Limo Opublikowano 8 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2012 Podpowiadasz człowiekowi operację na silniku której nie będzie w stanie ogarnąć.Nie da się bezkarnie przełożyć wału z panewkami z jednego karteru w drugi. Należy sprawdzić i kupić komplet panewek odpowiedniego rozmiaru na cały wał a jeżeli na to się zdecyduje to powinien kupić NOWĄ pompę oleju. Z takiej operacji robią się już poważne koszty.Samo dopasowanie panewek jest opisane w każdym manualu ale należy to wykonać solidnie i bez fuszerki. Dzięki za sprostowanie. W takim razie to raczej nieopłacalna operacja. Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł Szarowski Opublikowano 8 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2012 tak sie zastanawiam na przyczyna tej calej awarii: bo pisal ze wracal od dziewczyny, a mrozek byl nawet niezly, czyzby popisowka przed kobieta w mrozna pogode dobila piecyk? raczej wykluczam to ze gosc od ktorego ma ten sprzet, opchnal mu wadliwy motocykl autor nie wiedzial umiejscowienia pokrywy zaworow, rownie dobrze mogl nie wiedziec ze takie przygozowki na mrozie koncza sie potem remonten silniczka (obrocone panewki) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vatzeque Opublikowano 8 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2012 Raz się czyta "kupuj silnik z rozbitka", a innym razem "kupowanie silnika z motocykla po dzwonie to zły pomysł".Piotrze, jak to jest z tym tematem? Szkolenia motocyklowe, Żory Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
a_rtu_r Opublikowano 8 Lutego 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2012 tak sie zastanawiam na przyczyna tej calej awarii: bo pisal ze wracal od dziewczyny, a mrozek byl nawet niezly, czyzby popisowka przed kobieta w mrozna pogode dobila piecyk? raczej wykluczam to ze gosc od ktorego ma ten sprzet, opchnal mu wadliwy motocykl autor nie wiedzial umiejscowienia pokrywy zaworow, rownie dobrze mogl nie wiedziec ze takie przygozowki na mrozie koncza sie potem remonten silniczka (obrocone panewki) Żadna popisówka, motocykl o pojemności 1000 miałem jakis tydzień, a mam już swoje lata i wiem, że trzeba ostrożnie z taką pojemnością i mocą. Pozatym już z tego głupiego wieku wyrosłem. Nie powiem, że go nie było, bo był, ale wtedy miałem NSR-kę. Pozatym nie było takiego mrozu, powiedziałbym, że napewno nie. To był sierpnień/wrzesień. A tego domniemania dotyczącego, że gościu sprzedał mi wadliwy motocykl, bym nie wykluczał:) W naprawę mogę włożyć 1-1,5 max, choć wiadomo, że jak będzie 1600 czy 1700, to nie będe się zastanawiał.:) Wiadomo, nie moge dać 2,5 tys, bo tyle kosztował mnie motocykl:) Podpowiadasz człowiekowi operację na silniku której nie będzie w stanie ogarnąć.Nie da się bezkarnie przełożyć wału z panewkami z jednego karteru w drugi. Należy sprawdzić i kupić komplet panewek odpowiedniego rozmiaru na cały wał a jeżeli na to się zdecyduje to powinien kupić NOWĄ pompę oleju. Z takiej operacji robią się już poważne koszty.Samo dopasowanie panewek jest opisane w każdym manualu ale należy to wykonać solidnie i bez fuszerki.Dzięki:) Napewno sam bym tego nie zrobił. Jak to jest z tym silnikiem z rozbitka?:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cinekban87 Opublikowano 8 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2012 sam silnik ale dobry bedzie kosztowal z tysiaca, a moze lepszym rozwiazaniem bedzie znalezienie firmy co zajmuje sie handlem i sprowadzaniem motocykli, to moze by Ci taki silnik znalezli i zawsze jakby cos nie tak bylo to mial bys do kogo sie zwrocic, napisac umowe ze silnik ma byc w dobre kondycji, warto go jakos oznaczyc, bo dzis na gebe to o piwo mozna sie zakladac, taka firma zajmuje sie zazwyczaj naprawa motocyli to by Ci silnik wlozyli, zawszwe to u jednego robione, moim zdaniem lepiej. U mnie w okolicy est kilka takich firm, nie wiem jak u Ciebie, ale takie rowiazanie bedzie najlepsze. Co bedzie jak od niemca kupisz ten silnik a on ma panewke przekrecona a sam mowiles ze nie daje gwarancjii i zero zwrotow, zastanow sie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
a_rtu_r Opublikowano 8 Lutego 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2012 Masz rację, zobaczymy co odpisze:) Słuchaj widze, że jesteś z Lublina, masz może namiary na takie firmy w ok. Lublina, bądź w samym Lublinie. Ja akurat studiuje na UMCS-ie, także mógłbym podjechać i zapytać:) Mam nadzieje, że Niemiec będzie rzetelny i solidny - czyli taki jaki powienien być i mi powie, co jest grane:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 8 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2012 Przywoziłem masowo silniki z Niemiec w latach 90tych i ani raz nie zdarzyło się aby mnie oszukano. Silnik z rozbitka jest z zasady dobrym dawcą ponieważ aby motocykl rozbić należy rozwinąć nadmierną szybkość :biggrin: a przeciętny motocyklista niemiecki nie wozi się motocyklem ze stukającym silnikiem i nie leje do niego najtańszego oleju co kilka lat w swoim garażu jak to robią nasi użytkownicy :biggrin: można przyjąć, że w skrzyni biegów są bardzo dobre zębatki ( czego nie można powiedzieć o krajowych motocyklach ) ponieważ.w niemcowni jazda na tylnym kole jest karana bardzo ostro a za recydywę zabierają PJ.Jedyny problem to urwany uchwyt na bloku co wymusza wymianę karteru silnika a reszta to już była opisana. Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limo Opublikowano 8 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2012 Przywoziłem masowo silniki z Niemiec w latach 90tych i ani raz nie zdarzyło się aby mnie oszukano. Silnik z rozbitka jest z zasady dobrym dawcą ponieważ aby motocykl rozbić należy rozwinąć nadmierną szybkość :biggrin: a przeciętny motocyklista niemiecki nie wozi się motocyklem ze stukającym silnikiem i nie leje do niego najtańszego oleju co kilka lat w swoim garażu jak to robią nasi użytkownicy :biggrin: można przyjąć, że w skrzyni biegów są bardzo dobre zębatki ( czego nie można powiedzieć o krajowych motocyklach ) ponieważ.w niemcowni jazda na tylnym kole jest karana bardzo ostro a za recydywę zabierają PJ.Jedyny problem to urwany uchwyt na bloku co wymusza wymianę karteru silnika a reszta to już była opisana. Ale wymiana karteru znowu wiąże się z kupnem kompletu panewek co znacząco podnosi koszt. Ja bym oddał ten uchwyt do naprawy ale to tylko moja opinia i nikt nie musi się sugerować ;) Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
a_rtu_r Opublikowano 8 Lutego 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2012 (edytowane) Przywoziłem masowo silniki z Niemiec w latach 90tych i ani raz nie zdarzyło się aby mnie oszukano. Silnik z rozbitka jest z zasady dobrym dawcą ponieważ aby motocykl rozbić należy rozwinąć nadmierną szybkość :biggrin: a przeciętny motocyklista niemiecki nie wozi się motocyklem ze stukającym silnikiem i nie leje do niego najtańszego oleju co kilka lat w swoim garażu jak to robią nasi użytkownicy :biggrin: można przyjąć, że w skrzyni biegów są bardzo dobre zębatki ( czego nie można powiedzieć o krajowych motocyklach ) ponieważ.w niemcowni jazda na tylnym kole jest karana bardzo ostro a za recydywę zabierają PJ.Jedyny problem to urwany uchwyt na bloku co wymusza wymianę karteru silnika a reszta to już była opisana. Dzięki, dodałeś mi trochę otuchy:) No właśnie, także najlepiej to zreperować - tylko jak?:) Myślałem, na początku, że kartery mogę wziąć ze swojego starego silnika, ale teraz już wiem, że to niemożliwe. Ile to człowiek może się nauczyć:) Edytowane 8 Lutego 2012 przez a_rtu_r Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cinekban87 Opublikowano 8 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2012 "Motocykle Grześ" Grzegorz Wiejak ul. Lasockiego 36, Lublin tel. 600 925 220 tylko on bardziej w mechanike sie bawi ale mozna zadzownic w Elizówce jest taka firma i Jawidzu tyl co mi przychodzi do głowy z tych co sprowadzaja sprzęty Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 8 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2012 Jeżeli Twój silnik to "2LE" wtedy nie ma żadnych problemów Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
a_rtu_r Opublikowano 8 Lutego 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2012 No to mój to właśnie 2LE:) Szukam tylko takiego, żeby mi pasował idealnie. Ale skoro piszesz, że moge, to teraz tylko sprawa stanu silnika. Jak mi nie odpisze to zadzwonie do niego i spróbuje się porozumieć po Niemiecku:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
a_rtu_r Opublikowano 9 Lutego 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2012 No to mój to właśnie 2LE:) Szukam tylko takiego, żeby mi pasował idealnie. Ale skoro piszesz, że moge, to teraz tylko sprawa stanu silnika. Jak mi nie odpisze to zadzwonie do niego i spróbuje się porozumieć po Niemiecku:) Sprzedający napisał mi maila, obiecał, że mi wyśle silnik, jeśli nie będę mógł przyjechać po niego:)Napisał, że silinik jest w bardzo dobrym stanie, nic nie cieknie, nie stuka i nie puka z wyjątkiem tego urwanego mocowania:)Mam nadzieję, że nie będzie drogi, ok 100 euro:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
D0minik Opublikowano 9 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2012 no chyba jednak za 100 EUR to dobrego silnika nie kupisz oby się nie okazało że po odpaleniu będzie to samo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
a_rtu_r Opublikowano 9 Lutego 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2012 No, ale ten silnik jest na aukcji, i tylko ja go licytuje:) A tak jak pisali poprzednicy, Niemcy nie sprzedają dziadostwa - nie to co niektórzy na Allegro:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi