Skocz do zawartości

Jazda motocyklem zimą.


WLD_Wlodi
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ja mieszkam w małym mieście - nie ma u mnie dróg dwu pasmowych itp więc u mnie w całym mieście jest standardowo do 50.

I w takich miastach - jakich większość w kraju, nie wydaje mi się że nawet jak jest stosunkowo sucho na drodze jazda 100 była dobry pomysłem.

 

Choć nie powiem zdarzały się nieraz głupie odpały ale to każdy ma takie coś :)

Łoś50>Dragstar125>CBR125>FZS600>FZ6>CBR600>SV650>FZS1000>Versys650>G310r/gs>F850GS>K1600Gt>RnineT Scrambler>R1250GS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zauważyliście, że motocykl zimą, nawet na głupiej stacji benzynowej robi "zamieszanie"? Tankując na stacji benzynowej sporo ludzi przyglądało się mojej GPZ'cie :biggrin: Podziwiam osoby zimujące sumiennie moto całą zimę. Ja nie mam w sobie tyle samozaparcia ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zauważyliście, że motocykl zimą, nawet na głupiej stacji benzynowej robi "zamieszanie"? Tankując na stacji benzynowej sporo ludzi przyglądało się mojej GPZ'cie :biggrin: Podziwiam osoby zimujące sumiennie moto całą zimę. Ja nie mam w sobie tyle samozaparcia ;)

 

Rok temu w lutym zajechałem na stację przy temp -19. Jednego człowieka wryło tak, że aż zdjęcie zrobił :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kiedyś z konieczności jechałam przy -2 czy 3 st. Było sucho, więc nie było ślisko, ale jak to mówi mój przyjaciel w kwestii jazdy moturem: "ma być q*wa przyjemność!". :)

 

Dlatego zimą nie jeżdżę (może jak zakupię enduro).

 

Wesołych! :biggrin:

 

A ja staram sie jeździć kiedy się tylko da.

I pomimo że zima często na minusie to i tak banan na twarzy jak sobie jadę.

Myśle że mało kto jeździ w zime czy w ogóle jeśli mu to nie sprawia przyjemności. Oczywiście że robię tras i setek km ale miło polatać choć troszkie.

 

 

A jak bardzo trzeba mieć nasrane w bani żeby zapierdzielać ponad 100 przez miasto czy wyprzedzać inne pojazdy na granicy własnego życia??

 

Nieraz pojawia sie takie dziwne uczucie że wiesz ze to głupie itd ale musisz wsiąść na motocykl.

Tak już jest i tyle.

 

A tu już zupełnie nie rozumiem, co to za reguła zima to 100km/h nie można a w lato można ?? Przecież to wszystko zależy od umiejętnej oceny sytuacji i całej masy warunków........ Po za tym zimą jeśli jest sucho jest bardzo dobra przyczepność (no nie jak w lato) ale można bardzo mocno hamować jak i przyspieszać. Wystarczy odrobine myślenia by było bezpiecznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie myślę, jak mocno trzeba mieć nasrane w bani żeby jeździć w taką pogodę.

E odrazu nasrane w bani- a moze jest na odwrot i masz cienka faje :biggrin:

Dzis rano jak lecialem do tyrki +7 wiatr tramontana-czyli taki od gor droga wydawala sie sucha i na wyjsciu z zakretu na 3 czuje a tylne kolo usileje mnie wyprzedzic, depnolem na hebel i w tym momencie kolo zlapalo przyczepnosc to sobie mozna wyobrazic jaki to byl strzal, nie wiem jakim cudem utrzymalem sie na moto. Pierwszy przystanek faja nie jedna tylko dwie a cieplo to mi sie tak zrobilo jak bym walnol co najmniej pol litra. Wieczorem czeka mnie jeszcze powrot.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Organo

Jasne zimą też można jeździć szybko i bezpiecznie.

Ale nieraz widuję się takich ludzi że strach wyjść na ulicę, gdy taki kierowca jedzie czy to puszką czy na moto :)

Łoś50>Dragstar125>CBR125>FZS600>FZ6>CBR600>SV650>FZS1000>Versys650>G310r/gs>F850GS>K1600Gt>RnineT Scrambler>R1250GS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. A po to żeby pokazać że ktoś jest twardy. Latem każda pi*da potrafi jeździć na motocyklu.

2. W Harrym ruszając z wolnych obrotów mam 1/4 więcej momentu obr. niż F4i maksymalnie osiąga, a jakoś jeździć się dało, nawet na łysej oponie z tyłu. clap.gif

3. Podpowiem ci że zimą należy obniżyć ciśnienie w oponach o kilka % co by lepiej się trzymały. Ot, cała tajemnica. icon_mrgreen.gif

 

1. Jak sie jest mieki to trzeba pokazac, ze jest sie twardym, Twardziel nie musi nikomu nic udowadniac.

 

2. Qurim, a w jakim pojezdzie jest latwiej zerwac przyczepnosc ?

 

a). auto sportowe

 

b). auto ciezarowe

 

3. Taaaaaaa, tylkon trzeba wczesniej wiedziec o ile % czy bar'ow bo za malo nic nieda, a za duzo moze doprowadzic do uszkodzenia felgi lub do plywania na winklu ze skutkiem pojscia w botanike lub kraweznik ( niepotrzebne skreclic ) to tak z grubsza.

 

1. Nieraz pojawia sie takie dziwne uczucie że wiesz ze to głupie itd ale musisz wsiąść na motocykl. Tak już jest i tyle.

 

2. Ktoś kiedyś powiedział: "Nie ma złej pogody na jazdę motocyklem, są tylko źle ubrani motocykliści" I miał 100% racji

 

1. Tu wlasnie jest pokazana granica miedzy osobnikiem doroslym a nie doroslym

 

2. mozesz wierzyc lub nie, ale nie jest tak do konca

 

E, ale jak jest sucho to i zimą mozna spokojnie cisnac ponad stówką po mieście.

 

Komandosek, ja Cie prosze, sa prostsze sposoby pozegnania sie z zyciem, skok z 10 pietrowca czy uwiazan akotwica do szyi, przynajmniej mniejsze prawdopodobienstwo uszkodzenia osob trzecich.

 

Od siebie

 

Bardzo lubie wyjechac motocyklem w zimie, ale raz, ze musza byc ku temu warunki - asfalt czarny brak opadow sniegu ( choc zdarzalo sie, ze wyjechalem w pieknej pogodzie a wrocielm z wysunietymi stopami na boki ).

 

Dwa, ze inna bajka wyjechac np. DR 350 a inna lytrem. Ciuchy to podstawa, zadne skory tylko textylia.

 

Co do filmiku z Alaski to proponowal bym na trzezwo przyjrzec sie oponom pojazdow. w szczegolnosci R1 ! JAk widac na zalaczonym przykladzie, wiek nie zawsze usprawiedliwia glupote lub odwrotnie.

 

 

 

 

 

:crossy:

Edytowane przez ks-rider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja w piątek trochę się po mieście przeleciałem

jak jutro będzie ładnie to może też jakiś spacerek mały się zrobi ;)

Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100

https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W piątek przegoniłem swoją jawencję przy minusowej temperaturze ale suchych i czystych drogach, tak gdzieś ze 30 kilosów i pod koniec poczułem mrozik na rączkach. Gumy i amory twarde więc trzeba było uważać na winklach zwłaszcza gdy przedni kapeć jest odziany w firmowy, pancerny i nieśmiertelny Barum...patrząc na prognozy południa Polski sezon dla mnie trwa nadal... :)

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...