Czy Hornet 600 na pierwszy motor może być?????

[Vlaad]

szczerze? za mocny. z której strony by nie patrzeć, to tylko nieco ugładzony silnik z cbr

Akurat w Hornecie nie o moc chodzi. Nie wiem do którego roku zakładano z przodu koło 16', ale właśnie ten model odradzam: ma skłonności do trzepotania kierownicy. Silnik rzeczywiście pochodzi z CBR i ma streetfighter-ową charakterystykę (to z opowiadań - sam nie miałem jeszcze przyjemności testować), więc raczej ostrą. Na początek lepsze jest coś z łagodniejszym "dołem".

[Performer]

Powiem Ci tak, mam swój w zadadzie pierwszy poważny motocykl od dwóch tygodni i jest to cbr 600 f-3. Pod uwagę brałem również Horneta ale zrezygnowałem głównie dlatego że obudowany motocykl sprawia że walka ze zwałami powietrza uderzająca w prowadzącego staje się łatwiejsza, a ja oprócz miasta lubie dalsze wyprawy. Jak kupowałem moją cebre to byłem na takim etapie, że pytałem sprzedającego do czego służą kolejne przyciski nie mówiąc o umiejętności prowadzenia motocykla w dużym ruchu ulicznym przez około 100 km do domu.Ale dałem rady motocykl nie ryśnięty a ja jeszcze żyje i czuje się świetnie bo niemal codziennie trzaskam kolejne kilometry i przejechałem ich już około 550.Jesteś w podobnym wieku co ja i wydaje mi się, że nie powinno Ci zabraknąć rozsądku, chociaż z tym nie ma reguły :) Dobrego, bezwypadkowego motocykla życzę. Pzdr.

[bondowski]

Dzięki za wszystkie dotychczasowe uwagi.

[zaba02g]

Ja mam z kolei pytanie na temat hondy hornet jako pierwszego motocykla. Jeździłem już ma motorach nawet na motorze kory ma większy stosunek mocy do masy nisz hornet i dałem sobie z nim rady . Zaznacze ze ten własnie motorek przypadł mi do gust i nie chce zadnych gs 500 prosze was tylko o opinie na ten temat

[Bimbak]

polecam GS500

[zaba02g]

No właśnie w tym problem ze tego motorka nie chce ani cb 500 zależny mi na zakupie hornety ponieważ bardzo mi sie podoba i od razu mowie ze olej w głowie mam , wiem co ten motor potrafi i na co go stać. chce tylko wiedzic czy to jest w miare normalny pomysł

 

 

[MYCIOR]

od razu mowie ze olej w głowie mam , wiem co ten motor potrafi i na co go stać. chce tylko wiedzic czy to jest w miare normalny pomysł

No to się zdecyduj - masz ten olej w głowie czy nie?? jakieś 2 lata temu mój dobry znajomy który tez ma olej w głowie, tez nabył horneta jako pierwszy poważny sprzęt. Miał go z miesiąc i skończyło sie na złamanym kompresyjnie kręgosłupie,złamanym barku,naderwanym pecherzu, i masie innych obrażeń. Co do tego oleju w głowie to pasowało by tam mieć rozum , a nie olej, ale jak już tak nalegasz to zrób imprezę i na tym oleju sobie frytki usmażcie.

 

pzdr

 

[Bimbak]

jak się zastanawiasz to znaczy że albo sam sobie nie wierzysz albo nabijasz sobie posty. Ogólnie na horneta nie trzeba być JEDI. Oddaje moc dość późno i charakterem trochę bardziej przypomina sporta niż inne nakedy, można powiedzieć że to takie CBR bez owiewek. Znajomy kupił sobie jako pierwsze moto właśnie Horneta, nuwke z salonu i lata ... miał już dwa szlify, jeździ tak sobie ale to może dlatego że zaczął późno... no ale jeździ i żyje. Ogólnie jednak ... jw ... polecam GS500, łatwiej go będzie ogarnąć po ogarze.

[jeszua]

No właśnie w tym problem ze tego motorka nie chce ani cb 500 zależny mi na zakupie hornety (...)

 

powtórzę swoje pytanie na takie przypadki: po co pytasz, skoro masz swoje zdanie i nie masz zamiaru słuchać rad? skoro uważasz, że wiesz lepiej i sobie poradzisz, to kupuj i nie zawracaj d..y

jsz

[goramo]

Dokładnie jak pisze Jeszua...

