tmi Opublikowano 26 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2009 (edytowane) Jadę sobie dzisiaj spokojnie boczną polną drogą, która jeszcze wczoraj naprawdę była polną bo dopiero co została otwarta. Droga w sumie ma długość kilku km, najpierw byłem świadkiem jak jeden idiota wyglebił na 125 ccm^3 (oczywiście zar. na motorower) przed autem, czego się wystraszył nie mam pojęcia, droga była prosta, spieszył się chyba na show. Kawałek dalej kilka motocykli, miejscowe 125 w tym jedna Honda 600F (jakaś starsza). 2 km dalej, na prostej drodze w lesie zostaję wyprzedzony przez gumującą hondę. Wracam tą samą drogą 15 minut później i pełno ludzi, pytam co się stało: ano, jechała rowerzystka (prawidłowo, potwierdzone) i w tą samą stronę jechała honda, która z niewyjaśnionych przyczyn uderzyła w rowerzystkę. Ta została przewieziona do szpitala ze złamaną nogą, urazem głowy, nie wiem co jeszcze ale krwi trochę było. Koleś zeznał, że został oślepiony przez słońce. Wszyscy uwierzyli w tą wersję bo faktycznie jest prawdziwa - został oślepiony przez słońce w momencie gumowania, w tym samym miejscu gdzie mnie wyprzedzał na jednym, nie widziałem zdarzenia, ale z dedukcji wychodzi, że przy gumowaniu go pewnie zniosło, o gumowaniu nikt nie wie bo miejscowa publika jak wiadomo, chwilowo nie widziała, nie było ich przy tym, tyle co przyjechali i w ogóle to oni się dopiero aklimatyzują. Gówniarz kilkanaście lat omal kogoś nie zabił i oczywiście zjeb$% doszczętnie opinię o motocyklistach z którymi gówno miał wspólnego, nawet nie wiem czy miał PJ bo już nie miałem ochoty pytać. Nic sobie nie zrobił co generalnie mam w du%^& gdyby sobie jednak coś zrobił, miał tylko kask i tyle. Ja miałem szczeście, kobita nie. W ogóle jak obserwuję jak niektórzy dorwą się do motocykla to im normalnie odpier%$%^, a nizej jak szejset nie wsiadają. Edytowane 26 Września 2009 przez tmi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lionix Opublikowano 26 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2009 Co za ludzie, na takich drogach gumy robią, czy już nie ma parkingów/dróg zdala od cywilizacji i domów? Ehhh... oby nic tej babce nie było Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ks-rider Opublikowano 27 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2009 Cale szczescie, ze niedlugo im sie ten dostep do tych "wiekszych" maszyn ograniczy. :crossy: Cytuj <p><a href="https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos">https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos</a></p> <p> </p> <p><a href="http://picasaweb.google.com/ksrider/">http://picasaweb.google.com/ksrider/</a>[/url]</p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zielorz Opublikowano 27 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2009 Mogłeś napisać "ograniczy". Jak teraz jeżdżą bez prawka to co za problem potem jeździć bez prawka ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MaroImage Opublikowano 27 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2009 (edytowane) Jechał na motorze z prędkością 220 kilometrów na godzinę. Był pijany, miał ponad półtora promila alkoholu w organizmie. Nie miał uprawnień do jazdy, dowodu rejestracyjnego oraz obowiązkowego ubezpieczenia. Ponadto tablica rejestracyjna pojazdu była zagięta tak, że uniemożliwiała policjantom odczyt numerów. W niedzielę wieczorem 22-letni mężczyzna z Nowinki przejechał na czerwonym świetle skrzyżowanie alei Kardynała Wyszyńskiego z drogą prowadzącą do Sejn. Zauważyli to patrolujący ulicę funkcjonariusze. Motocyklista nie zatrzymał się na wezwanie policjantów do kontroli i zaczął przed nimi uciekać. Pościg trwał 6 minut. W tym czasie uciekinier zdążył przejechać 15 kilometrów. Potem zrezygnował z ucieczki i w końcu sam poddał się kontroli. Zatrzymano go w podaugustowskiej Balince. – Mężczyzna został przesłuchany – informuje Paweł Jakubiak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Augustowie. – Chce dobrowolnie poddać się karze. Będzie musiał zapłacić 5 tys. złotych grzywny. (...) Policjanci