heniek128 Opublikowano 20 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2013 hehe, mi za łebka udało się uciec 10 konnym potworem ale z użyciem sprytnego sposobu, teraz to raczej nie ryzykowałbym.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ernestZL Opublikowano 20 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2013 wiem że to głupie i absolutnie nie mam się czym chwalić ale teksty policjantów że większość uciekinierów łapią to przyprawią mnie tylko o uśmiech na twarzy :) Cytuj Od wojny, głodu, TVN-u i Platformy, zachowaj nas Panie! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Proboszcz Opublikowano 20 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2013 (edytowane) Jednak widuje się przypadki złapania uciekającego motocyklisty. Czyżby te samochody dawały radę motocyklistom a może jakieś lebiegi jechały na motocyklach. Jestem niezdrowo zainteresowany jak to jest na prawdę :) Myślę że z motocyklami policyjnymi nie warto zadzierać bo osiągi są za dobrea przewaga była by tylko w determinacji i umiejętnościch kierowców. Edytowane 20 Stycznia 2013 przez Proboszcz Cytuj "Motór nie umiera nigdy, motór jest wieczny" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość komandosek Opublikowano 20 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2013 Ja tam nie wiem, kojarzę kilku policjantów na motocyklach i ot, zwykli motocykliści. Na jeszcze zwyklejszych motocyklach. Możesz sie pościgać z kolegą, który dużo jezdzi, wyjdzie na to samo. Równie dobrze możesz przypuszczać, że jakiś krawężnik w przedpowodziowej policyjnej astrze świetnie prowadzi i jest doskonałym kierowcą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hashman Opublikowano 21 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2013 Jednak widuje się przypadki złapania uciekającego motocyklisty. Czyżby te samochody dawały radę motocyklistom a może jakieś lebiegi jechały na motocyklach. Jestem niezdrowo zainteresowany jak to jest na prawdę :) Myślę że z motocyklami policyjnymi nie warto zadzierać bo osiągi są za dobrea przewaga była by tylko w determinacji i umiejętnościch kierowców. Tutaj o ew. ucieczce można gdybać bo jest zbyt dużo czynników decydujących o powodzeniu/niepowodzeniu. Np. ja jade enduro a zaczyna mnie gonić Pan Policjant na CBF 1000. Co robię ja ? Brykam w pole. I tyle mnie widzieli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nezka Opublikowano 21 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2013 Bardzo,ale to bardzo jestem ciekawy,jak policjant ma stwierdzić,że gość popełnił lub nie"drobne" wykroczenie bez podjęcia pościgu i zatrzymania...??????Do takiego stwierdzenia delikwent MUSI zostać zatrzymany i sprawdzony-po to właśnie są kontrole....Załóżmy,że sama ucieczka dla zabawy jest owym drobnym wykroczeniem(sic!!!!)Witam.... idac tym tokiem rozumowania to, kazdy na drodze ulicy musi byc sprawdzony bo hgw kto to jest ( Orwell sie klania)... przekroczenie predkosci, jazda na gumie itp, to sa drobne wykroczenia i to one sa powodem ze policjant podejmuje probe zatrzymania...jestem przeciwnikiem poscigow policyjnych wogole...film powyzej mnie w tym utwierdza....odpowiedz sobie na pytanie ...kto stwarza wieksze zagrozenie dla innych... motocyklista poginajac 200 po drodze czy policyjny radiowoz ktory za wszelka cene chce dogonic tegoz motocykliste?ale jeśli gość ma kartotekę jak z stąd do Meksyku i ze dwa zastrzeżenia??... jakby babka miala jajka bylaby dziadkiem...gdybac to sobie mozemy..licza sie tylko fakty..pozdrawiamnezka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vatzeque Opublikowano 21 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2013 