 

Twoja gadka wygląda mniej więcej tak:

 

Ty: Zajebiście podoba mi się hornet, czy to dobry wybór na pierwsze moto? Zaznaczam, że mam olej we łbie!

Ktoś: Odpuść sobie horneta. Kup coś spokojniejszego.

Ty: Ale hornet zajebiście mi się podoba. Nie chcę nic innego - na pewno nie jakieś GSy czy CB-ki...

Ktoś: Może jednak się lepiej zastanów - wielu ludzi się porywa na takie sprzęty na początku i źle to się kończy...

Ty: Ale ja mam olej w głowie! I sobie poradzę, a tak w ogóle to mi się zajebiście podoba hornet....

 

 

 

 

Gościu po jakiego grzyba w ogóle zadajesz zatem ego typu pytania ludziom? Przecież Ty oczekujesz jedynej właściwej Twoim zdaniem odpowiedzi - czyli potwierdzenia Twoich poglądów... Ty chcesz usłyszeć : "Tak kolego, na pewno dasz sobie radę, przecież jesteś gościem z olejem w głowie, hornet to bardzo dobry wybór na motocykl do nauki. Bierz i się nie zastanawiaj!".

 

 

Nie zawracaj zatem dupy, tylko kup co chcesz i koniec. Za jakiś czas się okaże, czy to był dobry wybór, czy nie....

 

 

 

 

Piszesz, że jeździłeś już na motorach, a nawet na takim co ma więcej mocy i mniej masy niż hornet...

 

OK. A ile km już tymi motorami przejechałeś? 10, 15, 100km?

 

 

Jak przejedziesz chociaż minimum 10.000 jakimś sprzętem to może się skapujesz, że tak na prawdę gówno umiesz....

 

Albo stwierdzisz, że teraz to już jesteś tak zajebistym jeźdźcem, że Rossi to ci może buty czyścić.... i pewnie wtedy będzie to jedna z ostatnich myśli jaka zaświta w twoim łbie....

 

 

... oby nie ;)

[zaba02g]

No własnie ja napisałem ze mi sie tylko podoba i ze bym go chciał anie chce cb 500 dla tego bo jest brzydkie i stare a co z ty idzie jak bym nawet chciał kupic cb 500 to one maja strasznie duży przebieg a ja chce motor ktory ma w miare rozsadny przebieg i ktory mi jeszce troche posłuzy i nie bedzie mi w nim niczego brakowało (np mocy po tych 2 sezonach ). jezeli macie inne propozycje lub poglady to podzielcie sie nimi mi to nie przeszkadza

[tmi]

Żałosne. Duży przebieg?, nie wiem czy wiesz ale w polsce motocykle robią 2000 km rocznie, a we Włoszech/Francji i Niemczech o 1000 km mniej.

[ks-rider]

No właśnie w tym problem ze tego motorka nie chce ani cb 500 zależny mi na zakupie hornety ponieważ bardzo mi sie podoba i od razu mowie ze olej w głowie mam , wiem co ten motor potrafi i na co go stać. chce tylko wiedzic czy to jest w miare normalny pomysł

 

doswiadczenie ani technika nie zastapia oleju i rozumu, psyhomotoryki juz napewno nie !

 

:crossy:

[jeszua]

chłopie, posłuży Ci motocykl dobrze utrzymany, a nie taki z niskim przebiegiem (od wiertarki handlarza)

to, że "mocy Ci nie braknie" za dwa lata MUSI oznaczać, że teraz będziesz jej miał w nadmiarze. elementarna dedukcja, watsonie :P

 

dobra, kończę, bo nie lubię strzępić klawiatury po próżnicy. odsyłam Cię po raz kolejny do archiwalnych postów (ba, nawet znalazłem temat o hornecie na pierwszy). takich jak Ty jest tu co roku na pęczki, choć fakt że zazwyczaj na wiosnę. i takich dyskusji również, więc nie wiem kto jeszcze ma ochotę powtarzać n-ty raz te same argumenty, grochem o ścianę jak widać

jsz

[zaba02g]

na temat psychomotoryki to pewne odruchy mam juz nabyte ale z racji ze mam 175 cm wzrostu to nie wiem czy nie bede miał problemow z jego opanowaniem podczas manewrow.