Skocz do zawartości

Arczibreslau

Forumowicze
  • Postów

    93
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Arczibreslau

  1. Jeśli chodzi o wygląd i np wrażenia z jazdy to powiem tak . Z motocyklami jakie by one nie były, jest jak z kobietami. Jednemu się podoba innemu nie. Mi osobiście SC33 z rocznika 98-99 bardzo się podoba, jest to najładniejszy blady w historii. Miałem taki motocykl w stanie już dzisiaj praktycznie nie spotykanym na rynku i niestety go sprzedałem czego do dzisiaj nie mogę przeżyć. Masakra. Jak by mi ktoś dzisiaj dawał za niego 14K to bym mu powiedział żeby spier....
  2. Myślałem nad tym długo i chyba wrócę do sc33 (98-99). Poza tym że jest to moto na gaźnikach , ma 16 cali z przodu i brakuje kontrolki rezerwy jest to idealny motocykl sportowy. Gabarytami mi pasuje wygląda też kozacko (szczególnie model po ostatnim lifcie) a kulturą pracy silnika mógł by zawstydzić nie jeden motocykl z 2018 . Niestety w naszym kraju ciężko o takie moto w dobrym stanie i pewnie będzie trzeba jechać do Niemcowni. Za 14k można będzie już celować w coś w stanie showroom. Jak by ktoś miał takie moto i chciał je oddać w dobre ręce to chętnie przygarnę .
  3. Miałem zx12r i nie chce już takiego kloca. Duże, ciężkie, z ogromnym zapasem mocy. Jest to dobry sprzęt na autostradę lub dłuższe wycieczki ale do manewrowania pomiędzy samochodami słabo się nadaje. Muszę przymierzyć się do 636 z 2006 . Słyszałem że ta kawa jest trochę większa od innych 600. Niema tu kogoś o wzroście 190 kto jeździ na 600 np 636? Myślałem też nad gsxr 750 K4-K5 Swoja drogą nie rozumiem dlaczego te motocykle są coraz mniejsze, wiem że producenci starają się zaoszczędzić masę itp ale samo zmniejszanie motocykla tylko po to aby zaoszczędzić 5kg jest trochę głupie ponieważ 9 na 10 z tych motocykli jeździ po zwykłych drogach i użytkują je zwykli ludzie a oni po 2000 roku nie zaczęli się kurczyć lecz wręcz przeciwnie. Ktoś kto ma 190cm wzrostu i chciał by pojeździć sportowym motocyklem musi od razu mierzyć w litra albo przynajmniej w 3/4 bo na motocyklu typu R6 2004 będzie wyglądał komicznie nie wspomnę już o tym że wszystko go będzie boleć po kilkudziesięciu kilometrach.
  4. Witam. Jakiś czas mnie tu nie było ponieważ sprzedałem obydwa motocykle i nie za bardzo miałem czas na szukanie nowego. Na jednośladach jeżdżę od dziecka z małymi przerwami. Przerobiłem juz ZZR 600 1992/FZR 1000 1995/ZX-6R 1997/CBR 900 1997/CBR 900 1998/ZX12R 2004/ GSXR 1000 K1 a takze jawy wsk itp. Szukam następnego moto w cenie do 14K. Doszedłem do wniosku że kupno nastepnego litra trochę mija się z celem ponieważ wykorzystanie możliwości takiego motocykla na drodze publicznej jest w zasadzie nie możliwe i spokojnie wystarczyła by mi 600-ka. Probem polega na tym że mam 190cm wzrostu i 105kg wagi. Myślałem nad 636 2006 albo cbr 600 rr 2005 bądź gsxr 600 2005 ale wydaje mi się że te motocykle bedą stanowczo za małe . Słyszałem że 636 jest trochę większa od konkurencji? Czy ktoś z obecnych o podobnych gabarytach ujeżdża takiego sporta a jeśli tak to jakie wrażenia? Jeżdżę głownie po duzym mieście (Wrocław) latem zdarza mi się robić trasy po 300-400km. Nie chcę enduro nakeda itp.
