Skocz do zawartości

Poniedziałkowe treningi na Torze Poznań


Fat
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Szkoda tylko ze mam az 230km do toru :icon_mrgreen::(:icon_razz: Przez co nie moge sobie zbyt czesto pozwolic na ta przyjemnosc.

to witaj w klubie ;)

swoją drogą Miki, możnaby się rozejrzeć za jakimś stałym noclegiem; przeszło 600km, wraz z lataniem po torze, to już nie przelewki, szczególnie dla takiego połamanego dziada jak ja :icon_rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

dziś wróciłem,to był mój pierwszy raz i było zajebiście!!!!

1:57 zdarte podnóżki wydech i owiewka ale rogal non stop,szkoda tylko że jeden wypad na moto i 1000km więcej na blacie,następnym razem przyczepa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

juz tak nie narzekaj bo niektorzy maja dalej a tak BTW to czesto robie puszką po 300-400km w jedna storne zeby sobie na desce poplywac i zdarza sie ze zajezdzam na miejsce a zapowiadanego wiatru nie ma i nici z plywania :icon_rolleyes:

 

gratuluje 1:55 witaj w klubie :icon_mrgreen:

 

No taa ale nie jedziesz tam na 1 dzien a po calym dniu katowania nie wracasz jeszcze 230km do chaty sprzetem :icon_razz: No ale wiadomo - ekipa z sosnowca miala jeszcze ciekawiej ;) Niebawem chyba znow sie pojawimy z Bandziorem i moze jeszcze pare plastikow od nas sie zbierze. Tylko bez kitu przydalaby sie przyczepka ... Do zobaczyska !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No taa ale nie jedziesz tam na 1 dzien a po calym dniu katowania nie wracasz jeszcze 230km do chaty sprzetem :icon_mrgreen: No ale wiadomo - ekipa z sosnowca miala jeszcze ciekawiej :icon_razz: Niebawem chyba znow sie pojawimy z Bandziorem i moze jeszcze pare plastikow od nas sie zbierze. Tylko bez kitu przydalaby sie przyczepka ... Do zobaczyska !!!

trzeba być twardym a nie mietkim,we czwartek moto do ratki na tuning i w poniedziałek znowy dzida :icon_rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No taa ale nie jedziesz tam na 1 dzien a po calym dniu katowania nie wracasz jeszcze 230km do chaty

 

bywa nawet i gorzej. wstajesz wczesnie rano, jedziesz 400km, czekasz na wiatr kilka godzin, cos tam zawieje wieczorem wiec szykujesz ten caly sprzet i wyskakujesz na morze, ktore daje ci ostrego kopa w ryj i to kilkanascie razy rozjebujac przy okazji twoja deske, potem zje*any jak pies zwijasz sprzet i jedziesz w nocy 400km, spisz potem 2 godziny i idziesz do pracy. wycieczka do poznania, jazda na torze i powrot to jest relaks w porownaniu z tym co wyzej :icon_rolleyes:

do zobaczenia na torze!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podobno jazda na motocyklu odpręża... pojeździj bobo. przecież nie wjadę virago na tor poznań. to było pytanie. a po co? ja już wiem po co.

do zobaczenia kiedyś na torze

 

Kup sobie cos co chociaz do szybszej jazdy sie nadaje i wtedy wpadaj na tor.

Nie jestem złosliwy nawet moge pogadac z toba, powiedziec ci jak jechac, pokazac tobie linie toru, poradzic co do zawieszenia.

Ale niestety wolne motory psuja treningi. juz sie raz zderzylem z swiezakiem bo zajechal mi droge na wyjsciu z zakretu i mam uraz.

To nie o to chodzi jak przy wyprzedzaniu innych zawodnikow mam np +40 albo +60km niz oni na godz. Wtedy juz nie moge zareagowac w ostatniej chwili.

 

A tu chodzi o bezpieczenstwo i dobra zabawe :icon_rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

opony można zmienić w Przeżmierowie, to nie daleko toru

 

jadąc od toru za drugimi światłami pierwsza w prawo dalej zapytaj się o serwis motocyklowy

 

opony można zmienić w Przeżmierowie, to niedaleko toru

 

jadąc od toru za drugimi światłami pierwsza w prawo dalej zapytaj się o serwis motocyklowy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i sobie polatalem na torze :lalag: Pogoda dopisala tylko schizy dostalem jak kumpel sie wyjebal na samym poczatku na czerwonej R1 i jakos nie moglem sie po tym wkrecic. Dopiero na ostatnie okrazenia jakos wrociel do formy. Mam pytanko widziale ludzi z aparatami na orze ma ktos moze jakies zdjecia??? Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i sobie polatalem na torze :lalag: Pogoda dopisala tylko schizy dostalem jak kumpel sie wyjebal na samym poczatku na czerwonej R1 i jakos nie moglem sie po tym wkrecic. Dopiero na ostatnie okrazenia jakos wrociel do formy. Mam pytanko widziale ludzi z aparatami na orze ma ktos moze jakies zdjecia??? Pozdrawiam.

zdaje sie, że na wyjściu z dużej patelni, prawda? A co się dokładnie stało, że szlifnął? Na początku treningu poleciało w buraki sporo sprzętów i nawet wygonili nas z toru na chwilę. Później było spokojniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no właśnie sam zaliczyłem glebe ale tak "wielką" że tylko zgiąłem lusterko (nawet nie pękło) i zadrapałem owiewke :lalag: (sam nie wiem jak to jest możliwe że przy glebie na prawo zgięło mi się lewe lusterko :) i jeśli nie liczyć drobnego wycieku paliwa to w sumie całe szkody na sprzęcie (na ciele żadnych śladów ) to bardzo dobra lekcja na przyszłośc :) oczywiście jak tylko śię "wyrobie" czasowo to w przyszły poniedziałek znowu jestem na torze ;) ;)

Edytowane przez kiler
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zdaje sie, że na wyjściu z dużej patelni, prawda? A co się dokładnie stało, że szlifnął? Na początku treningu poleciało w buraki sporo sprzętów i nawet wygonili nas z toru na chwilę. Później było spokojniej.

 

Dokładnie tak. Tył mu uciekł i pojechal bokiem po asfalcie. Jemu sie nic nie stalo ale moto troche ucierpiało. Czasza połamana, prawy bok zjechany, dolna owiewka tez , nawet ogon sie zeszlifowal, zbiornik wgiety, tlumik dosc mocno pogiety, kiera urwana i mocowanie podnozka i jeszcze pare pie**ol sie poszlo sypac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...