Skocz do zawartości

Wrazenie, ze ktos chce Cie zabic ?


Rekomendowane odpowiedzi

Może troche przesadzam z tym aby odrazu przechodzic do rękoczynow,no ale gdy jadąc człowiek dostaje kamieniem lub butelką,noto nie wiem jak wy,ale ja bym nie mogł tak poprostu odjechac i udawac ze nic sie nie stało,przynajmniej postawiłbym motor i odrzucił w konfidenta a potem gdybym sie go bał wskoczył i ruura do przodu.Poprostu,dla sk**wysynow nie ma litości.

tu sie z Toba zgadzam, za chamstwo trzeba odpowiedziec chamstwem :twisted: i tepic takich borowikow.

 

A co byscie np zrobili gdy jedziecie sobie spokojnie a jakies dzieci w wieku 6-10 lat zucaja w was kulkami z sniegu ?

nic, sniezka to nie kamien, w kasku bedac nic sie nie stanie :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie zazwyczaj rzucaja sie jak sie jedzie samemu, jak pociska 2 albo wiecej to schodza od razu, raz nas pociskalo ponad 12 to raczej nikt by niczym nie rzucil bo nie zdazylby uciec.

co do dzieciakow, zatrzymalbym sie, powiedzial zeby podeszli i bym im powiedzial ze jest to niebezpieczne dla mnie i dla nich bo gdybym stracil kontrole to jeszcze na nich bym wpadl, pokazalbym motocykl i dal pokrecic manetka zeby wiedzieli ze fajna rzecz, nie raz rozmawiam z dziecmi jak zostawie motor przed blokiem i jak wracam to jest cala grupka i sie pytaja kloca jak to sie odpala i w ogole, raz nawet kwiatka znalazlem na siedzeniu :oops:

najgorzej reaguja osoby miedzy 40-50 bo starsi to schodza bo nie wiedza co to jest, a mlodsi wiedza o co chodzi, a ci z tego przedzialu sie do mnie zazwyczaj plumkaja,

jak kobieta z wozkiem to zawsze z obrotow, czasami to nawet zgasic motor nalezy i przeleciec na sprzegle i poczekac az przejdzie, zeby malego nie ubudzic,

 

ja u siebie w lesie musze uwazac na wiekszych kozakow, klienci popierdzielaja jeepem, a jak sie wylatuje z zakretu to raczej trudno wyhamowac, a oni wolno tez nie jezdza, ale mam opcykane trasy gdzie miniej wiecej jezdza wiec sobie nie wchodzimy w droge bo my z ranca katujemy a oni po poludniu (a wtedy ludzie na spacerki chodza...)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rany jak sie to czyta to normalnie można osłupieć, nie moge zrozumieć jak ludzie potrafią być na tyle okrutni i złośliwi, że ich ambicja potrafi przyprowadzic ich do lasu np. z bronami czy gwoździami, nie mają wyobraźni i sumienia? gość porozwiesza sznurki miedzy drzewami w lesie na trasie enduro a pozniej idzie do kościółka sie pomodlic żeby Bozia go do nieba wzieła....? takich to tylko na stos !! Chamstwo trzeba zwalczać.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

no zeby ktos wyskoczyl mi na droge to mi sie zdarzylo, ale zeby sznurki, druty, linki, gwozdzie, itp to nie, ale trzeba uwazac, bo mozna sie przez czyjas glupote polamac lub zaabic :|. Raz jak bylem na dzialce to jezdzilem droga, z jednej strony las, z drugiej jezioro, a tu nagle sasiadka na alku mi wybiega przed koła, wpadłbym niedługo w dól do jeziora, ale nie jechałem szybko więc wyhamowałem :buttrock: pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Krakowie na torze crossowym (dzikim) w Bodzowie ludzie na zakrętach rozsypywali pokruszone butelki i wzywali policjie :-) Doszło nawet do tego ze policja stała na zakręcie przy torze i lizakiem machali żeby zjechac z toru po mandacik :-D z 10 osób to widziało! a ze policja poczuła sie po jakims roku bezsilna ludzie tez dali sobie siana i wszystko juz od dłuzszego czasu jest ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Zakopanem wiadomo TPN i pogranicza, czyli tak naprawde nigdzie nie mozna jejzdzic. na jesien byla ladna sytuacja... 2 yamaszki yz 250 smigaly po gubalowce i potem zrobili rajd krupowkami (to juz akurat marde nie bylo) i obok krupowek policja ich dorwala to zeszli z motoru i kaskami im wpierniczyli, a jeden medziaz tak byl zaskoczony ze zamiast na kolesia gaz pieprzowy odpalic to walnal sobie w leb <lol>

wyszlo na to ze musieli jeden moto zostawic i uciekli na 2. Z tego co wiem 2 kolesia nigdy nie zlapali :crossy:

