Gość psikus89 Opublikowano 12 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2011 W MotoGP Ducati to V4, w SBK, V2 :) . W ogóle polecam przyjrzeć się historii SBK. Ducati ze swoimi sportowymi V2 to prawdziwa potęga w tej dziedzinie. Mistrzowie świata SBK 2009 - Ben Spies (USA), Yamaha YZF-R1 2008 - Troy Bayliss (AUS), Ducati 1098F8 2007 - James Toseland (GB), Honda CBR1000RR 2006 - Troy Bayliss (AUS), Ducati 996F06 2005 - Troy Corser (AUS), Suzuki GSX-R1000K52004 - James Toseland (GB), Ducati 999F04 2003 - Neil Hodgson (GB) , Ducati 999F03 D2002 - Colin Edwards (USA), Honda VTR1000SP22001 - Troy Bayliss (AUS), Ducati 996R 2000 - Colin Edwards (USA), Honda VTR1000SP11999 - Carl Fogarty (GB), Ducati 996 1998 - Carl Fogarty (GB), Ducati 996 1997 - John Kocinski (USA), Honda RC45 1996 - Troy Corser (AUS), Ducati 916 1995 - Carl Fogarty (GB), Ducati 916 1994 - Carl Fogarty (GB), Ducati 916 1993 - Scott Russell (USA), Kawasaki ZX7RR1992 - Doug Polen (USA), Ducati 888 1991 - Doug Polen (USA), Ducati 888 1990 - Raymond Roche (F), Ducati 851 1989 - Fred Merkel (USA), Honda RC30 1988 - Fred Merkel (USA), Honda RC30 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zonq Opublikowano 12 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2011 Jak spojrzeć na MotoGP, to:R4 mają Yamaha i KawasakiV4 mają: Honda, Ducati, SuzukiHonda ma chyba V5 A co do pytania, to nie od wczoraj wiadomo że 2 to więcej niż 4 :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vector Opublikowano 12 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2011 Gdyby tak zadać pytanie, wolisz kulturę jazdy dieslem czy benzyną? No co kto lubi... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 12 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2011 (edytowane) Najlepsze i tak jest V8, szczególnie dolnozaworowe. :icon_mrgreen: :buttrock: Różne rodzaje silników są dla różnych typów użytkowników. Jeden lubi V2 inny R4 a jeszcze inny Tripla czy Twina. A każdy z nich może wygrać wyścig jeżeli razem staną do walki. Zależy kto, co i jak ogarnia. Weź gościa z R4 wsadź na V2 i pojedzie jak łajza. I odwrotnie - gościa z V2 na R4 i też pojedzie jak łajza. Różnicą między V2 a R4 jest moment obrotowy i sposób jego oddawania. A jak wiadomo Nm są bardzo ważne. Weźmy dwa motocykle z tej samej generacji a nawet rocznika np. TL-R i Gixxer 1000, wsadź na nie 2 identycznych kierowców, najlepiej sklonowanych i puść ich na tor. Ja obstawiam że ziom na TL-R wygra. Ale może przegrać gdy spadnie deszcz i będzie miał rebus żeby ogarnąć V2 na mokro. Edytowane 12 Maja 2011 przez qurim Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ernestZL Opublikowano 12 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2011 TL-R i Gixxer 1000, wsadź na nie 2 identycznych kierowców, najlepiej sklonowanych i puść ich na tor. Ja obstawiam że ziom na TL-R wygra A ja obstawiam że ziom na TL-R dostanie niemiłosierne baty :buttrock: Cytuj Od wojny, głodu, TVN-u i Platformy, zachowaj nas Panie! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebazaz Opublikowano 12 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2011 (edytowane) Najlepsze i tak jest V8, szczególnie dolnozaworowe. :icon_mrgreen: :buttrock: Miałeś chyba na myśli OHV czyli z wałkiem w bloku, bo dolnozaworowych to już chyba nikt nie robi :icon_razz: Jeśli oglądałeś jakieś dwa dni temu "how its' made" o Nascar, to tam właśnie było błędne tłumaczenie.Pozdrawiam. Edytowane 12 Maja 2011 przez sebazaz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gargamel Opublikowano 12 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2011 Ten i poprzedni sezon dosiadam R4. Przed tym incydentem ujeżdżałem V2 i jeżeli nic się nie spierdzieli w przyszłym sezonie powrócę do V2. Porównując oba "style" jazdy tych silników, to prowadzenie R4 jest jak jazda pociągiem po szynach. Totalna nuda. V2 cały czas potrafi zaskoczyć jakąś niespodzianką, nie ma czasu na odpoczynek i nudę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Horb Opublikowano 12 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2011 Naprawdę? Rossi jeździ na V2 :biggrin:? Ty to jesteś fachowiec... :icon_razz: Ależ ja nigdzie nie pisałem, że jestem fachowcem w tej dziedzinie. Człowiek się całe życie uczy. :icon_biggrin: Cytuj "Ja tylko nie wierzę w jednego więcej boga niż ty. Gdy zrozumiesz, dlaczego nie wierzysz we wszystkich pozostałych, zrozumiesz, dlaczego ja nie wierzę w twojego." Stephen Roberts Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Domestos_WC Opublikowano 12 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2011 Miałeś chyba na myśli OHV czyli z wałkiem w bloku, bo dolnozaworowych to już chyba nikt nie robi :icon_razz: Jak to nie, mam kosiarke z dolnozaworowcem :icon_mrgreen: A jako jedyny nie robi ich jeszcze Harley?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marecki_ Opublikowano 12 Maja 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2011 Również twierdzę, że TLR dostałoby baty od GSXR. Tak jak pisał qurim - ważny jest Nm - lecz ważny jest również sposób jego oddawania na koło. V'ka robi to agresywniej, ze względu na swą budowę - 2 gary o dużej średnicy i wolniej kręcący się silnik. R4 robi to płynniej i bardziej wyczuwalnie. Pewnie nie wszyscy się z tym zgodzą, gdyż są zagorzali zwolennicy V w sportowym moto i szanuję ich, lecz moim zdaniem V'ka pasuje do cruiser'a i choppera a nie do sporta. Cytuj <<=== BORN TO RIDE ===>> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marecki_ Opublikowano 12 Maja 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2011 To musisz sprzedać VFR.Spójrz w podpis :bigrazz: Cytuj <<=== BORN TO RIDE ===>> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limo Opublikowano 12 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2011 Wcale się nie dziwię że brakuje jebnięcia na wyższych obrotach :bigrazz: Cytuj Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marecki_ Opublikowano 12 Maja 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2011 Pewnie SP2 daje większy fun, aczkolwiek kultura pracy V4 jest większa. Co zamierzasz kupić po SP2? Cytuj <<=== BORN TO RIDE ===>> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Greedo Opublikowano 12 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2011 (edytowane) A ja bym chętnie pojeździł taką hardcorową fałką ;) VFR 800 V-tec jest przyjemna w jeździe, ale emocji, fakt, tam za wiele nie ma. Edytowane 12 Maja 2011 przez Greedo Cytuj Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ernestZL Opublikowano 12 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2011 Również twierdzę, że TLR dostałoby baty od GSXR. Tak jak pisał qurim - ważny jest Nm - lecz ważny jest również sposób jego oddawania na koło. V'ka robi to agresywniej, ze względu na swą budowę - 2 gary o dużej średnicy i wolniej kręcący się silnik. R4 robi to płynniej i bardziej wyczuwalnie.Ale tu mi nie chodzi ogólnie o Vka kątra Rzędówka tylko o ten konkretny przypadek :icon_biggrin: bo akurat wspomniany TLr przez Qurima to kloc bez trakcji...Bo są oczywiście Vki które naprawdę potrafią...Tak czy inaczej temat bez sensu a treść wyczerpał Limo :buttrock: Cytuj Od wojny, głodu, TVN-u i Platformy, zachowaj nas Panie! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.