Skocz do zawartości

Czy Hornet 600 na pierwszy motor może być?????


Rekomendowane odpowiedzi

Przy odrobinie szczęścia. Pamiętaj, że często jeżdżą nimi osoby takie jak Ty. Więc bez doświadczenia i odpowiednich umiejętności co skutkuje różnymi przygodami oraz "umęczeniem" maszyny, która bardzo długo się i tak przed tym broni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

A ja może trochę inaczej napiszę - mam teraz w garażu trochę sprzętów, poza prywatnym Hornetem trochę firmowych nabytków, m.in. Hondy CBF500 i CBF600.

 

Moja prywatna opinia jest taka:

 

Jeśli masz ok 7000zł, odpuść zajechanego Horneta i w tych pieniądzach kup porządną, zadbaną 500tkę i zafunduj jej solidny serwis.

 

Jeśli zaś masz raczej ok 13000zł, możesz bawić się w doinwestowanego Horneta, lub jeszcze lepiej CBF600 - od 2008 na wtrysku. To o wiele bardziej poręczny sprzęt - nie tylko pośmigasz wokół komina, ale i na urlop wygodnie się spakujesz.

 

Żeby motocykl dawał frajdę, musi być doinwestowany. Tu nic nie oszukasz - jak olejesz serwis, regulacje, założysz byle jakie klocki, etc. to nawet najlepszy sprzęt nie da Ci radości z jazdy, a raczej stres przed każdą jazdą i pytania typu "co sypnie się tym razem".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Też mi się tak wydaje... Sam na wiosnę chce zrobić prawko i przesiąść się z swej 125 na 600 ... Sam chciałbym coś nowszego ale chyba jednak kupie jakiś starszy model aby stać mnie było jeszcze na jakiś serwis...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby motocykl dawał frajdę, musi być doinwestowany. Tu nic nie oszukasz - jak olejesz serwis, regulacje, założysz byle jakie klocki, etc. to nawet najlepszy sprzęt nie da Ci radości z jazdy, a raczej stres przed każdą jazdą i pytania typu "co sypnie się tym razem".

Podpisuje sie podtym wszystkimi recami i czlonkami

 

:crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ja miałem taki plan, żeby kupic na pierwsze moto Suzuki GS500F, albo Yamahe xj600 Diversion. Ale kupiłem wczoraj Horneta 2001 i jestem zadowolony. Jestem rozsądnym człowiekiem, znam swoje możliwości i myślę że stopniowo będę odkrywał jego możliwości. Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Hornet z 2004 roku zawitał w moim garazu po przesiadce z MZ 250, po 1 500 km największym wrogiem jest przedni hamulec który łapie bardzo ostro i początkowo ciężko było się przyzwyczaić oraz faktem jest, że Hornet strasznie nie lubi kolein ... Poza tym byłem nastawiony na to, że 600 będzie oddawać duuużo bardziej agresywnie moc po przesiadce "tylko" z 250 ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...

Witam, w tym roku zamierzam zrobić prawo jazdy na kategorie A i wcześniej nie miałem styczności z motorami więc niektóre moje pomysły to tylko domysły więc chciał bym żeby ktoś doświadczony je zweryfikował. Bardzo podobają mi się Naked'y i stąd mój pomysł że pierwszy który bym kupił była by to Honda Hornet 600 i czy to jest dobry pomysł? Poczytałem troszkę na ten temat i zdania są podzielone niektórzy polecają inni mówią żeby zacząć od innej 500. W każdym razie mam 190 cm wzrostu więc chciał bym dobrze się czuć na motorze żeby nie był zbyt "mały". Co do jazdy i tzw oleju w głowie doskonale wiem jak to będzie wyglądało, jeżeli będę jechał trasą pierwszy raz to będzie to przepisowa jazda lecz z każdym kolejnym przejazdem trasy wiem że będzie coraz szybciej. Wyznaje też zasadę że proste drogi są dla szybkich maszyn a kręte drogi dla szybkich kierowców choć nie mówię pewnie się zdarzy na jakieś prostej sprawdzić prędkość choć bardziej mnie cieszy dodawanie gazy w zakrętach. I stąd te zastanawianie się nad Hornetem bo domyślnie był by to wybór na dłuższą mete tylko czy sobie poradzę na początku czy może rzeczywiście poszukać coś innego na pierwszy sezon żeby poćwiczyć i jeżeli tak to co to by mogło być żeby z swoim wzroście czuć się dobrze na tym motorze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem możesz śmiało kupić Horneta i będziesz zadowolony. Dobra kultura pracy silnika i łatwy/wygodny w prowadzeniu.

Nie będę się rozpisywał, bo nie ma o czym ;)

Jak pojeździsz na kursie na 250 albo 400, to się przekonasz, czy 600 na początku będzie ok, czy faktycznie szukać mniejszej pojemności.

 

_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na pierwszy kupiłem suzuki sv650 na kursie jeździłem hondą CBF 600 i wygodniej się nią jeździ w dolnym zakresie.Suzuki ,,kąsa kundel''w dolnym zakresie - ale mi się podoba więc ją wybrałem.

Dużo zależy ile się ma ,,oleju w głowie'' bierz to co ci się podoba pooglądaj na YT chociażby motobandę

i ten który mnie przekonał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...