Skocz do zawartości

Skrzynia do dniepra za taką kase??


Puzel
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Faktycznie moje niedopatrzenie, nie zwróciłem uwagi na brak wahacza. Dziwne czasy nastały że nawet to co nie jest ani kompletne ani oryginalne warte jest dużych pieniędzy. Kilka lat temu mój kumpel chciał za SHL M06-U 2 tyś( moto 100% oryginalne, kalkomanie na błotniczku, nawet miało oryginalny przewód WN, od dziadka ze stodoły) co budziło nasz śmiech bo kto by tyle dał za pierdzipęda a dzisiaj można zgarnąć za nie niezłą sumkę i nikt nawet się nie skrzywi. A co do dekawki to bardziej mi chodzi o to że ludzi licytują moto nie widząc go na żywo i nie sprawdziwszy z katalogiem w ręku jakie części są faktycznie od DKW a jakie nie. Chodziło mi o to co jest w temacie-czy warto tyle bulić za coś takiego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mi sie wydaje ze nie wszyscy licytujacy to zoltodzioby. Npewno wsrod nich jest ktos kto widzi (mniej lub wiecej) z czego sklada sie ten motocykl i wie na co sie porywa lucytujac go. Uwazam ze licytujac taki motocykl trzeba znac sie na rzeczy a zwlaszcza na dekawkach. A Ronnon tez mowi dobrze, wsrod licytujacych widze handlarza :).

Edytowane przez pioter_gpz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ech...... "Pocztylion" :P

http://moto.allegro.pl/item294155066_k_750_pocztylion.html

 

Ps;

A jakby ktoś nie wiedział jak wygląda 99% oryginalna Kaśka - to proszę - pan na Allegro nam ją prezentuje...........

http://moto.allegro.pl/item294246853_k_750.html

Edytowane przez Paolo350
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nigdy by mi nie przyszlo do glowy ze reka ludzka potrafi cos takiego zrobic (linki Jarka i Bartka).

Ten pierwszy egzemplarz ze wzgledu na szerokie przednie kolo dobrze bedzie sie sprawdzal podczas kopania ziemniakow ...

Ten drugi to juz prawie maszyna do stuntu.

Wielkie :buttrock: dla konstruktorow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nigdy by mi nie przyszlo do glowy ze reka ludzka potrafi cos takiego zrobic (linki Jarka i Bartka).

Ten pierwszy egzemplarz ze wzgledu na szerokie przednie kolo dobrze bedzie sie sprawdzal podczas kopania ziemniakow ...

Ten drugi to juz prawie maszyna do stuntu.

Wielkie :flesje: dla konstruktorow.

 

No - te "stwory" to faktycznie jak z kosmosu - szczególnie ten drugi (rama jak ze Star Treka);

 

A ten 1% nie oryginalności to stanowia czyba junakowskie tylne lampki. :wink:

............o skrzyni nie wspomnię :crossy: A i jak na 62 rok to coś mu się tylny błotnik "zrósł" - przedniemu też bym się przyjżał (bo bardziej przypomina mój niż z K-750 - jakiś taki troszkę krótszy przód);

Koła nowsze, tłumiki doróbki (ale to nic dziwnego - oryginalne pewnie zeżarło - ale dlaczego "rybki"?);

Pokusiłbym się wręcz o stwierdzenie, że jest to "późne" K-650, lub bardziej MT9 ze wstawionym dolnym silnikiem. Ale nie ja tu jestem od stwerdzania takich rzeczy - także proszę o "poprawienie moich niedociągniec";

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

odnosnie kaski "pocztyliona"(1960) oraz tej z 1962;)

1959-63 przejsciowka z M-72 N na K-750 W.

 

charakterystyczne cechy: wahaczowy przod, lampa emowska typu FG 6, tlumiki rybki, kierownica, amort. skretu, oraz korek wlewu paliwa;

"nowosci" glowice zimowe (zakladano je nawet emkom w ost latach jej produkcji w KMZ (1960)) krotka rama, skrzynia typu 6204 (inaczej kaskowska :) ) tylnie lampki zolwiki (typ FP 220) otwierany blotnik, smarowniczki na bebnach a nawet miesce na osprzet wojskowy (byly produkowane dla armii oraz cywilow)

 

silnik- stary typ; w okolicy misy brak zeberek, (1959) dopiero okolo 1961-2 zaczeli odlewac zebrka dookola karteru, pradnica typu G11A (kaski "M" mialy G414)*[wdarl mi sie blad,] regulator napiecia RR-31A (i znow pozniej popularny RR (ruskie PP) 302, no i gazniki- k-37 A.

