remont xr 600 1990 kilka pytań

[Adam M.]

Mozesz roztoczyc na szerokosc i poglebic rowek w tloku na ten konkretny pierscien, ale wiadomo ze nic tam innego

juz nie wsadzisz. No ale to koszt niewielki i nic nie ryzykujesz.

Sprawdz tylko najpierw bez tloka czy miesci sie ten pierscien w cylindrze i jaki ma luz na zamku.

 

Co do docierania to krecisz nie do konca a do 80% obrotow na nizszych biegach i pilnujesz temperatury, poza tym to nie jest krecenie bez konca tylko szybkie wjazdy i zjazdy z obrotow po calkowitym zagrzaniu silnika wolna jazda wkolo komina. Olej zmieniasz po 60 km, 200, 300, potem normalnie.

Caly czas mineralny.

Wazne zeby po pierwszym odpaleniu nie trzymac silnika na wolnych robiac jakies regulacje, tylko wsiadac i jechac.

[barszcz91]

pierwszy raz jak najszybciej po 30km zmienić olej

Edytowane 26 Czerwca 2013 przez barszcz91

[michoa]

 

przejedziesz się byle jakim zdrowym lc4, ze nie wspomnę o czyms lepszym i mozesz się podłamac :D

 

lc4 przy bergu fe570 michała to mułowaty, ciężki klocek z h****ym zawiasem :D ale xr przy fe570 to aż wstyd parkować :D

 

 

Olej zmieniasz po 60 km, 200, 300, potem normalnie.

 

teraz to się trochę pogubiłem bo ja zawsze słyszałem że nie wolno wlewać po mineralu półsyntetyka(podobno można z oleju wyższej klasy przejść na niższej ale nie odwrotnie ), a docelowo chciałbym żeby chodziła na 10w40 półsyntetyku bo taki zaleca serwisówka -czyli najpierw mam wlać zwykły 20w40 czy tam 15w40 a potem przejść na 10w40 i nic się nie stanie ??

 

bo taki olej jak mineralny 10w40 chyba nie istnieje ??

kolejna sprawa to nie wiem czy ja to zdąże ogarnąć przed zimą, a końców sezonu nie uznaje i co wtedy-czekać na wiosnę z docieraniem ?? bo według serwisówki oleju 20w40 nie stosuje się chyba poniżej 5 stopni, nie wiem czemu ale tak wynika z tabelki......

 

z każdą wymianą oleju rozumiem filtr też obowiązkowo ??

 

 

jak ci palila 10/100 to i miales marchewki z tlumika

 

przy rozbiórce wyszło że pod jednym kolankiem nie było tej miedzianej dmuchanej uszczelki, nie wiem czy wypadła czy jej nie było i kolanko lekko odstawało nigdy na to nie zwracałem uwagi ale podobno w 4T nieszczelny układ wydechowy powoduje strzelanie w wydech właśnie a u mnie sporo odstawało to kolanko to nie była nieszczelnośc tylko dziura wręcz.....

 

spalanie mnie wydawało się w sumie normalne, oponę mam 140 na tyle (c-04) waże 90 kg w piachu do kolan tego dnia kręciłem do końca na 2 z winkli na twardszym wychodziłem na gumie , oleju też mi strasznie wypiła tego dnia, jeszcze przed piaskownicą w bagnie się zaryłem (chciałem rzekę przejechać) upał 40 stopni a ja piłowałem żeby wyciągnąc bo sam byłem to kolektory wydechowe prawie świeciły, więc w sumie chyba te 10/100 to nie jest dużo w takich warunkach, normalnie w trasie przy 70 pali 4-5/100.....

 

Mozesz roztoczyc na szerokosc i poglebic rowek w tloku na ten konkretny pierscien, ale wiadomo ze nic tam innego

juz nie wsadzisz. No ale to koszt niewielki i nic nie ryzykujesz.

 

no ja się właśnie nie znam i się zastanawiam czy jak powiększe chałupniczo ten rowek to np nie osłabie struktury tłoka czy coś i mi np potem nie pęknie ?? odlewany tłok jest jednolity materiałowo czy jest gdzieś utwardzany nadlewany czymś innym czy coś w tym stylu ?? pozatym to jest chyba też jakoś precyzyjnie dobrane te luzy tłok pierścień żeby to uszczelniało ??

