kiler Opublikowano 12 Kwietnia 2018 Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2018 mam tyle samo wzrostu a pół życia przejeździłem różnego rodzaju sportamiczy wygląda o głupio ??? a co mnie to obchodzi :biggrin:jedynie co to przy takim wzroście na sporcie jest ciut niewygodnie ale wszystko do przeżyciaw każdym razie kiedy przesiadałem się z V-stoma na plastika pierwsze kilka minut sprawdzałem czy przypadkiem nie położyłem nóg na podnóżkach pasażera :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arczibreslau Opublikowano 6 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2018 (edytowane) Witam. Jakiś czas mnie tu nie było ponieważ sprzedałem obydwa motocykle i nie za bardzo miałem czas na szukanie nowego. Na jednośladach jeżdżę od dziecka z małymi przerwami. Przerobiłem juz ZZR 600 1992/FZR 1000 1995/ZX-6R 1997/CBR 900 1997/CBR 900 1998/ZX12R 2004/ GSXR 1000 K1 a takze jawy wsk itp. Szukam następnego moto w cenie do 14K. Doszedłem do wniosku że kupno nastepnego litra trochę mija się z celem ponieważ wykorzystanie możliwości takiego motocykla na drodze publicznej jest w zasadzie nie możliwe i spokojnie wystarczyła by mi 600-ka. Probem polega na tym że mam 190cm wzrostu i 105kg wagi. Myślałem nad 636 2006 albo cbr 600 rr 2005 bądź gsxr 600 2005 ale wydaje mi się że te motocykle bedą stanowczo za małe . Słyszałem że 636 jest trochę większa od konkurencji? Czy ktoś z obecnych o podobnych gabarytach ujeżdża takiego sporta a jeśli tak to jakie wrażenia? Jeżdżę głownie po duzym mieście (Wrocław) latem zdarza mi się robić trasy po 300-400km. Nie chcę enduro nakeda itp. Edytowane 6 Października 2018 przez Arczibreslau Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kiler Opublikowano 6 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2018 (edytowane) ujeżdżałem dużo różnych plastików (192 cm wzrostu ) i mogę ci tylko tak powiedzieć - największe i najwygodniejsze było CBR 929praktycznie na każdej 600 czułem się jak słoń na mrówcewykorzystanie 600 na drodze jest tak samo realne jak litra - tzn może jak używasz tylko 1 i 2 biegu to poza terenem zabudowanym nie grozi ci zabranie prawka :biggrin:rozważ może coś bardziej turystycznego ( haja , kawa 1400 ew z tańszych to honda XX ) Edytowane 6 Października 2018 przez kiler Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arczibreslau Opublikowano 7 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2018 (edytowane) Miałem zx12r i nie chce już takiego kloca. Duże, ciężkie, z ogromnym zapasem mocy. Jest to dobry sprzęt na autostradę lub dłuższe wycieczki ale do manewrowania pomiędzy samochodami słabo się nadaje. Muszę przymierzyć się do 636 z 2006 . Słyszałem że ta kawa jest trochę większa od innych 600. Niema tu kogoś o wzroście 190 kto jeździ na 600 np 636? Myślałem też nad gsxr 750 K4-K5 Swoja drogą nie rozumiem dlaczego te motocykle są coraz mniejsze, wiem że producenci starają się zaoszczędzić masę itp ale samo zmniejszanie motocykla tylko po to aby zaoszczędzić 5kg jest trochę głupie ponieważ 9 na 10 z tych motocykli jeździ po zwykłych drogach i użytkują je zwykli ludzie a oni po 2000 roku nie zaczęli się kurczyć lecz wręcz przeciwnie. Ktoś kto ma 190cm wzrostu i chciał by pojeździć sportowym motocyklem musi od razu mierzyć w litra albo przynajmniej w 3/4 bo na motocyklu typu R6 2004 będzie wyglądał komicznie nie wspomnę już o tym że wszystko go będzie boleć po kilkudziesięciu kilometrach. Edytowane 7 Października 2018 przez Arczibreslau Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kiler Opublikowano 7 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2018 (edytowane) MMyślałem też nad gsxr 750 K4-K5usiądź raz na tym , przejedź 30 km to myślenie szybko ci przejdzie :biggrin:kawa większa od innych 600 ?? może . ale i tak to mikrus Mi............ Ktoś kto ma 190cm wzrostu i chciał by pojeździć sportowym motocyklem musi od razu mierzyć w litra albo przynajmniej w 3/4 bo na motocyklu typu R6 2004 będzie wyglądał komicznie nie wspomnę już o tym że wszystko go będzie boleć po kilkudziesięciu kilometrach.suzuki 3/4 jeśli chodzi o gabaryty to to samo co 600 Edytowane 7 Października 2018 przez kiler Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tommo Opublikowano 8 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 8 Października 2018 Miałem zx12r i nie chce już takiego kloca. Duże, ciężkie, z ogromnym zapasem mocy. Jest to dobry sprzęt na autostradę lub dłuższe wycieczki ale do manewrowania pomiędzy samochodami słabo się nadaje. Muszę przymierzyć się do 636 z 2006 . Słyszałem że ta kawa jest trochę większa od innych 600. Niema tu kogoś o wzroście 190 kto jeździ na 600 np 636? Myślałem też nad gsxr 750 K4-K5 Swoja drogą nie rozumiem dlaczego te motocykle są coraz mniejsze, wiem że producenci starają się zaoszczędzić masę itp ale samo zmniejszanie motocykla tylko po to aby zaoszczędzić 5kg jest trochę głupie ponieważ 9 na 10 z tych motocykli jeździ po zwykłych drogach i użytkują je zwykli ludzie a oni po 2000 roku nie zaczęli się kurczyć lecz wręcz przeciwnie. Ktoś kto ma 190cm wzrostu i chciał by pojeździć sportowym motocyklem musi od razu mierzyć w litra albo przynajmniej w 3/4 bo na motocyklu typu R6 2004 będzie wyglądał komicznie nie wspomnę już o tym że wszystko go będzie boleć po kilkudziesięciu kilometrach. A Ty się na coś zdecyduj z poglądami. Raz piszesz, że większy i cięższy motocykl jest be, bo mało zwrotny, po czym biadolisz, że obecne 600 są takie małe i bez sensu.Otóż są takie małe, szczupłe i lekkie żeby były zwrotne i świetnie sie prowadziły w zakrętach. To nie jest motocykl dla kogoś kto szuka wygód.Druga sprawa, sportowa 600 nie nadaje się do miasta. Za rok będziesz ją sprzedawał poirytowany zakupem. Cytuj Audi Sport Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
filipr Opublikowano 8 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 8 Października 2018 Arczibreslau - Killer ma rację. W ogóle jeździłeś na jakiejś sportowej 600? Większość z nich żeby jechała musisz kręcić bardzo wysoko, co sprawia, że w ruchu ulicznym jakiś naked 600 z mocniejszym dołem jest bardziej przydatny. Dlatego lepiej jednak jeśli interesuje Cię tylko sport, to skup się na litrze, bo ma mocniejszy dół. Różnica w wadze rzędu 30kg (do 600) to nie przepaść. Nie porównuj ZX12R do współczesnego sportowego litra, bo to chyba przepaść jest. Z kolei Gixx 750 jest wielkości 600 i chyba wiesz o tym? Może jednak warto pójść w jakiegoś nakeda albo supermoto? Pozdr.F. Cytuj https://www.facebook.com/EASRacingTeam/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bimbak Opublikowano 8 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 8 Października 2018 Ja jeździłem na wszystkich gixach od k4 do k8 i faktycznie spośród 600/750 k4,k5 są największe (najdłuższe). K6,k7 są nieco większe jak np r6 czy 600rr ale to już filigranowe, nowoczesne sprzęty. Takim ostatnim klasycznym dużym motocyklem jest gix 1000 k7,k8. Ja też jestem wysoki. Mam 189cm. Na żadnym jakoś się źle nie czułem, nawet bym rzekł że mi pasuje filigranowość nowoczesnych sprzętów. Zgodzę się tez z poprzednikami co do 600. 750 to prawie jak litr w podwoziu 600, ale wymiarami się nie różnią. To raczej coś dla kogoś komu w 600 mocy zabrakło, ale lubi kompaktowość 600. Wykorzystanie tego na ulicy w pełni jest tak samo trudne jak litra. To czego szukasz da ci jakiś naked lub inny sprzęt bardziej zorientowany na średni zakres obrotów.Jak to musi być sport to zostaje litr. K7,k8 ma słabszy dół od starszych litrów, ale jest też mocniejsze. Na torze da się tym pociskać jak 600 po chwili przyzwyczajenia. Mnie w tym sprzęcie wkurzają tylko seryjne hamulce, które są za słabe i puchną na torze. Cytuj http://bikepics.com/members/chudy/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hikor Opublikowano 8 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 8 Października 2018 Mój aktualny koń jest idealnie skrojony na mnie (190cm i 105 kg).Druga generacja Aprilii RSV jest już mniejsza... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rura_ Opublikowano 8 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 8 Października 2018 Hikor... Ty metr 90 to chyba masz na szpilkach :-)..Ja powiem Ci tylko tyle:Strit trypel, byle R.. . I masz qunia i na tor i do normalnego użytku... Heble, zawiasy, rewelacyjny silnik i nader wygodna pozycja, bo to rozebrana Daytona, tylko z normalną kierą i minimalnie innymi setami. W tym co wrzucałem z Poznania możesz sobie zobaczyć .... 191 na tym... Cytuj "O ładnie złożony... O nieźle zapierd..a... O ładna pozycja i dobrze patrzy... O Rura po bułki jedzie..." - Komentarze przy oglądaniu zdjęć z SD ;-) - made by Rufi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arczibreslau Opublikowano 8 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 8 Października 2018 (edytowane) Myślałem nad tym długo i chyba wrócę do sc33 (98-99). Poza tym że jest to moto na gaźnikach , ma 16 cali z przodu i brakuje kontrolki rezerwy jest to idealny motocykl sportowy. Gabarytami mi pasuje wygląda też kozacko (szczególnie model po ostatnim lifcie) a kulturą pracy silnika mógł by zawstydzić nie jeden motocykl z 2018 . Niestety w naszym kraju ciężko o takie moto w dobrym stanie i pewnie będzie trzeba jechać do Niemcowni. Za 14k można będzie już celować w coś w stanie showroom. Jak by ktoś miał takie moto i chciał je oddać w dobre ręce to chętnie przygarnę . Edytowane 8 Października 2018 przez Arczibreslau Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bimbak Opublikowano 9 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2018 SC33 dobry sprzęt ale na prawdę są lepsze za te 14k. Musisz tylko poszukać nie sportach ale w sportowych turystykach bo tak na prawdę te stare sporty mają więcej wspólnego ze współczesnym turystą jak ze sportem. Dla mnie dzisiaj szerokość zbiornika w sc33 jest nieakceptowalna. Cytuj http://bikepics.com/members/chudy/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fat Opublikowano 9 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2018 Pytanie za sto punktów brzmi - dlaczego sport? Zwłaszcza do jazdy po mieście i w koło komina... Po stokroć wolałbym w tym celu jakiegoś zabawowego nakeda. Za 14 kzł można kupić np. Speed Triple 1050, który pod względem funu z jazdy, prowadzenia i ogólnej "kozackości" bije na łeb takie SC33. Rozumiem sentyment, ale albo chcemy jeździć i się tym cieszyć, albo mieć skansen w garażu :) Ja też "całe życie" jeździłem na sportach, też kiedyś nie wyobrażałem sobie latać na innym rodzaju sprzętu, ale koledzy mają rację. Sporty z początku lat 2000, a tym bardziej końca 90, w niczym nie są lepsze od współczesnych, nowoczesnych power nakedów czy nawet sport turystków. Kwota 14 tysi może tę współczesność trochę ograniczać, ale taki Triumph spokojnie się w niej mieści. Może też Super Duke 990, może Tuono... Na szosie będzie fun jak w sporcie, albo nawet większy, a gabaryty i użytkowość znacznie lepsza. Cytuj https://www.instagram.com/fat_fabio/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bimbak Opublikowano 9 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2018 No Tuono jest super. Z Triumpha jeszcze Sprint ST jest spoko jak musisz mieć owiewki. Cytuj http://bikepics.com/members/chudy/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
filipr Opublikowano 9 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2018 Miałem ST i to całkiem zacny sprzęt, który przepięknie gada :) Mankamentem są hamulce, nawet mimo tego, że w serii są w oplocie. Pozdr.F. Cytuj https://www.facebook.com/EASRacingTeam/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.