Świeżak

Witam, Aktywne poszukiwania sponsorów dla naszego zespołu Corse Team niestety nie przyniosły jak na razie pożądanego efektu, ale za to mamy teraz dobre dojścia do olejów i opon motocyklowych. Jak chodzi o oleje to możemy pomóc w zakupie niemieckich olejów wysokiej klasy firmy Liqui-Moly. Oprócz olejów motocyklowych, w ofercie są też dodatki do paliw oraz chemia motocyklowa - zmywacze, smary, impregnaty itp Ponieważ cena jest korzystna a Corse Team lubi eksperymenty techniczne i nowe technologie, do naszych motocykli na tor wlaliśmy olej syntetyczny 10W-60, natomiast crossówki zostały zalane olejem 10W-50. Do tego użyliśmy dodatku dwusiarczku molibdenu :-) W sezonie zamierzamy sprawdzić dodatki do paliw oraz chemie do motocykli, kombinezonów i kasków. Jeśli ktoś jest zainteresowany to proszę o kontakt - [email protected]. Więcej informacji na http://www.liqui-moly.pl Jak ktoś jest na zmianie opon a lubi produkty "made in japan" - możemy pomóc z Bridgestonem. Po torze latamy tylko na tych oponach. Maciej aka CookieMonster Corse Team

Witam wszystkich! Razem z kolegą chcieliśmy się pochwalić naszym nowym projektem - wypożyczalnią motocykli oraz organizacją wyjazdów na tor. Zainteresowanych zapraszam na www.corseteam.pl Pozdrawiam! Maciej aka CookieMonster Corse Team

Po latach nieobecności wracam na forum :-) Ależ mało sie tu dzieje ostatnio w temacie Ducati... Pozdrawiam wszystkich i obecuje zaglądać regularnie :-) Maciej

Dobrze, że Carlos Checa coś tam działa bo team Xeroxa to robi jeszcze większą lipe w SBK niż desmo-chłopaki w MotoGP... Co do prędkości maxymalnej ST to najpierw trzeba sprawdzić czy kufry odpięte :banghead: A tak na serio to przy prędkościach maxymalnych nawet ułożenia ciała zabiera lub dodaje pare kilometrów... A zębatke ktoś mógł zmienić bardziej pod turystyczne zastosowanie - nic tylko zęby liczyć. Mimo tych wszystkich niedogodności znajomy chce dołączyć do grupy desmomaniaków. Już teraz jeździ V-ka, ale V-ka Ducata to całkiem inna bajka. Jeżeli znacie kogoś kto chciałby zakupić Honde VFR w bdb stanie - piszcie na [email protected] - niedługo postaram się wrzucić więcej informacji i zdjęcia. Pozdrawiam

Miałem okazje jeździć 600 na gaźniku i 695 na wtrysku. I wg mnie jest róznica. Te 95cm naprawde robi robote razem z wtryskiem. Poza tym to nie jest tak, że Monster jest taki sam od 1993 (czy któregoś tam) - modyfikacje są drobne, ale są. A tak w ogóle to nie ma to jak "litr" :clap: CM PS Klubowe 695 jest naprawde warte uwagi. Mimo, że Dark. Ale Darki szybsze bo pochłaniają światło - Scitro wytłumaczy jak to się przekłada na prędkość... Wierzę w Ciebie Seb... :bigrazz:

Polowanie to dobre słowo... Zerknij w maile, może bedziecie w stanie coś wynaleźć :flesje: Maciej

Burgmany? A ja myślałem, że X-maxy 250.... Pozdro Duke :crossy:

748S zostaje w okolicach Krakowa :clap: Ano, jak napisal Janek, mam jeszcze 999S. Ale ono jest do patrzenia, nie do jeżdżenia :biggrin: Trzeba bedzie coś poszukać :crossy:

Trzeba było brać tego drugiego, czerwonego :-) Wersja S, full wypas, super zadbany, wszystkie przeglądy, opony. Tyle tylko, że już nieaktualne... Powodzenia w szukaniu

Nie - chyba wszyscy zaniemowili czytając "genialną polemiką" w wątku, który miał być o teście Ducati 1098...

