Skocz do zawartości

Mit o bezpieczniejszym wyprzedzaniu szybszym motocyklem


BartekG
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Zauważyłam też jeszcze jedną ciekawą rzecz na naszym kochanym forum. Motocykliści preferujący jazdę wolniejszą uważają, że wszyscy, którzy się z nimi nie zgadzają, zapie**alają ile fabryka dała.

 

Asiu, konkrety a nie ogolniki. Gdzie, kto, jak, kiedy ?? :eek:

ISRA: 27062
SREU: 614

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

. Nie odbierajmy życia zbyt poważnie :cool:

 

 

I tak nie wyjdziemy z niego zywi :)

Romet Z 125 ----> Suzuki SV 650 S K1 -----> Honda VTR 1000 F 97 :D

https://www.facebook.com/WozniakLukaszFotonotek

 

Fotografia Motoryzacyjna i nie tylko :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...) Zauważyłam też jeszcze jedną ciekawą rzecz na naszym kochanym forum. Motocykliści preferujący jazdę wolniejszą uważają, że wszyscy, którzy się z nimi nie zgadzają, zapie**alają ile fabryka dała. Nie bierzecie pod uwagę, że jest coś pomiędzy, że można jeździć w miarę bezpiecznie(bo całkiem bezpiecznie nie jest nigdy), płynnie, energicznie i nieco szybciej. (...)

Mam dokładnie takie samo wrażenie.

 

Asiu, konkrety a nie ogolniki. Gdzie, kto, jak, kiedy ?? :eek:

A nie masz wrażenia, że w tym topicu jego Tfurca za główną cnotę uznał powolne wyprzedzanie oraz stwierdził moralną wyższość maszyn o mniejszej ilości kucy (bo dzięki temu nie można zapier..alać)? :icon_razz:

 

Że stworzono pewne "mity" będące niczym wiatraki dla Don Kichota? :biggrin:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wyższość maszyn o mniejszej ilości kucy (bo dzięki temu nie można zapier..alać)? :icon_razz:

 

Ze niby moje 53 KM i predkosc 190 km/h to jest lajtowa i wolna jazda i nie dam rady wyprzedzic kolumny samochodow ?

Chyba ze poprzestaniemy na mitach i dalej bedziemy wierzyc w bociany :icon_mrgreen:

ISRA: 27062
SREU: 614

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

Wszędzie idioci w puszkach? Oczywiście, że tak. A nawet jeśli nie, to wolę zakładać, że tak właśnie jest-wiesz, tak na wszelki wypadek, jakby jednak okazało się, że mam rację(zasada ograniczonego zaufania to się chyba nazywa :icon_razz: ). Trąbić? Oczywiście, że tak. Wiele razy już mi to lakier na motocyklu uratowało. Dawanie w palnik? No nie do końca-za bardzo lofciam moje MAleństwo, żeby mu silnik katować :icon_razz: Chociaż odkręcenie gazu w niektórych sytuacjach zdecydowanie pomaga i, podobnie jak klakson, przydało się już parę razy. Wykrzykiwanie i wycieranie szybki... Cóż. Nie zdarza mi się. Z założenia staram się nie przeklinać, a kask mam za drogi, żeby sobie szybkę co chwila szorować.

Aha. Zauważyłam też jeszcze jedną ciekawą rzecz na naszym kochanym forum. Motocykliści preferujący jazdę wolniejszą uważają, że wszyscy, którzy się z nimi nie zgadzają, zapie**alają ile fabryka dała. Nie bierzecie pod uwagę, że jest coś pomiędzy, że można jeździć w miarę bezpiecznie(bo całkiem bezpiecznie nie jest nigdy), płynnie, energicznie i nieco szybciej.

...

 

:clap: Dodalbym, ze jak jedziesz "nieco szybciej" to na to wykrzykiwanie czasu nie ma jak sobie nie chcesz kuku zrobic.

 

A co do tematu. To czy to czasem nie jest tak, ze trzeba zawsze starać się zapewnić sobie możliwość wyhamowania bądź ucieczki? Czyli wyprzedzać tyle czasu ile zajmie ślepokowi wyjechanie na lewo i trafienie mnie gdy już nie dam rady wyhamować? Dla mnie to znaczy szybko. I do tego potrzebna jest większa moc żeby zwiać z pola ostrzału.

Co do kolumny to ja osobiście mam wrazenie, ze jak ją biorę na raz (jak mogę) to wzrasta szansa, że ci z przodu znaleźli czas żeby spojrzeć w lusterko i mnie zauważyć.

 

I nie ma co się za dużo rozglądać po okolicy.

 

 

pzdr

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyprzedzając kolumnę samochodów, z większą prędkością w razie gdy jakaś puszka postanowi również wyprzedzać ma się mniej czasu na reakcję, ok, ALE... To samo się odnosi niejako do puszki, czyli że ma ona mniej czasu na zajechanie nam drogi. Zamist np. wyprzedzać puszkę 6 s zajmie nam to 3 s...

