pełzanie\uciekanie tyłu w zakrętach

[piórko]

Miałam podobny objaw w poprzednich Bridgestonach - były już zużyte. Ale, jak pisano wcześniej - również ciśnienie i sposób jazdy mogą mieć na to wpływ.

Zbycho, z tym 3,5 to trochę pocisnąłeś :biggrin:

[Sherman]

Czego chcecie, waha w takiej cenie, że sam niedługo zacznę nabijać na pięć atmosfer :(

[pdasiek]

Kolega pdasiek pisze że miał 2 na tył hmmm chyba zbyt mało na dwójkę osób

to było zapytanie, nie wiem ile mam nie sprawdzałem.

Zakładam, że nie kręci silnika ponad 8k obrotów......., a opona dogrzana jak pisze..... albo faktycznie się wierci na siodełku ;) Albo wcześniej po zakrętach jechała szambiarka i "się ulało"i...

czasami się zakręci powyżej, opona raczej dogrzana i asfalt gorący cieplutko było. A plecaczek siedzi książkowo, nie robi przeciwwagi, i ogólnie nie boi się złożeń, szambiarki też tam nie było he

Miałam podobny objaw w poprzednich Bridgestonach - były już zużyte

no i tak mi się wydaje że to może być wina opony, stara, bieżnik mały, sprawdzę ciśnienie i się okaże.

To jak jeżdże 50/50 z plecaczkiem i bez to jakie ciśnienie polecacie? w sumie to może nawet częściej z plecaczkiem

2.5 tył 2.2 przód?

[Sikor]

Jest pewna prawidłowość, że przyczepność w winklu zapewnia opona -> zawias -> gaz. W tej kolejności, wg mnie, trzeba próbować coś naprawiać. Pozdro.

[szramer]

ile masz km najechane na tym amorze ? wyjechany pewno na maxa i sie buja

[pdasiek]

28 tyś mil

[Gość Zbycho]

Miałam podobny objaw w poprzednich Bridgestonach - były już zużyte. Ale, jak pisano wcześniej - również ciśnienie i sposób jazdy mogą mieć na to wpływ.

Zbycho, z tym 3,5 to trochę pocisnąłeś :biggrin:

 

Omskło mi się :ohmy: , miało być 2,5. Tak naprawdę pompuję zawsze powyżej. w okolicach 2,7-2,8.

 

Chyba trzeba zacząć czytać co się napisało :icon_mrgreen: .

Znów literówka była. tka zamiast tak.

Edytowane 28 Maja 2012 przez Zbycho

[Limo]

to było zapytanie, nie wiem ile mam nie sprawdzałem.

 

Stary, to o czym ten temat? Ludzie się produkują a tu zaraz wyjdzie że masz 1.5 atmosfery albo mniej. Jedź na stację i sprawdź zanim napiszesz kolejnego posta.

[Adam M.]

Jedno mozesz odpuscic - lozysko kola.

Jesli leci to grzechocze dlugo przedtem niz poczujesz zwiekszony luz w kole.

Moje typy - za niskie cisnienie i stara opona.

[szramer]

seryjne zajechane zawiecho

[pdasiek]

Stary, to o czym ten temat? Ludzie się produkują a tu zaraz wyjdzie że masz 1.5 atmosfery albo mniej. Jedź na stację i sprawdź zanim napiszesz kolejnego posta.

Napisałem na początku że dopiero w Niedziele będę miał styczność z moto i wtedy pierwsze co to sprawdzam ciśnienie, a że temat się ciągnie to moja wina?

[Limo]

Nie ale zakładanie tematu w takiej sytuacji jest lekkim nieporozumieniem.

[pdasiek]

no i tak, z tyłu było 3.0 z przodu 2.5, zrobiłem na 2.5 tył i przód 2.2, jeździłem troszkę ale z plecaczkiem i jakos się nie składałem, wole sam wypróbować.

Ale wg mnie na 90 % będzie to wina opony\opon, dzis się troszkę ździwiłem jak odczytałem DOT... opon z 2002r.. na dniach będzie kupiona i wtedy zobaczymy.

[Bimbak]

hehehe takie wrażenia daje też opona opona zjechana na kwadratowo, czyli zużycie wyącznie od jazdy na wprost. Wtedy w początkowym etapie składania motocykla (jesli jeździsz od niedawna może Ci się wydawać że to mocne złożenie, ale tak się tylko wydaje :P) taka opona daje wrażenie jakby traciła przyczepność ponieważ w miejscu gdzie opona jest skwadratowiona masz zmniejszoną powierzchnię styku z nawierzchnią. Motocykl też przez chwilę szybciej składa się w zakręt pokonując tą małą górkę na oponie. Dodatkowo im bardziej twoja pozycja na motocyklu przypomina porzucony worek ziemniaków tym bardziej to się odczuwa.

[tostek]

hehehe takie wrażenia daje też opona opona zjechana na kwadratowo, czyli zużycie wyącznie od jazdy na wprost. Wtedy w początkowym etapie składania motocykla (jesli jeździsz od niedawna może Ci się wydawać że to mocne złożenie, ale tak się tylko wydaje :P) taka opona daje wrażenie jakby traciła przyczepność ponieważ w miejscu gdzie opona jest skwadratowiona masz zmniejszoną powierzchnię styku z nawierzchnią. Motocykl też przez chwilę szybciej składa się w zakręt pokonując tą małą górkę na oponie. Dodatkowo im bardziej twoja pozycja na motocyklu przypomina porzucony worek ziemniaków tym bardziej to się odczuwa.

 

też tak uważam że opona.

ciśnienie prawidłowe u mnie wg serwisówki tył 2,9 przód 2,5 więc było dobre.

Zawiecha raczej nie, u mnie seria przejechała 60tys km, od ponad dwóch lat nie zaglądane i nic takiego nie ma miejsca.