poziom oleju

[dono]

to było akurat siekrowane do Piotra Dudka który napisał "wytłumacz kolegom forumowiczom jakim motocyklem jezdzisz i jak dużą masz praktykę "

[Adam M.]

Jezeli chcesz cos naprawde dowiedziec sie o olejach w samochodach, motocyklach i innych sprzetach ( traktory, czolgi itp:)) to polecam http://www.bobistheoilguy.com.

Jak nie znasz angielskiego, to slownik w reke i przy okazji ucz sie jezyka.

 

Adam M.

[MarianKa]

Adam, nie wciskaj chłopakom kitu.

Nie wolno mieszać olejów, nie wolno z minerała na syntetyk, nie wolno o różnych lepkosciach. JA TAK MÓWIĘ.

Ode mnie to słyszycie i teraz we wszystkich dyskusjach powołujcie się na moje zdanie :clap:

 

NIE MAM CIERPLIWOŚCI. A niech q**a nie mieszają :icon_mrgreen:

 

Idę wyrzucać moje skwaśniałe kompoty z piwnicy :buttrock:

[FILIP2]

:buttrock: Witam. Może jestem niuchaczem, ale zgodzę się w 100% Marlew-em. A po 2-gie

sam powinieneś zatrybić że kupując bzyka można by było wymienić olej. Ale co tam motor jest twój. :icon_mrgreen:

[BartekJ]

Zaraz mnie zjeb..cie, że archeolog jestem, ale odnośnie mieszania oleju syntetyka z minerałem to znalazłem takie info: "Oleje mineralne i syntetyczne można mieszać. Dawno temu /lata 70-te/, pierwotne syntetyki zawierały glikol, który powodował totalną inkompatybilność z innymi olejami – powodował zżelowanie w przypadku wymieszania ze standardowym olejem. Od wielu lat glikol nie jest stosowany, a syntetyki produkowane są na bazach polialfaolefinowych i estrowych. Są one bez wątpienia mieszalne z olejami konwencjonalnymi a na rynku znajdują się produkty, które de-facto są mieszankami olejów syntetycznych z mineralnymi. Najlepiej jednak jest mieszać oleje o tej samej klasyfikacji jakościowej – zapewnia to kompatybilność dodatków, a tym samym zachowanie ich efektywności".

O, i teraz se pomieszamy do woli. Aaa jaak...

[bartez]

Tak ci się wydaje. jak się nie znasz to się lepiej nie ośmieszaj. jakoś zmieszałem kiedyś dwa nowoczesne oleje i jakoś się zważyły. więc po co ma chłopak ryzykować, tymbardziej że ma dosyć oleju, jak napisał. nie rozumiem twojego oburzenia "wbij to sobie raz na zawsze do głowy" :cool:

Nieźle :buttrock:

Ja pie*/*//*dole, ale pojechał nie ma co!- Masz cierpliwość Adamie ;)

Akurat Twoje posty uważam za bardzo wartościowe i się z nimi w 110% zgadzam :cool:

 

Ja zastosowałem jako dolewke(do półsyntetyku), full syntetyk i nic sie nie stało i nie może nic sie stać( chyba ze ktoś miesza olej przekładniowy z jakimś np: hydraulicznym itp.)

[Tomek Kulik]

Gówniarstwo które nie zna się a zabiera głos, won z forum. Ortografi nie znają, o interpunkcji nie wspominając.

Zanim taki podwórkowy mechanik/kaskader, zacznie czepiać się starszych, zanim zacznie powielać mity podwórkowe, niech poczyta trochę literatury fachowej. Założę się że większość "fachowców" chodzi do ogólniaka a nie do technikum, a termin "film olejowy" kojarzy się im z reklamą środków smarnych. Zaś praktyka silnikowa jest u nich skromna, o ile w ogóle jest...

Kulik.

 

P.S. Najlepszy jest superol...

[Pawel]

Kur**a jaka żenada !!!! Nie chca mi się nawet cytować niektórych wypowiedzi, bo ręce opadają.

 

Powiem w skrócie - dono, gówno wiesz, nie masz podstawowej wiedzy olejach. Co ciekawe, już w fazie produkcji, w pewnym sensie miesza się syntetyk z mineralnym :-), bo przecież półsyntetyk składa się z bazy mineralnej i syntetycznej.

 

Kilka lat temu do mojego rajdowego malucha wlałem mieszanine olejów. Na oko było to jakieś 12 W 45 w 69% syntetyczny, 10% do diesla :-). Totalna mieszanina, nieraz klienci nie chcieli odbierać setki czy dwóch oleju, który zostawał a opakowaniu, więc w jakiś czas uzbierłam sobie taką banieczkę specjalnie by sprawdzić efekty.

Nic się nie "ścieło", a kaszlak zapierd**ł 130 i ruszał z piskiem opon :-).

