przemekpal Opublikowano 11 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2009 Witam. Niedawno odebrałem moto z serwisu, regulowane były zawory i robione synchro gaźników. Zauważyłem, że gdy polatam teraz troche po mieście lub też poza nim, po czym wyłączę rozgrzany silnik to po chwili są małe problemy z ponownym uruchomieniem. Rozrusznik kręci o wiele dłużej i moto jakoś niechętnie odpala. Czasem nie chce załapać w ogóle... Przy kręceniu rozrusznikiem próbuję bez gazu, z gazem, na zmianę dodaję i odejmuję, a efekty podobne.. Na zimnym silniku żadnych problemów nie ma... Po serwisie silniczek chodzi bardzo równo, jest też jakby silniejszy i chętniej się zbiera w porównaniu do tego, jak było przed regulacją. Miałem podparte 3 zawory, kilka w porządku, kilka na granicy. I teraz co może być przyczyną tych objawów? Może poziom paliwa w gźnikach? Może synchro było zrobione na niedostatecznie rozgrzanym silniku? Może świece? Jeśli możecie to podpowiedzcie, co może być najbardziej prawdopodobne... Pozdrawam Przemek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pablus Maximus Opublikowano 11 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2009 Miałem podobnie w bandit`cie. Wymiana świec pomogła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 11 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2009 Sprawdz stan naladowania aku i i samo ladowanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemekpal Opublikowano 11 Kwietnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2009 Sprawdz stan naladowania aku i i samo ladowanie. Adamie faktycznie zauważyłem, że jakby na rozgrzanym silniku rozrusznik trochę ciężej kręcił, nie tak żywiołowo. Po zimie aku miałem zdechnięte pomimo że raz na miesiąc go ładowałem tylko że niestety wątpliwej jakości prostownikiem.. W serwisie powiedzieli, że podładowali go dużym prądem i... tak już jest do teraz... Po niedzieli pożyczę od kogoś miernik i sprawdzę stan naładowania i samo ładowanie.. A właśnie, umierający akumulator źle przyjmuje ładowanie z moto, czy na czym to polega? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 11 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2009 Moze tak byc, ale rowniez warto sprawdzic czy ladowanie jest na odpowiednim poziomie. Z aku zapal swiatlo ze zgaszonym silnikiem, zrob pomiar i powtorz go po minucie, swiatlo caly czas zapalone. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BSAmaikel Opublikowano 13 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2009 Adamie faktycznie zauważyłem, że jakby na rozgrzanym silniku rozrusznik trochę ciężej kręcił, nie tak żywiołowo. Po zimie aku miałem zdechnięte pomimo że raz na miesiąc go ładowałem tylko że niestety wątpliwej jakości prostownikiem.. W serwisie powiedzieli, że podładowali go dużym prądem i... tak już jest do teraz... Po niedzieli pożyczę od kogoś miernik i sprawdzę stan naładowania i samo ładowanie.. A właśnie, umierający akumulator źle przyjmuje ładowanie z moto, czy na czym to polega? Baterie motocyklowe maja to do siebie,ze niestety zużywają sie o wiele szybciej od samochodowych.Na szczescie dzis to juz zaden problem,bo kupuje sie nowa.Nie sa przeciez drogie.Co do ladowania baterii,to trzeba uwazac,zeby nie lądować zbyt duzym prądem,bo "powyginaja"sie plytki ołowiane i wtedy jest zupelnie po herbacie.Z doswiadczenia wiem ze 3-letnia bateria to Schrott i nie pomoze nic,tylko nowa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limo Opublikowano 13 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2009 W serwisie powiedzieli, że podładowali go dużym prądem i... tak już jest do teraz... Skoro w serwisie nie wiedzą jakim prądem powinno się ładować akumulator to może więcej tam nie jeździj. Wygląda na to że to oni aku rozwalili. Cytuj Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BSAmaikel Opublikowano 13 