Skocz do zawartości

Stary Sierżant

Forumowicze
  • Postów

    1020
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O Stary Sierżant

  • Urodziny 04/28/1965

Informacje profilowe

  • Lubię
    motory,konie,survival,extreme
  • Skąd
    lasy opolskie

Osobiste

  • Motocykl
    K-750,CZ350,SymChopper 125
  • Płeć
    Mężczyzna

Metody kontaktu

  • Gadu-Gadu
    9904221
  • Telefon
    508726167
  • Strona www
    http://

Ostatnie wizyty

404 wyświetleń profilu

Osiągnięcia Stary Sierżant

MOTONITA - miejski lanser

MOTONITA - miejski lanser (24/46)

0

Reputacja

  1. Popieram przedmówcę . Wiew - nasłuchałeś sie bzdetów od cwaniaczków , którzy w trakcie kontroli mają mokry rowek i teraz szpanują. Kiedyś w czasie służby zatrzymałem wojewodę i jakoś nie wymiękłem. Straszyli mnie nawewt zwolnieniem z roboty , ale szybciej on przestał być wojewodą, niż ja gliniarzem. A kiedy ktoś straszył mnie jakaś legitymacją , to wtedy prowadziłem kontrolę na max. Zwykle skutecznie . I żadna legitymacja nikomu nie pomogła. Wizytówki Naczelników Ruchu Drogowego czy podobne również nie robiły na mnie wrażenia. ZROZUMCIE !!!!!!! Żaden gliniarz sie nie podłoży , żeby ratować tyłek jakiemuś kolesiowi który wali faule na drodze. Bo tylko oszołomy szpanują takimi kwitami. Ktoś kto jeździ bez zastrzezeń nie potrzebuje żadnej legitymacji. Jedyne co działa , to zaświadczenie ze jest się chorym psychicznie - a chorych na głowę ukarać nie można. Trzeba takiego " miszcza" ukarać sądownie . o ile posiada mózg. I to by było na tyle. PS. Za dużo amerykańskich filmów sie naoglądałeś.
  2. Mam tylko jedno pytanie , ale wydaje mi sie dosć istotne. Czy zdajecie sobie jakie straty bedzie miał własciciel "2oo" ?? Przecież teraz 2oo będa omijane przez wiekszość ludzi duuuuzym łukiem. A to, są wymierne straty finansowe . I żadne OC tego nie pokryje. Co do zdarzenia , to mój pogląd jest wszystkim znany - następnym razem mogą być trupy . I w ten oto piękny sposób nie do końca przemyślane działanie jednej osoby robi opinię środowisku. W tym i mnie .
  3. Nieumiejętność i brawura owszem - ale jesli to wykluczymy , to resztę bierze na swoje konto.Miałem udział w kilku takich sprawach i nie teoretyzuję . Pozdro.
  4. Looozik pełny - ale najpierw weź sie w garsć i wsadź do kieszeni niezbędne kwity. Jak Ty jestes ok . to żaden niebieski Cię nie uwali , bo i po co. Przeciez tyle czubów się buja po drogach - szkoda czasu na normalnych. Pozdro. PS. Zawalidroga !!! To nie jest testament , tylko że pewne sprawy już mnie nie dotyczą , nie noszę munduru i tyle. Ja już jestem były glina , ale byłem , jestem i do konca .życia będę psem gończym. Ale nie kundlem. A psa od kundla można odróznić po tym , że kundel szczeka , a pies gryzie . I pies jest przyjacielem człowieka , he he he . Zatem traktujcie całość zagadnienia jak możliwość usłyszenia dobrej rady , a nie jak opierdziel. Pozdro.
