Administrator Dominik Szymański Opublikowano 27 Czerwca 2006 Administrator Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2006 Wszystko co napisałes Tomku to racja. Reasumując: Raz - wprowadzenie zakazu jazdy z licencją w poniedziałki. Dwa - dodatkowy czas plus prowadzący na totalnie zielonych (nie może być tak, że kogoś rzuca po zakręcie jak workiem ziemniaków bo wszyscy się pozabijamy!!) Trzy - powoli ograniczenia jednocześnie wpuszczanych motocykli na tor, ew. wprowadzenie ograniczenia przy wjeździe. Kto późno przychodzi, sam sobie szkodzi i nie jeździ. Cztery - jest na TP sysstem nagłaśniający, są mikrofony bezprzewodowe, wszystko jest. Czy oni nie mogą kiedyś dać kogoś na taki mikrofon, żeby chociaż przez niego wył i rtłumaczył, co robic wolno na torze a co nie? Jak się zachować, jak jechać bezkolizyjnie, co oznaczają flagi, bo nawet tej podstawowej sprawy wiele osób nie zna!!?? pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartusdr Opublikowano 27 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2006 :D co do ograniczeń ilości motocyki na torze, to wątpię :buttrock: nawpuszczają ile się da, byleby kasa była :wink: szkoda gadać :biggrin: dobrze, że żaden "zielony" motocyklista z depo pod prąd nie wyjechał, ale patrząc po umiejetnościach jazdy niektórych motocyklistów, jak pisał wyżej bobo, to niedługo całkiem możliwe że znajdzie się taki któremu może się to zdażyć :buttrock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M a D a F a K a Opublikowano 27 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2006 Fakt czasami było tłoczno, lecz w rzeczywistości 3/4 czasu który wczoraj spędziłem na torze jechałem samotnie! Ten tłok paradoksalnie ułatwiał sprawę, bo powodował chwilowe rozlużnienie napięcia i swoisty odpoczynek po kilku ostrych okrążeniach. Odkąd pamiętam w "poznaniu" obowiązywała zasada zwracania większej uwagi stałych bywalców na jazdę nowicjuszy, a nie odwrotnie. Nowi lub wolniejsi wcale ale to wcale mi nie przeszkadzali i na razie nie widzę potrzeby wprowadzania ograniczeń co do liczby uczestników, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że zawsze około 15 maszyn stoi nie jeżdzona.Za to trafnym było by wydłużenie czasu treningu do conajmniej trzech godzin zegarowych.Ubolewam jedynie nad tym, że wczoraj chyba zapomniano wirażowym wydać z magazynu zółtych flag, kto na końcu treningu widział co się działo w małej patelni to wie o co chodzi :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomekL Opublikowano 27 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2006 Kto późno przychodzi, sam sobie szkodzi i nie jeździ. Eee - tu bym nie przesadzał :buttrock: bo sie zacznie ustawiać kolejka na bramie o 15 :buttrock: Trzeba poprostu, żeby ktoś z obsługi sterował wjazdem na tor - 25 sztuk i zamykamy bramkę. 20 minut jazdy i czerwona flaga, wjeżdża następne 25 sztuk, itd, itp.Tylko trzeba by to co tu wymyslimy spisać, podpisać i dać Kałuży jak najszybciej, żeby coś się zaczęło dziać. Dominik jest osobą szeroko znaną w światku motocyklowym, więc może bedzie nas reprezentował ? Ja ze swojej strony mogę pogadać przez znajomych z ludźmi z AW, ew jakoś inaczej pomóc, tylko jak ? Nikt tego za nas nie załatwi, więc trzeba się zorganizować samemu. Pozdrówki Tomek Fakt czasami było tłoczno, lecz w rzeczywistości 3/4 czasu który wczoraj spędziłem na torze jechałem samotnie! Ten tłok paradoksalnie ułatwiał sprawę, bo powodował chwilowe rozlużnienie napięcia i swoisty odpoczynek po kilku ostrych okrążeniach. Odkąd pamiętam w "poznaniu" obowiązywała zasada zwracania większej uwagi stałych bywalców na jazdę nowicjuszy, a nie odwrotnie. Nowi lub wolniejsi wcale ale to wcale mi nie przeszkadzali i na razie nie widzę potrzeby wprowadzania ograniczeń co do liczby