  5. Kupie przelotowy wydech do litrowego gixa . Najlepiej mocowany na cztery śruby do fabrycznej rury lub wydech razem z rurą dolotową dedykowaną do gixera z tych roczników. Tłumik musi być głośny przelotowy o głębokim brzmieniu najlepiej coś takiego jak Mivv GP , krótki Leo vince itp
  6. Ma ktoś namiary na człowieka który będzie wstanie dorobić rurę dolotową pod tłumik Slip-on do Gsxr-a 1000 K1/K2. Od jakiegoś czasu poszukuję przelotowego tłumika do gixa mocowanego na cztery sruby do fabrycznego dolotu niestety nic ciekawego sie nie pojawiło. Zależy mi głównie na tłumiku Mivv-a lub Leo Vine / Yoshimura / Akrapovic . Transport motocykla możliwy jest wylko w okolicach Wrocławia z racji niesprzyjającej pogody. Mógł bym ewentualnie zdemontować oryginalny dolot tak aby na jego podstawie dorobić drugi bez exapa np z kwasówki. Chyba że może ma ktoś taki dolot na sprzedaż ? Zastanawiam się też czy nie podejdzie ten od K5/K6 ? Obecnie mam założony tłumik Microna widać go na zdjęciach w galerii http://forum.motocyklistow.pl/index.php/topic/181648-gsx-r-1000-k1/ niestety jego dźwięk nie za bardzo mi odpowiada / jest za cichy i ma za wysoki dźwiek. w 12-ce jest założony sebring twister i ten akurat gra pięknie (aż się ziemia pod nogami trzęsie :biggrin: ) niestety do gixa taki tłumik jest nie osiagalny poza tym tamten ma średnice przelotu 70mm wiec sporo większa niż taki jaki jest potrzebny.
  7. Zainstalowałem to cudo i powiem wam że to naprawdę działa. Reakcją na gaz jest dużo lepsza a sama praca silnika a pierwszych 3 biegach przy niskich obrotach jest znacznie gładsza. Silnik przestał szarpać przy niskich obrotach podczas przejazdu przez miasto. Ogólnie polecam takiego moda
  8. Tak też myślałem , ale wolałem się upewnić. Jak by ktoś chciał kupić jeden G-pack do GSX-R 1000 K1 to mam do sprzedania.
  9. Cześć. Kupiłem dzisiaj na allego takie ustrojstwo jak w temacie. Koleś który to sprzedawał mówił że sprzedaje to co na zdjęciu więc zakładam że są to dwa urządzenia a nie jedno tak? Czy ktoś z was montował coś takiego albo ma instrukcję montażu? Zakładam że ma to zostać zainstalowane jak zwykłe TRE (szeregowo pomiędzy ecu a czujnikiem położenia skrzyni biegów) tak? Ale przy takim montażu montuje się tylko jedną puszkę a nie dwie. Może sie ktoś wypowiedzieć. Szukałem w necie jakiegoś manuala do tego ale nigdzie nie mogę znaleść. https://zapodaj.net/ce3b4b9d3dfbb.jpg.html
  10. Cześć wszystkim. Wpadłem na taki pomysł aby założyć temat przy okazji podmiany kosza sprzęgłowego. W weekend zamierzam założyć do gixa sprzegło od K7 z Antyhoppingiem i potrzebuję narzędzia aby przytrzymać kosz sprzęgłowy, w celu poluzowania nakrętki. Jako iż pracuję w warsztacie samochodowym mam dostęp do spawarki kluczy udarowych itp. Ostatnio kiedy demontowałem kosz w zx12 zrobiłem sobie chwytak ze starych przekładek. Jeśli chodzi o odkręcenie kosza to mogę zrobić to samo ponieważ poświęcić można stare przekładki od kosza z k1, natomiast do przykręcenia owego sprzęgła od k7 potrzebuję czegoś aby przytrzymać wieniec tak aby odpowiednio mocno dokręcić nakrętkę i nie zniszczyć przy tym sprzęgła. Ze swojej strony postaram się wrzucić w weekend zdjęcia ściągacza do zawieszenia ups który zrobiłem jakiś czas temu przy okazji remontu zawiechy w dwunastcem razem z jakimiś wymiarami. Jak ktoś ma zdjęcia albo wymiary narzędzi które można by samemu wykonać np ściągaczy, kluczy, blokad itp to fajnie by było jak by wrzucił je tutaj. Może przyda sie to komuś w przyszłości i nie będzie musiał szukać.
