Iluminat Opublikowano 3 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2006 No ja w czasie deszczu jechałem narazie 2 razy, wcale nie były to jakieś długie trasy (ok. 20 km) i muszę przyznać, że nie sprawiło mi to większego problemu. Naszczęście gogle i daszek u kasku chroniły mnie przez "wlotem" wody do kasku, kurtka trochę zmokła, ale tylko z przodu.... Ale nie chciałbym przemoknąć do suchej nitki ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bodek_o Opublikowano 3 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2006 Jazda w deszcz na motorze ma też swój urok ;) Ale od czasu takich przejażdzek czyję repsekt do śliskich nawierzchni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
.:SoBoL:. Opublikowano 3 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2006 a ja własnie susze gacie po ulewie i gradobiciu ;) niby tylko 40 km przejechałem w tym deszczu ale cały przemokłem bo ostro zacinało. Ale rogal z twarzy nie zszedł i jade jeszcze na wieczorne szaleństwa :]Skory nie sa takie złe, tylko poźniej długo trzeba je suszyć :/ Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Visuz Opublikowano 3 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2006 Widze, że masochistów nie brakuje... ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Louis3 Opublikowano 3 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2006 Widze, że masochistów nie brakuje... :flesje: Sam jestes masochista ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stary Sierżant Opublikowano 3 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2006 No !!!! Nieżle !!!Zaczeło się od deszczu , a kończy na nietypowych preferencjach , he he he .Chyba wszyscy jesteśmy masochistami , bo wolimy bujać sie na motocyklu , kiedy w katamaranach mamy klimę , radyjko,wygodne fotele , itp.itd......Sam już nie wiem - wychodzi na to że jestem MASOCHISTĄ !!!! Dopiero po tylu latach się o tym dowiedziałem - normalnie załamka , he he he ..... Pozdro dla wszystkich masochistów. !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Psh Opublikowano 3 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2006 (edytowane) elo ;) Edytowane 3 Maja 2006 przez Psh Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartic Opublikowano 4 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2006 może jakiś zlot masochistów?ale tylko pod warunkiem, że przestrzeń, ulewa, pioruny, wichura i wody po kostki? :icon_mrgreen: :buttrock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Engels Opublikowano 4 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2006 może jakiś zlot masochistów?ale tylko pod warunkiem, że przestrzeń, ulewa, pioruny, wichura i wody po kostki? :icon_mrgreen: :buttrock: Dokładnie :banghead: Jak jest pogoda (czyli przynajmniej +8C i NIE pada) to wybieram moto... Ale jak nie ma pogody (poniżej +8 i/lub pada) to sorka ale biorę katamarana... Bo takich warunkach jazda na moto nie sprawia mi przyjemności... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
milosz-RR Opublikowano 9 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2006 mogłbyś zaopatrzyć się w kombinezon przeciwdeszczowy zajmije naprawdę mało miejsca?(chyba nawet pojdzie go schować pod siedzeniem w nowej R6) :icon_twisted: ciekawa propozycja to modeka cały czarny z odblaskowymi paskami cena ok 100 zł Cytuj SUPPORT 18 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
koniaczek Opublikowano 9 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2006 Jakis tydzien temu zlapala mnie ulewa, szybko zatrzymalem sie pod daszkiem wrzucilem przeciwdeszczowke z Lidla i dzida, nawet fajnie bylo, wspominam to jako kolejne doswiadczenie, ale nawet nie z tych nieprzyjemnych. Spokojnie jak ma sie dobre ubranko to mozna delikatnie smigac w deszczu :icon_twisted: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Engels Opublikowano 9 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2006 (edytowane) Jakis tydzien temu zlapala mnie ulewa, szybko zatrzymalem sie pod daszkiem wrzucilem przeciwdeszczowke z Lidla i dzida, nawet fajnie bylo, wspominam to jako kolejne doswiadczenie, ale nawet nie z tych nieprzyjemnych. Spokojnie jak ma sie dobre ubranko to mozna delikatnie smigac w deszczu :) Ja to ja ja... Sie wysuszę najwyżej i git... Ale później trza pucować swoje ukochane plastiki... :icon_twisted: Z tego błota i innego syfu, aż się serce kraja na widok tego syfu szczególnie w okolicach tylnego koła... No chyba że ktoś ma enduro, to tam jest normalka... :P :rolleyes: Edytowane 9 Maja 2006 przez Engels Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Agabusa Opublikowano 10 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2006 :buttrock: Caly poprzedni sezon przejezdzilam z mottem "im gorzej tym lepiej"....moze dlatego,ze to byla jazda skuterem i nic specjalnie pasjonujacego sie nie dzialo...a przy takiej lekkiej burzy...wiaterku,albo ulewie to sie dopiero wiedzialo,ze sie jedzie..... tak wiec przyznaje sie bez bicia..JESTEM MASOCHISTKA..... o czym chyba tez moga swiadczyc moje poprzednie zwiaqzki z facetami :crossy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
markus1 Opublikowano 10 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2006 tak wiec przyznaje sie bez bicia..JESTEM MASOCHISTKA.....No w końcu ktoś odważny się przyznał :crossy: :) hehehehe :buttrock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Agabusa Opublikowano 10 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2006 i to kobieta w dodatku:)))...ale to chyba jak z jazda samochodem w zimie...czy jest ktos ,kto nie lubi sobie baczkow na sniegu i lodzie porobic? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.