po szybkim badaniu stwierdzili też całkowity zanik komórk mózgowych. Edytowane 27 Września 2009 przez MaroImage Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ks-rider Opublikowano 27 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2009 Jak teraz jeżdżą bez prawka to co za problem potem jeździć bez prawka ? To raczej kwestia kar i kontroli beda wieksze, samo sie zredukuje. :crossy: Cytuj <p><a href="https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos">https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos</a></p> <p> </p> <p><a href="http://picasaweb.google.com/ksrider/">http://picasaweb.google.com/ksrider/</a>[/url]</p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 27 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2009 Pajac skrzywdził niewinną osobę. i co z tego że bez prawka? i co z tego że będzie sprawa w sądzie i kłopoty? Dostanie zawiasy i trochę drobnych do zapłaty. Dlatego żałuję że w PL nie ma paragrafu mówiącego o "Reckless driving" z którego można by ostro karać takich frajerów. Rozumiem ze mozna dać w palnik czasem no ale bez przesady, okaleczenie obcej osoby z własnej głupoty, skazanie takiej osoby na kalectwo czy chociażby utrudnienia w przyszłości np. w zdobyciu wymarzonej pracy gdzie zdrowie fizyczne jest brane pod uwagę....za to powinno się zamykać do paki na konkretne lata. Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cabaniero Opublikowano 27 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2009 Następny debil ... http://wiadomosci.wp.pl/kat,1348,title,Pos...mosc_video.html ... Przeraża mnie narastający odsetek debili na polskich drogach.. Jeśli sie prawo nie zmieni i kary się nie zaostrzą, to trzeba będzie sprawy wziąć w swoje ręce i wyrywać chwasty.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shuy Opublikowano 27 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2009 Co za ludzie, na takich drogach gumy robią, czy już nie ma parkingów/dróg zdala od cywilizacji i domów? Ehhh... oby nic tej babce nie było To przez takich ludzi będziesz czekał na prawko kilka lat dłużej. Chociaż jak zauważyli koledzy dokument nie był im potrzebny do wygłupów. Cytuj Szukam go Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dobi Opublikowano 27 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2009 [...] Koleś zeznał, że został oślepiony przez słońce. Wszyscy uwierzyli w tą wersję bo faktycznie jest prawdziwa - został oślepiony przez słońce w momencie gumowania, w tym samym miejscu gdzie mnie wyprzedzał na jednym, nie widziałem zdarzenia, ale z dedukcji wychodzi, że przy gumowaniu go pewnie zniosło, o gumowaniu nikt nie wie bo miejscowa publika jak wiadomo, chwilowo nie widziała, nie było ich przy tym, tyle co przyjechali i w ogóle to oni się dopiero aklimatyzują. Gówniarz kilkanaście lat omal kogoś nie zabił i oczywiście zjeb$% doszczętnie opinię o motocyklistach z którymi gówno miał wspólnego, nawet nie wiem czy miał PJ bo już nie miałem ochoty pytać. Nic sobie nie zrobił co generalnie mam w du%^& gdyby sobie jednak coś zrobił, miał tylko kask i tyle. Ja miałem szczeście, kobita nie. W ogóle jak obserwuję jak niektórzy dorwą się do motocykla to im normalnie odpier%$%^, a nizej jak szejset nie wsiadają. Powiedziałeś głośno o tym, że kilka minut wcześniej widziałeś jak jechał? Oślepienie przez słońce nie jest żadnym usprawiedliwieniem! Jeśli nie, co to są okulary słoneczne, przyciemniane szybki kasków lub tzw. blendy przeciwsłoneczne, to po cholerę wsiada na moto? Jadąć na gumie z wysoką prędkością trzeba być przygotowanym na wszystko. Osobiście takiego gnoja powiesiłbym na najbliższym drzewie. Swoją drogą... znam takich motocyklistów, dla których "bez gumy nie ma jazdy". Nie wiedzieć czemu, uwazają siebie za lepszych od innych i taki sposób jazdy traktują prawie jak jedyny słuszny... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cosmoss Opublikowano 27 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2009 Następny debil ... http://wiadomosci.wp.pl/kat,1348,title,Pos...mosc_video.html ... Przeraża mnie narastający odsetek debili na polskich drogach.. Jeśli sie prawo nie zmieni i kary się nie zaostrzą, to trzeba będzie sprawy wziąć w swoje ręce i wyrywać chwasty.. Tzn.co? Samosąd? Lincz publiczny? Ukamieniowanie? Jak zamierzasz te chwasty wyrywać? Cytuj <p><img src="https://images83.fotosik.pl/780/00b172746bb19655m.png" alt="00b172746bb19655m.png"></p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tmi Opublikowano 27 Września 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Września 2009 Powiedziałeś głośno o tym, że kilka minut wcześniej widziałeś jak jechał? [...] Nie, a co by to dało jeśli bym powiedział?, nie byłem naocznym świadkiem i wszystko co bym mówił to realne przypuszczenie, że sobie zmyślam. Nie wiem czy na 100% w tym czasie gumował ale skoro obok mnie tak przejechał, to podejrzewam, że i obok tamtej kobiety nie miał zahamowań aby tego nie zrobić. No cóż, każdy popełnia błędy ale chyba trzeba mieć w głowie gówno żeby tak jeździć tam gdzie nie dość, że wąsko to w dodatku w obecności innych uczestników ruchu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
motoivan Opublikowano 27 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2009 W sobotę mijałem młodzieńca w T-shircie , bez kasku , który próbował postawić na koło simsona . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Buber Opublikowano 28 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2009 Cale szczescie, ze niedlugo im sie ten dostep do tych "wiekszych" maszyn ograniczy. To raczej kwestia kar i kontroli beda wieksze, samo sie zredukuje. O, i to by miało sens, ale nie na tym forum, bo tu jest POLSKIE forum odnoszące się do Polaków, a ci jako nacja, mówiąc kolokwialnie, w dupie mają wszelkie przepisy bo są od nich (tzn przepisów i urzędasów) mądrzejsi. ZAWSZE. Chyba że miałeś na myśli sytuacje w innym kraju, typu federacji niemieckich landów, to wtedy tak, takie posty mają sens. A w temacie - najgorsze jest to że takie wybryki to wręcz norma. Więc dlaczego tak się dzieje? Ano pewnie żadnego wpływu na to nie ma fakt, ze np. najpoczytniejsza polska gazetka motocyklowa popularyzuje takie działania dodając za darmo płyty ze stunterskimi wyczynami, gdzie niektóre z tych wyczynów (jak widać na ekranie) są robione w biały dzień na drogach publicznych. To co się dziwicie? Znaczy żeby mnie nikt źle nie zrozumiał - to nie jest tak że to jest wina gazetki. Winą gazetki jest to, że takich rzeczy nie potępia!!!! Tzn. uwaga małą czcionką na dole strony że "redakcja nie popiera" to troszkę za mało. No a do tego mamy cała kulturę lansu i szpanu. Zawsze była, jest i będzie. tak jak i w innych krajach, tylko że gdzie indziej poprzeczka jest wyżej, bo wymiar kary inny i nieuniknoność kary inna, a i świadomość społeczna tez innego rzędu. Cytuj Dezinformacja i fake newsy opierają się na tendencyjności w naszym myśleniu. Nie lubimy otrzymywać informacji, które są sprzeczne z tym, jak postrzegamy świat. Wolimy wiadomości, które potwierdzają nasze przekonania. Problem w tym, że wobec takich przekazów jesteśmy mniej krytyczni, więc jeśli dezinformacja będzie zgodna z tym, w co i tak już wierzymy, łatwiej będzie się nam na nią nabrać. Pamiętajmy, dezinformacja ma na celu radykalizację naszego światopoglądu, a nie jego zmianę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dcz333 Opublikowano 28 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2009 Wczoraj wracałem z Sochaczewa do Radomia - busem z motocyklem na pace - i miałem okazję oglądać jakiegoś frajera na szlifierce. 1 raz wyprzedzał nas na skrzyżowaniu jadąc pod prąd - z naprzeciwka jechała puszka. 2 raz na "ekspresowej" - co kilkanaście kilometrów ograniczenia do 40 i różne udziwnienia w jeździe. Przeciął między samochodami troszke za pewnie. 3 ostatni raz przed Radomiem - pyrkaliśmy dobre 120 km/h - i wyprzedził nas z dużo większą prędkością ,,, (na oko mógł mieć 200+) i mało nie przypierdolił w tira, ponieważ nie zmieścił się na swoim pasie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.