Skocz do zawartości

  

66 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Ktore moto wybrac?



Rekomendowane odpowiedzi

Kamikazze, miałem na myśli te odwieczne próby udowadniania wyższości jednego nad drugim. Szanuję Twoje zdanie, wybrałeś makarona i chwała Ci za to, że podążasz własną drogą, ale na ch*j się pytam krytyka Japonii? To tak jakby próbować podważać ich wkład w motocyklizm.

 

Poza tym w Twoim makaronie pulsuje austriackie serce. To makaron czy nie makaron?

 

Ernest podał doskonały przykład, jest np. TT... Argumenty ogólnie z dupy Kamikazze...

 

No i gwoli ścisłości, mam wy*ebane, czy to makaron, japoniec, czy german. Wszyscy jesteśmy motocyklistami.

 

Z uporem maniaka, powtarzam że każdy ma wolny wybór, a skoro to forum dyskusyjne, to chyba mogę mieć swoje zdanie??? Jak dla mnie, to możesz jeździć nawet chińskim skuterem czy wszechmocnym BMW. Dla mnie ideałem zawsze będzie Ducati, Bimota i takie tam dziwne wynalazki.

Edytowane przez kamikazze
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yuby, dokładnie, ja tam nie muszę nikomu nic udowadniać, jeżdżę tym co chcę i co mi pasuje, proponuję podejść do sprawy "...indywidualistycznie...", i tyle..

a dla malkontentów w sprawie wyścigów drogowych zapraszam:

 

 

Pozdr. J-999

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gargamelu, kolego mój najdroższy, może najpierw się przejedź takim tysioncem?

 

 

Miałem okazje pośmigać K3, ale czy to jest "prawdziwy litr"? 998ccm pojemnośći ;)

Porównująć go do 929 szału nie ma.

 

 

 

A dźwięk mocnego V2 jest nie do podrobienia przez żadne R4.

 

Trzeba przyznać, że nowa R1 na konkretnych wydechach też daje rade.

milicjaforum.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Haha, 18 tys. za 15-letnie moto :D

A cóż to jest 18 tysięcy za taki egzemplarz? Te motocykle idą nawet po 20-30 tysięcy.

Nota bene posiadam 39 letni motocykl i jest wart tyle co nie jeden nowiutki w fabrycznym salonie prosto z kartonu.

Nie wszystko co nowe, co najszybsze i co najmocniejsze jest lepsze. Liczy się jeszcze to "coś"!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Limo...

a to:

 

http://www.ebay.co.uk/itm/1994-HONDA-NR750-CLASSIC-not-Ducati-Desmosedici-rc30-rc45-z1-h2-h1-z900-cb750-/130590586503?pt=UK_Motorcycles&hash=item1e67ce3687

 

??

Tym bardziej, że sama jazda, powiedzmy nie jest rewelacyjna( wg. słów A. Catharta, ja tylko na nim siedziałem :buttrock: ), a hamulce w dalszym ciągu gumaki :icon_mrgreen: ...

 

Maarp wsio się zgadza...charakter motocykla niejako odzwierciedla charakter właściciela...

:flesje:

 

Pozdr. J-999

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W czym? Mariusz tylko konkretnie bo jak w ryj strzelił moja staruszka stoi w tym momencie koło szwagra dychy 08 a kilka domów dalej jest RN22 i znam te motocykle naprawdę w miarę dobrze...

Od wojny, głodu, TVN-u i Platformy, zachowaj nas Panie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słyszałem, dotykałem, jeździłem, hamowałem.

Motocykl nie poraża, Zx10R z 2008 bije na głowę Rn22.

 

 

Chodziło mi tutaj o dźwięk silnika a nie o jazdę.

Nie jeździłem żadnym z w/w także nie wypowiadam się.

Słyszałem za to oba. R1 jest najbardziej zbliżona do V2.

ZXR typowy przedstawiciel R4.

milicjaforum.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem okazje pośmigać K3, ale czy to jest "prawdziwy litr"? 998ccm pojemnośći ;)

Porównująć go do 929 szału nie ma.