  11. Mam do was pytanie czy ktoś z was używał może żarówek LED zastępujących żarówki H4/H7 w motocyklu. Miałem w Firebladzie założone Bi-xenonowe palniki wraz z przetwornicami slim firmy Vertex i ogólnie było naprawdę nieźle. Po montażu za 30zł ustawiałem światła na stacji diagnostycznej (barwa palników 4300K-Zimny Biały). Widoczność zwiększyła się kilkukrotnie i nie zauważyłem wcale żeby kierowcy mrugali mi światłami sygnalizując że ich oślepiam. Do czego zmierzam chciał bym zrobić takiego moda w obydwu motocyklach natomiast nie mam za bardzo gdzie upchnąć przetwornic (nawet tych w wersji slim, w związku z tym myślałem nad żarówkami led firmy Philips. Podobno efekt taki sam tylko bez zbędnych kabli i przetwornic. Myślałem o czymś takim http://allegro.pl/zarowka-led-h4-4000lm-philips-luxeon-zes-motocykl-i6577010974.html co sądzicie? ma ktoś jakiś doświadczenia z tego typu oświetleniem
  12. Dostałeś rozpiskę z wartościami luzów przed i po regulacji od mechanika?
  13. Najlepiej chyba jakiś dedykowany do tego moto tylko dobrej firmy np. Tourmax lub Ducatienergia. Co do Samego mocowania to jeśli przylega do stelaża tak jak w sc33 to możesz dać pod spód pastę do procesorów aby lepiej oddawał ciepło a na górę zamocować wentylator komputerowy i podłączyć go pod kabel na którym 12V jest dopiero po zapłonie. Zastanów się też nad wymianą akumulatora na nowy ponieważ to akumulator często jest przyczyną usterki regulatora.
  14. Podstawa to dobre środki panowie. Zapomnijcie o produktach K2 i innych marketowych środkach. Ja osobiście używam produktów kilku firm ADBL , AutoBrite, ShinyGarage AutoBrite ma bardzo dobrą pianę aktyną do mycia wstępnego jest delikatna dla aluminium itp a przy tym naprawdę myje. Zajmowałem się trochę autodetailingiem i więc liznąłem wiedzy na ten temat. Po pierwsze przy wyborze środka należy zwrócić uwagę na jego Ph i unikać produktów na bazie wodorotlenku sodu. Jak by ktoś nie wiedział co to jest to niech weźmie do ręki kreta do rur i przeczyta skład. 95% chemii jakiej używają na myjniach samochodowych jest waśnie robiona na bazie tego cudownego specyfiku. Po drugie jeśli zależy wam na stanie chromu aluminium czy elementów anodowanych to sprawdźcie środek w mało widocznym miejscu czy nie wejdzie w reakcję z materiałem który zamierzacie wyczyścić. Po trzecie motocykl zawsze myjemy zimny i raczej czekamy aż sam wyschnie ewentualnie pomagamy mu sprężonym powietrzem. Napiszę wam dalej jak powinno wyglądać pełne mycie detailingowe i jakich środków możecie użyć aby uzyskać odpowiedni efekt. 1. Rozrabiamy środek do mycia wstępnego stawiamy motocykl w cieniu i spryskujemy nim suchy i chłodny motocykl nie dopuszczając jednocześnie do wyschnięcia środka na lakierze. Nie płuczemy go wcześniej wodą ponieważ środek który ma za zadanie rozpuścić brud nam się jeszcze bardziej rozcieńczy na lakierze i nie zadziała tak jak tego oczekujemy. 2. Spłukujemy sprzęt 3. Jeżeli są jakieś elementy wymagające większej uwagi to możemy użyć piany w spryskiwaczu w trochę większym stężeniu bądź APC a następnie wypracować środek przy użyciu pędzelka i spłukać . 