Skocz do zawartości

skladanie sie w winklach z "kolanem"


Osek22
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Do obydwojga przemądrzałych miśków, wiem że pomimo iż jestem tutaj już dziesięć lat to popularnością i dorobkiem postów nie dorastam Wam do pięt. Może dlatego, że preferuję motocykle ponad komputery. Mirek nie jest mistrzem, ale był trzeci w WMMP i na pewno wie więcej od większości z nas na temat tego wielkiego tabu o którym debatuje się tutaj od 43 stron. Pan moderator zamiast trzymać porządek sam szydzi, nawet nie wiedząc tak na prawdę z kogo. Kochani a róbcie sobie co chcecie, wklejajcie więcej fotek czołowych zawodników, piszcie więcej postów, rozważajcie jak to zrobić żeby się w końcu zacząć lansować na kolanie, dywagujcie o tym i o tamtym. Ale na pewno od tego nie polepszą się Wasze umiejętności w jeździe motocyklem. Zastanwiam się tylko czy Wasz wiek podany w stopce jest prawdziwy, bo wydajecie się być duuuuuużo młodsi i to nie miał być komplement.

 

Pozdro

dla dwójki moich fanów od kapitana Adasia

i dla reszty forum po prostu od Adasia

PS

dla tych którzy chcą na prawdę się czegoś nauczyć, podaję namiary na Mirka:

 

http://duszanteam.pl/index.php?sekcja=wyjazdyNaTor

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie trzeba kolego miły pisać, że tu nikt nie jeździ i się nie szkoli, a się lansuje, bo nie przypominam sobie, Miśku, abyśmy się kiedykolwiek poznali w realu.

Pozdro dla Mirka - faktycznie raz był na pudle, ale jego nazwisko szczególnie intensywnie nie widnieje w tabelach. Mimo to pewnie jeździ szybciej niż większość z nas).

 

BTW, mam nadzieję, że z tymi sliderami to Twoja osobista teoria.

Edytowane przez piórko

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Slidery to moje osobiste odczucia i o tym przecież pisałem.

 

Mirek bywał na pudle tylko w jednym sezonie z powodu jak poniżej:

 

http://www.tvs.pl/informacje/zlodzieje-pozbawili-ich-motocykli-i-zyciowej-pasji-2012-06-06

 

 

Co do fotki z kątomierzem, to jedna z rzeczy której się nauczyłem właśnie na kisielinie. Orałem o ziemię maks podwyższonymi podnóżkami na sportowych setach w R6 '98 i nawet nie kolanami tylko całymi łydkami bo noga się ledwo mieściła między asfaltem a moto, i jak już czułem się jak "MISZCZ" dwiedziałem się że zaraz wyglebię bo to 99% możliwości pochylania tego motocykla i opony. Na pytanie skoro tak zapi....am dlaczego nie ma to odzwierciedlenia w czasach okrążeń. Dowiedziałem się że nie zapi...am tylko pochylam na maksa motocykl, co przy mojej katastroficznej pozycji nie daje żadnej wyścigowej prędkości. Załączyłbym fotki, ale ze wstydu (kiedy w końcu widziałem na nich swój podstawowy błąd) wszystkie sprzed 2014r wykasowałem, dotychczas aż tak koślawą pozycję widziałem tylko parę razy u ludzi. Kumple z ekipy się z niej śmiali, ale że mieli gorsze czasy i to o kilka sekund ode mnie to ich po prostu nie słuchałem.

Nowy sezon 2014 zmiana mega złej pozycji, motocykl wstaje o dobre 10 stopni przy tej samej prędkości, po czym mogę znów przyspieszyć bo mam jeszcze w zapasie wspomniane wcześniej 10 stopni, po dwóch wyjazdach czas na slovakii V4 schodzi o 4s do magicznych dla mnie 2:20.320, przy czym podnóżki do zola mają tyle ile na fotce zamieszczonej wczoraj. Jeżeli teraz udało by mi się zejść tak nisko motocyklem jak kiedyś, ale z prawidłową pozycją to czasy będą na pudła przynajmniej w rookie.

 

Konkluzja trochę przydługawego wywodu jest taka, że kolano można przycierać na każdym zakręcie i prawie przy każdej prędkości, ale nie ma to nic wspólnego ani z szybką, ani z prawidłową jazdą, jest to tylko tani lans dla ludzi którzy się na tym nie znają.