 

Więc, że się tak wyrażę... "Cuś za cuś" :icon_mrgreen: I trzeba dopasować reakcję do sytuacji...

 

Ogólnie jestem za tym że lepiej mieć ten zapas mocy i hebli (z tym drugim to chyba KAŻDY się zgzadza...)...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Asiu, konkrety a nie ogolniki. Gdzie, kto, jak, kiedy ?? :eek:

Zlituj się... nie mam czasu na przeszukiwania całego forum i wklejanie Ci linków :P Przykład masz choćby w poście Wolo, nieco ponad Twoim. I jeszcze parę osób w tym topicu doszło wcześniej do tego samego wniosku. Na to samo zeszła rozmowa n.t. wyprzedzania w korku-nie zgadzamy się z tym, że zawsze lewym, to na pewno jeździmy między autami slalomem, "czysta" i na jednym kole. Przednim zapewne ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaraz dojdzie do tego, ze ci co czysta lataja i wyprzedzaja szybciej to tez napewno chleja i cpaja przed tym jak jezdza :D Don't drink and drive, smoke and fly ;)

 

Pzdr :flesje:

Simson SR 50 > Honda Transcity NX 125 > Honda XL 600 RM > Honda CBR 1000f SC 25 > Suzuki GSX-R 750 K1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaraz dojdzie do tego, ze ci co czysta lataja i wyprzedzaja szybciej to tez napewno chleja i cpaja przed tym jak jezdza

 

Nie, to Ci co wolno jezdza to wlasnie dlatego ze sa nacpani lub pijani i jedwo jada :flesje: :crossy:

ISRA: 27062
SREU: 614

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo na trzeźwo to strach straszny :bigrazz:

 

Się śmiej, ale... Znam osobiście takiego jednego (!)(słownie jednego !) wariata (bez cudzysłowiu w tym przypadku chyba będzie jak najbardziej adekwatnie...), który na trzeźwo nie wsiada na motocykl bo się boi ! :banghead:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby ciotka miała wąsy, to by była wujkiem :icon_mrgreen:

 

Wyprzedzasz kolumnę. Jesteś 10 metrów za samochodem, który nagle Ci wyskakuje na Twój pas.

 

Czas zjechania samochodu na lewy pas - 1,5 sek.

 

I teraz:

 

- jadąc z przewagą prędkości 30 kmh, w ciągu 1,5 sek. zbliżysz się do samochodu o 12,5 metra. Czyli masz zderzenie.

 

- jadąc z przewagą prędkości 60 kmh, w ciągu 1,5 sek. "zbliżysz" się do samochodu o 25 metrów. Czyli uciekłeś samochodowi, bo zanim on skończył manewr, Ty byłeś ładnych parę metrów przed nim.

 

Gdyby coś takiego zdarzyło mi się na drodze - czy powinienem napisać posta na forum, że najlepiej wyprzedzać kolumnę pojazdów z różnicą prędkości 60 kmh? :icon_mrgreen:

 

Oczywiście, gdyby przyjąć że samochód wyjeżdża bardzo gwałtownie i masz do niego 5 metrów, to łatwiej zahamować i lepiej ewentualnie przywalić z mniejszą różnicą prędkości. Ale to, kiedy samochód Ci wyjedzie to czynnik losowy. Czyli szczęście, o którym niektórzy pisali.

 

Po prostu - raz będzie tak, raz inaczej. Tworzyć jakieś generalne "prawo" na podstawie jednej sytuacji drogowej jest nieporozumieniem.

 

Pozdr :flesje:

LYsY

 

Najpierw podajesz przykład w którym samochód wyjeżdża 10 m przed motocyklem i na tej podstawie twierdzisz, że lepiej jest jechać szybciej, a potem piszesz że raz będzie tak, a raz inaczej. Zdecyduj się. Co ja napisałem w punkcie 1 o prawdopodobieństwie zdarzenia? Przeczytaj pierwszy post jeszcze raz, bo już zapomniałeś.

Chcesz przykład, w którym przy różnicy prędkości 30 kmh nic się nie stanie, a przy 60 wpakujesz się w dupę samochodu? Mogę ci wiele takich wymyślić. Trzeba jechać tak, aby w obu przypadkach było jak najmniejsze ryzyko, ale jakoś mało ludzi to rozumie. Szybsze wyprzedzenie nie zwiększa bezpieczeństwa i się nie opłaca, napisałem dlaczego w punkcie 4.

Przy mniejszej różnicy prędkości jest więcej czasu na reakcję kiedy samochód wyjedzie 10m przed motocyklem - zgadza się czy nie?.

Wmawiasz ludziom, że jak będą wyprzedzali szybciej, to nikt przed nimi nie wyjedzie - to jest mit i kompletna bzdura.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...