4. Na praktycznie całym motocyklu wżerają się drobinki metalu , nie da się ich usunąć podczas mycia ale można zastosować tzw deironizer (tylko taki który nadaje się również do lakieru) np ADBL Wampire Liquid. Spryskujemy nim więc motocykl i czekamy aż środek zadziała. Elementy nim potraktowane powinny zacząć "krwawić" kiedy już środek zadziała nalerzy go spłukać pod ciśnieniem. Do samych felg i zacisków można użyć zwykłego wampira pomoże on usunąć powżerany pył z klocków hamulcowych nadaje się też do tego ADBL Wheel Warior czy jakiś inny środek do felg należy jednak uważać ponieważ takie środki są robione na bazie kwasu fluorowodorowego i mają dość kwaśne Ph. 5. Następny punk to usunięcie z motocykla resztek smoły smaru z łańcucha żywicy itp. Do tego też są różne środki. Jeśłi chodzi o ADBL to jest to Tar and Glue Remover. 6. Przystępujemy do mycia. Tu już co kto lubi ja osobiście wolę gąbkę niż rękawice ale to już indywidualna sprawa. Bierzemy dwa wiadra. Do jednego wlewamy wodę z szamponem a do drugiego czystą wodę. moczymy gąbkę w szamponie myjemy kawałek i płuczemy gąbkę w czystej wodzie. Czynność powtarzamy aż do umycia całego motocykla. 7. Spłukujemy sprzęt. 8. Następnym krokiem jest dekontaminacja. Do tego celu możemy użyć glinki. Są glinki bardziej agresywne i mniej agresywne dlatego dobieramy rodzaj w zależności od tego jak bardzo zasyfiony mamy lakier. Są specjalne środki aby zapewnić glince poślizg ale można też użyć wody z szamponem. Glinkę należy wcześniej ugnieść w rękach tak aby stała się miękka robimy z niej placek i szorujemy. Kiedy powierzchnia którą pracujemy zrobi się brudna zagniatamy ją do środka (jak ciasto francuskie) i jedziemy dalej. Glinka nie nadaję się do użycia kiedy całkowicie zmieni kolor bądź jeśli wypadnie nam na ziemię. 8 Spłukujemy motocykl a następnie suszymy ręcznikiem z mikrofibry jak ktoś ma taką możliwość to dobrze jest pomóc sobie sprężonym powietrzem. 9.Następnym etapem jest korekcja lakieru czyli maszynowe usunięcie rys bądź jeśli lakier na to nie pozwala wypełnienie ich odpowiednimi środkami. Ten etap jest tylko dla ludzi którzy mają jakieś pojęcie o maszynowym polerowaniu lakier ponieważ laik może narobić więcej szkód niż pożytku. 9. To moim zdaniem najprzyjemniejszy etap. czyli politury i woski. Politurę kładziemy pod wosk aby wypełnić niektóre zarysowania których nie udało nam się usunąć przez polerowanie. Przed nałożeniem środka na lakier należy go zmyć zmywaczem silikonowym ale najlepiej jest użyć IPA (czli alkocholu izopropylowego do kupienia w sklepie z podzespołami elektonicznicznymi) Politurę można nakładać na dwa sposoby maszynowo na miękkiej gąbce bądź ręcznie. Ręcznie robimy to tak że nakładamy niewielką ilość środka na aplikator i delikatnie wcieramy w lakier a następnie czekamy aż podeschnie i polerujemy czystą szmatką z mikrofibry. Do ciemnych kolorów polecam Poor Boys Black Hole. Następnym etapem jest wosk. Ja osobiście używam Soft 99 lub Chemical Guys 50/50 . Nakładamy go dokładnie tak samo jak w przypadku politury czekamy aż podeschnie i polerujemy miękką szmatką. 