Skocz do zawartości

Jazda bez prawa jazdy ale ze znajomością przepisów - co sądzicie?


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć. Chciałbym się was zapytać, co sądzicie o jeździe przez 13 latka na motocyklu pojemności 50 cmm3 ( chodzi mi tu o jakąś aprilie rs 50 / tzr 50 ) bez prawa jazdy, ale w pełnym ubraniu ( takim, jakie ubiera na motocykl większość ludzi przy pojemności od 125 cmm3, tj. kombiak, kask, rękawice, buty itd. za ok 2 tyś zł ), z pełną znajomością przepisów (taką, jaka potrzebna jest na egzaminie dla kat. AM, A1 i A), oraz zrobioną kartą rowerową ( na którą też trzeba znać przepisy ruchu drogowego ) ? Pytam się, ponieważ nie wiem jak wy to odbieracie. W 2013 roku zaraziłem się pasją do motocykli od ojca, który myślał, że jak mi się spodoba ,to bez problemu zrobię sobie kartę motorowerową i będę miał czym dojeżdżać. Niestety, ale nie wiedział o zmianach w przepisach i wycofaniu karty motorowerowej. A, że kolejny rok bez motocykli raczej nie wchodzi w grę ( za bardzo to kocham, żeby tyle czekać na możność zrobienia AM ... ) planuję jeździć ten rok bez uprawnień. Co sądzicie - powinienem jeszcze poczekać, czy może jednak nie ma nic złego w odpowiedzialnej jeździe na 50 ccm3 ? Ja osobiście uważam, że nie ma w tym nic złego, a ten rok mógłbym przejeździć bez prawa jazdy ( a co do jazdy motocyklem od strony techniki, to mam doświadczenie, gdyż dużo godzin spędziłem na simsonie, trenując głównie wchodzenie zakręty, niestety również bez prawa jazdy :blush: ). I czy gdybyście na miejscu policjanta wzięli przepisowo jadącego motorowerzystę z kartą rowerową, kombinezonem itp. ale bez prawa jazdy na kontrolę, to puścilibyście, spuścili powietrze z opon czy wysłali do jego rodziców wezwanie na rozprawę do sądu dla nieletnich ? Z góry dziękuję za odpowiedzi i przepraszam, jeśli wybrałem zły dział na ten temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyobraź sobie sytuację w którym jakiś idiota jadąc samochodem wjeżdża w Ciebie np. na skrzyżowaniu czy zakręcie. Mimo ewidentnej jego winy Ty nie dostaniesz odszkodowania i możesz mieć sprawę w sądzie za jazdę bez uprawnień, nie mówiąc o tym jeśli stanie Ci się coś poważniejszego.

 

Moim zdaniem jazda bez uprawnień (nawet z konkretną wiedzą na temat przepisów itp.) jest skrajną głupotą. Pamiętaj, że większość wypadków motocyklistów nie wynika z ich winy, czy nieznajomości przez nich przepisów.

 

Inna sprawa, że wprowadzona kategoria AM jest konkretnie bez sensu, ale nie o to pytałeś. Co do kontroli przez policję, nie licz na to, że tak po prostu się puszczą bez konsekwencji, bo gdyby tak było to taki policjant bierze na siebie odpowiedzialność w razie ewentualnego wypadku po jego kontroli. Jeśli nie trafi się żaden wariat to nikt nie będzie tego do sądu kierował, ale mogą wezwać na miejsce rodziców lub odholować skuter.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też uważam, że to całe AM i koszta które za sobą niesie dla zdających to bezsens - 1000 zł za świstek na skuter? I czemu każdy, kto chce jeździć na 50 cmm3, a nie miał ukończonego 18 roku życia przed wprowadzeniem zmian i nie posiada żadnej innej kategorii (np. B), musi zdawać AM i płacić 1000 zł? Panowie z Wiejskiej nie odpuszczą żadnej okazji na łatanie dziury w budżecie...

A co do wypadku z winy samochodu - pomyślałem o tym, i wydaje mi się, że Go Pro na kasku i nagranie, na którym widać ewidentną winę kierującego samochodem, obroni mnie przed otrzymaniem wyrytego na czole napisu "gówniarz, natychmiastowo zakazać dożywotnio prowadzenia pojazdów mechanicznych" w oczach policjantów/sędziego.

Edytowane przez młody2001
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopaku, po twoich wypowiedziach widać, że niestety nic kompletnie nie rozumiesz!