 

-odrobione lekcje ;)

 

Goska

Edytowane przez wild

Dzika, tak jak natura chciała

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:biggrin: :clap: :icon_biggrin: :crossy: :notworthy: :notworthy: :notworthy:

 

 

 

 

No Wild.........gratuluje.....wiedzy......w tak Młodym wieku.......skąd tyle wiesz>>>???

Szacunek...dla Pięknej Kobiety........Mądrej......Energetycznej.......

A teraz muszę omijać Pana R............ :biggrin:

Edytowane przez Grzykrzy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No Wild.........gratuluje.....wiedzy......w tak Młodym wieku.......skąd tyle wiesz>>>???

Szacunek...dla Pięknej Kobiety........Mądrej......Energetycznej.......

A teraz muszę omijać Pana R............ biggrin.gif

 

hehehe

 

dobrze juz dobrze- sam wiesz kto najbardziej mi pomogl w szukaniu katalogow, serwisowek :icon_biggrin: (:

 

dziekuje za komplement, a pan R rzadko forum czyta ostatnimi czasy, no chyba ze ktos ze znajomych pusci farbe :notworthy:

 

poczekajcie na strone..

Goska

Dzika, tak jak natura chciała

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pogięło was <roftl> Oczywiście że gość jelenia szuka -to akurat klasyka. Ale malowanie wermacht nic nie przeszkadza? Najbardziej interesująca jest mechaniczna strona tego pojazdu a nie to co ma oryginalne bo w ruskach szukanie oryginału to jak szukanie świętego Grala na wawelu . Poza tym jak na Siedlce to i tak dobrze że nie napisał ze to sahara :icon_biggrin: . Fajnie jak rzeczy pasują rocznikami ale to żaden wyznacznik . Wartość takiego pojazdu to jego strona mechaniczna o której gość nie wspomina . Ciekaw jestem czy kiedy przyjdzie do sprzedawania motocykla komuś z formowiczów to wymieni wszystkie rzeczy które nie pasują od tego akurat rocznika w stosunku do katalogu który też jest o tyłek potłuc bo fabryka często modernizowała motocykle tak jak akurat przyszły jej części . Najbardziej bawią mnie goście którzy od wielu już lat składają emki po sygnaturach , a te motocykle jeszcze naprawdę długo nie pojeżdżą jeśli w ogóle kiedykolwiek . A najlepsze jest to że w czasach produkcji to jaki pociąg z jakiej odlewni przywiózł części to na tym składali i nikt się nie podniecał jaka sygnatura bloku silnika do jakiej na skrzyni biegów . Zawracanie głowy bo to fanaberia żeby mieć wszystko tak jak w oryginale i naprawdę polecam skupić się na tym jak motocykl został wykonany a nie co ma a czego nie ma co wypatrzyliście w katalogu . Odrębną sprawą jest że serwisy aukcyjne to dla niektórych świetne miejsce do żenienia kitów . I tak kiedy widzę jakiś nie prawidłowo opisany towar to piszę do sprzedającego nie natarczywą formułkę "Witam . Jeśli mogę coś zasugerować to moim zdaniem nie jest to to i to tylko to i to . Pozdrawiam" i czasem to skutkuje .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w stosunku do katalogu który też jest o tyłek potłuc bo fabryka często modernizowała motocykle tak jak akurat przyszły jej części .

katalogi? popatrz lepiej na serwisowki- tam jest dopiero odjazd. :biggrin:

(1943- do emki a zdjecia zywcem z bmw- dziwne bo w katalogu juz wszystko bylo zgodnie z "oryginalem" radzieckim)

 

co do modernizacji i w dodatku czestej- to tez nie jest tak do konca, ale wiele w tym prawdy(majac na uwadze produkcje kmz) oni tez sie musieli trzymac pewnych narzuconych regol. przez ost 3 tyg. naogladalam sie maretialow do boxerow, ze teraz na dysku zajmuja mi bilsko 600mb i smialo powiem- pewne rzeczy sa mitami. "a bo im sie nie chcialo- nie dbali o wiernosc z rocznikiem" tere- fere.

 

musieli wprowadzac z czasem tansze odpowiedniki, gdyz produkcja MW dla wojska pozerala straszna kase, plus jeszcze rynek dla cywila...

Zawracanie głowy bo to fanaberia żeby mieć wszystko tak jak w oryginale i naprawdę polecam skupić się na tym jak motocykl został wykonany a nie co ma a czego nie ma co wypatrzyliście w katalogu .

aha.

ale piewien burdel trzeba kiedys uporzadkowac. :bigrazz: moja chec dowiedzenia sie i dociekania dala gore, bo nie lubie gdy mnie meczy pytanie "kiedy i dlaczego".

 

Goska

Dzika, tak jak natura chciała

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...