(jak ktos fce poczytac to w archiwum www.tygodnikpodhalanski.pl gdzies bedzie)

 

Tyle o Policji. A co do kolesiow w lasach to jeden kolega (KTM SX 250) poradzil sobie w ten sposob.... wozi 30cm mini basseballa przyczepionego przy tylnim siedzeniu. Podobno raz tylko uzyl bo w wiekszosci przypadkow jak ktos ma pretensje to wystarczy ze zawroci i pokaze argument w dyskusji a kozaki morda i cisza :buttrock: Ja osobiscie zamowilem takiego i czekam juz 2 tydzien, na chetnych do dyskusji :lalag:

Edytowane przez sidik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie naprawde są bez myślni i bez duszni!!W moich okolicach w tamtym sezonie zimą zginą gość śmigał sobie po lesie na skuterze śnieżnym i trafił na line stalową powieszoną w lesie!!Głowe mu odcieło!!To było cos ruszyło wszystkich a włeściciel tego terenu(lasu) powiedział że to nie płapka tyko ogrodził sobie jego własność (niebyło żednej tabliczki) :buttrock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak to prawda co napisal Przemoo mieszkam miejscowosc obok i bylo glosno o tym przypadku.Ludzie naprawde czasem nie mysla co robia i jakie moga byc tego skutki kolesiowi i tak nic nie zrobili bo to jego teren i moze robnic na nim co chce.Szkoda ze sie tak dzieje przeciez mozna bylo to zalatwic iaczej .Njagorsi sa tacy pseudo dzialkowicze .w mojej miejscowosci tez jest obszar dzialkowy zaraz kolo lasu gdzie czesto sie lata w wakacje napewno beda i u nas zrreszta jak co roku podobne zdarzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ja jezdziłem na wsi, tam gdzie moi znajomi mają domek letniskowy to miejscowym podobał się "MOTOR", pytali sie o różne rzeczy itp

Prosili tylko żebym nie jezdził za blisko domów, bo im telewizor skacze hehe, sprawdziłem to i rzeczywiscie skakał :crossy:

 

Raz tylko babka na mnie wyjechała, że dziecko śpi i mam tu nie jezdzic, po za tym spokoj :buttrock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie też niestety okolica jest jaka jest a ludzie to sk***ysyny. Jak sie komuś lepiej powodzi to najchętniej by dom albo samochód spalili. Osobiście żałuje że znieśli kare śmierci. Gdyby karano za głupote to wyrżnięto by z połowe polskiego społeczeńśtwa. Taka bolesna prawda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszyscy mówicie o przemocy za przemoc :-) ja ze znajomymi nauczylismy sie od jakiegos roku załatwiac to inaczej i własciwei teraz juz sporo osób tak robi w małopolsce. Jak jedziemy i gdzieś tam na szlaku napotykamy ludzi to ten o jedzie pierwszy zwalnia i wyraznie pokazuje reszcie za nim zeby zwolnili (tak zeby Ci ludzie widzeli) a potem dosłownie pyrkajac kolo nich pozdrawiamy ich przez podniesienie reki :-) i to naprawde działa! Albo jak sie ktoś usunie (i tak nie ma wyjścia) to przejezdzając kazdy z nas "krzyczy" DZIĘKUJE :-) i powoli ludzie sie przekonuja. A jak jedziemy "Parkiem Narodowym" to udajemy głupa i pytamy sie o droge bo "zabładzilismy". inaczej sie nie da. Naprawde jak widzicie spacerowiczów, działkowiczów i tym bardzoiej matki z dziecmi to prawie ze sie kolo nich zatrzymajcie zeby im okazac w ich rozumowaniu "szacunek"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...