Poczytałem jeszcze o tych kurtkach i jest jednak wysokie prawdopodobieństwo, że to podróba. No ładnie, wtopiłem nieco ponad 200zł w używaną szmatę... chociaż jak na podróbę jest cholernie ładnie wykonana i świetnie leży. Wyciągałem pady i wszystko wygląda w porządku. Czy jazda w takiej kurtce jest niebezpieczna (przesuniecie ochraniaczy w czasie ślizgu, itp)? Będę w niej poruszał się wyłącznie po mieście. Do dalszych wyjazdów mam kombi (ori nowe ;-))) ) Zastanawiam się nad zwrotem kurtałki, ale nie wiem, czy uda mi się otrzymać choćby złotówkę, bo była to licytacja allegro od osoby prywatnej. Zaczynam żałować, że założyłem ten temat. Tylko zdołowałem się przed Wigilią. Z drugiej strony dobrze wiedzieć co się ma i brać na to poprawkę. Następnym razem będę pytał przed zakupem, a nie po hehe ;-)