[Nitomen]

Mnie zawsze zastanawiam proces docierania w 4T , nawet po zmianie tloka czesto slyszy sie o kilkuktotnej zmianie oleju z filtram. A w manualu jest zazwyczaj tabela 1 wymiany oleju po 1000 km , gdzie docieral sie caly nowy silnik, a nie tylko tlok... do tego czesto jest zalecany przez manual olej syntetyczny.

 

Jak najbardziej kupisz olej motocyklowy 10w40 mieralny jak i 20w60 syntetyka . Mozna by sie pokusic o samochdowy mineral bez zadnych dodatkow poslizgowych , wyjdzie duzo taniej , tylko ze samochodowe minerale to od 20W40 sa zazwyczaj - no ale mamy lato, cieplo wiec mozna by go uzyc.Nie radze lac pozniej , po okresie docierania, samochowych polsyntetykow i syntetykow , sprzeglo ich nie trawi.

[Shinigami]

Ja dosłownie parę dni temu w Larssonie kupiłem bańkę 4L oleju mineralnego za 105zł. Dobra cena na dotarcie :) są 20W40 i 20W50.

[Adam M.]

 

 

teraz to się trochę pogubiłem bo ja zawsze słyszałem że nie wolno wlewać po mineralu półsyntetyka(podobno można z oleju wyższej klasy przejść na niższej ale nie odwrotnie ), a docelowo chciałbym żeby chodziła na 10w40 półsyntetyku bo taki zaleca serwisówka -czyli najpierw mam wlać zwykły 20w40 czy tam 15w40 a potem przejść na 10w40 i nic się nie stanie ??

 

z każdą wymianą oleju rozumiem filtr też obowiązkowo ??

 

 

przy rozbiórce wyszło że pod jednym kolankiem nie było tej miedzianej dmuchanej uszczelki, nie wiem czy wypadła czy jej nie było i kolanko lekko odstawało nigdy na to nie zwracałem uwagi ale podobno w 4T nieszczelny układ wydechowy powoduje strzelanie w wydech właśnie a u mnie sporo odstawało to kolanko to nie była nieszczelnośc tylko dziura wręcz.....

 

no ja się właśnie nie znam i się zastanawiam czy jak powiększe chałupniczo ten rowek to np nie osłabie struktury tłoka czy coś i mi np potem nie pęknie ?? odlewany tłok jest jednolity materiałowo czy jest gdzieś utwardzany nadlewany czymś innym czy coś w tym stylu ?? pozatym to jest chyba też jakoś precyzyjnie dobrane te luzy tłok pierścień żeby to uszczelniało ??

 

*** No to po kolei.

Format tej odpowiedzi sie skiepscil i nie zaznacza cytowanego tekstu.

 

Na docieranie lejesz najtanszy olej mineralny o lepkosci najblizszej tego na czym silnik bedzie pozniej jezdzil i wymieniasz jak napisalem wyzej z wymiana filtra co drugi raz.

Zle slyszales o tych przejsciach z jednego rodzaju oleju na drugi - wszystkie wspolczesne oleje sa mieszalne i mozesz sobie przechodzic kiedy i jak chcesz.

 

Tak brak uszczelki pod rura wydechowa spowoduje strzelanie przy odjeciu gazu.

 

Poglebienie i poszerzenie rowka musi byc zrobione nie chalupniczo a na tokarce, z zachowaniem luzow istniejacych na gornym pierscieniu i po sprawdzeniu czy jest tam

wystarczajaco duzo materialu zeby sie denko nie urwalo.

Tloki odlewane sa wlasnie obrabiane na tokarkach dla uzyskania wlasciwych wymiarow. Nie sadze zeby byly poddawane obrobce cieplnej - material tloka zapewnia odpowiednia rozszerzalnosc.

[michoa]

 

Nie radze lac pozniej , po okresie docierania, samochowych polsyntetykow i syntetykow , sprzeglo ich nie trawi.

 

2 lata latałem na 10w40 samochodowym, najpierw był mobil (został z tico) potem lany z beczki mobil, potem ten genuine GM (najtańszy w bańce -chyba 56 zł za 5l ) i jak widać zatarła się korba, nicasil zniknął, ale tarcze sprzęgła mam jak nowe, zero uszczerbków grubość praktycznie jak nowe..........

