Zdałem egzamin, mam prawo jazdy !!

[endurowiec]

Muszę się też pochwalić :icon_mrgreen: W piątek 5 października zdałem za pierwszym kat. A, a dzisiaj zdałem za pierwszym kat.B. Z twarzy banan nie chce zejść :biggrin:

Edytowane 8 Października 2007 przez endurowiec

[Erolek]

To i ja bede sie chwalil.

Co prawda troche w innym trybie, niz w Polsce ale wczoraj zdalem egzamin na "pelna" kategorie A.

 

Tytulem wyjasnienia - w Irlandii najpierw zdaje sie tzw. "provisional licence" czyli tylko teoria i mozna jezdzic czym sie chce o mocy do 33KM. Nie mozna jezdizc po autostradach, wozic pasazerow i prawko jest na 2 lata. No i ubezpieczenie czesto jest w cenie motocykla.

 

Pozniej zdaj sie "normalny" egzamin - czyli jazdy i manewry i jeszcze instruktor przed egzaminem robi krotka odpytke z kodeksu. Zdaje sie na wlasnej maszynie, pod warunkiem ze ma ona co najmniej 250cc i nie wiecej niz 33KM.

 

No wiec wlasnie udalo mi sie to zdac. Czas oczekiwania na egzamin - bagatela 10 miesiecy i nie jest to wcale dlugo.

 

Kategoria B w kieszeni od kilku lat - jeszcze w Polsce.

 

Pozdrawiam

[_ace_]

zdałem dzisiaj egzamin na prawko kat A za pierwszym razem :banghead: ;) :biggrin:

egzaminator coś tam do mnie mówił, zapytałem się czy jakieś papiery mam wziaść czy coś podpisać, powiedział że tutaj już nic no to chyba zdałem...taki zestresowany byłem że dobrze nie pamiętam, ale jak powiedział że już nic nie muszę robić na MORDzie to chyba tak :biggrin:

[_ace_]

pochwalę się...na placu na samym początku egzaminator powiedział mi żebym wybrał sobie motor na którym chcę jeździć, yamaszka 250 były jeszcze dwa 125 i zdublowana 250tka. Sprawdzenie motoru zacząłem od poziomu płynów hamulcowego i oleju, naciąg łańcucha a później światła...postojowe, mijania odpalam motor (tu był problem, 3 razy paliłem ale wreszcie sie udało, luz nie chciał wskoczyć :bigrazz: ) i drogowe, kierunki, hamulce ręczny i nożny, klakson i jazda na plac.

górka bez problemów, i strzała na ósemkę bez zatrzymywania się, później oglądnięcie się za siebie i 5 óśemek z obrotami na środku, 2 slalomy również z obrotami...było trochę stresu ale akurat w tym przypadku całkiem mnie to zmotywowało

jedziemy jeszcze hamowanie awaryjne, dosyć mocno przycisnąłem motor nie był posłuszny ale się udało

i miasto

miasto lightowo :flesje: oprócz ronda gdzie akurat musieli wyłączyć światła :icon_mrgreen: egzaminator coś się powkurzał że nie rozumiem skrzyżowania, a ja mu na to że zachowałem ostrożność przy wjeździe na skrzyżowanie bez świateł gdzie normalnie są :(

później wracamy na ośrodek, jeszcze musiał pokazać swoją wyższosć wytykając mi błędy, ale ostatecznie usłyszałem to święte słowo...Pozytywny :icon_eek:

pozdrawiam

[Shinigami]

Ja właśnie stałem się szczęśliwym posiadaczem kategorii A i B :biggrin: Zdałem troche na krzywy ryj ale radocha jest ta sama :icon_mrgreen:

 

Teraz zaczną się podróże, na pierwszy ogień idzie trasa Warszawa-Tołwin-Bydgoszcz-Warszawa :icon_rolleyes:

[suru]

Wielki rodzinny sukces!! W piątek 22-go zdawałem w jednej gruoie z moim synem. Obaj zdaliśmy!! Za pierwszym razem! Myślę, że jest to powód do dumy i chwalenia się ! Moto czeka i za 2 tyg zaczniemy wreszcie uczyć się jazdy motocyklem.

Egzamin na Odlewniczej w W-wie odbył się dla nas z przygodami, gyż tuż przed nim ogłosili ,że jest podłożona bomba w Ośrodku. Na szczęście egzamin odyłsię z poślizgiem. Dodatkowy stresik, ale na szczęście trafiliśmy na egzaminatora, który nie chciał na siłę nas uwalić. Myślę, że jeśli nie zrobi się kardynalnego błędu to trzeba liczyć na fart i przychylność egzaminatora.

Pozdrawiam wszystkich i życzę szerokiej drogi i szczęsliwych powrotów do domu.