10. Elementy anodowane bądź grom czy polerowane aluminium polerujemy miękką bawełnianą szmatką z odpowiednią do danej powierzchni pastą . Polecam Autosol. Można też zabezpieczyć siedzenia jakimś środkiem aby nie pękały. Można by wykonać jeszcze parę innych czynności ale większości z was pewnie i tak nie będzie się chciał zrobić nawet połowy z tych które wymieniłem. Należy też pamiętać aby zabezpieczyć niektóre elementy przed zalaniem i używać myjki wysokociśnieniowej z głową (tzn np nie lać silnym strumieniem na łańcuch czy w okolice uszczelniaczy łożysk) Co do samego łańcucha to można kupić jakiś środki do tego przeznaczone ale zawsze wolałem szczoteczkę i naftę. Jest z tym trochę roboty ale efekt moim znaniem lepszy. Na rynku jest dużo różnych środków więc trzeba by było samemu zrobić rekonesans. i zadać sobie pytanie czy wogle mi się chcę myć tak dokładnie motocykl. skoro użytkuję go codziennie niezależnie od pogody i po pierwszej przejażdżce po deszczu będzie wyglądał tak samo. Ja po deszczu nie jeżdzę więc nie muszę się tym martwić poza tym lubię sobie czasami posiedzieć i pogrzebać przy moto.
  15. wrzuciłem juz jakis czas temu. jest w galerii jak go kupiłem to był w sumie w oryginale może poza wyswietlaczem biegów. Resztę ja dołożyłem. muszę jeszcze skołować nowe opony tylko nie mogę się zdecydować jakie kupić. Żałuję tylko że zmieniłem lusterka na te z allego. Oryginalne w K1 są dość toporne więc kupiłem jakieś podróbki wzorowane na tych z k2 niestety przy prędkościach powyżej 160 km/h nic w nich nie idać bo całe się trzęsą.
  16. Szczerze mówiąc to nie wiem. Podczas przejazdu wydawało mi się że go nie ma. Nie jeździłem już później żeby się upewnić z wiadomych względów. Jak liczyłem biegi na postoju przy wyłączonym silniku to niby było 6 więc może coś mi się pomieszało. Dla mnie najważniejsze jest że silnik i skrzynia pracują poprawnie. Miałem okazje trochę już pojeździc i powiem wam że ten silnik to prawdziwy przeciąg. zx12 ma niby więcej mocy ale oddaje ją dość płynnie, k1 natomiast ma charakter psychopatycznego mordercy. Guma z gazu w tym motocyklu to czysta formalność trzeba naprawdę uważać co się robi.
  17. Nieszczelności powinieneś raczej szukać niżej czyli w okolicach wtrysków a konkretnie między nimi a silnikiem. Zx-12 nie posiada airbox-a .Filtry powietrza są wsunięte bezpośrednio w ramę i to rama a konkretnie jej górna część robi tutaj za air-box Synchronizacja przepustnic też może mieć na to jakiś wpływ.
  18. Kupiłem miesiąc temu litrowe K1. Były z nim pewne problemy ale już wszystko jest ok.
  19. Motocykl naprawiony. Wszystko jest ok, jakby ktoś był ciekawy co było przyczyną to informuję że jedna zębatka pozbyła się zęba i to było przyczyną stukania na trzecim biegu.
  20. A tam siara . ja mechanikiem motocyklowym nie jestem ale dwunastkę ogarnąłem sam i jakoś do dzisiaj jeździ. To że zaglądam do manuala to chyba nic złego. Po to producent napisał dokumentację techniczną aby było wiadomo co i w jaki sposób mozna zdemontować a potem jak to złożyć. Wiadomo że trzeba mieć jakieś predyspozycje manualne ale jak postępujesz zgodnie z dokumentacją i robisz wszystko spoojnie oraz posiadasz odpowiednie narzędzia to nie powinno sie nic złego stać.
