DarkMann Opublikowano 28 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2008 No to chłopaki kto mi go przywiezie ?? problem w tym, ze to na samej połnocy !!! ale cena rewelka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafi-r Opublikowano 28 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2008 To mógłbyć autobus pożyczony z planu "Speed", kto wie.. ps wybralem moto - monster S4RS Tricolore - biore kredyt i wyjezdzam do meksyku.. chyba kolory im spasuja:DGratuluje wyboru. Tyle osób bije się o tricolore w DSW, a jeszcze nikt go nie wziął. Może w końcu Ty będziesz tym szczęśliwcem. :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
duke75 Opublikowano 28 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2008 No tośmy wczoraj się spotkali u Seby, jak nigdy w weekend się nie możemy spotkać. Dałem wczoraj mojemu ss tysiącowi w palnik bo juz 2800km zrobione i juz można i powiem Wam, że gada jak ta lala tzn szybki jest bo gadany dalej nie ma i musi poczekać na Termi do przyszłego roku. Poza tym super tylko jakoś tęsknie za starym SS-em bo bardziej mnie brał za serce. Mam plan,że jak ten będe wymieniał w przyszłości to chyba na starego SuperLight`a. Bardziej mi sie podobaja oldschoolowe Ducati. Cytuj DESMOBSESSION DOC POLSKA www.ducati-klub.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
scitro Opublikowano 28 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2008 Tak, tak, wymieniaj te kominy, bo wczoraj było słychać tylko Maćka, nawet jak już za górką do Wieliczki zjeżdżaliście, niosło się echo wieczorem po górach i dolinach.... :icon_mrgreen: :flesje: Hej brygada małopolska! Trzeba by po okolicy pojexdzić i się za jakimś motelikiem na następny meeting rozejrzeć, bo znowu wyjdzie jak w ub. roku..... :biggrin: Elka ma namiary na jakiś taki w niepołomicach przy puszczy....w weekend pojadę go obejrzeć i z właścicielem zagaić. pozdr Seb Cytuj www.ducati-klub.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
edzio Opublikowano 28 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2008 No to chłopaki kto mi go przywiezie ?? problem w tym, ze to na samej połnocy !!! ale cena rewelka Mogę ci dać namiary do gości jeden mieszka w Komorowie pod Warszawą a drugi pochodzi z Komorowa a mieszka w Londynie .Trudnią się sprowadzaniem motocykli,akcesori motocyklowych i wszystkiego innego czego sobie zażyczysz z Angli,raczej można im zaufać,mają przyzwoite ceny swojej usługi,mi kupili właśnie na ebayu i przywieźli miesiąc temu ST4S z 2004r.Kontakty mogę dać na priwa Cytuj EdHaust-bo nie liczy się ilość a jakość decybeli-506436737 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ducatista Opublikowano 28 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2008 A nie oplaca sie bardziej import z Italii ?widze na ebay pare niezlych ofert-tylko czy ktos stamtad sprowadza Ducaty ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
edzio Opublikowano 28 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2008 A nie oplaca sie bardziej import z Italii ?widze na ebay pare niezlych ofert-tylko czy ktos stamtad sprowadza Ducaty ? Ja nie znam zabardzo kogoś co ściąga Dukaty z Włoch na zamówienie, wprawdzie w ubiegłym roku kupiliśmy Monstera 900 ściągniętego z Włoch ale nie na zamówienie ale gość lata do Włoch ma tam rodzinę i posiada serwis i komis motocyklowy w Gnieźnie ,trzeba by z nim gadać,ale nie mam zabardzo dobrych skojażeń związanych ze sprzętami z Włoch-po ostatnim oglądaniu kilku samochodów z tamtąd sprowadzonych -niema gorszych niedbaluchów żeby nie używać gorszego słownictwa w Unii Europejskiej-nie dotyczy Szwajcarii.Pozatym Anglia ma kiepski klimat i wiele sprzętów ma małe przebiegi,we Włoszech jest zdecydowanie sezon dłuższy i teoretycznie przebiegi powinny być większe.Pozatym Włosi z racji temperamentu jeżdżą ostro i często katują sprzęty,jedynie że jeśli chodzi o wilgotność powietrza i klimat motocykle z Angli czasem mają więcej śladów korozji różnych elementów nadwozia i podwozia z silnikiem włącznie.Anglicy raczej z natury są spokojni i ułożeni i inaczej traktują sprzęty.Włoskich cen nie obserwuje ale w Angli czasem można wyrwać fajnego cukiereczka za całkiem fajne pieniążki no i funt poleciał ostatnio na łeb. Cytuj EdHaust-bo nie liczy się ilość a jakość decybeli-506436737 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