 

teraz dla światego spokoju docelowo wleje valvonie durablend 10w40 do moto z mokrym sprzęgłem , aczkolwiek zastanawia mnie że u mnie samochodowy olej nic złego ze sprzęgłem nie zrobił -a stosowałem go 2 lata bez wymian (tylko dolewałem świeży )....

 

z tłokiem nie ruszałem zajmę się na dniach...

[Nitomen]

Sprzeglo mokre jakie masz w XR , dziala na zasadzie klejenia sie tarczek i przekladek do siebie . Olej motocyklowy kazdej formy mineral do syntetyk, ma wlasciwosci sklejajace tarczki , olej samochodowy mineralny to mniej wiecej to samo co mineral motocyklowy , natomiast wszystko wyzej samochodowego minerala ma juz dodatki poslizgowe , powodujace tez slizganie sprzegla ( ktore nie jest do tego oleju dostosowane) i prawdopodobnie raz slizgajace sprzeglo po oleju polsyntetycznym i sytetycznym samochodowym, jest juz nie do odratowania.

 

Zapewne lales olej mineralny bez dodatkow smarujacych , ktory jest tolerowany przez sprzeglo motocyklowe. Olejem mineralnym nie zuzyjesz tarczek sprzegla , co najwyzesz mozesz je spalic jak sie slizgaja , nicasilu i korby raczej tez nim nie zjezdzisz - po prostu po 20 latach miala juz dosc + mozliwe mniejsza odpornosc minerala na wysokie temperatury , jak i czesto w enduro bywa zassal wody z blotem...

 

Nicasil latwo zniszczyc luznym tlokiem., wtedy zamiast kolejnej selekcji dajesz 3- 4 wyzej, jesli nie jest zejechany do konca , bo potem to juz nowy cylinder albo tuleja zeliwna, badz nowy nikasil .

[michoa]

rysiu lałem półsyntetyczny 10w40 samochodowy już pisałem :D jestem w 100% pewny że to był półsyntetyk i mówie ci że ze sprzęgłem nic się nie stało mierzyłem tarcze suwmiarką i są bliskie nowych nigdy mi się nie ślizgało nawet jak zagotowałem olej :D

 

teraz dla świętego spokoju kupiłem motocyklowy co prawda jest 2x droższy ale sam nie wiem czy dobrze -skoro na tamtym się nic nie działo to po co przepłacać ?? bardziej się boję o nową korbę i tłok i tu chciałem mieć święty spokój niż o sprzęgło....

 

2 lata na tym jeździła u mnie a kto wie ile wcześniej........

 

może jakieś super motule hiper ultra tuebo kołopszyc pełnosyntetyczne mają jakieś dodatki redukujące tarcie i niszczą ale zwykłe z dolnej półki ?? tt600 kumpla jeździła na castrolu 15w40 do aut-urwała się korba ale sprzęgło poszło za dobre pieniądze było super, dr 125 na elfie 10w40 półsyntetyku do aut, urwał się zawór ale sprzegło było super też poszło w ludzi z pocałowaniem ręki .......

[michoa]

kupiłem kolejny tłok tkrj tym razem od zaufanego sprzedawcy za ,,normalną '' cenę (trochę ponad 300 zł ) -teraz wszystko pasuje

 

foto

Uploaded with ImageShack.us

 

 

z lewej strony zestaw za ciut ponad 300 z prawej z allegro za 200......

tłoki są dokładnie identyczne , każdy napis jest identyczny itp.......

na pudełku od tego droższego jest napis tkrj na tańszym-nie ma....

pierścienie w tym droższym są tkrj, w tańszym riken .........

 

w tym tańszym wadliwe były pierścienie bo-pierścienie z droższego pasują na oba tłoki, normalnie wchodzą , zamkną się i obracają, a srebrny pierścień z tańszego zestawu nie pasuje na żaden tłok.........

tańszy tłok był z http://allegro.pl/tlok-komplet-honda-xr-600-r-xr600-4t-97-25-tkrj-i3226482221.html

nie obsmarowywuje ich-być może trafił im się jeden bubel było to odrazu wymienić a nie kaleczyć śrubokrętem a potem pilnikiem-tak mam popielniczkę za 200 zł bywa i tak :(

 

samych pierścieni do akcesoryjnego tłoka nie da się kupić.......

