Skocz do zawartości

czy milicja ma prawo...?


Rekomendowane odpowiedzi

możliwe, że faktycznie dostali jakieś zgłoszenie, że mają kontrolować np. konkretny typ moto, bo coś tam się stało, i wtedy jest to uzasadnione działanie.

Jeżeli nie, to zachowanie ich było IMHO dziwne. Może przesadni służbiści i "na wszelki wypadek" kazali :?: Przezorny zawsze ubezpieczony :?:

Albo kiedyś im np. jakiś motocyklista zwiał, kiedy spuścili go na kilka sekund z oczu :D

W sumie, aż taka krzywda ani motocykliście, ani motocyklowi się nie stanie, jeżeli odda się te kluczuki i przepchnie moto kilka metrów, a faktycznie jeden na dziesięć może okazać się np. zbiegiem z poważnego wypadku, czy przestępcą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Albo kiedyś im np. jakiś motocyklista zwiał' date=' kiedy spuścili go na kilka sekund z oczu [/quote']

teoretyzujesz sobie, zgadujesz...

jak ktoś chce uniknąć kontroli to się nie zatrzymuje do niej i nie musi czekać na "nieuwagę" policjanta

W sumie' date=' aż taka krzywda ani motocykliście, ani motocyklowi się nie stanie, jeżeli odda się te kluczuki i przepchnie moto kilka metrów, a faktycznie jeden na dziesięć może okazać się np. zbiegiem z poważnego wypadku, czy przestępcą[/quote']

nie chodzi o krzywdę, tylko o zasadę

Mam nadzieje, że Bern odezwie się i rozstrzygnie pytanie, bo szkoda nabijania postów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bern ma rację. Dla ewentualnego zapobieżenia dalszym kłopotom z zatrzymanym wyjęcie kluczyków jest środkiem stosownym.

UWAGA!!! W dniu wczorajszym skradziono moim znajomym stare GS425. Chyba na części, bo innego celu takiej kradzieży nie widzę. Maszyna znalazła się przypadkowo, gdy patrol "prewencji" zauważył że koleś na motocyklu przepędził pieszych z pasów, a potem przejechał w prawo na czerwonym bez strzałki. Pojechali za nim dyskretnie, zdołali zbliżyć się na tyle w ruchu ulicznym, że pod kolejnym skrzyżowaniem gdzie świeciło się czerwone światło jeden z funkcjonariuszy wyskoczył z auta, podbiegł do motocykla i wyłączył mu zapłon. Zdziwił się nieco, gdyż w stacyjce sterczał śrubokręt 8O

W momencie gdy podjęli decyzję o zatrzymaniu, nie wiedzieli jeszcze że zatrzymają złodzieja. Czyli mamy przykład stosownego wyłączenia silnika w motocyklu bez pytania o to kierowcy.

 

P.S. Żandarmeria Wojskowa ma prawo zatrzymać pojazd cywilny do kontroli pod byle pretekstem (dezerter 8) ) i skontrolować dokumenty kierowcy i pojazdu. W razie stwierdzenia nieprawidłowości uniemożliwiają dalszą jazdę i wzywają Policję która jest właściwa dla cywila w kwestii dalszych czynności.

St.szer.rez. ŻW Tomasz Kulik - patrolowy speckompanii, zima 2002.

kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKO

Uwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy:

  • teoria: Mokotów-Służew
  • praktyka: Ursus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wlasnie caly widz w naszych ustawach i prawie polega na tym ze jest dowolna interpretacja przez każdego mądrego. I spóbujcie udowodnić, że jest inaczej. co papuga to inna interpretacja. Takie to mamy Państwo. Z drugiej strony jest to bardzo wygodne. Przepsy można różnie interpretować. Jeżeli będzie jedna i tylko jedna interpretacja to nie będą potrzebni prawnicy, etc... Każdy się nauczy i będzie sa mógł się obronić.

 

pozdro

PS. Czy miał prawo czy nie miał prawa - zależy od interpretacji :D. Aha prawnikeim nie jestem może wypowiedzą się fachowcy??

====================

GSF 600 S BANDIT

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ryży, po pierwsze wstawiaj ** , po drugie obrażasz innych tylko za inną i niepoprawną politycznie odpowiedź. Nie pochwalam podejścia lobo, nie podoba mi się olewanie policji i stawianie się poza prawem, ale też nie podoba mi się sposób w jaki wyrażasz myśli. WSTYD !!! Moderator ma stanowić przykład, zarówno wiedzy, jak też kultury.