uczestników, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że zawsze około 15 maszyn stoi nie jeżdzona.Za to trafnym było by wydłużenie czasu treningu do conajmniej trzech godzin zegarowych.Ubolewam jedynie nad tym, że wczoraj chyba zapomniano wirażowym wydać z magazynu zółtych flag, kto na końcu treningu widział co się działo w małej patelni to wie o co chodzi :D No Tobie np nie przeszkadzało, ale Bobo jechał pewnie szybciej i już było nieciekawie z tego co pisze.Nie wiem jak było wczoraj akurat, ale generalnie w tym sezonie bywa tłoczno, więc jakieś tam zasady kontroli ilości motocykli które jednocześnie są na torze by sie przydały. Bo bedzie ich coraz wiecej. Co do uważania bardziej doświadczonych na nowicjuszy, to oczywiscie racja, ale przy pewnym zagęszczeniu juz nie wszystko sie da ogarnąć, ani przewidzieć. Dlatego wg mnie koniecznie trzeba wprowadzić takie krótkie wprowadzenie odnosnie flag i zachowania na torze dla nowych. Kółka zapoznawcze prowadzone przez kogoś doswiadczonego są wg mnie jak najbardziej przydatne, i wszystkim nam na zdrowie wyjdą. I nie ma sie czego wstydzić, że ktoś jest swieży i nie wie jak jechać. Pozdrówki Tomek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Dominik Szymański Opublikowano 27 Czerwca 2006 Administrator Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2006 Myślę, że po prostu powinniśmy już teraz kontrolować tę sprawę. Na razie tak tragicznie nie jest, gdyby tylko jakaś minimalna edukacja nowych była, to byłoby całkiem nieźle. Np ja osobiście lubię, gdy jest więcej motocykli, bo coś się dzieje na torze itd :D Po prostu chodziłoby o to, abyśmy podjęli decyzję o działaniu w sytuacji, gdy dojdziemy do wniosku, że nastąpiło przegięcie. Jeśli teraz ustalimy w grupie w sumie chyba dość licznie i systematycznie ujeżdżającej Tor Poznań co poniedziałek, a więc chyba reprezentatywnej oraz mającej coś do powiedzenia, to w sytuacji krytycznej będziemy wiedzieli jak się zachować. Tomku, może póki co szepnij chłpakom z AW, tak, żeby do Kałuży dotarło, że robi się lekkie zamieszanie i kwasy i że jeśli przyrost ludzi pyrkających po torze będzie postępował w tak geometryczny sposób, to dłużej bez edukacji się nie da. Myślę. że na pocztek koniecznie powinne uaktywnić się osoby z Automobilkubu urzędujące co poniedziałek na Torze. Powinny robić krótkie prezentacje co wolno, a co nie wolno na Torze. Kwestie godzin możemy obngadać wspólnie, a następnie udać się do AW porozmawiać o tym. Mogę umówić spotkanie i się przejedziemy. Przy czym przedłużenie godzi jazd wiąże się ze zwyżką wpisowego, z czym musimy się liczyć. Piszcie, co myślicie. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yuzzek Opublikowano 27 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2006 tak naprawde to przydałby sie kolejny dzień na nasze harce... :buttrock: np. pod koniec tygodnia, w podobnych godzinach jak w poniedziałek.Nie wiem dlaczego dotąd AW na to nie wpadł. Nie wydaje mi się, żeby mieli regularnie tyle innych imprez na torze. Poza tym zarabiaja przecież na tym. Może warto popytac ludzi z AW również o taką możliwość :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ziuT Opublikowano 28 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2006 Przy czym przedłużenie godzi jazd wiąże się ze zwyżką wpisowego, z czym musimy się liczyć. mysle ze wysokosc oplaty kalkulowali na podstawie frekwencji z zeszlego sezonu zatem obecne wyplywy mają wieksze od planowanych i jest to mocny argument za tym by nie podnosili stawki przy wydluzaniu czasu treningu. co wiecej - jesli jazdy bedą do 19.00 to ludzi przyjedzie troche wiecej i bedzie dodatkowa kasa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cabaniero Opublikowano 28 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2006 