Skocz do zawartości

yuzzek

Forumowicze
  • Postów

    359
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez yuzzek

  1. wprawdzie molestowałem Pawła, ale Ci podziękuję :D dzięki! :P ps. objawy zgadzają się co do joty; zestaw do wymiany :D
  2. Pawle, czy to oznacza mocniejsze lub słabsze wyciągnięcie poszczególnych fragmentów łańcucha (powiedzmy: kilkanaście ogniw)?
  3. Zakładasz samą puchę czy kompletny układ? Bo jeśli to drugie to chętnie odkupiłbym od Ciebie kolektor... :D
  4. jak w temacie - chyba spaliłem :oops: objawy - "przepuszcza" powyżej ok 5500 obrotów przy mocniejszym dodaniu gazu. Czy ktoś jest w stanie powiedzieć bez zaglądania w bebechy co będzie do wymiany? kosz, tarcze...? Andrzej
  5. tja, chciałbym, żeby tak wyglądały prezentacje motocykli np. w "ŚM". Artykuł fajny jak większość w tym serwisie. Brawo! :lapagora: Nie wiem tylko co to jest "parowa katapulta" :roll: w cit. "Widlasta dwójka wystrzeliwuje z miejsca Super Duka wraz z jego kierowcą niczym parowa katapulta". Ok, bardzo ładna figura retoryczna ;) A co do obu maszyn: ŻĄDZA POSIADANIA / UJEŻDZANIA!
  6. chyba się pogubiłem :oops: to w końcu gdzie i za ile można dostać najtańsze B-One?
  7. Czytasz czytasz i nic nie kumasz kumasz. Po co policjant wyjmuje kluczyki wiemy i nie o to chodzi w tym temacie - przeczytaj tytuł tematu (2 razy, albo i 5 jak 2 razy będzie za mało)
  8. w Poznaniu jest parę takich miejsc, gdzie koleiny są głębokie na 20cm 8O , co powoduje, że w osi jezdni powstaje wysoki spękany garb; można na tym: a) wyj....ć się - co oczywiste B) wyjaśniać na lekcji geografii tektonikę płyt 8O ;)
  9. dlaczego z Banditem nie? Pojemność silnika ER-6n ta sama' date=' zgadywać można że moc też będzie podobna, charakter raczej uniwersalny... Z fazerem to inna bajka, bo silnik z R6, tylko nieznacznie zmodyfikowany. coś w tym jest, że kawa za te same pieniądze co konkurencja daje więcej pojemności, mocy itp. np. Z750 w konforntacji z fzs6n czy hornet600, no i od biedy b650 lepszym od czego i do czego :?: Dopisane: wiemy już cusik więcej: http://www.kawasaki.de/product.asp?Id=3400...00B433331&Sub=4
  10. Qrka, Tomek! Analogicznie byłoby: "jeżeli jest się czystym to powinno wisieć nam przeszukanie w naszej chacie" Przecież tu chodzi o zasadę (co wolno a co nie policjantowi w świetle prawa), a nie o to, że wyjęcie kluczyka to nic wielkiego.
  11. na koleiny najlepszy nowy zestaw opon :P a tak poważnie - na nowych oponach naprawdę łatwiej wyjechać / przejechać w poprzek koleinę. Nawet taką o głębokości 20 cm 8O :arrow: ;) przejeżdżając przez koleinę lekko unoszę dupę stając na podnóżkach; podobnież na torach tramwajowych
  12. Psie krwie! ;) Bern, może w końcu napiszesz: "ma prawo" albo "nie ma prawa"?
  13. Wczoraj założyłem na tył Michelina PilotRoad (do tej pory Bridgestony BT57). W porównaniu z BT57 dużo bardziej precyzyjne prowadzenie (nie trzeba korygować kursu w zakręcie), dupa nie "pływa" na nierównościach (Poznań, Głogowska na wylocie!!!) i/lub w pochyleniu, przyczepność też wyraźnie lepsza. Nie wiem jak będzie na mokrym, ale też nie powinno być źle - mieszanka bardziej miękka i gęste nacięcia bieżnika. I tylko jedno pytanie: BT57 prawie zamykałem (1-2mm) do krawędzi; pośmigałem wczoraj na próbę :twisted: na zjazdach A2 - a tu niespodzianka: do krawędzi opony brakuje 1 cm. Przy czym rozmiar opony ten sam (160), prędkości w zakrętach i pochylenie też (a przynajmniej subiektywne odczucie złożenia w zakręt). Czy może to wynikać z przekroju poprzecznego oponki, tj. "zachodzenia" powierzchni opony "wyżej" :roll: (czy ktoś to zrozumiał :D)?
  14. wiem z doświadczenia, że w tym wieku książki się "połyka" z własnej woli :D
  15. Może i stosownym, ale czy umocowanym w prawie? Analogicznie, można by tak zabierać kluczyki kierowcom puch, a pod koła, tak na wszelki wypadek, wrzucać drewniane kliny :D. Moim zdaniem, zabieranie kluczyków jest pozaprawne, kiedy nie zachodzi podejrzenie popełnienia przestępstwa np. że pojazd został skradziony, ucieczka przed policją itp
  16. i jeszcze to: "A tak naprawde przeciez nie boli to ze ktos tam wyjmie kluczyk ze stacyjki" sęk w tym żebym to ja wyjął kluczyk bo to moje; a jak mi policjant każe podczas kontoli zgasić silnik, to zrobie to - jak i wszystko inne, co pozwoli mu rutynowo mnie skontrolować no to po co zabierają kluczyki ze stacyjki? proszę o uzasadnienie wiem, że mogą (albo lepiej: możecie) wleźć do czyjejś chaty jeżeli jest podejrzenie popełnienia przestepstwa itp. ale jakie jest uzasadnienie zabrania kluczyka ze stacyjki podczas rutynowego kontroli pojazdu??? Czy na dzień dobry jestem podejrzanym? Dobra Bern, a teraz powiedz po prostu: możesz wyjąć te cholerne kluczyki czy nie? Bo takie pytanie zostało postawione w 1 poście, i nie ma co tu wielce teoretyzować
  17. na końcu zostanie Ci R1 i błogosławieństwo a!ntka ;) :D
  18. "nie piszcie głupot, jak wiem lepiej, ale dlaczego to nie powiem...."
×
×
  • Dodaj nową pozycję...