Jestem jak najbardziej za - dyskusja powinna wyglądać inaczej. A to jak powiedział Janek zwykła pyskówka sie zrobiła, do tego z wulgaryzmami i argumentami niskich lotów... Zamknąć temat! :banghead:

Cholera Luc, na maturze mniej napisałem... Dyskusja ciekawa, ale myślę, że jeśli ktoś chce dyskutować co lepsze, to powinien wpierw ustalic kryteria i kategorie. Bo inni będą zwycięzcy w konkurencji jakość, inni w zaawansowanie technologiczne, inni w designie (ale o gustach sie nie dyskutuje tylko sie je ma), jeszcze inni będą patrzeć na przydatność na torze a inni do gumowania, a jeszcze inni będę mówić o cenie. Poza tym sama cena też nie może byc kryterium - dużo lepiej wziąć relacje cena / jakość, cena / osiagi lub technologie... No i zawsze można też patrzeć na producenta pod kątem tradycji, historii, zaangazowania w sport i rozwój motocyklizmu. Ja lubie Ducati za dźwiek, za smukłość, za za charakterystyka silnika, za prowadzenie - po prostu spełniają moje oczekiwania i zapewniają mi emocje i usmiech na twarzy. Ale, choć nigdy żaden Ducat mi się nie zapsuł, ani nie stwarzał problemów - podziwiam jakość wykonania i zaprojektowania Yamahy czy Hondy, osiągi tych motocykli (również w sporcie - np dominacja w GP). Fabryka Yamahy w Tajwanie, w 1999 dostała ultra prestiżową nagrodę - TPM Award - a żeby ją dostac to jakość (jakość zarządzania generalnie) musi byc na najwyższym poziomie. Reasumując: bez ustalonych kryteriów cięzko oceniać, to raz. nie znajduje w pełni obiektywnych i logicznie uzasadnionych powodów dla których Ducati to "lepszy" motocykl - to dwa. A po trzecie - to czy nie można po prostu jeżdzić tym co się lubi i podoba, bez konieczności udowadniania, że to lepsze?

Witam! Panie i Panowie - jest prośba. Udało mi się znaleźć Ducata moich marzeń. Na razie nie mówię co to żeby nie zapeszać. Połowe kwoty uciułałem, druga połowa "zamrożona" w moim 748S... Jeżeli ktoś z Was szuka moto, albo wie kto szuka, albo wie gdzie sprzedać - proszę o info, podesle link do allegro. Z góry dziękuje! Maciej

yasec, do krocset - a jezeli to forum czytaja dzieci? :notworthy: (ok, sam dopiero teraz o tym pomyslalem) :biggrin:

Franekfilm - niestety działania na niebieskie mundurki nie sprawdzimy - na wiosne będzie już Termi. Ale np jak chodzi o brak oświetlenia tablicy to już raz byłem w wydziale komunikacji po dowód :biggrin: Brandoo - mam już doswiadczenia z oryginałem, ZARDem i Termi. I powiem tak - ZARD jest bezwzglednie najglosniejszy, ale jak chodzi o montaż i dopasowanie - odstaje i to bardzo. Trzeba sie pomęczyć i poprawić to i owo. Ja akurat lubie wydumki w garażu więc no problem, ale wolałbym żeby pasowało. Z ciekwych rzeczy - nawet seryjny wydech lepiej sie kręcił od ZARDa i z wieksza kultura. ZARD lubiał zgasnać przy przegazowaniu i w górnym zakresie obrotów wkręcał się powoli. Mimo wymiany filtrów na takie od eRki ze stalowej siatki. Moze jakies prace nad modułem by cos dały? Termi to w ogóle inne liga. Skladasz go sobie jak klocuszki lego - wszystko pasuje, wszystko przemyslane - i to pomino tego że ten wydech jest całkiem inaczej "pogiety" i poprowadzony jak fabryczny. No a praca silnika - miód! A że cichszy? Mi to akurat nie przeszkdza - łatwiej się na winklach skupić :-) Co do przeróbki - bedzie ciężko - ja mam wydech pod siedzeniem, a do ST to by trza dwa kominy... Kolega ma Migomat - ale chyba nie damy rady az takiej przeróbki strzelić :-) Chyba ze zapukamy do Seby - wiesz, ze chłop ma rózne ciagąty i lubi takie doświadczenia :lalag: Na zakonczenie powiem tylko, ze nigdy bym nie wlożył do swojej "Belli" Yoshi czy Akra, ale jak składałem u kolegów do japonii, to powiem Wam, że takie Yoshi to tez jest piekielnie dobrze wykonane i widac ze kontola jakości działa....