Możesz mieć 10 kamer i 5 świadków, ale w świetle prawa to Ty nie powinieneś uczestniczyć w ruchu i to Ty będziesz winny.

Mało tego, jeżeli w swym geniuszu i doświadczeniu sam spowodujesz wypadek, to Twój ubezpieczyciel z racji braku uprawnień do kierowania pojazdem również nie wypłaci poszkodowanemu odszkodowania, a ten zapewne wyegzekwuje kasę od Twoich rodziców na drodze postępowania cywilnego.

Więc jak widzisz i tak będziesz miał przerąbane...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopaku, po twoich wypowiedziach widać, że niestety nic kompletnie nie rozumiesz!

Możesz mieć 10 kamer i 5 świadków, ale w świetle prawa to Ty nie powinieneś uczestniczyć w ruchu i to Ty będziesz winny.

Mało tego, jeżeli w swym geniuszu i doświadczeniu sam spowodujesz wypadek, to Twój ubezpieczyciel z racji braku uprawnień do kierowania pojazdem również nie wypłaci poszkodowanemu odszkodowania, a ten zapewne wyegzekwuje kasę od Twoich rodziców na drodze postępowania cywilnego.

Więc jak widzisz i tak będziesz miał przerąbane...

Wszystko wielka prawda oprócz tego co na czerwono. Wypłaci a potem zrobi regres czyli odbierze od sprawcy cała wypłaconą kwotę z odsetkami...bo będzie zwlekał aby ładnie pieniądze na siebie zarabiały.

 

Zapytałeś czy lepiej może zaczekać. Odpowiedź brzmi zaczekać jeśli wspominasz o odpowiedzialności i zdajesz sobie sprawę co to znaczy.

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to, czy znasz przepisy jest wyłącznie Twoim subiektywnym przekonaniem, nie umocowanym w żaden wiążący sposób. podobnie jest z kwestią ubioru, itd - są to fakty pozbawione znaczenia wobec nadrzędnej zasady, która mówi że bez uprawnień nie masz prawa poruszać się po drogach publicznych. w podobnym tonie moglibyśmy dyskutować, czy rozsądny 16-to latek nie byłby lepszym wyborcą od 20-to letniego miłośnika dyskoteki i dopalaczy - ale przepisy dają prawo wyborcze temu drugiemu i to zamyka dyskusję

 

co do jazdy: jeśli Twoi rodzice popierają ten pomysł, to daj im do poczytania przepisy związane z odpowiedzialnością za nieletniego, oraz tego o czym wspomniał Monter, czyli roszczenia regresowego ubezpieczyciela. jeśli rozsądek nie wystarcza, to może twarde prawo ich przekona

a jeździć... możesz. kup sobie crossa i ogranicz swoje wypady do miejsc, gdzie nie są potrzebne uprawnienia do jazdy. wiele się nauczysz, czego ja np. nie umiem, jeśli chodzi o jazdę po nawierzchniach nieutwardzonych, a pozostaniesz spokojny w zgodzie z prawem. to lepsze wyjście, niż udawanie że rzekoma znajomość przepisów uchroni Cię przez ewentualnym wypadkiem i jego twardymi konsekwencjami, w tym również dla Twojej rodziny

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś tak to było, policjant czy też milicjant, nie pamiętam, spuszczał powietrze albo ostry opieprz był i wyrwanie przewodów z fajki.

 

Teraz jest zbyt duża presja społeczna, mogło by nie przejść, jak w dzisiejszych czasach do bójki w szkole wzywa się policję.

 

Osobiście nie chciałbym żebys jeździł. Jak we mnie wjedziesz nie chce mi się użerać żeby wyrwać kasę na naprawę mojego sprzętu, a gówno się zdarza, choć nie wiem jak byłbyś uważny.

 

Jakoś nie podchodzą mi poglądy jeszua ale teraz ma całkowitą rację od "... możesz."

 

tak p.s. jak za AM jest 1000 zł to jest to chore.

Edytowane przez spiwor

Notoryczny kłamca :icon_twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie , kiedyś jak nauczycielka nie dawała rady to przylazł woźny z winidurem :laugh: Ale to na wsi . I tak bywały jednoski na których fioletowa dupa co tydzień nie podziała aż do dojrzałości ;]

 

A z tą regresją w prawie - czy ja dobrze czytam że jak nabruździ gówniarz 14lat to potem , po 4 latach ubezpieczyciel może go ścigac ? Jesli tak to prawo jest USZKODZONE !Normalnym było by gdyby rodzice byli w takim wypadku odpowiedzialni i "zdawało mi się" że tak jest . A jak jest ?