duke75 Opublikowano 28 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2008 (edytowane) Anglicy raczej z natury są spokojni i ułożeni Anglicy???!!! :P :flesje: Zapraszam do Krakowa, na Rynek. Co chwile da się zauważyć grupki nawalonych jak działa gości, wydzierających sie w niebogłosy, najczęściej gołych od pasa w góre( od pasa w dół częściej Włosi ;) ), którzy co jakiś czas rozpoczynają jakieś zadymy. A wracając do motocykli to ja kupiłem dwa Dukaty we Włoszech i nie dam złego słowa powiedzieć. Szczególnie drugi z nich to igła jak ich mało. Motocykl w chwili zakupu miał 9 lat a laicy pytali czy to nówka- tak wyglądał i pracował. Wiadomo, że generalnie Niemcy mają najlepiej utrzymane sprzęty ale tez i droższe a Włosi Ducati traktują szczególnie i myślę,że o nie dbają. P.S. Aha mam gościa, który sprowadza Dukaty na zamówienie... warunek- moto musi być na północy Włoch. Edytowane 28 Maja 2008 przez duke75 Cytuj DESMOBSESSION DOC POLSKA www.ducati-klub.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ducatista Opublikowano 29 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2008 Na wloskim ebay'u sa oferty typu Monster 600 z 98r za 6000 zl...Coz troche pstrokaty kolor zupelnie nie ducatowy duzy przebieg oferujacy nie ma zadnych komentarzy no i nie mam pojecia co ci wlosi tam wypisuja w komentarzach o jego stanie ;-D.Pocieszeniem jest stan ,,bellisima,, ;p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jurjuszi Opublikowano 29 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2008 Żaden typowo turystyczny motocykl nie czuje się najlepiej przy prędkości 150km/h bo przy niższych protestuje marudzi i kaprysi i odnosi się wrażenie że nie lubi małych prędkości.Hehe... w ogole 50km/h to minimalna predkosc z jaka to jedzie bez szarpania ;) pozdr Cytuj "Łudududududududududuuuu... Łudududududududduddddd" - Theodor (Zegrze 2010)"Hondy mają taki dziwny dźwięk..." - Autor nieznany (Udrzyn 2010) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
996 Opublikowano 29 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2008 (edytowane) Witam.Za kilka dni będę zmieniał olej w moim 996. Ma ktoś jakiś dobry do polecania sklep, bo muszę kupić filtr. Najlepiej żebym przez internet zamówił i przysłali do domu :biggrin: No i czas zacząć myśleć też o nowym aku...Dzięki z góry. EDIT: Z ducati.torn.com.pl chcą ok. 150zł za filtr...Zadzwoniłem do innego salonu (podałem nr katalogowy) i dostępny jest za 60zł.Czy 60zł to normalna cena? Z ducati.torn.com.pl sobie taką marżę naliczają? Co wybrać?Nie żebym oszczędzał, ale jeżeli to te same filtry (z katalogu) to czemu mam dać ok. 100zł więcej... Edytowane 29 Maja 2008 przez 996 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Desmo77 Opublikowano 29 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2008 Na wloskim ebay'u sa oferty typu Monster 600 z 98r za 6000 zl...Coz troche pstrokaty kolor zupelnie nie ducatowy duzy przebieg oferujacy nie ma zadnych komentarzy no i nie mam pojecia co ci wlosi tam wypisuja w komentarzach o jego stanie ;-D.Pocieszeniem jest stan ,,bellisima,, ;p Witam,Mojego monstera wyszukałem i kupiłem we Włoszech.Największym atutem tego rynku jest bardzo duży wybór różnej maści Ducatów (do koloru do wyboru). Jeżeli rozważasz kupno w Italii sprawdź oferty na www.moto.it W moim przypadku motocykl nabyłem w dobrej cenie i super stanie. Jeżeli będziesz miał jakieś pytania służę pomocą - całą procedurę wyrejestrowania Duca we Włoszech a następnie rejestracji w Polsce "przeszedłem" osobiście.pozdr Kamil Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Świeżak Opublikowano 29 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2008 Tak, tak, wymieniaj te kominy, bo wczoraj było słychać tylko Maćka, nawet jak już za górką do Wieliczki zjeżdżaliście, niosło się echo wieczorem po górach i dolinach.... :biggrin: :biggrin: Hej brygada małopolska! Trzeba by po okolicy pojexdzić i się za jakimś motelikiem na następny meeting