  21. czemu tak sądzisz że nie mam pojecia. Wyjęcie silnika z ramy to jeden dzień a włożenie drugi. Z tego co właśnie wyczytałem w manualu do gsxr ma tak zbudowany silnik że nie trzeba odkręcać panewek aby wyciąhnąć skrzynie biegów ponieważ karter składa się z trzech a nie jak to zwykle bywa dwóch części więc tak na dobrą sprawę wymiana tej skrzyni u mechanika nie powinna być kosztowna. Poprawcie mnie jeśli się myle w kwesti tych panewek. Link do manuala zamieszczam poniżej epizod któryo tym mówi jest w rozdziale "engine 3-25" http://www.suzukigsxr.cz/docs/Suzuki_GSX-R_1000_K1+K2.pdf
  22. Też mam obawy co do ewentualnej naprawy tego motocykla, ale gość ma własny serwis i fachowców którzy na codzień rozbierają takie silniki a o używaną skrzynie biegów w dobrym stanie do gsxr 1000 wcale nie jest trudno. Tak więc jedne koszty jakie ponosi to ewentualny koszt skrzyni biegów oraz oleju. wiadomo że mechanik będzie musiał poświęcić czas aby ją rozebrać i naprawić ale nie skasuje go tak jak np szarego człowieka z ulicy bo w końcu to jego szef i to on mu płaci pensje za robote tak? Szkoda mi tego sprzętu silnik poza tym 3 biegiem jest w super stanie a uwierzcie mi że widziałem sporo tych motocykli . Gadałem z kolega i wygląda na to żę chyba macie racje. Motocykl trzeba będzie zwrócić i żądać zwrotu gotówki. Mam na niego fakturę vat więc chyba nie będzie problemu. Może ktoś miał podobny problem i powie mi jak to załatwić?
  23. Motocykl na bank nie był zapiłowany na torze ponieważ nie tylko plastiki ale tez takie rzeczy jak np złota powłoka na rurach nośnych czy górna półka zawieszenie felgi siedzenia są nie naruszone. Pod tylną kanapą jest nawet oryginalny nigdy nie używany zestaw narzedzi. Nie został on też specjalnie nawet umyty przez gościa który mi go sprzedał ponieważ ja tak naprawdę jechałem do niego obejżeć takiego gixa ale w biało niebieskim malowaniu a ten dopiero co przyjechał transportem do polski. Cena też nie była niska. Gość mówił że nie zna jego przeszłości w niemczech i sam nim nie jeżdził ale jego człowiek który defacto ma takiego gixa tylko przeobionego na tor był się nim przejechać i wszystko jest ok. Nie miałem mu powodu nie ufać ponieważ nie był to ktoś kto dla zarobku 2-3 tys zł robił by coś takiego i narażał się na nieprzyjemnosci. wystawił fakturę na pełną kwotę oraz dał komplet dokumentów. Albo jest tak że faktycznie ktoś źle przestawil na wieloklinie dzwignię zmiany biegów i przez to trzeci bieg sie nie dopina co objawia się stukaniem samego wybieraka bądź jakiegoś innego mechanizmu po drodze albo nikt tego u niego nawet nie sprawdził a on nieświadomie sprzedał mi ten motocykl o niczym nie wiedząc. Próbuje to sobie jakoś wyjasnić ponieważ gryby faktycznie skrzynia była zajechana to reszta przełożeń teżpowinna nie działać najlepiej a tu wszystko jet ok. Powiedział bym nawet że reszta biegów pracuje idealnie. Nie ma nawet specjalnie żadnych luzów w przeniesieniu napędu które zazwyczaj występują w tego typu sprzętach. Może mi ktoś powiedzieć jak sprawdzić właściwe położenie tego mechanizmu dziwigniowego na wieloklinie? Łatwo jest kogoś oskarżyć i nazwać oszustem . Jeżeli faktycznie okaże się że mtocykl jest trefny to go oddam a jak będzie problem to poproszę znajomego. gość jest dobrym prawnikiem i powinien załatwić temat bez problemu tymbardziej że mam wszystkie kwity. Na tą chwilę chciał by się upewnić iż zmiana ustawienia tego mechanizmu nie wpłynęła na prace skrzyni biegów zanim jeszcze facet przyjedzie zabrać motocykl do siebie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...