  5. Małe wyjaśnienie - mam domek na wsi ,wpakowałem w niego wszystkie oszczędnosci i mam do spłacenia kredyt jeszcze przez 16 lat. Gdybym brał w łapę , to nie odszedłbym z Policji , żeby hodowac konie i wywalac koński nawóz. Spłaciłbym dom w 5 lat i olałbym wszystko. I miałóbym sprzęta za 20 tysiecy , a nie tylko za 8 . To dla uświadomienia tym którzy mogliby rzucić hasło skąd mam na dom i resztę. Na służbie zawsze byłem wymagający wobec kontrolowanego kierowcy - ale byłem uczciwy - robiłem to za co mi płacili.I jak wyzej już napisano byłem często be i fuj . A dlaczego ??? Bo robiłem swoje. Ale mogę powiedziec tylko jedno - jeśli ktoś mnie traktował poważnie , to jeśli miałem taką możliwosć to dostawał pouczenie , bo wbrew powszechnym opiniom gliniarz nic nie ma z mandatów. I waliło mnie jeśli ktoś miał pretensje. Prawo jest równe dla wszystkich , a jeśli ktoś podskakiwał , to wykorzystywałem posiadaną umiejętność czytania ze zrozumieniem. Przepisy dawały mi takie możliwości , że nawet sobie tego nie wyobrażacie.Pozostawała tylko kwestia ich interpretacji. A to juz zależało ode mnie. I np. za wycieki oleju mogłem dać mandat porządkowy za 50 zł i zabrać dowód rejestracyjny. Ale mogłem też zastosować Ustawę o ochronie środowiska i przywalić za 500 zł za zanieczyszczanie środowiska kapiącym olejem. I co "?????? Kopary niektórym opadły ??? Sami widzicie , że tylko od gliniarza zależy , czy pojedziecie dalej i czy przez dłuuuugi czas będziecie spłacać mandat. Dzięki za poparcie - Barnaby,Aqabusa , Patryka i innych - Wy kumacie o co chodzi i dlatego macie komfort psychiczny wyjeżdżając w traskę. A ci którzy najgłośniej krzyczą z reguły najmniej orientują sie w temacie . I zazwyczaj mają mokry rowek na widok radioli. Pozdro.
  6. Don Corleone ! Powiem Ci co ja bym zrobił gdybyś sie nie zatrzymał do kontroli. Jeślibyś zwiał - to Twoje szczescie ( jestem w stanie stwierdzic,że szanse na ucieczkę miałbyś raczej małe ) Ale w przypadku złapania Cię, to na 100% wykorzystałbym WSZYSTKIE istniejące przepisy Prawa Karnego i Kodeksu Wykroczeń , abyś wiedział co to znaczy przestrzeganie przepisów. Każdy kto ucieka, ma ku temu jakiś powód. Ucieczek bez powodu jest baaaardzo mało. Jesli w czasie poscigu uszkodzeniu uległby radiowóz , któyś z Policjantów byłby ranny itp itd , to wszystko byłoby na Twoim koncie. Zapłaciłbyś za leczenie , remont pojazdu i nawet sam nie wiesz jeszcze za co. Twój rejestr karny wzbogaciłby się w sposób dla Ciebie niewyobrażalny. A wziąłeś pod uwagę cos takiego jak solidarnosć zawodowa gliniarzy ??? Kiedyś na blokadzie jeden koles potracił gliniarza - goniłem faceta aż do skutku . Potem kiedy skuty leżał na asfalcie po prostu płakał. I to nie dlatego że dostał omłot. Zaczął sobie zdawac sprawę z tego co zrobił. Więc najpierw zawsze zastanów sie , bo możesz trafic na gliniarzy którzy nie sa nierobami i obibokami. I po prostu będziesz miał wielki problem. Jest stare przysłowie : albo sie z Ciebie śmieją , albo sie Ciebie boją. Ze mnie się nikt nigdy nie śmiał - jak myślisz dlaczego ???? I nie byłem upierdiwym gnojem , bo nie musiałem. Dajcie mi pojazd z kierowcą , a ja znajde mu tyle nieprawidłowosci i to popartych konkretnymi przepisami , że nawet diagnosta wymięknie . Tylko musi mi sie chcieć być az tak dokładnym. Mam nadzieję , że właściwie odbierzecie mój post. Ja sie nie czepiam - lubię tylko jasne sytuacje - a gadanie że ktoś,coś tam i tak dalej , to babci można opowiadac. Lubię konkrety , a tych w Waszych wypowiedziach jest raczej mało. Więc uzupełnijcie wiedzę teoretyczną i praktyczną i zapraszam do dyskusji . Ale bez bluzgania - zachowajcie poziom. Pozdro.