Hej. Byłem w ostatni poniedzialek na torze (biało niebieski TL na angielskich blachach)...bylo zajebistycznie, chociaz cholernie goraco... fakt...ze lepiej jezdzi sie w grupie o zblizonym poziomie...i moze lepiej byloby to jakos uporzadkować... ale tak czy siak...chwala organizatorom za to ze jest taka mozliwosc polatania po torze...mi osobisciecii spacerowicze az tak bardzo nie przeszkadzali..poprostu sie ich wyprzedzalo...ale nie bardzo wiedzialem jak sie zachowac jak widzialem w lusterku zblizajacego sie szybszego goscia...zeby mu sie plątać miedzy kołami...ale na szczescie tych bylo mniej ... widzialem ze ktos robil fotki... moze wiecie czy są one dostępne gdzieś na necie ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
match Opublikowano 28 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2006 ...ale nie bardzo wiedzialem jak sie zachowac jak widzialem w lusterku zblizajacego sie szybszego goscia...zeby mu sie plątać miedzy kołami... przede wszytskim przewidywalnie, tzn jedziesz właściwym torem (po szarnym pasie na asfalcie czyli najlepszym torze), ja osobiście jeśli wiedze że okleś jest szybszy na winklach na podobnym moto to odkręcam troche mniej na prostych zeby go puścić, a później siadam na ogonbie i trzymam się tak długo jak mogę :icon_mrgreen: hehe Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Dominik Szymański Opublikowano 28 Czerwca 2006 Administrator Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2006 Dobrze, więc jestem po kilku rozmowach z przedstawicielami Automobilkubu Wlkp. Wnioski są następujące: - 17 lipca spotkajmy się większą grupą około godziny 15.15 na TP, by do 16.00 porozmawiać z M. Kałużą o tym wszystkim, o czym rozmawialiśmy tutaj: bezpieczeństwo na torze, edukacja świeżaków, może wykorzystanie systemu nagłaśniającego, liczba uczestników, potencjalne grupy wpuszczane na tor, udział ludzi z licencjami w treingach poniedziałkowych itd. - nie mamy o czym myśleć o zmianie czy wydłużeniu godzin treningów. Pojawiły się jakieś chore przepisy o hałasie i to co jest teraz, jest podobno optymalne. Co nie znaczy, że nie możemy o tym porozmawiać z decydentami na Torze. - jeśli nasze rozmowy nic nie dadzą i będzie nadal burdel, to wówczas idziemy do prezesa AW na rozmowę. Na czyją obecność mogę liczyć w poniedziałek 17 lipca? Osoby te proszę o usystematyzowanie swoich przemyśleń, abyśmy mogli z przedstawicielami AW porozmawiać konstruktywnie i szybko (szkoda treningu). pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aadamuss Opublikowano 28 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2006 Jazdy grupami po 20 czy 25 minut to się chyba nie przyjmie. Wyraźnie lepiej by było gdyby chociaż ktoś regulował same wjazdy na tor a nie tak jak jest teraz, że każdy wieżdża kiedy mu najdzie ochota. Przy wpuszczaniu na tor grup w małych odstępach czasowych nie byłoby takiego bałaganu. Postaram się być na tym spotkaniu torowym, oby nie stwierdzili, że tylko ścigacze powyżej 100 kM mogą na tor wjeżdzać:icon_mrgreen: Pozdrawiam Adam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomekL Opublikowano 28 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2006 (edytowane) Na czyją obecność mogę liczyć w poniedziałek 17 lipca? Osoby te proszę o usystematyzowanie swoich przemyśleń, abyśmy mogli z przedstawicielami AW porozmawiać konstruktywnie i szybko (szkoda treningu). pzdr Dominik działa jak błyskawica :icon_mrgreen: Ja oczywiscie chetnie wezmę udział w tym spotkaniu. Postaram się być na tym spotkaniu torowym, oby nie stwierdzili, że tylko ścigacze powyżej 100 kM mogą na tor wjeżdzać:icon_mrgreen: Pozdrawiam Adam Dzisiaj na duńskim treningu popierdzielał gość supermoto KTM 560 (??? nie wiedziałem, że mają taki model ???) - 1,56 - i był 4 w wyscigu