Stuki w CBR F2

[samolot]

Pojechalem wymienic przednie klocki i mechanik zauwazyl ze cos stuka w silniku (delikatne ciche stuki , a raczej pukanie z czestotkiwoscia 6 razy na sekunde). Wziąl sluchawki, osluchal i nie mogl zlokalizowac zrodla tych stukow ( bo to ani panewki, ani skrzynia ani sprzeglo, ani rozrzad), przejechal sie po czym stuki te ustaly. Zauwazylem ze stuki te pojawiaja sie czasem gdy przy odpalaniu mam calkowicie zamknieta przepustnice a ustaja jak gwaltownie wejde w obroty.

Czy to moze bc cos z rozrusznikiem? Swego czasu motor nie chcial mi odpalic i moze go zbyt dlugo przytrzymalem na rozruszniku ( zamiast do 5 sekund). Jesli tak to jaki element rozrusznika jest zepsuty?

[michal750]

Stuki w F2 zazwyczaj oznaczaja rozrzad lub napinacz, ale skoro mechanik nie potwierdzil to nie wiem co to moze byc.

Edytowane 20 Listopada 2006 przez michal750

[hubert-cbr]

Stuki w F2 zazwyczaj oznaczaja rozrzad lub napinacz, ale skoro mechanik nie potwierdzil to nie wiem co to moze byc.

 

hehe :bigrazz: jak ja lubie takie odpowiedzi. proponuje zeby wszyscy Ci, ktorzy nie wiedza co stuka w F2 (a nie jest to rozrzad), wzieli udzial w dyskusji

Edytowane 20 Listopada 2006 przez hubert-cbr

[Limo]

hehe :icon_rolleyes: jak ja lubie takie odpowiedzi. proponuje zeby wszyscy Ci, ktorzy nie wiedza co stuka w F2 (a nie jest to rozrzad), wzieli udzial w dyskusji

No to ja, jako ze znam CBR tylko z widzenia, obstawialbym tarcze hamulcowe :icon_evil:

[Psh]

hubert-cbr no to zamknales temat :icon_rolleyes: jak f2 to tylko rozrzad.ja przeszedlem przez to najgorsza droga..stuki->wymiana lancuszka i napinacza na nowe->dalej stuka->wymiana kol zebatych rozrzadu->stuka->wymiana nowego napinacza na napinacz fzr->cisza.

[kiler]

Samolot chcesz olej wymieniać co 2-3 lata i nie rozumiesz jak to wplynie na twój silnik a dziwisz się że coś ci stuka ;) :D

Jęsli mechanik sluchając tego nie potrafil zdiagnozować to jak my tu z twojego DOKLADNEGO opisu mamy coś powiedzieć może to czujnik do kontrolki rezerwy :D ;) albo wylączaleś ssanie po 34 sekundach zamiast po 38 od uruchomienia silnika albo mocowanie od kanapy :biggrin: ;) (dla nie rozumiejących o co chodzi radze przejrzeć poprzednie posty pana samolota )

Edytowane 20 Listopada 2006 przez kiler

[ventura]

Samolot , oczom nie wierze :) W hondzie coś ma czelność popukiwać?? Dobrze że w kawkach nic nie puka. Poszukaj jakiegoś napinacza i zostaw rozrusznik w spokoju.

[Pawel]

U mnnie w Hondzie i w wielu innych postukuje kosz sprzegłowy, ale tylko na zimno i bez obciążenia. Ale jest to normalne. W silniku może być też wiele innych dźwięków, wiele z nich można olać, bo są normalnym efektem pracy silnika i działania jego mechanizmów. Szczególnie jak silnik pracuje na biegu jałowym. Wszelkie luzy między żebatkami wszelkiej maści nie są wybrane i pojawiają się rózne postukiwania. Silnik ma byc cichy pod obciażeniem i po pełnym rozgrzaniu. Oczywiście są to bardzo ogólne przemyslenia, nie dotyczące nawet tego modelu. Np. XJ 600 rozrząd słychać głównie na zimnio i na niskich obrotach. Tak samo jak kosz sprzegłowy itp. W CBR rozrząd daje się usłyszeć właśnie przy wuższych obrotach, właśnie około 2 tys. Pamiętasz Hubert jak było w Twojej F4? Na luzie cisza, a przy dodaniu i puszczeniu gazu grzechot i to przy bardzo określonych obrotach.