  7. Masz problem - napisz do "Przyjaciółki ". Wyluzuj poślady , bo się rzucasz bez powodu i tyle. W mundurze pracowałem wtedy , kiedy Ty jeszcze nie byłeś zaplanowany. Robiłem swoje i łapałem sqrvieli , bandytów i morderców wtedy , kiedy Ty waliłeś w pieluchy. Więc nie mów mi co jest dobre , a co jest złe. Nie bronię wszystkich , tylko staram się co poniektórym uświadomić , że gadanie bzdetów nie przynosi zaszczytu. Opowiadanie,że coś tam od kogoś słyszałeś czyni Cię mało wiarygodnym i tyle. Widziałes to zdarzenie na własne oczy ??? . Chyba na pewno nie , więc czemu zabierasz głos ?? Dajesz sobie prawo do oceny ludzi o których pracy nie masz zielonego pojęcia.Nawet nie odróżniasz rodzajów służb w Policji. To o czym mam z Tobą dyskutować ? Najpierw uzupełnij wiedzę w temacie , a dopiero potem sie odzywaj. Nie sadzę , abyś miał do czynienia blizej z Niebieskimi , niż poprzez pryzmat mandatów za zbyt szybka jazdę. Dostałeś kiedyś za darmo omłot pałą ??? Gonili Cię przez miasto ? , siedziałeś w areszcie ? To nie mów , że ktoś kogoś traktował jak śmiecia. O przekrętach przed 92 r tez nie mozesz nic wiedziec - chyba ze jesteś geniuszem intelektu.( Twój styl pisania na to nie wskazuje niestety ). Zatem dowiedz sie czegos wiecej w tym zagadnieniu i wtedy chętnie podyskutuję , ale musisz sie bardzo dobrze orientować w temacie , bo bez tego szkoda czasu na jałowe dyskusje. PS. Moto sam kupiłeś ?? Czy miałeś sponsora - bo w Twoim wieku sprzęt za ok 17-19 tys. trudno kupić za własnoręcznie zarobione pieniadze. I wyluzuj , bo nie ma powodu do unoszenia sie. Loooozik men po prostu.
  8. Don Corleone ! Obsmiałem się po pachy , he he he . Przecież gdyby Cię gliniarze zatrzymali , to miałbyś pełnego pampersa. Zapomniałbyś języka w gębie i tyle. A jak trafisz kiedyś na lepszych zawodników ????? To Ci ojciec tyłek spierze i finał. I moto zobaczysz przez szybkę w telewizorni. Po raz kolejny ujawnił się " Miszczu Kierownicy i Mędrzec ". Przeciez śmieszne jest to co piszesz. Bluzgasz jak nawiedzony , a pewnie nawet nie masz pojęcia o czym piszesz. Takie posty to do humoru he he he . Mierzwa ! Dorosnij troszkę chłopie. Ile razy dałeś w łąpę ?? Bo jesli dałeś , to jestes taki sam jak ci przekupni gliniarze. Dla mnie przekupny glina , to szmaciarz , a ten który daje jest taki sam. Więc jesli nie dałeś to się nie odzywaj , a jeśli dawałeś , to tym bardziej. Ludziska - spoważniejcie - sami Rambo i Terminatorzy kierownicy się znalezli. Ale jedno musze Wam przyznać - przesmieszni jestescie - lepsi od Jasia Fasoli i Benny Hilla razem wziętych - napiszcie cos jeszcze he he he .
  9. Najlepszym rozwiazaniem - niestety dość drogim - jest mikrofon umieszczony w kasku i przekazujacy drgania czaszki . Znajduje sie , że tak to określę na czubku głowy.Wyeliminowane sa wtedy szumy i inne zakłócenia. Rozwiazanie takie stosowane sa w kaskach policyjnych.Działa bez zarzutu nawet przy większych predkościach. Firma Motorola. Ale cena zwala z nóg.
  10. A pamiętacie Orzeszki Malinowe co Mistrz Yoda mawiał ????? TWARDYM BYĆ TRZEBA , A NIE MIĘTKIM , HE HE HE !!!!! I sru w ten deszcz ! Pozdro.
  11. Nie znalazłem nigdzie info o poniższym zdarzeniu - jeśli było, to wiadomo gdzie to umiescic. A jesli nie było , to co o tym myślicie ?? 15-letni Rafał kierujący motorowerem wjechał w policyjny radiowóz, który zatrzymał się na skrzyżowaniu dróg. Chłopiec był pijany i wiózł pijanego pasażera, 16-letniego Grzegorza. Żaden z uczestników kolizji nie doznał poważniejszych urazów. Ta niecodzienna kolizja miała miejsce wczoraj około godz. 18,30 na skrzyżowaniu dróg w Brzostku (pow. Dębica). Kiedy oznakowany radiowóz marki VW Vento zatrzymał się przed drogą główną, nadjechał Simson. Motorowerzysta i jego pasażer jechali bez kasków ochronnych. Gdy nastolatek zobaczył radiowóz skręcił nagle w prawo, w boczną drogę, gdzie zatrzymał się policyjny samochód. Chłopiec stracił panowanie nad kierownicą i wjechał w tył stojącego Vento. Źródło: KWP Rzeszów Motorowerzysta doznał otarcia nogi. Okazało się, że 15-latek miał ponad 1,2 promila alkoholu w organizmie, a jego pasażer blisko 1,8 promila. Chłopcy przekazani zostali rodzicom, którzy muszą się liczyć z naprawieniem szkody wyrządzonej przez dzieci. Policjanci ustalają również osobę, która podała alkohol nieletnim. Za taki czyn, naruszający postanowienia Ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, grozi kara grzywny.
  12. Skontaktuj się w terenowym oddziałem Agencji Nieruchomości Rolnych Skarbu Państwa . Tam Cię oświecą. PZDR Rolniku , he he he
  13. A teraz zdementuję jedną z powszechnie wyznawanych opinii. Czy Wy ( dotyczy mędrców i mistrzów kierownicy )naprawdę myslicie , ze jak znacie kogoś w Policji , to ten gliniarz podłoży się dlatego , ze Wy tak chcecie? Przeciez każdy z Policjantów w tym momencie łamie prawo - jest automatycznie przestępcą. Dla jakichś nieodpowiedzialnych i beztroskich dzieciaków żaden z Niebieskich nie zaryzykuje wywalenia z roboty i ewentualnego wyroku. Mają na utrzymaniu rodziny , a na dodatek po dyscyplinarnym zwolnieniu ze służby baaaardzo cieżko znależć jakąkolwiek pracę. Z powody głupoty i olewatorstwa co poniektórych nikt nie będzie sie podkładał. W czasie służby wielokrotnie otrzymywałem różne propozycje , dzwonili do mnie różni ludzie , prosili , oferowali różne rzeczy , czasem nawet grozili że mnie z roboty zwolnią. Takich zwalniajacych z reguły szybko prostowałem. I nikt jakoś mnie nie zwolnił . Dostaję zajadów ze smiechu czytając niektóre posty . Jaka bije z nich pewność siebie i poczucie bezkarnosci. Bo tatuś , albo kto inny sprawę załatwi. Otóż QPA wielka będzie jeśli nie zrobicie prawka , nie zarejestrujecie swoich sprzętów itp.itd. A jak coś nawywijacie na drodze i rodzice dostaną duuuuży rachunek do zapłacenia , to motocykl sobie będziecie ogladać na zdjęciach . O ile oczywiście będziecie w stanie coś jeszcze oglądać. Pozdro dla myślących.
  14. Ja byłem w drogówce i prawka rzeczywiście sie sypały. Tylko nie wiem dlaczego prawie wszyscy których kontrolowałem byli tacy uprzejmi. Albo trafiałem tylko na grzecznych , albo na naszym 4um jest wielu TFARDZIELI którzy się niczego nie boją. I wychodzi na to , że Policja jest be , a co poniektórzy sa cacy. Albo to są jakieś czary...... PS.Tylko ja w czary nie wierzę.
  15. Dziki YZF ! A co trzeba powiedziec recydywistom jak sie wrzuci do nich motocyklistę który robi stójki w centrum, jeździ 150 i wiecej w miescie i urywa lusterka ?? PS. Na głupotę nie ma lekarstwa , bez względu na wiek i rodzaj prowadzonego pojazdu. Pozdro.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...