 

Wodzu, 954 nie może sobie poradzić z leciwą ZX-9 jak również bardzo ciężko jej idzie z 636 06. Więc o czym my tutaj mówimy...

 

EOT.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mariusz kumpel miał RN09,12,19 i teraz 22... Skopiowałem twojego posta i dałem mu do przeczytania na GG to tylko się uśmiał i nic więcej. Jeśli chodzi o osiągi to z każdego biegu rn22 odchodzi jak chce od rn19, jest wyraźnie szybszym motocyklem. Co do dalszej części twojej wypowiedzi to każda osoba z mojego grona co śmigała na najnowszej R1, również właściciel dychy potwierdza to że poręcznością R1 przewyższa wszystkie japońskie litry. Hamulce zdecydowanie lepsze od kawy-ale tutaj to żadna nowość bo ostatnimi czasy R1 to wzór do naśladowania w tym temacie. Jadąc R1 w zakręcie miałem wrażenie jakby między dychą a yamahą była różnica klasy w pojemnościach. Ma krótki i wąski bak i wrażenie jakbyś leciał 600tką. Przerzuca się ją o wiele łatwiej niż dychę. Na trasie z ostatniego biegu dycha delikatnie lecz zauważalnie odjeżdża R1 lecz nie są to jakieś ogromne różnice. Z jedynki do odcięcia na 5 biegu idą praktycznie łeb w łeb, różnica powiedzmy długości/dwóch motocykla na korzyść kawasaki. Kawa jak dla mnie jest tylko bardziej stabilna i jakby to powiedzieć "pewniej" się czujesz powyżej 200... Idzie skubana jak czołg do 3 paczek, gdzie R1 przy wyższych prędkościach jest bardziej nerwowa w prowadzeniu. Nową R1 też źle się jeździ przy niskich prędkościach obrotowych, dziwnie szarpie-jakby coś się zepsuło :) musi mieć min 4/5 tyś obrotów żeby jechała. Dycha równo i mocno ciągnie od samego dołu. Jeden i drugi motocykl ma swoje plusy i minusy lecz stwierdzenie że dycha bije na głowę R1 jest dla mnie stwierdzeniem śmiesznym i takie rewelacje traktuję jak opowieści z faktów pt. "jechał ścigaczem czysta na przednim kole przez miasto". I jeszcze jedna rzecz na którą prawie nikt nie zwraca uwagi lecz ja tak :) Na motocyklach po przebiegu pod 30tyś. km widać różnicę w jakości wykonania. Jakość plastików, lakierów ogólnie mówiąc jakość wykonania Yamahy stoi klasę wyżej od Kawasaki.

Od wojny, głodu, TVN-u i Platformy, zachowaj nas Panie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jezdzilem rn12 na torze jak i rn22 , 06' wyciagalem wiekszy max na prostej niz 09' , co do niby mega dolu , zaraz po testach wsiadlem na 07zx10r i niestety ten dol w rn22 to tylko mi sie wydawal w porownaniu do ociezalej seryjnej zx10r z 2007 roku , tyle odemnie , dzieki testa niewyzucilem 12k$ w bloto na nowa r1 :P

WERA#111

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A cóż to jest 18 tysięcy za taki egzemplarz? Te motocykle idą nawet po 20-30 tysięcy.

A cóż jest takiego wyjątkowego w Buellu? Jeszcze jakieś Ducati byłbym w stanie zrozumieć, np. model 996, który stał się juz legendarny. O Hondzie NR750 nawet nie wspominając. Ale Buell? I to w dodatku w tymi ich przestarzałymi silnikami od H-D? Przykro mi ale daleko im do statusu legendy.

Why... So... Serious

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę że kolega raczej z tych malkontentów którzy próbują uchodzić za wyrocznię i eksperta.

A sam widzę jeździ bardzo "legendarnym" i wyrafinowanym motocyklem. ;-)

A inny powie, cóż takiego w jakiejś Hondzie czy Ducati. Ot motocykl i już, jak każdy dwa koła ma.

Edytowane przez maarp
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...