 

pozdro, Pawel

 

PS. Tak na prawdę ten temat niczemu nie służy. "Mechanik powiedział że stuka, ale nie wie". Spoko, nie zawsze da się określić coą a słuch, nawet stetoskopem. Po silniku dźwiek sie niesie, czasami nie wiesz nawet jakie to mylące. Ale co my mamy tutaj powiedzieć ? POjedź do innego mechanika, niech sie wypowie. Może nic się nie dzieje.

 

PS> 2. A może faktcznie czas by ten olej wymienić, a nie upierać się na nie? ostatnio kumpel zwiózł VFR z bardzo małym przebiegiem, ale stała, nie wiadomo ile olej miał. jakoś dziwnie chodziła, dziwnie głośno. Zalałem syntetycznego Agipa 10W60 i silniczek chodzi jakoś tak miękko, ciszej. Kto wie co miał zalane w cześniej i ile to stało.

[samolot]

No ja tez zaczynam domniemywac ze to moze byc kosz sprzeglowy, albo cos z rozrusznikiem ( bo czasem po zgaszeniu i ponownym odpaleniu stukanie ustaje). Halas ten znika pod obciazeniem i 100% nie jest to lancuszek rozrzadu.

Robie tak jak Pawel mowisz: bede jezdzil i nie wnikal w te stuki.

Edytowane 20 Listopada 2006 przez samolot

[skoal]

faktycznie w mojej Hondzie tez slychac kosz sprzeglowy... gdy wcisne sprzeglo juz go nie slychac... sa to delikatne stuki... i mam pytanie czy zmieniajac kosz sprzeglowy na nowy pozbede sie tych odglosow? bo slyszalem ze to i tak nic nie da... po przejechaniu 1000km nowy kosz i tak zacznie stukac... czy to prawda?

[Pawel]

W VFR z przebiegiem kilku tys. postukuje, w mojej 60 tyś. też (na zimno), jak będzie miała 120 też będzie dawać znać, ale przypuszczalnie będzie to ta sama część. Wymieniać nie mam zamiaru, chyba że cały motocykl na nowszy. CBR 929 już po głowie chodzi ... :icon_razz:.

 

Pawel

[TUREK]

faktycznie w mojej Hondzie tez slychac kosz sprzeglowy... gdy wcisne sprzeglo juz go nie slychac... sa to delikatne stuki... i mam pytanie czy zmieniajac kosz sprzeglowy na nowy pozbede sie tych odglosow? bo slyszalem ze to i tak nic nie da... po przejechaniu 1000km nowy kosz i tak zacznie stukac... czy to prawda?

 

na pewno pozbędziesz się około 1500 zł :icon_razz:

[adamejro]

hehe :icon_mrgreen: jak ja lubie takie odpowiedzi. proponuje zeby wszyscy Ci, ktorzy nie wiedza co stuka w F2 (a nie jest to rozrzad), wzieli udzial w dyskusji

[/quote

Według legendy jaka znam to w hądzie niema prawa nic stukać a jeśli coś stuka to znaczy że honda nadaje się na sztos

 

 

ps: nie muwie tego złośliwie :icon_razz:

[mati1411]

Mi tam sprzęgło stukało jak ruszałem... A potem sie okazało ze trzeba naciągnąć łańcuch bo przy ruszania napierd*** o centralkę :( Więc przyczyny stuków mogą być bardzo różne.

Choć w twoim przypadku obstawiał bym jednak faktycznie czujnik kontrolki rezerwy...

[kiler]

Choć w twoim przypadku obstawiał bym jednak faktycznie czujnik kontrolki rezerwy...

 

tak jest Mati :icon_rolleyes: :P :wink: :clap: to na bank to (juz to przecież sugerowalem) ew to zmowa właścicieli stacji (lotos orlen itp) którzy uparli się i panu Samolotowi (przecież chce ich wygryźć z interesu ) sprzedają jakieś lewe paliwo i na dodatek za bardzo wysoką cene :clap: :clap: