - normalnie nie ma tych samochodów albo cena jest kosmiczna, ostatecznie znalazłem we Francji, ale 2.5D :bigrazz: , samochód moim zdaniem prawie doskonały, chociaż 3.0 byłaby pełnia szczęścia :buttrock: ... wcześniej jeździłem 2.0D - wół roboczy, wygodna oszczędna kanapa i bezawaryjna, szkoda tylko że do 100-tki rozpędzał się tydzień, ale i tak miło go wspominam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mor Opublikowano 14 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2009 wcześniej jeździłem 2.0D - wół roboczy Ostatnio miałem się okazję przejechać W202 2.0 diesel przy okazji, jak zmieniałem w nim kumplowi wałek z kołem zębatymi i łańcuch. Jak ktoś poprzednio się bawił w wymianę łańcucha narobił kaszany, ścięło kołek ustalający na kole zębetym, nadpękł wałek... Na szczęście dociągnęło śrubę trzymającą koło zębate i nie przekręciło się praktycznie w stosunku do kołka, także nie doszło do "spotkania na szczycie". Tym niemniej w kole (zamiennik SWAG) pościnało zęby w trzy d***. Reszta kół zębatych ok?! Po naprawie silnik zaczął żyć nowym życiem. Auto w automacie. Pod względem przyspieszenia to jest naprawdę porażka. Faktycznie toto mało pali, ale najwyżej nadaje się jako miejskie wozidlo po zakupy do marketu. Absolutnie bym nie polecił nikomu, komu zależy na choćby minimalnych osiągach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
patryk.cbr Opublikowano 21 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2009 Spalanie zalezy od stylu jazdy, ale srednio trzeba pod uwage brac 9 litrow... :icon_mrgreen: Czyli normalnie jakieś 14l... :icon_twisted: Fantastyczny!!! Nic dodać, nic ująć! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andre Opublikowano 21 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2009 I się pochwale że ja też smigam białą strzałą w124....1,9D ... Ogolnie mojim zdaniem jedne z najlepszych autek tylko w zime znaczy teraz ten tył naped daje sie we znaki:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mor Opublikowano 22 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2009 I się pochwale że ja też smigam białą strzałą w124....1,9D ... Znaczy się chyba 2.0D, bo nie mieli w tamtym czasie mniejszego diesela niż o poj. 2l. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
black-bear Opublikowano 22 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2009 Obecnie jeżdźę V-klasą (Viciakiem) 2,2CDI mam go od nowości i jedno wiem następna znowu będzie gwiazda. :lalag: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andre Opublikowano 22 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2009 Ta 2 L pomyłka :)) W124 jak to by była nazwa moto to by mi sie nie myliło:)) ale biały jest :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość zenoo Opublikowano 26 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2009 (edytowane) I się pochwale że ja też smigam białą strzałą w124....1,9D ... Ogolnie mojim zdaniem jedne z najlepszych autek tylko w zime znaczy teraz ten tył naped daje sie we znaki:) popatrz dokładnie, może silnik z Passata? :biggrin: jak biała to tylko cupejka.... a'propos napędu: ostatnio przeprosiłem się z Mazdą mojej żony, niestety ale u nas nie odśnieżają Edytowane 26 Lutego 2009 przez zenoo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gerhard Opublikowano 27 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2009 Witajcie koledzy. Moją pierwszą "mietką" była 123, 3.0D z 1982r. Zapoczątkowała moją przygodę z ropniakami i tak już jest przez ponad 10 lat. Miałem jeszcze "smutka" 2.4D z 1974r. Obecnie użytkuję W210, E-Classic combi 7msc, 2.2 CDI z 2001r. i jestem zadowolony bo jak tu narzekać jak chodzi wszystko jak w szwajcarskim zegarku. Pozdrawiam wszystkich i życzę dalszej radości z jazdy "gwiazdką". :flesje: Cytuj Spotykam na trasie pędzących niebezpiecznie wariatów...... aż ciężko ich wyprzedzić!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mor Opublikowano 3 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2009 ostatnio przeprosiłem się z Mazdą mojej żony, niestety ale u nas nie odśnieżają Nie lubię przedniego napędu i już pewnie nie polubię, choć nigdy nie mów "nigdy"... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.