zanim kupisz ruska

[Adam M.]

Jak najbardziej, albo glowice albo same pokrywy.

 

Adam M.

[ural_zgora]

J.Pastor napisz jak to jest z tymi pokrywkami/glowicami BMW ? Co tam masz za patent ?

[J.Pastor]

Posprzątałem w garażu i wyszedł Drań :icon_biggrin: Dekle są od BMW bo akurat takie miałem. Głowice ruskie ale dosyć mocno zmodyfikowane, bo lubię jeździć :icon_rolleyes:

[wild]

na pierwszy rzut oka- no silnik z bmki- ale jednak ten dekiel od przyspieszacza zdradzil drania :icon_rolleyes:

 

Goska

Edytowane 2 Stycznia 2007 przez wild

[wieczny student]

Zupełnie tak, jakbyś się wstydził, że masz silnik od Urala... :icon_biggrin: . Moim zdaniem większa frajda obnosić się z tym, iż pomimo, że piec ruski, to daje radę jak niemiecki :icon_rolleyes:

[tadeo]

Witam.

Osobiście nie lubuję się już w zabytkach.

Kiedyś mnie to kręciło, miałem nawet przez dwa lata samochodzik NSU 1000 PRINZ.

Ale to niestety zabawa dla wytrwałych i pożera sporo kasy, a ja wolę jeździć niż remontować (a mój egzemplarz wymagał sporo pracy)

 

Ale jedno wiem na pewno, mało co psuje się SAMO. Najczęstrzą przyczyną awarji jest KIEROWCA.

Jak ma ktoś weterana i nie chce się raz na tydzień sprawdzić dokręcenie śrób, oleju czy linek, to do kogo pretensje, że odpadło czy się coś urwało.

Druga żecz to półśrodki tak często stosowane przez "prawdziwych motocyklistów".

Przecież nie wyda 20 zł więcej, bo to 5 litrów wachy.

 

Do tych co im się "psują sprzęty":

PRZESTAŃCIE OSZCZĘDZAĆ, I NAUCZCIE SIĘ PODSTAW OBSŁUGI a wszystkim pojeździcie.

 

Bezawaryjnego sezonu życzę.

[J.Pastor]

Mam taki bo lubię i myślę, że nie mam się czego wstydzić. Odrobiłem lekcje. Wstyd to stanąć i prychać na środku skrzyżowania. Zjeździłem nim pół Europy i nigdy mnie nie zawiódł. Weteran może być pojazdem użytkowym, nie rozumiem tego gadania, że coś nie działa. ROBIMY i JEŹDZIMY. See you on the road :)

[Magda_Z_Tanowa]

ja uwazam ze po zakupie ruska robi sie porzadny remont, koniecznie samodzielnie: rozkreca wszystko na srubeczki, wszystkie czesci ktore wykazuja zbyt duze zuzycie wymienia na nowe (dopiero po ich uprzedniej naprawie)

 

po takim dobrze przeprowadzonym remoncie mozna dawac w palnik ile wlezie, byle tylko pamietac o codziennych czynnosciach obslugowych

 

poza tym po samodzielnie przeprowadzonym remoincie zdobywa sie wiedze ktora jest niezbedna zeby sobie radzic ze sprzetem zawsze nawet jak niedomaga

 

 

A posiadanie ruska to nie tylko radosc z jazdy (i od czsu do czasu brudne rece) to jeszcze jak ktos juz wczesniej wspomnial pelno usmiechnietych, rozdziawionych mord do okola i swiadomosc ze daje sie ludziom odrobinke szczescia w ich szarych smytnych zyciach

 

eh rozmazylem sie (wciaz czekam na te kolo rozrzadu :( )

 

Posprzątałem w garażu i wyszedł Drań :cool: Dekle są od BMW bo akurat takie miałem. Głowice ruskie ale dosyć mocno zmodyfikowane, bo lubię jeździć :crossy:

 

 

a konkretnie co takiego pozmieniales w glowicach?

 

Pozdrawiam

[granat]

Ja sobie tak mysle ze dialog jest bez sensu, i szkoda nabijac postów, bo wiadomo powszechnie ze ruski, maja swoje zady i walety, i nie jest to motor dla kazdego, trzeba miec duzo wytrwałosci i zapału oraz chociaz odrobine zaplecza warsztatowego zeby sie w to bawic, i dla tego Pan Bóg wymyslił rózne motory zeby kazdy sobie znalazł cos dla siebie i nie ma co sie denerwowac kolego SS bo tu nikt nic nowego nie odkrył i mozna by tak zakrzykiwac sie do nowego roku(nastepnego) i nic by z tego nie wyszło, mozna to podsumowac tak 1) ruski to motor ciezki do polubienia ale prosty w obsłudze i za włozone serce odpłaci sie duzym przebiegiem, i tak jak z kobietą za szybko nie wolno.

