Skocz do zawartości

Podgrzewane manetki - Oxford, Saito, itd


Rekomendowane odpowiedzi

Miałem w dwoch motocyklach , dokładnie ten sam model Oxforda i fucktycznie w V-stromi mi wysiadły. Natomiast w bandziorze spisywały sie super.

Tak, manetki będą delikatnie grubsze.

Mieszkam na wyspach i tutaj Oxfordy sa bardzo popularne, więc gdyby się tak notorycznie psuły to pewnie by ich nie montowali.

Edytowane przez Syrek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie miałem oxfordów

odradzam louis'owskie Saito bo to syf jakich mało (mega grube)

mam daytony i jestem zadowolony - średnica na prawdę niewiele większa niż oryginalnych manetek

Edytowane przez konrad1f

Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100

https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najtanszym rozwiazaniem jest na stacji założyć kilka warstw tych foliowych rekawiczek do nalewania paliwa. Kilka razy uratowaly mnie od odmrożeń. Kiedyś jechałem z tym podgrzewaniem na pożyczonej BMW GS i uczucie jest co najmniej dziwne jak wew. strona dłoni jest goraca a zew. zamarza. Może kiedyś to kupię ale chyba bym wolał Daytony, maja ladniejsze przyciski .............a tak poważniej to firmę bardziej cenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć :)

 

Może jest ktoś kto w praktyce używał manetek Saito 2 i OXFORDÓW lub DAYTON'y.

Ne chodzi mi o opinie na podstawie wyglądu czy na zasadzie że "kolega kolegi ma i mówił to czy tamto", nie chce też rękawiczek jednorazowych ze stacji benzynowej ;)

 

 

Czy są różnice w grzaniu( tzn w temperaturze grzania tych modeli ,że jedne grzeją lepiej inne ledwo co) ?

Fajnie było by żeby były jak najgrubsze bo lobię pewnym uchwytem trzymać kierę.

 

Chłopaki proszę zapodajcie jakieś konkrety bo chce zamówić a nie wiem które ..

 

PS:

 

Raczej stawiałem na Saito 2 bo moje standardowe manetki mają 13 cm a Saito2 mają podobną długość podczas gdy oxfordy mają 12 cm i ciężarki kierownicy by mi ostawały od manetek

Edytowane przez Pawet
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogę porównać oxfordy i daytony. Mam obydwa rodzaje.

na plus daytona:

- mniej kabli montażowych = mniejszy burdel i bardziej elegancko jest.

 

Na minus daytona:

- pozycje grzania: off, start, on. Teoretycznie na start zagrzewasz, później na on ma utrzymywać temperaturę. W praktyce to u mnie jest tak: start, ciepło... on.... on... zaczyna grzać za bardzo... off.... off... zimno, grzejemy on.... on... za ciepło... off i tak w kółko. jednym słowem grzeją za mocno.

 

Oxfordy:

na plus:

kilka stopni grzania, łątwo dobrać temperaturę,

automatycznie schodzą na najniższy poziom grzania, kiedy spada napięcie w instalacji.

 

na minus:

- kilometry kabli, które trzeba upchąć, w tym jeden dodatkowy sterownik.

mi standardowa blaszka mocująca za cholerę nie pasuje we właściwą stronę (XT600 i XTZ750) i mam je założone... no inaczej ;)

- sterowanie przyciskami w grubych rękawicach to nie to, co tygryski lubią najbardziej.

 

Do mnie bardziej przemawiają oxfordy. dlatego też do xtz założyłem właśnie je.

Tyle moich przemyśleń.

http://bigboykr.blogspot.com/ się powoli uzupełnia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale to masz jakiś starszy model Daytony chyba

w moich są 4 pozycje grzania przy czym już na pierwszej w cienkich rękawiczkach parzy :P

Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100

https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale to masz jakiś starszy model Daytony chyba

w moich są 4 pozycje grzania przy czym już na pierwszej w cienkich rękawiczkach parzy :P

 

być może mam starszy. daytony montowałem do cebry 3 lata temu. Skoro jednak u CIebie parzy na pierwszej pozycji to problem został taki sam ;)

http://bigboykr.blogspot.com/ się powoli uzupełnia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kurcze a miałem nadzieję że ktoś poleci mi Saito 2 bo te na długość idealnie by na kierownice mi pasowały.

 

Stare zwykłe manetki mam 13 cm długości a z grzanych tylko saito jest w takim rozmiarze.

Oxfordy i Daytony są krótsze o prawie centymetr przez co w moim modelu moto oryginalne ciężarki kierownicy

tak głupio odstają i nie fajnie to wygląda. Ale o Saito 2 jeszcze nic dobrego nie słyszałem :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to już. Mam Saito od kilku lat.

