Skocz do zawartości

Wypadajace o-ringi z lancucha


Rekomendowane odpowiedzi

Wlasciwie utrzymywany lancuch jest zawsze czysty i elegancki. Ja zaprzestalem regularnego smarowania prawie 20 lat temu i moje lancuchy wytrzymuja srednio 40' date='000 km na ulicy, nawet majac 120-150 KM na tylnym kole. [/quote']

 

 

to teraz troche bardziej na faktach i bez sciemy:

 

Jetzt ist es Offiziell: Heinrichs Rekordeintrag im Guinnessbuch, fĂźr eine Kettenlaufleistung von 78.000 km. Erreicht hat er die km Leistung, wie ihr wiĂt, mit Scottoiler. Zur Zeit hat die Kette 87.000 km, und Heinrich peilt die 100.000 km mit einer Kette an. Weiterer Rekordversuch: Alukettenrad, zur Zeit 54.000 km.*

 

oil_707.jpg

 

* zaczerpniete ze stronki www.rc36.de

 

pozdrawiam, kto skonczyl minimum 1 klase podstawowej porowna sobie osiagniecia kilometrazowe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla tych co maja calkowitego fijola i chca byc mistrzami samoobslugi mam tylko jedno slowo:

NAFTA

 

Która oprócz właściwości myjących także smaruje. Potem dobry smar do łańcucha, przetarcie go szmatą z zewnątrz i jazda.

 

Pozdro, Paweł

 

PS. Mo to może się wypowiem o tym krzywył łańcuchu. Faktem jest, że częstołąńcuch ma miejsa, gdzie się wyciągnął mniej lub bardziej. Daltewgo ZAWSZE regulując długość szukam najbatrdziej napręzone miejsce i na nim reguluję odpowiedni skok łańcucha itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Regularne smarowanie lancucha jest przezytkiem ktory tylko przyspiesza zuzycie nowoczesnych O' date=' Z albo X-ring lancuchow.

 

Lancuch jest nasmarowany w fabryce i uszczelniony. Oblewanie go smarami powoduje tylko ze wszystko jest oblepione mieszanina smaru, piachu, pylu i innych swinstw ktore dzialaja jako doskonaly papier scierny ktory bardzo szybko powoduje ze gumowe uszczelki traca szczelnosc i przestaja dzialac. No i wtedy oczywiscie twoj lancuch staje sie zwyklym lancuchem bez uszczelek, tak jak to bywalo w zeszlym stuleciu.

 

Lancuch taki musisz juz oczywiscie wiecznie smarowac i w najlepszym razie wytrzyma tylko tyle ile wytrzymywaly lancuchy dawniej, czyli moze 20,000 km max.

 

Wlasciwie utrzymywany lancuch jest zawsze czysty i elegancki. Ja zaprzestalem regularnego smarowania prawie 20 lat temu i moje lancuchy wytrzymuja srednio 40,000 km na ulicy, nawet majac 120-150 KM na tylnym kole.

 

Oczywiscie warto od czasu do czasu lancuch wyczyscic bo brud i tak sie dostaje i kazda ilosc brudu jest dewastujaca dla lancucha.

 

Inzynierowie wymyslaja coraz to wspanialsze i dlugotrwale rzeczy a niedoinformowani albo leniwi uzytkownicy w przyspieszonym tempie rujnuja ich osiagniecia.[/quote']

 

Ja mam dokładnie to samo zdanie :!:

 

nawet kiedyś założyłem posta "smarowanie łańcuchów O/X ringowych - czy ma sens?", ale zostałem zbesztany przez użytkowników, że głoszę herezje :)

 

Tak na chłopski rozum: Skoro są założone uszczelniacze zapobiegające dostawaniu się brudu, wilgoci do środka to tym bardziej nie będą przepuszczały smaru, oleju, który nota bene ma wyższy współczynnik gęstości niż woda. To trochę tak jakby smarować łozyska w kołach od zewnatrz próbując wstrzyknąć smar po ośce, tudzież piaście koła ;)

 

A na potwierdzenie w/w słów proponuję kiedyś obejrzeć rozkuty łańcuch. Ile byscie nie smarowali, w środku będzie suchy jak pieprz :!:

 

Każdy smar działa destrukcyjnie na gumę i powoduje jej korozję.