rozejrzeć, bo znowu wyjdzie jak w ub. roku..... ;) Elka ma namiary na jakiś taki w niepołomicach przy puszczy....w weekend pojadę go obejrzeć i z właścicielem zagaić. pozdr Seb Hehe - bardzo mnie cieszy opinia odnosnie kominow. Zazwyczaj jak jade to nie slysze samego siebie z odleglosci 2-3 km :-) No nic - musze znalezc kogos zaufanego kto odkreci na mojej Belli a ja poslucham ;) Moze uda mi sie kogos z Was namowic? Zmuscie sie, dobrze zaplace :DA tak na serio to bylo ciemno, slisko i nie znalem drogi - krecilem do 5-6 tys. Powyzej tych obrotow to czuje sie jak bym mial Desmosedici (przynajmniej dzwiekowo przypomina to wypady na MotoGP Brna) A co do spotkania to popieram - znajdzmy jakies fajne miejsce gdzi emozna schowac motocykle, zrobic ognisko, pogadac, przespac sie, rano "podudnic" po okolicy :DJak bys Seba jechal zagaic - daj znac - chetnie sie przejade z Toba i obmyslimy jakis plan. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
patryk.cbr Opublikowano 29 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2008 (edytowane) Wczoraj miałem przyjemność polatać w ramach jazdy testowej na Ducati 1098. Do tej pory ze sportów śmigałem tylko na rzędówkach więc byłem ciekaw jak zachowuje się ten motocykl. Dźwięk bajka, lekkie prowadzenie, pozytywne wibracje (dosłownie) i zaskakująco precycyjnie pracująca skrzynia biegów (mimo suchego sprzęgła). Jednak gdy po tym wsiadłem na moją 1000RR, to doszedłem do wniosku, że... zostaję przy japońskich szlifierach, które mimo to pracują równiej. Budowa jednostki napędowej Ducati pasuje idealnie ale do maszyn klasycznych czy nakedów, w sportowym motocyklu już nie do końca (ale to tylko moje odczucie). I jeszcze jeden minus, który zauważyłem. Przy minimalnych prędkościach (zawracanie, parkowanie, itp.) przeszkadza czacha, bo gdy mocniej skręci się kierownicę przedramiona opierają się o owiewkę (mimo tego, że kierownica nie jest jeszcze maksymalnie skręcona). Ogólnie jednak jazda była przednia, no i nowe doświadczenie jakby nie było. Edytowane 29 Maja 2008 przez patryk.cbr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafi-r Opublikowano 29 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2008 Wczoraj miałem przyjemność polatać w ramach jazdy testowej na Ducati 1098. Do tej pory ze sportów śmigałem tylko na rzędówkach więc byłem ciekaw jak zachowuje się ten motocykl. Dźwięk bajka, lekkie prowadzenie, pozytywne wibracje (dosłownie) i zaskakująco precycyjnie pracująca skrzynia biegów (mimo suchego sprzęgła). Jednak gdy po tym wsiadłem na moją 1000RR, to doszedłem do wniosku, że... zostaję przy japońskich szlifierach, które mimo to pracują równiej. Budowa jednostki napędowej Ducati pasuje idealnie ale do maszyn klasycznych czy nakedów, w sportowym motocyklu już nie do końca (ale to tylko moje odczucie). I jeszcze jeden minus, który zauważyłem. Przy minimalnych prędkościach (zawracanie, parkowanie, itp.) przeszkadza czacha, bo gdy mocniej skręci się kierownicę przedramiona opierają się o owiewkę (mimo tego, że kierownica nie jest jeszcze maksymalnie skręcona). Ogólnie jednak jazda była przednia, no i nowe doświadczenie jakby nie było. Skrzynia biegów chodzi tak perfekcyjnie nie pomimo, a dzięki suchemu sprzęgłu. Jak myślisz, dlaczego motocykle np w MotoGp mają właśnie suche sprzęgła?Fakt Ducaty mają wibracje nieco większe niż 4-cylindrowe motocykle ale min za to je kochamy one żyją a nie tylko jęczą.L-Twin świetnie pasuje do motocykla sportowego, co udowadniają kierowcy np w wyścigach superbike.Zauważyłeś może jak 1098 idzie już z niskich obrotów? Jak jeździ po zakrętach? Jak hamuje? Tego nie uzyskasz na żadnym japończyku, a to właśnie jest przewagą w sporcie i to jest właśnie motocykl sportowy.Jasne do zarzynania, palenia gumy i w ogóle stuntu japończyk będzie lepszy, ale chyba tylko do tego. Każdy ma wolną wolę i własny gust i nikogo nie przekonujemy o wyższości jednego nad drugim ale moim zdaniem RRka (ale nie ta najnowsza) to fajny i dobry motocykl ale nigdy nie będzie tak fajnym, tak dobrym i tak pięknym motocyklem jak 1098.Pozdrawiam w imieniu Desmozakręconych :icon_exclaim: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.