[pikus91]

ej dobra przestancie powinniscie byc wyrozumiali dla malo latow (rowniez mnie) przeciez dopiero sie uczymy skad mamy wiedziec o Tym Wy siedzicie w tym z 20 lat nawet niektorzy wiecej to sie nie dziwie ale ja od 9 lat siedzie i napewno nie mam pojecia tyle co Wy i od was biore przyklad np o olejach totalnie sie nie znam i w tym temacie sie nie odzywam tylko czytam i staram sie zrozumiec

 

pozdrawiam

[dono]

opierdolić kogoś jest łatwo, gorzej wytłumaczyć normalnie, że ktoś się myli i naprowadzić go na dobrą drogę :/

 

Tomek Kulik, jeśli już interpunkcji się czepiasz, to chciałem ci przypomnieć, że przed "że" stawia się przecinek: " Założę się że większość..." sam widzisz, nikt nie jest nieomylny.

[BartekJ]

Dono, weź się teraz rozpłacz, że nikt na dobrą drogę za rączke ciebie nie chce prowadzić. A CZEGO SIę SPODZIEWASZ, JEżELI DO FACETA, KTóRY MóGłBY BYC TWOIM OJCEM I JEST żRóDłEM RZETELNEJ WIEDZY, WRZUCASZ TAKIE TEKSTY!!!!??? O tym, co do mnie napisałeś już nie wspomnę. Z twojej strony to zwykły brak szacunku i dobrego wychowania; więc jesteś traktowany tak, jak na to zasłużyleś. NIE WIDZIAłEM SłóW "PRZEPRASZAM" Z TWOJEJ STRONY, A WYPADAłOBY POSYPAć GłOWę POPIOłEM.

[loko]

hmmm żal mi co po nie których..... ja tez się interesuje w 80% mechaniką itp o w 20% sama jazda... i czytam, czytam i jeszcze raz czytam, a jak nie wiem to pytam ,ale nie pouczam innych jeżeli sam nie jestem na 100% pewien co mówię nie mam dowodów, nie jest ta wiedza podparta rzetelną informacją itp ... a jak czytam takie posty „słyszałem jak stasiu-- i musie zrobiło tak, a kolega mówił, że jego kolega ma tak i srak” :) ...... i tak do ku*wo nędzy w kółko :icon_mrgreen:

a nigdy nie ma „ przeczytałem książkę 200 stron o silnikach 2s itp „ tylko jakieś qurwa pogłoski coś wpadła coś wypadło i już ziomm wszystko wiii :P

 

też sie czasem kłócę z tatą kiedyś np na temat tłoków i ich kształtów tato jedno ja drugie, ale nigdy mu nie powiedziałem „ty stary ty gówno wiesz zamknij sie ja jestem młody i taki mądry :crossy: „

[Nitomen]

wracajac do tematu - a przypadkiem nie jest to kisiel czyli mieszanina cieczy chlodzacej z olejem ?? albo masz baaardzo stary olej :icon_mrgreen: umnie tez czym olej byl straszy tym dluzej splywal z okna , chociaz termin wymiany byl za 1000 km.

[dono]

bartekj, na początku napisałem że oleje mogą sie zważyć, potem adam m. napisał że nie i żebym to sobie wbił do głowy. można wnioskować że był trochę oburzony, więc napisałem że nie rozumiem jego oburzenia. i wtedy ni stąd ni z owąd zaczeło się jebanie na mnie, ze gówniarz, że sie mądruje, że sie nie zna itp. no to jak ja mam na to odpowiedzieć co? a to co napsiałem "jak sie nie znasz to sie nie ośmieszaj" było mniej więcej na poziomie "wbij to sobie raz na zawsze do głowy"

następnie napisałem że 10W jest rzadszy od 15W, to był błąd, ale wowo wszystko mi pięknie wytłumaczył. i sie nie mieszałem już do dyskusji dopóki nie zaczęły padać teksty "pochwal sie jaki masz motocykl" - naśmiewanie się z motocykla 125ccm, bo jak 600 to niby lepszy (może ktoś ma tu kompleksy?), "szczeniaku", "gówno wiesz" itp.

 

proponuje juz zakończyć tą dyskusję, bo do niczego dobrego nie prowadzi

[Adam M.]

bartekj, na początku napisałem że oleje mogą sie zważyć, potem adam m. napisał że nie i żebym to sobie wbił do głowy. można wnioskować że był trochę oburzony, więc napisałem że nie rozumiem jego oburzenia.

 

Nie bylem "troche oburzony" i dalej nie jestem :bigrazz: To co mialem do Dono napisac, napisalem i to "szczeniaku"

jest moje, ale w tonie raczej zartobliwym - masz w koncu 40 lat mniej niz ja.

Zadnych specjalnych przeprosin od Dono nie oczekuje, jako ze nie czulem sie obrazony jego zdaniem na

temat mojej znajomosci mechaniki motocyklowej :icon_razz: wiec ta czesc watku mozemy uznac za zamknieta.

 

Adam M.