Ten filmik gdzie Vectra GTS dogania motocyklistę pamiętam. Prowadził go policjant, który zajął pierwsze miejsce na najlepiej prowadzącego samochód policjanta w Polsce. W telepudle go przedstawiali po tym nagraniu. Cytuj Szkolenia motocyklowe, Żory Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bimbak Opublikowano 21 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2013 Z tymi ucieczkami to w wiekszości pewnie Policjanci ubarwiają ... sam miałem 2 przypadki gdzie mi wpierano że próbowałem uciekać, a ja nieświadomy prowadzonego na mnie pościgu po prostu próbowałem leniwie przebijać się przez gęsty ruch powracających z pomorskich kurortów urlopowiczów. Panowie z Octavii RS twierdzili nawet że 11km za mną jechali a ja patrząc w lusterko nie widziałem tego koguta wstawionego za szybą, myślałem tylko że ktoś szybszym autem się podczepił pode mnie bo też nie było mu w smak wlecznie się w kolumnie jadącej w porywach 30 km/h.Oczywiście nigdy mi nawet przez myśl nie przeszło uciekać. Ten GSX-R z filmu jakiś zamulony ... ledwo się do 200 buja. Cytuj http://bikepics.com/members/chudy/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hashman Opublikowano 21 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2013 odpowiedz sobie na pytanie ...kto stwarza wieksze zagrozenie dla innych... motocyklista poginajac 200 po drodze czy policyjny radiowoz ktory za wszelka cene chce dogonic tegoz motocykliste? pozdrawiamnezka Zależy który ma większe EGO ;) Jak policjant jest zbyt ambitny może się nie ciekawie skończyć. U mnie w miasteczku prewencja w ciągu 6m-cy rozbiła 3 radiowozy goniąc gości bez PJ w autach. Ten GSX-R z filmu jakiś zamulony ... ledwo się do 200 buja. Ten GSX-r ma osranego w gacie kierownika który myślał, że ma super maszyne jak na nią wsiadał. Policjant Go dogania, a przecież :ścigole" takie szybkie są. Następny kupi "lytra" bo na 600 byle Vectra Cię dogoni :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chotnik Opublikowano 21 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2013 Kurski + motocykl i niczym nie dogonisz... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tamka Opublikowano 21 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2013 (edytowane) Tak czysto teoretycznie oczywiście :) Radiowóz kontra gsxr z dobrym kierownikiem to nie postawiłabym złamanego grosza że go złapią, jeżeli z jakichś tam powodów nie zechce im się zatrzymać. Ale taka moja Suzi np. Na pustej drodze to chyba byłaby za wolna żeby dac drapaka. Ale gdyby był jakiś większy ruch? Wiać czy nie?Bo w końcu przyspieszeniem na małych odcinkach to nie jest taka zła ed. Ile paliwa mają radiowozy przeciętnie? Zawsze są zatankowane po korek? Chodzi mi o to jak długo taka wypasiona alfa byłaby w stanie kontynuować pościg? Oczywiście założenie że nikt nie przeszkadza gonić, ani uciekać :) Edytowane 21 Stycznia 2013 przez Tamka Cytuj Blackbird uległ zniszczeniu na skutek przejechania przez autobus. Ja trzymam się na śrubkach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krakers09 Opublikowano 21 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2013 (edytowane) odpowiedz sobie na pytanie ...kto stwarza wieksze zagrozenie dla innych... motocyklista poginajac 200 po drodze czy policyjny radiowoz ktory za wszelka cene chce dogonic tegoz motocykliste? Odpowiedz sobie sam na pytanie kto stwarza większe zagrożenie dla innych - radiowóz z oznakowaniem świetlnym i dźwiękowym, czy motocyklista próbujący uciec za wszelką cenę? Nie musisz nawet myśleć, wystarczy, że obejrzysz filmik. Tak czysto teoretycznie oczywiście :) Radiowóz kontra gsxr