Faktycznie, miałem problem ze sterownikiem, grzał tylko na maxa, do tego stopnia że manetki poprzepalał ... prawie.

I mocowanie sterownika, dokładnie, obejma lubi pękać przy przykręcaniu.

Ale od kilku lat działa bezproblemowo.

Może dlatego że JA próbowałem montować. A ze mnie taki specjalista że nawet kowadło mógłbym popsuć.

Edytowane przez Zbycho
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...

Chciałbym zapytać użytkowników którą firmę wybrać.

Mam możliwość zakupienia Daytony z 4 poziomami ustawień: http://daytona-global.com/products/?page=Products_Product&mfrID=9&categID=13&subcategID=50&productID=86594

I za podobną cenę Oxfordy Adventure.

Osobiście skłaniam się bardziej ku Daytonie, ze względu na lepszy wygląd, prostsze wykonanie i ogólnie lepsze opinie.
Zależy mi głównie na trwałości i dobrej jakości.

Jeśli znajdzie się ktoś kto używa właśnie tej Daytony, prosiłbym o opisanie jakie są tam dostępne ustawienia grzania, ponieważ nie mogę znaleźć ich dokładnego opisu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siemka!

 

Nie wiem gdzie znalazłeś lepsze opinie, ale daytony to szajs w porównaniu z oxfordem. Miałem daytony i nie dość ze słabo grzały to wykonanie takie sobie, natomiast oxfordy naprawdę godne polecenia.

Co prawda daytony miałem jakiś czas temu (7-8 lat temu?) to może się jakość poprawiła.

 

Ale - ja osobiście, z doświadczenia brałbym oxfordy.

Edytowane przez Buber

Dezinformacja i fake newsy opierają się na tendencyjności w naszym myśleniu. Nie lubimy otrzymywać informacji, które są sprzeczne z tym, jak postrzegamy świat. Wolimy wiadomości, które potwierdzają nasze przekonania. Problem w tym, że wobec takich przekazów jesteśmy mniej krytyczni, więc jeśli dezinformacja będzie zgodna z tym, w co i tak już wierzymy, łatwiej będzie się nam na nią nabrać. Pamiętajmy, dezinformacja ma na celu radykalizację naszego światopoglądu, a nie jego zmianę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie wyrzuciłem oxfordy, wytrzymały dwa sezony i około 20 000km. Nawalił regulator grzania. Daytony miałem lata temu, nic złego się z nimi wtedy nie działo. A obecnie zakupiłem akcesoryjne hondowskie, miałem kiedyś założone w hondzie varadero i super się sprawowały. Kosztują normalnie około 800-900 złotych, ale na allegro znalazłem od Motoport Częstochowa nówki za 350zł (teraz honda ma nowszy model, może stąd okazja trafić przecenione). Polecam i myślę że warto poszukać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za odpowiedzi. Co inna osoba to inna opinia, ciężko się zdecydować. Robię rocznie ponad 20 000 km, dlatego chciałbym wybrać model który wytrzyma mi przynajmniej dwa - trzy sezony.

 

W Oxfordach właśnie najczęściej pada regulator napięcia- ale myślę, że na upartego dałoby się zrobić samodzielnie przełącznik który zastąpi ten oryginalny.

Czytałem również, że w Oxfordach zdarza się iż przerywają się zwoje wewnątrz manetki.
350 złotych to jednak nieco sporo jak na coś, co jest dodatkiem i dopiero będę mógł stwierdzić czy w moim przypadku się sprawdza.

Edytowane przez localh0st
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam od roku założone Oxfordy i jestem z nich bardzo zadowolony. Jednak jeżdżę stosunkowo niedużo, więc nie mogę nic powiedzieć na temat ich wytrzymałości. Póki co jest gitara! Pod ręką leżą prawie jak fabryczne...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zanim zakupisz oxfordy i pomyślisz o innym przełączniku poczytaj lub poszukaj schematu Oxfordów. Do przełącznika hondowskiego idą trzy kabelki, do oxfordowskiego wiązka gdzie kabelków jest o wiele więcej, w dodatku jak wyciągałem te oxfordy okazało się, że dodatkowo jest tam jeszcze jakaś "centralka", do której też idzie wiązka kabli. Nie wiem czy warto się w to bawić jak zakładasz potem podmiankę sterownika.



Tzn. oczywiście to nie problem pociągnąć nowe zasilanie do nowego przełącznika i podpiąć pod niego same manetki, ale tak czy siak podwójna robota wyjdzie w razie "W"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...