Arnoldo

Kiedyś, przed wprowadzeniem głupich zmian w szkoleniu na kat A od 125 właśnie, najczęściej się zaczynało. Także kup może tą 125kę. Honda i Yamaha to dobry wybór. Zobacz, czy dobrze się czujesz na jednośladzie. Czy to Twoja bajka jednym słowem. Przez rok, dwa nabędziesz obycia i pewnych podstawowych doświadczeń. Wtedy możesz zadecydować czy w ogóle chcesz robić prawko A i naturalną koleją rzeczy przesiąść się na coś większego. Jeśli tak, to tą 125 i tak sprzedasz bez większej straty.

Najlepiej powierzyć to firmie, która się tym zajmuje. Fakt, swoje biorą, ale odszkodowanie wywalczą większe także i tak lepiej się to opłaca.

Racja, racja. Tomek to dobry instruktor. Sam jest motocyklistą pełną gębą, pasjonatem jednym słowem. WSJ godne polecenia. Natomiast Mini i Bartka omijać z daleka.

No to akurat jasne. A co z resztą wyścigowych aut o mniejszym docisku? Inna sprawa, że nie ma za bardzo jak porównać poszczególnych klas aut do motocykli. No dobra, mówi się, że MotoGP to odpowiednik F1. Tutaj faktycznie samochód górą. A co z resztą? Superbike to odpowiednik GT1? Tutaj różnice już tak widoczne nie będą. Także wszystko zależy od tego co porównujemy i kto takie testy planuje i przeprowadza. Wynik będzie zawsze zbyt bliski tego, czego ten ktoś oczekiwał. ;)

I tu właśnie dochodzimy do sedna, że jednak żyjemy w poje*anym kraju. :)

Nie jakieś, tylko oryginalne. U mnie w oryginale właśnie tak było. A sorry, teraz dopiero zauważyłem, że masz silnik 023. Także tam może byc co innego. Inna sprawa, że sprzęgło jako takie, i tak ma tą samą konstrukcję. Jak na mój gust mógłbyś śmiało segera zakładać.

No tak, wiem jak się to nazywa. Ale autor tematu zapodał fotkę zupełnie innej części. A ja chciałem powiedzieć, że można tam osadzić zwykły seger bez kombinowania, którą stroną na zewnątrz.

W sumie to naprawdę ciężko powiedzieć. A skąd go masz? To oryginalna część? Bo jak ja robiłem taki silnik to w środku było cos takiego: http://www.ows.com.pl/?page=pierscienie-osadcze-zewnetrzne I tak też założyłem z powrotem.

Pedałowiec owszem fajny, kiedyś chciałbym się też za takiego zabrać. A ten to oprócz właśnie sentymentu nie ma nic nadzwyczajnego. Po prostu miałem kiedyś dokładnie takiego samego, w tym samym kolorze. :)

Ja uważam, że najlepsze są zawsze części takie jak powinny być. A nnie od czegoś innego. Zawieszenie SV faktycznie nie jest jakies super, ale można temu zaradzić gęstszym olejem.

Sorry wilk, ale czy musisz się w każdym swoim poście tak onanizować tą swoją szkołą? Wszyscy już załapali chyba Twoją reklamę i wystarczy.

Zapraszam: http://tablica.pl/oferta/sv-650-kanapa-kierowcy-akcesoryjna-profilowana-CID5-ID4S0QR.html?action=show&id=71978333 Bo niedługo sezon się zacznie i przegapicie. :)

O nie to z pewnością wina Tuska. A tak w ogóle to odnoszę wrażenie, że Włosi mają "specyficzne" podejście do swoich jedynie słusznych marek. Mniej więcej takie jak w tej scenie.

Trochę odkopię temat, ale filmik który wrzucałem zniknął. Także macie jeszcze jeden dodatkowy z jazdy. :)

Nieeee. O biegi po prawej mi chodziło.