z dobrym kierownikiem to nie postawiłabym złamanego grosza że go złapią, jeżeli z jakichś tam powodów nie zechce im się zatrzymać. Ale taka moja Suzi np. Na pustej drodze to chyba byłaby za wolna żeby dac drapaka. Ale gdyby był jakiś większy ruch? Wiać czy nie?Bo w końcu przyspieszeniem na małych odcinkach to nie jest taka zła ed. Ile paliwa mają radiowozy przeciętnie? Zawsze są zatankowane po korek? Chodzi mi o to jak długo taka wypasiona alfa byłaby w stanie kontynuować pościg?Oczywiście założenie że nikt nie przeszkadza gonić, ani uciekać :) Nie, jeżdżą na oparach i dolewają po 40zł z czego połowa do bańki dla siebie... To, że ktoś ma gsxr oznacza czasem, że silnik i jego moc to jedyne co ma duże kierownik. Edytowane 21 Stycznia 2013 przez krakers09 Cytuj http://dl.dropbox.com/u/3682198/sigpic171271_1.gif Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
J.Pastor Opublikowano 21 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2013 Jestem niezdrowo zainteresowany jak to jest na prawdę :) Filmikiem zasugerowałeś pościg drogowy krajówką gdzie radiowóz goni szybkiego motonga. W mieście taką np. Suzi DR 350 można myknąć przez kilka schodków, wysoki krawężnik albo między słupkami i zgubić auto. Jest kwestia przewagi łączności, trzeba mieć to na uwadze i szybko zniknąć.Kiedyś wjechałem motongiem do sklepu, niechcąco bo nie wyrobiłem sie w zakręcie. Miałem ze 20 lat wtedy, to inne czasy były ale chcieli mnie dopaść na poważnie. Na szczęście udało sie zwiać. Kiedyś też nie było forum, żeby omówić sytuacje itp. sprawy działy sie dynamicznie :icon_mrgreen: Cytuj PASTOR GARAGE Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tamka Opublikowano 21 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2013 Nie, jeżdżą na oparach i dolewają po 40zł z czego połowa do bańki dla siebie... To, że ktoś ma gsxr oznacza czasem, że silnik i jego moc to jedyne co ma duże kierownik.Nie, nie. Zakładam że motocyklista jest dobry, ani że to nie jestem ja. Bo ja oczywiście to odrazu ciężko wystraszona i nie w głowie mi uciekać.(raz tylko uciekłam, ale to było dawno gdy byłam młoda i głupia i nie miałam jeszcze prawka. Na wakacjach na wsi u dziadków :) Mój sprzęt to MZ TS 250, kontra zabiedzony, powiatowy Polonez. Dałam drapaka w polną drogę :laugh: . A potem dwa dni bałam sie wychodzić z domu bo myślałam że mnie szukają) Cytuj Blackbird uległ zniszczeniu na skutek przejechania przez autobus. Ja trzymam się na śrubkach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arnoldo Opublikowano 21 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2013 Tak czysto teoretycznie oczywiście :) Radiowóz kontra gsxr z dobrym kierownikiem to nie postawiłabym złamanego grosza że go złapią, jeżeli z jakichś tam powodów nie zechce im się zatrzymać. Ale taka moja Suzi np. Na pustej drodze to chyba byłaby za wolna żeby dac drapaka. Ale gdyby był jakiś większy ruch? Wiać czy nie?Bo w końcu przyspieszeniem na małych odcinkach to nie jest taka zła ed. Ile paliwa mają radiowozy przeciętnie? Zawsze są zatankowane po korek? Chodzi mi o to jak długo taka wypasiona alfa byłaby w stanie kontynuować pościg?Oczywiście założenie że nikt nie przeszkadza gonić, ani uciekać :)Pytanie tylko po co zwiewać. Czysto teoretycznie rzecz jasna. Takimi rozważaniami to raczej nie wystawiamy sobie jako motórzystom dobrego świadectwa. :)A co do pościgu to może być kontynuowany bez końca. Teoretycznie. Przecież policmajstry mają radio i w każdej chwili mogą wezwać na pomoc inny radiowóz. Cytuj Dzieci należy trzymać z dala od internetu. Od dzieci internet głupieje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.