 

Pozdro, Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ryży' date=' po pierwsze wstawiaj ** , po drugie obrażasz innych tylko za inną i niepoprawną politycznie odpowiedź.[/quote']

ale to już przecież nie pierwszy raz , RECYDYWA :!: u RYZA ;)

a co do wyłanczania stacyjki to lekkie przegiecie :D widze jak gościu ich potem wyklina gdy mu zgasza sprzeta, który ma np urwana linke od dekompresatora :-D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla ewentualnego zapobieżenia dalszym kłopotom z zatrzymanym wyjęcie kluczyków jest środkiem stosownym.

Może i stosownym, ale czy umocowanym w prawie? Analogicznie, można by tak zabierać kluczyki kierowcom puch, a pod koła, tak na wszelki wypadek, wrzucać drewniane kliny :D.

Moim zdaniem, zabieranie kluczyków jest pozaprawne, kiedy nie zachodzi podejrzenie popełnienia przestępstwa np. że pojazd został skradziony, ucieczka przed policją itp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I się porobiło. Ryży nie przesadzaj, może faktycznie lobo lekko przegiął, ale ty pobiłeś wszelkie rekordy! Masz coś do gościa, to na PW, a nie tutaj.Jesteś w końcu moderatorem, jak teraz będziesz wyglądał, jak dasz komuś ostrzeżenie za chamstwo na forum??

 

Przepisy można interpretować, w taki sposób są sformułowane. To nie jest prawo kazuistyczne, które szczegółowo opisywałoby każdą potencjalną sytuację. Chodzi tylko o to, żeby nie interpretować przepisów w zbyt szerokim lub wąskim rozumieniu. Czyli.....po prostu nie przesadzać. W razie kłopotów zawsze zostaje Sąd.

Co do mnie, nie pozwoliłabym wyjąć kluczyków ze stacyjki-MOJE, więc wara od tego! Chyba że policjant by mnie zaskoczył, ale wtedy zostawiłabym moto tam, gdzie stało i niech sobie sam przepycha.

 

Do domu policja też nie może sobie wejść ot tak. I nie wystarczy, że powiedzą o podejrzeniu czegoś tam. Zasadą jest, że policjant musi mieć nakaz rewizji. Od zasady są wyjątki, ale nieliczne, np. UZASADNIONE podejrzenie, że ktoś przetrzymuje zakładnika/porwanego...albo skradziony towar, który może bardzo szybko upłynnić-wtedy nie czeka się na nakaz, ale i tak trzeba go później dostarczyć. Policjanci wcale nie kwapią się do przeszukiwania mieszkań bez nakazu, bo jeśli nic nie znajdą, to mają przechlapane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nieudolność,

niefrasobliwość,

głupota,

bezkarność,

korupcja,

 

to wszystko przychodzi mi do głowy jak słyszę słowo POLICJA - nie piszcie mi tutaj, że przesadzam, przypomnijcie sobie wcześniej Magdalenkę, Jacka Dębskiego, Marka Papałę, pościg na wisłostradzie, 120kg narkotyków skradzionych z magazynu CBŚ, zastrzelonego weterynarza i szereg innych spraw...

 

POLICJA w polsce to żenada,

 

a zdanie ryżego konia mam w d*pie,

 

pozdro600

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chcę się wtrącać, ale Panie Ryży , trochę na luz. Przesadzasz Pan.

Lobo może i ma dwa dresy(pewnie w szafie), łysej glacy nie ma, kajdana na szyi nie widziałem, więc kiepawy z niego dresiarz. Tak miotasz słowami na lewo prawo, brzydko. Niesmak pozostaje na długo.

Chyba po to jest forum, aby móc wypowiedzieć swoje zadanie(nawet te mniej akceptowane przez innych).

 

PS: Prawda, Policja nie popisuje się ostatnio swoją kompetencją, ale nie mieszajmy wszystkich policjantów w jednym worku.

 

Wg mnie nie mają prawa zabierać kluczyki ze stacyjki jak i jej wyłączać. Natomiast mają prawo prosić o wyłączenie silnika, zejście z motocykla.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...