Skocz do zawartości

yuzzek

Forumowicze
  • Postów

    359
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez yuzzek

  1. nieprawda, R1 Pawelca z sezonu 2006 to na dobrą sprawę stock; każdym razie silnik i zawiechy seria
  2. chyba miałeś na myśli A2...?? 11 zeta na każdej bramce :P
  3. a po cholerę robić na siłę turystyka z motocykla, który z założenia jest "fabrycznym streetfighterem" :notworthy: to naprawdę lepiej już zanabyć kilofazera albo dużego bandita
  4. a niby dlaczego nie zakładają do takiego zr7? Jeżeli wiesz dlaczego i po co zakłada się amor skrętu, to znasz odpowiedź na pytanie dlaczego tylko w niektórych sprzętach jest wyposażeniem "obowiązkowym" a w innych stratą pieniędzy
  5. w dzisiejszej "rzepie" jest wywiad z A.Chmielewskim
  6. świetnie, po kilku kółkach padła mi elektryka i wielki ch...j z jeżdżenia :icon_razz: A pogoda była IDEALNA!
  7. na fotce jest model RN12, który nie jest i nie był oferowany w biało-czerwonym lub biało-niebieskim malowaniu
  8. zdaje sie, że na wyjściu z dużej patelni, prawda? A co się dokładnie stało, że szlifnął? Na początku treningu poleciało w buraki sporo sprzętów i nawet wygonili nas z toru na chwilę. Później było spokojniej.
  9. Jak na 1 moto, to mocy ma wystarczająco dużo (76 kucy). Biegi pierwszy i drugi są ciasno zestopniowane, więc przyspieszenia jak na tę moc są naprawdę niezłe (wg oficjalnych danych 3,6s do 100 km/h). Moto przyjazne, ergonomia bez zastrzeżeń. Sprzęt bezawaryjny (miałem bezstresowe 3 sezony) :icon_mrgreen:
  10. no tak, ja też się poddałem 3 dni temu, ale nie odstawiłem skór tylko moto :icon_mrgreen: najbardziej chyba wymęczył mnie jednak w poniedziałek tor: po powrocie do domu polewałem się przez pół godziny wodą z węża ogrodniczego :buttrock: . W butach chlupot, kombi 2 razy cięższe. No, ale zdaje się, że już po największych upałach... :icon_eek:
  11. Roma locuta, causa finita!!! :D :buttrock:
  12. tak naprawde to przydałby sie kolejny dzień na nasze harce... :buttrock: np. pod koniec tygodnia, w podobnych godzinach jak w poniedziałek. Nie wiem dlaczego dotąd AW na to nie wpadł. Nie wydaje mi się, żeby mieli regularnie tyle innych imprez na torze. Poza tym zarabiaja przecież na tym. Może warto popytac ludzi z AW również o taką możliwość :D
  13. tak, to są treningi, ale dla amatorów :D . Zrób licencję to pojeździsz sobie bezstresowo i bez opłaty za wjazd we wtorki razem z zawodnikami
  14. Jakiś czas temu kupiłem Shoei XR-1000 w malowaniu Ray TC-1 i wrażenia są jak najbardziej pozytywne. Wcześniej pakowałem łeb do caberga i nie ma z nim żadnego porównania. Jakość użytych materiałów, wykończenie, lakier - po prostu rewelacja i przyjemność chwycić toto do ręki i założyć na baniak :icon_mrgreen: Funkcjonalność bez zarzutu: kask wygodny (a łeb mam dość nieforemny :wink: ), okulary zakładam bez oporu, wentylacja działa tak, że nawet w obecnie panujące upały mam zawsze przyjemny zefirek wewnątrz kasku. Fajny jest nadmuch powietrza na wewnętrzną stronę szybki, co zapobiega parowaniu szyby już przy małych prędkościach. Wynalazku pt. pinlock jeszcze nie zakładałem, obadamy później jak się sprawuje. Kask nie jest jakoś szczególnie lekki - 1450g, ale jest to największa skorupa tego modelu (rozmiar xl). W czasie jazdy nic nie świszczy ani gwiżdże, a kask jest cichy (przynajmniej w porównaniu z cabergiem). Aerodynamika jest ok, nie urywa głowy podczas jazdy i przy obracaniu się na boki. Jak będzie przy wyższych prędkościach przetestuję niebawem na torze i na A2. Podsumowując: naprawdę nie ma się czego przyczepić, może oprócz ceny. Ale od czego net a zwłaszcza ebay?! Pozdrawiam
  15. właśnie zanabyłem xr1000 w rozmiarze xl (tak tak, mam łeb 6 na 9 :wink: ). Poprzedni kask, średniorewelacyjny ale przyzwoity caberg, w tym samym rozmiarze. Różnice są takie: nowy jest nieco ciaśniejszy, zwłaszcza w obrębie policzków i ciężej się go zakłada. Natomiast zadziwiająco łatwo można włożyć na nos okulary, prawie bez oporu!!! Miła niespodzianka, bo poprzedni kask kupowałem również z myślą o tym, ale teraz to naprawde bomba.
  16. najlepsze trzewiki pod niebiosami w cenie poniżej 1kzł (ostatnio nawet dużo poniżej)
  17. yuzzek

    GP Italia

    No Mick, Ty to masz znajomych :notworthy: Cieszę mordę na następny numer FB. Twoje relacje ze świata sportu motocyklowego odróżniają FB od reszty polskich czasopism motocyklowych. Tak trzymac, a nawet 3 mać! :D
  18. A mnie wczoraj jeździło się "nie za szczególnie": maszyn na torze było niewiele, więc nie bardzo było przed kim uciekać i kogo gonić, bo odległości między pojedynczymi sprzętami raczej spore. Ogólnie wczorajsze jazdy trochę bez emocji, czyli zupełnie inaczej niż tydzień temu, kiedy z amoku ocknąłem się o 18.00 i to w burakach "pod dębami" :buttrock: :biggrin:
  19. Chopoki, nie łamcie się tylko szykujcie "pszenty" :bigrazz: . Jestem w tej chwili w biurze, jakieś 300m od Toru i zaklinam pogodę. Będzie git bo być musi! Wieje i świeci słonko, więc asfalt jest suchy! :biggrin:
  20. to zdaj relację przy okazji jak ta bestia lata na torze. A z zamykaniem opon to u mnie jest akurat odwrotnie :icon_razz:
  21. Żeby przypiąć moto do stałych elementów krajobrazu używam łańucha z zapięciem abus granit citychain. Zalety: odporny na rozwiercanie, piłowanie, mrożenie itp. Wady: cena i waga (prawie 4kg). Poza tym, co oczywiste, nie ma zabezpieczeń nie do pokonania
  22. stary, po prostu nie truj jak nie masz nic do powiedzenia; a wyzwiska możesz sobie darować, bo nie jesteś w stanie mnie obrazić dziur, nie wybierasz się ze swoim "pszentem" na tor do Poznania?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...