Skocz do zawartości

Samochod do 30 tys


pro.
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Taka, która naciuła resztkami sił kasę na coś co marzyli i nadal muszą liczyć się z każdym groszem.

Wyobraź sobie, że tacy desperaci też istnieją. :flesje:

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś tutaj wspomniał o Lexusie. Ja właśnie z powodu tego samochodu odradzam, to ostatnia rzecz na jaką powinien patrzeć.

 

Mój poprzedni współlokator kupił sobie to cacko. Rok 1994, bez liftu na pneumatyce i przebieg ok 330 000 KM. Najpierw posypała się pompa pneumatyki (wymiana chyba 400zł używana) a potem jedna poduszka z tyłu. Nie do zregenerowania, ASO 4000zł, zamienniki gazowe tylko USA po ok.1200$ komplet 2szt. Wspomniane 450zł za godzinę pracy to właśnie ich ASO.

 

Samochód jako taki rewelacyjny. Wygodny, wielki i wzbudza zainteresowanie w ogóle nie podobne do innych maszyn tej grupy ale 20L/100 i koszta wymagają przynajmniej małej firmy.

 

Na koniec przy dyskusji o LPG przypomniał mi się samochód Chevrolet Impala i tego typu wynalazki. Typowo amerykański sprzęt co oznacza międzyinnymi idiotoodporność i duże przebiegi. Cytując amerykanów "they just keep on runing".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pooglądałem siódemki i kurde sam bajzel to jest. Zwieśniaczone do bólu, a te porządne są albo za daleko albo za wściekłe pieniądze.

Jeśli już płacić tyle za BMW, to chyba postawię na Mercedesa S w220. Można znaleźć i to o dziwo w dieslu poniżej 30 koła. Wyruszam na łowy :bigrazz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pro. pokaż no którąs z tych "zwieśniaczałych" siódemek, w okolicach 30 tysięcy, bo wydaje mi się że rozgladałeś się chyba w tych w przedziale10-12, czyli takich "aby było"

 

"tanie mięso psy jedzą" chesz mieć porządny samochód to trzeba dać wściekłe pieniądze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak jest w starszych mercedesach ale te nowsze mają wszędzie moduły. Moduł od otwierania szyb itd itp. Jak taki moduł się zepsuje to nie wystarczy go wymienić i cześć. Trzeba go jeszcze zaprogramować. Trzeba więc odwiedzić warsztat, a to podnosi koszty naprawy.

Mercedes używał pompy hamulcowej, chyba nazywało się to SBC. Nie wiem jak ona działała ale pompa miała X cykli do wyrobienia i po tej liczbie obligatoryjnie nadawała się do śmietnika. Nie dość że jest droga to sam jej nie odpowietrzysz i nie zaprogramujesz. Z tym trzeba udać się do ASO. A to kosztuje. ITD ITP.

 

 

Ludzi sie hoduje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już raz jeden kupował sportową furę a skończył na czerwonym golfie kombi. Teraz następny koniobijca kupuje samochód żeby najebać 10 stron o niczym, a skończy się wiadomo jak.

 

 

po tak optymistycznej wypowiedzi, aż chce sie isc spac i śnić o błyszczącym Lexusie wielkim jak lotniskowiec, pędzącym po polskich bezdrożach....

 

p.s. ten też mi sie podoba http://otomoto.pl/honda-legend-3-5-lpg-205km-C15884288.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś tutaj wspomniał o Lexusie. Ja właśnie z powodu tego samochodu odradzam, to ostatnia rzecz na jaką powinien patrzeć.

 

Mój poprzedni współlokator kupił sobie to cacko. Rok 1994, bez liftu na pneumatyce i przebieg ok 330 000 KM. Najpierw posypała się pompa pneumatyki (wymiana chyba 400zł używana) a potem jedna poduszka z tyłu. Nie do zregenerowania, ASO 4000zł, zamienniki gazowe tylko USA po ok.1200$ komplet 2szt. Wspomniane 450zł za godzinę pracy to właśnie ich ASO.

 

Samochód jako taki rewelacyjny. Wygodny, wielki i wzbudza zainteresowanie w ogóle nie podobne do innych maszyn tej grupy ale 20L/100 i koszta wymagają przynajmniej małej firmy.

 

Na koniec przy dyskusji o LPG przypomniał mi się samochód Chevrolet Impala i tego typu wynalazki. Typowo amerykański sprzęt co oznacza międzyinnymi idiotoodporność i duże przebiegi. Cytując amerykanów "they just keep on runing".

 

 

Dokladnie :clap: z tego tez powodu wybralem prosta i niezawodna konstrukcje bedaca polaczeniem najlepszych cech inzynierow niemieckich i amerykanskich :icon_mrgreen: Zadnych dupereli, pie**ol ani innych gowien elektroniczno-penumatycznych, ktore tylko przyprawiaja o bol glowy.

 

http://otomoto.pl/chrysler-300c-navi-drewn...-C16064576.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak jest w starszych mercedesach ale te nowsze mają wszędzie moduły. Moduł od otwierania szyb itd itp. Jak taki moduł się zepsuje to nie wystarczy go wymienić i cześć. Trzeba go jeszcze zaprogramować. Trzeba więc odwiedzić warsztat, a to podnosi koszty naprawy.

 

No niestety, aby zrealizowac pewne funkcje, ktorych jest sporo to trzeba wprowadzac sterowniki. To nie jest tylko w mercedesach ale praktycznie wszedzie - chyba najbardziej nawtykane maja autobusy. Inaczej trzeba by milony prostych podzespolow np typu przekaznik i do tego 10razy tyle przewodow. Nie dosc ze zajmowalo by to w cholere miejsca to diagnostyka bylaby troche bardziej skomplikowana. A tak podpinamy sie pod siec CAN diagnoza i "mozemy cos poobserwowac". Zwyklym miernikiem raczej tam nie podzialamy, no chyba ze chcemy przewody i czujniki posprawdzac.

To przypisywanie modulow poprzez warsztat ma jeszcze inne "plusy". Gdy podpinamy taki modul pod komputer celem go przypisania w wiekszosci przypadkow mozna sie dowiedziec z jakiego podwozia zostal wyciagniety. Jak kupisz cos z kradzionego auta, ktore jeszcze zostalo zgloszone (czasami na serwisach pojawiaja sie takie info) to moze byc roznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lexy SC i LS 400 występowały zarówno z pneumatycznym jak i konwencjonalnym zawieszeniem. Poza tym to zawieszenie naprawdę jest trwałe. Jeździłem LSem który miał nakulane grubo ponad 300 tys km - wszystko działało a właściciel był zachwycony. Z pewnymi sprawami trzeba się liczyć - to tak samo jak kupowanie nowoczesnego diesla. Coś drogiego się w końcu i tak spier*** :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...