 

Ja do tego dochodziłem przez 20 lat

 

 

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adas ależ oczywiście w zupełności się z Tobą zgadzam, dlatego własnie wstawiłem zdjęcie, aby pokazać możliwości złożenia nie używając kolan. Chodzi mi o to że może zamiast pisać czas zacząć jeździć ;) No ale jak tu pojechać w kombi na lansplac z nietkniętymi ślizgami, przepraszam slider'ami :)

Edytowane przez Herdi

-------------------
Pozdro Herdi

Śrubkomistrz w serwisie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adas ależ oczywiście w zupełności się z Tobą zgadzam, dlatego własnie wstawiłem zdjęcie, aby pokazać możliwości złożenia nie używając kolan. Chodzi mi o to że może zamiast pisać czas zacząć jeździć ;) No ale jak tu pojechać w kombi na lansplac z nietkniętymi ślizgami, przepraszam slider'ami :)

ZAESZE MOZNA CZY to pilnikiem czy to flexem, czy to nawet o plyte chodnikowa, ewentualnie kupic przeszlifowane na ebay'u. Tyle ze trzeba miec nature lansera.

 

ja jako kompletna noga nawet ich nie zakladam, bo poco mi zbyteczny balastmowie calkiem serio. Jak mi przyjdzie kopnac sie na tor, to mlodej z kombiaka sciagne, nufki ma, he, he

 

:crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie należę do spokojnych jeźdźców, pewnie dla tych co mnie znają jest byłby to kiepski dowcip, ale uważam się za rozsądnego, jak na motocyklistę na mocnym litrze na ulicy. Uważam, że na drogach publicznych na prawdę jest b. niebezpiecznie, żeby się uczyć efektywnej jazdy w zakręcie. Mnie barierki przerażają tak samo jak przeciwległy pas przy winklach na jezdniach dwukierunkowych. I może to ściąganie tych ślizgów na drodze to jest bardziej taki protest żeby tego nie robić, tj. nie jeździć tak aby były one potrzebne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Zastanawia mnie pozycja Doohana, czyżby technika jazdy i sprzętu aż tak się zmieniła przez te 20lat, czy to przypadkowa fotka. Nie wyobrażam sobie odginać głowy w przeciwną stronę do zakrętu. Ale to chyba nie kwestia sprzętu mam R6 z tamtych czasów. HMMM...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawia mnie pozycja Doohana, czyżby technika jazdy i sprzętu aż tak się zmieniła przez te 20lat, czy to przypadkowa fotka. Nie wyobrażam sobie odginać głowy w przeciwną stronę do zakrętu. Ale to chyba nie kwestia sprzętu mam R6 z tamtych czasów. HMMM...

 

Pozycja Doohana jest legendarna ;)

 

 

"Doohan stated in a recent interview that, like those before him, his style came from his background in dirt bike riding. Riding on flat tracks, he went so far as to say he was more ‘crossed up’ in left hand corners than right hand ones."

http://therideadvice.com/the-evolution-of-motorcycle-body-position/

 

 

 

 

"From the days of '80s and '90s heroes like Kevin Schwantz and Mick Doohan who were forced to wrestle powerful, unruly beasts to their will, a younger generation of riders typified by Valentino Rossi and Casey Stoner took over, rising from the high-corner speed ranks of 125cc and 250cc Grand Prix machinery to the more refined, better-behaved MotoGP bikes of today with their complex engine-management software and traction control"

 

"Hodgson's style comes from the days of Schwantz and Doohan, when high-horsepower engines dominated underdeveloped chassis and tire technology; wheels were rarely in line with one another when the beasts were ridden in anger."

http://www.sportrider.com/body-position-old-school-vs-new-school

 

Edytowane przez _Ra_

Wysyłane z mojego PCta za pomocą klawiatury

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i do tego można dodać jeszcze wszystkich którzy ścigali się na Ducati 916/996 w SBK

 

superbike04.jpg

 

Tutaj Ben Bostrom.

W tamtych czasach ludzie którzy przychodzili z Grand Prix tacy jak P. Chili mieli problemy bo przez to że próbowali się zwieszać z motocykla często się wywracali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...