Suru :icon_twisted:

[KubaR]

Za 2 tygodnie po papier czyli zdałem A :DDD fakt za drugim podejściem ale co tam praktyka czyni mistrzem ;) Egzaminator na placu przywalił się do tego że 8-ki robiłem na 1-ym biegu - grunt, że zaliczone a na mieście że za długo przepuszczałem ludzi na przejściu - normalnie to bym przepuścił pare osób i lota ale instruktor powiedział mi, że mam czekać aż wszyscy zejdą z przejścia to też tak uczyniłem, ludzi trochę było bo kościół w pobliżu był. Na koniec egzaminator coś tam powiedział pod nosem i że za 2 tygodnie po odbiór dokumentów, micha się ucieszyła :biggrin:

[martian1]

Egzamin zdany dzisiaj za pierwszym razem :). Smiesznie bo mialem z instruktorem, z ktorym jechalem kat. B - pamietal mnei jeszcze.

[ZIGGI]

Wczoraj z wieczora zdana teoria. Za pierwszym razem i bezbłędnie. :)

 

Niestety dopiero w sobotę zapiszę się na praktykę.

[mily_mk]

to trzeba dopisać jeszcze dwoje zdanych za pierwszym razem szczęściarzy :) Jedna w Siedlcach (17.06.08) i jeden na Odlewniczej w Warszawie (1.08.08) ; )

[Margaret]

Witam wszystkich!

 

Fajnie, że powstał taki temat, gdzie mozna się leganie pochwalić, nie będąc od razu nazwanym....no, nieładnie ;)

 

Otóż, dnia 13.08.2008r. zdałam egzamin na prawo jazdy kat. B ( trochę żałuję, że nie zrobiłam od razu kat. A, ale wszystko przede mną. Tak łatwo z tego nie zrezygnuję na pewno :biggrin: ) Odebrałam je 28.08. i od tego dnia mieszkańcy Szamotuł i okolic mogą czuć się zagrożeni :) hihi.

 

A kolejny powód do chwalenia się to....ZOSTAŁAM CIOCIĄ !!! 29.08.2008r. moja bratowa urodziła śliczną córeczkę - Weronikę.

 

"Matka chrzestna" - jak to dumnie brzmi!!! :biggrin:

[Potato]

Witam wszystkich serdecznie! Miło mi zasilić szeregi uprawnionych do jazdy motocyklistów! :) 28.08.2008 zdałem kat.A za pierwszym razem! Dzisiaj odebrałem dokument!

 

Zdawałem w Poznaniu na Wilczaku. Okres oczekiwania na egzamin 2,5 miesiąca :) Pół biedy, że ma by ciepła jesień, bo praktycznie cały sezon mi przeleciał w oczekiwaniu na egzamin.

 

Egzamin przebiegł w miłej atmosferze. Po przeczytaniu tego forum jakie kłopoty mają koledzy z Wawy czy innych miast mogę stwierdzić, że w Poznaniu jest luzik! Oczywiście trzeba być przygotowanym, lecz nie uwalają "na chama".

 

Jeżeli ktoś będzie potrzebował jakiś informacji jak przebiega egzamin w Poznaniu to służe pomocą.

 

Do zobaczenia na trasie!!!

Edytowane 3 Września 2008 przez Potato

[Lukers]

przed kilkoma godzinami zdałem egzamin kat.A :), niestety za drugim razem :P, ale i tak jestem bardzo szczęśliwy

[Karlos87]

Ja natomiast zdałem egz. wczoraj. Ale niestety powstrzymuje się od jazdy, jak to jest? w razie kontroli, policja kiedy ma wklepane że posiadam prawko? Od chwili wyrobienia dokumentu w drukarni czy od chwili odbioru dokumentu z urzędu miejskiego?

 

Pytam ponieważ szykuje mi się wypad w tym tyg. ale z tego co się orientuje prawko u mnie w mieście będzie po około 2-4 tyg, więc jestem udup.iony :bigrazz:

[Teliber]

Tez sie pochwale :)

Zdalem na motor za pierwszym razem. Ale niestety nie wydali mi prawka dopoki nie zdalem na B :/ czekalem 2 miesiace na prawko ale juz mam i smigam.....teraz legalnie juz :cool:

 

Karlos87 → w razie gdy Policja Cie zlapie sa 2 opcje:

1 → albo dadza Ci mandat w wysokosci 50zl od kazdego dokumentu ktorego nie posiadasz (dowod, dowod rejestracyjny, OC, prawko) max 250zl (50 juz nie wiem za co)

2 → dostaniesz Fundusz gwarancyjny 3000euro :)

Edytowane 16 Lipca 2009 przez Teliber