125 na kat. B

[koroviov]

Minęło już trochę czasu od wprowadzenia przepisu umożliwiającego legalną jazdę motocyklem 125 cm posiadaczom kat. p.j. B. Kiedy ów przepis był w fazie projektu,dyskutowaliśmy na tym tematem. Niestety nie umiem go znaleźć teraz. Wielu z nas roztaczało apokaliptyczne wizje tego co się stanie jak damy uprawnienia wszystkim (bo niewielu jest ludzi nie mających p. j. B. Ja znam tylko Jarka K.)

No i teraz do sedna. Ciekaw jestem Waszych spostrzeżeń z perspektywy czasu. Pozabijali się ci ludzie gdzieś, czy moze nic się nie stało?

P.S

administratorze. Jeśli da się to podłączyć pod tamten temat to prosze. Można też usunąć, zbagatelizować lub dać mi bana. Prewencyjnie. Zanim kogoś obrażę.

[michoa]

ja myślę że jedyny negatywny efekt tego przepisu to kosmiczne ceny 125 ( albo bristolskie ) związane z popytem na nie -żeby za 125 która ma w kwicie 9kw wołali po 5kpln to jakiś horror ......

[Gość Punkbuster]

Dla mnie to Polska sto lat za murzynami . Bali sie ze sie pozabijają a wszędzie dookoła polski ten przepis juz dawno był . Przepis jest super . Sam z niego korzystam i dzięki niemu nie mam potrzeby robienia kat a2 czy a. 130km/h w 4t polecę . I 160 km/h w 2t polecę . Nie mam potrzeby szybciej jeździć. Chyba ze na torze ...

Edytowane 6 Lipca 2016 przez Punkbuster

[Qadrat]

ja myślę że jedyny negatywny efekt tego przepisu to kosmiczne ceny 125 ( albo bristolskie ) związane z popytem na nie -żeby za 125 która ma w kwicie 9kw wołali po 5kpln to jakiś horror ......

 

Najlepsze jest to, że możesz sprzedawać nie wiadomo jakiego ulepa o pojemności 125 za kosmiczne pieniądze a i tak sprzedasz go w ciągu kilku dni. A potem czyta się na forum, że ktoś ma problem z RS125 bo miało nie być tylko ładowania, ładowanie zrobione a motocykl i tak nie chce jeździć :D

 

 

130km/h w 4t polecę . I 160 km/h w 2t polecę

 

Jak polecisz 160 km/h w 2T to on na pewno nie ma 11 kW tylko 2 razy więcej i tym legalnie na kat. B nie wolno ci jeździć.

[4jku]

130km/h w 4t polecę . I 160 km/h w 2t polecę .

 

Chyba jak wypchniesz z helikoptera...

[Grzechuk]

 

Chyba jak wypchniesz z helikoptera...

 

Dobra 125-tka w 4t poleci te 120km/h, a nawet 130 z wiatrem :) nie trzeba wypychać z helikoptera :)

[Klas500]

Dla mnie to Polska sto lat za murzynami . Bali sie ze sie pozabijają a wszędzie dookoła polski ten przepis juz dawno był . Przepis jest super . Sam z niego korzystam i dzięki niemu nie mam potrzeby robienia kat a2 czy a. 130km/h w 4t polecę . I 160 km/h w 2t polecę . Nie mam potrzeby szybciej jeździć. Chyba ze na torze ...

Tym swoim Ogarem 200 te 160km/h pomykasz ? :biggrin:

[ks-rider]

... a. 130km/h w 4t polecę . I 160 km/h w 2t polecę .

 

Punkbuster

 

Zacznijmy od tego czy te 130 km/ h to licznikowe czy z GPS'u ?

 

160 km/h nawet jezeli sa licznikowe, to jestes poza kategoria A1 bo niestety A1 takich predkosci nie rozwija

 

:crossy:

Edytowane 6 Lipca 2016 przez ks-rider

[jeszua]

Dla mnie to Polska sto lat za murzynami . Bali sie ze sie pozabijają a wszędzie dookoła polski ten przepis juz dawno był . Przepis jest super .

 

kiedyś się tak cieszyłem, jak wprowadzali motorowery na dowód. po zobaczeniu na ulicach, co potrafią rodacy, zdecydowanie zmieniłem zdanie. z przykrością należy zauważyć, że większość krajów europejskich, nawet sąsiadów, ma wyraźnie wyższą kulturę jazdy - ot i cała tajemnica tego, dlaczego nie wszystko co mają inni zadziała w kraju nadwiślańskim

jsz

[ZIGGI]

Do tego wszyscy tuningują swoje pierdoloty nie patrząc, że do prędkości potrzeba też stosownego zawieszenia i hamulców.

[Qadrat]

 

kiedyś się tak cieszyłem, jak wprowadzali motorowery na dowód. po zobaczeniu na ulicach, co potrafią rodacy, zdecydowanie zmieniłem zdanie.

 

No niestety ale motorower na dowód to jest poroniony przepis. Cała masa osób, które nigdy nie miały prawa jazdy, zero jakiejkolwiek znajomości przepisów i wsiada taki delikwent na chiński skuterek a potem jedzie przed siebie, znaki go nie interesują bo i tak nie wie co oznaczają...

[Klas500]

->Qadrat

Motorower na dowód to nie jest poroniony pomysł pod warunkiem , że zamiast płacić w podstawówce i gimnazjum z naszych podatków na naukę religii , przeznaczy się te pieniądze na naukę przedmiotu traktującego o ruchu drogowym. Wtedy każdy kończący szkołę podstawową lub gimnazjum ( są przecież obowiązkowe) , będzie znał przepisy w stopniu umożliwiającym poruszanie się po drogach pieszo , rowerem , motorowerem.

[ZIGGI]

Weź jeszcze pod uwagę tych, co już do szkoły nie chodzą.

W ogóle to jest jeszcze w szkole takie coś jak PO? Powinien być przedmiot uczący zasad ruchu drogowego, pierwszej pomocy, reakcji na różne zagrożenia itd.

[heniek128]

W podstawówce i gimnazjum na technice mnie uczyli.

[ks-rider]

że do prędkości potrzeba też stosownego zawieszenia i hamulców.

 

Ziggi

 

i index predkosci opony.

 

:crossy:

Edytowane 7 Lipca 2016 przez ks-rider