 

a na dzień dzisiejszy sytuacja wygląda tak

Uploaded with ImageShack.us

na dzień dzisiejszy ustawiłem luzy zaworowe, zawory mocno wpadły po szlifowaniu gniazd i trzeba było sporo wykręcić śrubki , została mi w sumie tylko boczna pokrywa (wymyć, przedmuchać, usunąć resztki starej uszczelki, nowy filtr oleju i simmering kopniaka) zostawiłem ją sobie na koniec żeby jak coś się nie uda przt rozrządzie to nie pruć pokrywy bo śrubka wpadła....

 

 

4h walczyłem z rozrządem-ten napinacz jest posrany, krew i flaki , 2 razy płakałem i chciałem tym rzucać o ścianę :D (ale unieść nie mogłem) bez honda special cam tensioner blocker tool, nie wiadomo jak go zablokować żeby nie przeszkadzał przy zakładaniu łańcuszka rozrządu na zębatkę -ja to zrobiłem przy użyciu 3 czy 4 opasek i naciągnąłem na chama ślizg i przyopaskowałem do tej rurki od odmy , delikatnie tym skaleczyłem ślizg, ale nic wielkiego........pozatym sprężyna napinacza nowa, nowy łańcuszek rozrządu (przy starym łańcuszku udało mi się wyjąc wałek nierządu w całości przy nowym, musiałem zdjąć zębatkę innaczej bym go nie założył a kupiłem zakutego fabrycznie dida , oczywiście śruby zębatki na niebieski klej do gwintów ) głowice oczywiście utopiłem cała w świeżym oleju (zawory, cały wałek, krzywki, łańcuszek, ślizg, łożyska i panewka na środku ) i dekiel na szczeliwo +uszczelka.....nie miałem klucza o zakresie do 30Nm więc dokręcałem na krzyż z czuciem.....

 

 

boje się tego cholernego sprzęgła, tam siła jest 110Nm nie dałem rady tyle osiągnąc nie że siły brakło tylko nie miałem jak tego zblokować-najpierw zrobiłem blokadę łapiąca za kosz to przy 50Nm wyrwałem bolec kosza, potem zrobiłem blokadę na zębatkę napędowa łańcucha to przy 60Nm zaczęła się giąć, w sumie zostawiłem te 60Nm tylko dobrze zabiłem nakretękę na tym wycięciu i oczywiście dużo kleju do gwintów (niebieskiego) miejmy nadzieję że się nie odkręci....

 

teraz odrobina czasu, skończę pokrywę i montuje w ramę potem gaźnik , wydech i reszta.....znaki się pokrywają, wał się kręci bez niepokojących dźwięków, nie wiedziałem jak posmarować gładź cylindra pod tłokiem (wymyłem ropą najpierw) polałem olejem od góry ale jak ruszyłem wałem to pierścienie wszystko zgarnęły do góry i tyle z tego było :D ....w 2234 roku wyjadę :D

[jjank]

4h walczyłem z rozrządem-ten napinacz jest posrany, krew i flaki , 2 razy płakałem i chciałem tym rzucać o ścianę :D (ale unieść nie mogłem) bez honda special cam tensioner blocker tool, nie wiadomo jak go zablokować żeby nie przeszkadzał przy zakładaniu łańcuszka rozrządu na zębatkę -ja to zrobiłem przy użyciu 3 czy 4 opasek i naciągnąłem na chama ślizg i przyopaskowałem do tej rurki od odmy , delikatnie tym skaleczyłem ślizg, ale nic wielkiego........pozatym sprężyna napinacza nowa, nowy łańcuszek rozrządu (przy starym łańcuszku udało mi się wyjąc wałek nierządu w całości przy nowym, musiałem zdjąć zębatkę innaczej bym go nie założył a kupiłem zakutego fabrycznie dida , oczywiście śruby zębatki na niebieski klej do gwintów ) głowice oczywiście utopiłem cała w świeżym oleju (zawory, cały wałek, krzywki, łańcuszek, ślizg, łożyska i panewka na środku ) i dekiel na szczeliwo +uszczelka....

 

bo najpierw ustawiasz rozrząd, a potem zakładasz napinacz :D :D

napinacz zakłada się w 5min pod jednym warunkiem-na stole napinasz sprężynę, łapiesz cienkim drutem do napinacza, wkładasz to w głowicę, potem wyjmujesz drucik i przytrzymujesz srubkorętem, i celujesz sworzniem

 

nie miałem klucza o zakresie do 30Nm więc dokręcałem na krzyż z czuciem.....