2) trzeba miec troche pieniedzy na to cudo i duuuzo samozaparcia i jeszcze wiecej wiedzy,

3)nie wolno oszczedzac na remoncie

4) trzeba to kochac

i chyba juz nic wiecej sie powiedziec nie da bez bicia piany a japonce tez sie przeciez psuja i czasem jest wiekszy problem naprawic te wszystkie nowinki techniczne, ale jeden lubi czosnek drugi cebule. To co ? Koniec?

[Storm007]

zastanow sie bo to oznacza:

1...

nastepnie bylem szczesliwy bo w koncu udalo mi sie to sprzedac

kupuje japonie

życze sukcesow.

Autor tematu ma zupelna racje. Nie kupujcie ruskow ! Lepiej kupcie japonie ktore sa jedne do drugich podobne az do bulu. Wiec nie kupujcie rusow, nie powtarzalnych motocykli z dusza bo takiego chce miec tylko ja :cool: :crossy:

[Paolo350]

Autor tematu ma zupelna racje. Nie kupujcie ruskow ! Lepiej kupcie japonie ktore sa jedne do drugich podobne az do bulu. Wiec nie kupujcie rusow, nie powtarzalnych motocykli z dusza bo takiego chce miec tylko ja :biggrin: :buttrock:

 

Hehe - chciałbyś :)

 

Co do kwestii podobieństwa - ruski też są w jakimś stopniu podobne do siebie - ale jedno jest pewne - nie ma w Polsce dwóch identycznych rusków - zawsze cos je różni - nawet przeważnie za sprawą włascicieli własnoręcznie wprowadzających różnego rodzaju "usprawnienia" do swoich maszyn;;

Mój rusek też będzie trochę inny od wszystkich - jednak nie mam zamiaru robić z niego chopprea ani nic w tym stylu;;;

[prince]

Hehe - chciałbyś :icon_twisted:

 

Co do kwestii podobieństwa - ruski też są w jakimś stopniu podobne do siebie - ale jedno jest pewne - nie ma w Polsce dwóch identycznych rusków - zawsze cos je różni - nawet przeważnie za sprawą włascicieli własnoręcznie wprowadzających różnego rodzaju "usprawnienia" do swoich maszyn;;

Mój rusek też będzie trochę inny od wszystkich - jednak nie mam zamiaru robić z niego chopprea ani nic w tym stylu;;;

Ja zrobie taki sam. :icon_twisted:

[Gość Zbycho]

Wrzucam granat do sracza. Chętnie zamieniłbym swoje MW na Zunndappa. Za dopłatą :icon_biggrin: .

Możemy podyskutować ile macie dopłacić :icon_razz: .

 

Serio ... to zamieniłbym i dopłaciłbym ... ale nie mam takiej kasy. Tak naprawdę to w tej chwili nie mam żadnej :icon_exclaim: :icon_rolleyes: . Wydatki qurza twarz :icon_exclaim: .

[wieczny student]

Jak to przeczytałem, to zacząłem się zastanawiać co bym zrobił... Przychodzi ktuś z taką niemoralną propozycją, a ja akurat mam pieniądze. Miałbym spory moralny dylemat, serio... :icon_twisted: Nie dlatego, że mój Ural najlepszy i w ogóle, ale dlatego, że sporo roboty w niego włożyłem.

Edytowane 3 Stycznia 2007 przez wieczny student

[Magda_Z_Tanowa]

Autor tematu ma zupelna racje. Nie kupujcie ruskow ! Lepiej kupcie japonie ktore sa jedne do drugich podobne az do bulu. Wiec nie kupujcie rusow, nie powtarzalnych motocykli z dusza bo takiego chce miec tylko ja :P :D

 

a ja sie z tym nie zgadzam chcialbym zeby ich jezdziolo jak najwiecej aktualnie to w okolicy nikt nie ma ruska

i nie mam z kim katowac po lasach

 

po za tym co moze zrobic wieksze wrazenie niz oblocony rusek....

 

2 oblocone ruski ;]