 

Mnie zawsze starzy majstrowie, pamietający jeszcze lata przedwojenne mawiali: "utrzymuj łancuch zawsze suchy i czysty to nie będzie się tak szybko wyciągał". Skoro wtedy o tym wiedzieli to nie bardzo rozumiem czemu teraz jest inaczej, dokładnie na odwrót, a ociekający smarem i poprzyklejanym do niego brudem łańcuch stał wyznacznikiem dbania o maszynę.

 

No dobrze Januszu' date=' więc twierdzisz że współpraca rolek łańcucha z zębatką na "sucho" przedłuży życie sestawu napędowego??????? Ja smaruję tylko rolki. Po jednym małym "psiku" na rolkę.[/quote']

 

Myślę, że niepotrzebnie się trudzisz. Po 5-10 km nie ma już śladu smaru pomiędzy rolką i zębami zębatki, został wyciśnięty na boki. Musiałbyś doprowadzać tam środek smarny bez przerwy, by uzyskać pożądany efekt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MłodyVFR ja znam osobiście motocykl i własciciela ze zdjęcia które zamieściłeś. Nie jest to w żadnym wypadku reklama a fakt. Jeżeli ktoś woli kupować drogi łańcuch i zapomina go czasami nasmarować to po roku i tak jest do tyłu finansowo. A już w ogóle dziwię się motocyklistom enduro którzy zakładają łańcuchy Oringowe i narzekają na ich złą jakość.

Do terenu powinno się zakładać normalny łańcuch BEZ oringów który przy maxymalnym obciążeniu w terenie wytrzymuje dużo więcej niż oring czy nawet XWring oraz Scotoilera z maxymalnie nastawioną wydajnością.

Doświadczenia praktyczne i ekonomika za tym przemawiają ale jeszcze nie do wszystkich to dociera.

Pozdrowienia dla niereformowalnych.

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
Do terenu powinno się zakładać normalny łańcuch BEZ oringów który przy maxymalnym obciążeniu w terenie wytrzymuje dużo więcej niż oring czy nawet XWring oraz Scotoilera z maxymalnie nastawioną wydajnością.

Doświadczenia praktyczne i ekonomika za tym przemawiają ale jeszcze nie do wszystkich to dociera.

Pozdrowienia dla niereformowalnych.

 

Piotrze, ja jestem reformowalny i dlatego zrobiłem test. Powtarzam - kupiłem KTM 520 EXC z NOWYM łańcuchem nieorignowym, zrobiłem 400 km w terenie - i ŁAŃCUCH JEST DO WYRZUCENIA! Chyba że go skrócę o ogniwo, ale co zrobię w terenie, jeżeli będę musiał skracać co chwila łańcuch? Gumówkę i agragat prądotwórczy z sobą wozić? Więc Piotrze proszę przestań opowiadać rzeczy o których "coć tam słyszałeś" i pisz co widziałeś osobiście...

 

POWTARZAM - SAM PRZETESTOWAŁEM NIEORINGOWY ŁAŃCUCH, SAM SIĘ PRZEKONAŁEM ŻE TO SHIT W ENDURO (może w crossie dobry) i Z WŁASNYCH DOŚWIADCZEŃ TUTAJ PISZĘ, a nie zasłyszane opowiastki.

 

Widzę że tu trzeba czasem krzyczeć bo ludzie po łebkach czytają to co się do nich pisze...