 

stary-żadne z czuciem, tam jest ogromne ciśnienie, kiedys na gównianej uszczelce z allegro ciągnęło mi olej z rozrządu mimo dokręcenia odpowiednim niutem, ostatnio Hipolit dokręcił "z czuciem" i to czucie kosztowało go następne 100zł na uszczelkę

boje się tego cholernego sprzęgła, tam siła jest 110Nm nie dałem rady tyle osiągnąc nie że siły brakło tylko nie miałem jak tego zblokować-najpierw zrobiłem blokadę łapiąca za kosz to przy 50Nm wyrwałem bolec kosza, potem zrobiłem blokadę na zębatkę napędowa łańcucha to przy 60Nm zaczęła się giąć, w sumie zostawiłem te 60Nm tylko dobrze zabiłem nakretękę na tym wycięciu i oczywiście dużo kleju do gwintów (niebieskiego) miejmy nadzieję że się nie odkręci....

 

pakuj piec do samochodu, jedz do byle jakiego warszatu, pod drodze wez 3 piwka i chłopaki dokręcą Ci to pneumatem-zabieg ten stosowałem wielokrotnie i bez żadnego blokowania kosza było dokręcone jak trzeba

zostawiłem ją sobie na koniec żeby jak coś się nie uda przt rozrządzie to nie pruć pokrywy bo śrubka wpadła....

 

nie zapomnij załozyc małej tulejki w dekiel z nowym oringiem

 

w 2234 roku wyjadę :D

 

najgorsze jest to ze przy stosowananych metodach możesz daleko nie zajechac :/

 

 

i jeszcze pytanie za 100pktów - czy sprawdziłes pompę oleju i czemu nie? :D

Edytowane 18 Lipca 2013 przez jjank

[michoa]

 

najgorsze jest to ze przy stosowananych metodach możesz daleko nie zajechac :/

 

chyba nie będzie aż tak źle- :D

 

 

i jeszcze pytanie za 100pktów - czy sprawdziłes pompę oleju i czemu nie? :D

 

 

miałem wizje zmierzyć ciśnienie oleju na pracującym silniku manometrem w xt 600 było gniazdko do podpięcia tegoż przyrządu, skoro 2 lata jeździła i rozrząd żyje to chyba pompa działa, mnie zawsze mówili że jak pompa oleju nie domaga to silnik zaciera się od góry bo tam olej ma najdalej, u mnie padła korba ale głowica jest ok.......

 

do pompy oleju na oko jest taki dostęp że można ją wymontować z silnika w ramie po zdjęciu pokrywy więc w razie jakby coś z ciśnieniem było nie tak to dostęp jest łatwy...

[Shinigami]

Cóż, mi zostaje tylko przyklasnąć do zdania jjank. Michoa, masz 9 punktów za skok ale tylko 2 za lądowanie. Głowice jak już masz dokręconą to tak zostaw do czasu aż skołujesz właściwy klucz np. przy okazji wizyty w owym warsztacie z browarami. Jak teraz odkręcisz to możesz od razu kupować następną uszczelkę.

"Stary" nowy tłok możesz puścić na Allegro. Prędzej pierścienie usmażysz niż go zatrzesz.

 

 

P.S Jestem zadziwiony faktem, że w dzisiejszych czasach taniej chińskiej i tajwańskiej siły roboczej T.K.R.J jest produkowany w japonii :) To tak jakby kupić chevroleta corvette. Owszem jest taki sobie ale jednak amerykański :)

Edytowane 18 Lipca 2013 przez Shinigami

[baba_zanetti]

lepszy niebieski loctite, niż nic, ale on jest za słaby do wnętrzności silnika. Zwłaszcza jeśli zębatkę wałka rozrządu przykręciłeś bez klucza dynamometrycznego. Poza tym jest ok.

[Adam M.]

No nie OK, bo gdybys przeczytal moj podrecznik skladania silnika, to nie wlewalbys na swierzo zlozony tlok oleju - to sie sklada na sucho z minimalna iloscia oleju na plaszczu tloka pod pierscieniami i minimalnie oleju na tuleje cylindra.

Mycie tulei woda z mydlem po honowaniu to tez wazna czesc skladania.

Lepiej zadac 10 pytan przed dzialaniem niz zrobic cos nie tak.