kończącym trening. Po zakrętach zamiatał na maxa w stylu supermoto. Pozdrówki Tomek Edytowane 28 Czerwca 2006 przez TomekL Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bobo/ Opublikowano 28 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2006 Ja tez bede, aczkolwiek solidarnie bo juz chciałbyym do wtorkowych treningów przejsc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bodzio1 Opublikowano 29 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2006 Mam prośbę żebyś Dominik rozmawiając z Kałużą poprosił go o:- rozpoczynanie jazd od 16.00, a nie wtedy gdy "leśny dziadek" łaskawie zezwoli, czyli ostatnio (19.06) ok. 16.30 bo dziadkowi "Żuk się gdzieś zapodział i nie wiadomo, czy nie jest na torze"Człowiek się tłucze przez pół Polski, a potem jakiemuś dziadkowi sie "żuk zapodział" i przez pół godziny dziadek nie mógł go znaleźć.- wydłużenie czasu do 3 godzin - może z jakąś przerwą 30 minutową w środku jeśli komuś hałas przeszkadza, żeby się zregenerował. Uważam, że ograniczenie ilosci wjazdów ma sens dopiero gdy na bramie rejestrowałoby się ponad 75 motocykli. Jak jest mniej, to nie sądzę by był problem z tłokiem na torze.Uważam też, że nie ma co robić szkoleń początkującym z toru jazdy. Każdy jedzie jak potrafi i lubi. Nie wyobrażam sobie, żeby mnie, czy kogokolwiek innego ktoś opierdalał, że jade nieoptymalnym torem np. usiłując kogoś wyprzedzić po wewnętrznej na dohamowaniu do zakrętu. Co do toru jazdy to moim zdaniem idealne byłoby umieszczenie na stronie AW nagrania z motocykla jadącego kółko optymalnym torem i już. Tak jak widziałem na stronkach kilku innych torów w Europie. Dla mnie do rozważenia jest sprawdzanie motocykli pod względem zabezpieczeń technicznych dla bezpieczeństwa przed wjazdem motocykli. Ilość "zarzygań" olejem i nie wiadomo czym jeszcze toru rośnie z tygodnia na tydzień, co widać po śladach, a naprawde wydaje mi się, że zabezpieczenie kilku śrub, filtra, wymiana płynu na wode itp nie jest jakimś ogromnym kosztem, żeby go nie ponieść jak się chce jeździć po torze. Nawet drogowym moto. Nie mówiąc już o zaklejaniu świateł, czy lusterek (klakson moze zostać :-) ) Pozdro 4all. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomekL Opublikowano 30 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2006 Mam prośbę żebyś Dominik rozmawiając z Kałużą poprosił go o:- rozpoczynanie jazd od 16.00, a nie wtedy gdy "leśny dziadek" łaskawie zezwoli, czyli ostatnio (19.06) ok. 16.30 bo dziadkowi "Żuk się gdzieś zapodział i nie wiadomo, czy nie jest na torze" :icon_mrgreen:) fakt, dziadek jest nie do wyjebania :buttrock: Nie wyobrażam sobie, żeby mnie, czy kogokolwiek innego ktoś opierdalał, że jade nieoptymalnym torem np. usiłując kogoś wyprzedzić po wewnętrznej na dohamowaniu do zakrętu. Nikt nie ma nikogo opier*alać, tylko pokazać na początku w miarę optymalny tor jazdy. Później każdy sam już będzie wiedział co i jak. Co do toru jazdy to moim zdaniem idealne byłoby umieszczenie na stronie AW nagrania z motocykla jadącego kółko optymalnym torem i już. Tak jak widziałem na stronkach kilku innych torów w Europie. I to jest ciekawy pomysł i nic nie kosztuje. Dla mnie do rozważenia jest sprawdzanie motocykli pod względem zabezpieczeń technicznych dla bezpieczeństwa przed wjazdem motocykli. Ilość "zarzygań" olejem i nie wiadomo czym jeszcze toru rośnie z tygodnia na tydzień, co widać po śladach, a naprawde wydaje mi się, że zabezpieczenie kilku śrub, filtra, wymiana płynu na wode itp nie jest jakimś ogromnym kosztem, żeby go nie ponieść jak się chce jeździć po torze. Nawet drogowym moto. Nie mówiąc już o zaklejaniu świateł, czy lusterek (klakson moze zostać :-) ) Mądrze waść prawisz :buttrock:) Pozdrówki Tomek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.