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli jak smarowac? tak zeby byl tylko minimalnie tlusty i nie korodowal z zewnatrz? w sumie to zadanie spelnia scottoiler' date=' bo nie leje litrow oleju, tylko krople/min. moze stad taki wynik?[/quote']

 

ja po prostu staram się go jak najczęściej wycierać na sucho, ew. szmatką zwilżoną nieco ON i potem na sucho. Czasami, ale b. rzadko wstrzykuję nieco smaru tu gdzie są oringi, ale cały jego nadmiar, jaki wypłynie wycieram natychmiast by nie zostawał na zewnątrz.

 

Efekt: zrobiłem już XTką 10 000 mil, dużo jeżdże na gumie, w ciągu tego czasu podciągnęłem łańcuch o 4 oczka w regulacji.

 

I jeszcze jedna uwaga. Znacznie cześciej niż łańcuch należy zmieniać zębatki, zwłaszcza przednią. Ten zabieg bardzo znacznie wydłuża żywot łańcucha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...a tutaj tylko przypomnę, jak jeden z kolegów pięknie wyjaśnił sposob na samodzielne zbudowanie urządzenia spełniającego funkcję Scotoilera.

http://www.moczul.republika.pl/main.html

 

oryginalny kosztuje coś 130 Euro, więc jeśli ktoś chce i ma zacięcie do majsterkowania i zmysł techniczny - proszę :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok, przegladnalem lancuch...i nie ma polowy oringow (moze troche wiecej). Czesc z nich wysciela czesc ramy, ktora biegnie pod lancuchem. Lancuch podobno nie mial duzego przebiegu...ale....moto wczesniej stalo przez dwa lata nieruszane, co wplynelo niekorzystnie na elementy gumowe...lancuch prawdopodobnie byl smarowany dosyc gestym olejem...

 

..ok, teraz pytanie, czy razem z lancuchem wymienic wszystkie zebatki i ile to moze kosztowac?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 13 lat później...

Dzień dobry jestem poczatkujacym motocyklistą . Posiadam motor marki Kawasaki z750. Mam do Panstwa pytanie a mianowicie dwa dni temu w moim moto mechanik założył mi nowy kompletny napęd ( did zvmx 520 wraz z przednia jak i tylna zębatka marki supersprox dodatkowo wymieniłem olej łącznie z filtrem powietrza i oleju. Po przyjeździe do domu zauważyłem że w zakuwce która mechanim mi zakuwał delikatnie jest widoczny (wychodzi poza zakuwke ) xring . Pytanie moje do Państwa brzmi czy powyzsze może zaszkodzić łańcuchowi lub innym częścią napędu?. Czy będzie dostawał się brud badz czy lancuch moze sie szybciej wyciagac w tym miejscu i czy moze zebatka dostac po po tylku?. Pytam bo dopiero wchodzę w zabawę z Moto A 800 zlotych na ziemi nie leży jest to koszt mojego kompletnego napędu. Słyszałem różne opinie niektórzy mówili, że tak nie można jeździć A niektórzy mówili że to zupełnie normalna rzecz gdyż podczas zakładania zakuwki często wypada oring czy xring gdyz zakuwka czesto jest mocniej scisnieta niz ornlginal i mam się tym nie przejmować. Poniżej wysyłam linki do zdjęcia wymienionego napędu. Ps. Z góry bardzo przepraszam jeżeli nie napisałem wiadomości w miejscu do tego przeznaczonym bardzo proszę o wyrozumiałość i poważne komentarze, które mi pomogą . Z góry bardzo dziękuję

 

https://ibb.co/f0udA0

https://ibb.co/neVUHf

https://ibb.co/fA5kq0

https://ibb.co/nvAJA0

https://ibb.co/eY79Hf

 

Zapomniałem dodać, iż ta zakuwka jest scisnieta tak, ze moze sie swobodnie poruszac. nie jest zakuta na sztywno .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież jest wyciśnięty bo za mocno napiera ogniwo. Jakby to powiedzieć za mocno zakuty...Normalna rzecz to nie jest ale jeździć możesz. Zębatka nie dostanie. Kup nową zakówkę i poproś mechanika aby to poprawił i nie kręcił tak mocno zakuwarką.

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...