Kochany pamiętniczku , właśnie spadł śnieg . I dlatego postanowiłem sobie kupić nowy motocykl :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie - nie ma u nas rodziału przyczyny i skutku z podziałem na strony zdarzenia . Jesli ktoś jechał lekko na bańi to zawsze będzie winnym , jesli bez uprawnień - równiez choćby miał dowody na winę drugiej strony . Prawidłowo i logicznie - winny(po kazdej stronie wedle popełnionego wykroczenia ) powinien być winnym bez względu na "parametry wejściowe " stron i zostac ukaranym zgodnie z popełnionym wykroczeniem a małoletniego rodzice dostac mandat 5 stów za prowadzenie bez uprawnień .

W sytuacji dzwonu z nawalonym z winy trzeźwego oboje tracą zniżki i możliwosc ubiegania się o odszkodowanie . Tak ja to widzę (przy założenu że dosłownie kazdy kazdego nagrał i nie ma miejsca na polemike ). No i kara (mandat /utrata uprawnień /więzienie )wedle stanu z miejsca zdarzenia .



Ks - jak to jest w rajchu apropos stanu nieprzytomnosci i prowadzenia w takim stanie ? Gdzies mi się o uszy obiło że powyzej pewnego limitu uznaja cie za nieświadomego popełnionego wykroczenia - podkreslam że "gdzies mi się o uszy obiło " ;]

Edytowane przez janosikkk

Kochany pamiętniczku , właśnie spadł śnieg . I dlatego postanowiłem sobie kupić nowy motocykl :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ mlody 2001

 

1. z pełną znajomością przepisów (taką, jaka potrzebna jest na egzaminie dla kat. AM, A1 i A), oraz zrobioną kartą rowerową

 

 

2. Ja osobiście uważam, że nie ma w tym nic złego

 

3. Koszta które za sobą niesie dla zdających to bezsens - 1000 zł za świstek na skuter?

 

4. czemu każdy, kto chce jeździć na 50 cmm3, a nie miał ukończonego 18 roku życia przed wprowadzeniem zmian i nie posiada żadnej innej kategorii (np. B), musi zdawać AM i płacić 1000 zł ? Panowie z Wiejskiej nie odpuszczą żadnej okazji na łatanie dziury w budżecie...

 

5. A co do wypadku z winy samochodu - pomyślałem o tym, i wydaje mi się, że Go Pro na kasku i nagranie, na którym widać ewidentną winę kierującego samochodem, obroni mnie przed otrzymaniem wyrytego na czole napisu "gówniarz, natychmiastowo zakazać dożywotnio prowadzenia pojazdów mechanicznych" w oczach policjantów/sędziego.

 

Rok nie wyrok, szybko minie.

 

1. Przepraszam, ze pytam, ale kto stwierdzil, ze masz pelna znajomosc przepisow PoRD ? Twoj kumpel z lawki ?

 

2. To co Ty uwazasz nie gra tu jekiejkolwiek roli. Ja w przeciwienstwie wiem, ze jest w tym cos zlego.

 

3. Zasada jest prosta, chcesz sie bawic placisz za muzyke. Za 5 lat jak bedziesz chcial pojsc na wiejska potancowke i nie zaplacisz na wejsciu 20 pln'ow to dostaniesz od bramkarza kopa i co najwyzej przez okno bedziesz mogl popatrzec jak rowiesnicy w tancu glaszcza laski po dupkach. Taka kolej losu

 

4. Tak jak napisales, tak bylo. Na szczescie ktos madry przeanalizowal i zmienil. Wieczorem poitol swojego ojca, ze tak pozno Cie splodzil. Po prostu miales pecha.

 

5. Mozesz miec 4 nagrania lub wiecej i nic Ci one nie pomoga, bo nie miales papierka za iles tam dukatow, Jurkow czy zlotowek, ale o tym napisali juz poprzednicy.

 

:crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ks-rider zasady ruchu drogowego wykulem na pamięć i testowałem na egzaminach, napisałem 4 z 5 na 100%, w jednym miałem 98%. Ale mniejsza, kupię tego cross'a, może rok wytrzymam...

@g.zielin może trochę. Ps. Przepraszam że tak krótko odpowiadam, piszę z telefonu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...