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2009 Skoro w serwisie nie wiedzą jakim prądem powinno się ładować akumulator to może więcej tam nie jeździj. Wygląda na to że to oni aku rozwalili. tez tak mi sie wydaje!Prostownik do motocyklowego akumulatora musi albo byc manualnie regulowany,albo nie wiecej jak 2 Ampery jako prad roboczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ventura Opublikowano 13 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2009 Pomijając stan aku, to warto sprawdzić szczelność połączeń gaźników i filtra powietrza po tym serwisie.A ponadto słabe odpalanie ciepłego silnika kojarzy mi się z mimo wszystko zbyt małym luzem na zaworach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 14 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2009 Sprawdzić ciśnienie sprężania i kontrola luzów zaworowych. Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemekpal Opublikowano 29 Maja 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2009 Witam. Odświeżam temat, bo mam trochę nowych informacji. Wczoraj podjechałem do innego serwisu, chłopaki zmierzyli mi ładowanie i oto kilka cyfr. Na zgaszonym moto miernik wskazywał stan naładowania aku na 12,2V. Na odpalonym na biegu jałowym parę dziesiątych więcej, około 12,6V, przy wkręceniu na ok 4000 rpm 14,2V. Po tym stwierdzili, że na wysokich obrotach ładowanie ma ale na niskich już nie... Gdy na biegu jałowym wyłączę światła, ładowanie wzrasta do 14,2V Czyli na obrotach jałowych miernik też powiniem wskazywać ok 14V? Póżniej jeszcze sprawdzili regulator (podobno można to zrobić jedynie połowicznie) i wyszło na to, że jest sprawny... To ich trochę zdezorientowało i już za bardzo nie wiedzieli, co jest przyczyną... No i teraz już zbaraniałem... Może wszystko jest jednak ok, skoro wraz z obrotami ładowanie rośnie.. Może to problem z gaźnikami, może poziom paliwa, nie mam pojęcia... Już niejedna osoba doradza mi wymianę aku, bo miała takie same objawy i to w 100% pomogło. Czyli pewnie na początek zacznę od tego.. Jakby komuś jeszcze coś przychodziło do głowy to bardzo proszę napisać. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toowdie Opublikowano 29 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2009 Ja bym sprawdził luzy zaworowe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemekpal Opublikowano 29 Maja 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2009 Ale luzy były robione na początku sezonu. Poza tym przecież przez nieodpowiednie luzy rozrusznik nie kręciłby tak leniwie. Pierwsze dwa obroty normalnie, a później ledwo co.. To chyba raczej wskazuje na jakies problemy z akumulatorem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 29 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2009 Jeszcze raz przeczytalem wszystko i sprawa jest dosc jasna. W pierwszym serwisie zalatwili ci aku ladujac go duzym pradem, zreszta moze juz przedtem bylo powaznie zasiarczone. Tu dygresja - polecam aku robione w technologii AGM, mimo ze drogie naprawde sie oplaca wydac te pieniadze :), specjalnie do aku motocyklowego. Teraz po prostu musisz zaczac od kupna nowego aku. Jak to bedziesz mial to zrob kilka prob - jeszcze raz zmierz ladowanie na wolnych i 5 tys obr, sprawdz stan kostki i przewodow laczacych altek z reglerem, sprawdz mase regla, ew poprowadz osobna dodatkowa mase z reglera do minusa aku. I znowu sprawdz ladowanie. Oczywiscie wszelkie pomiary robisz z zapalonym swiatlem moto - tylko one sa miarodajne. Jezeli okaze sie ze mimo dobrego ladowania masz dalej problem z ciezko krecacym rozrusznikiem na goracym silniku napisz znowu. Pamietaj zeby kupic aku o mozliwie najwiekszej pojemnosci mieszczace sie w twoim moto. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Browarny Opublikowano 29 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2009 Potwierdzam zdanie przedmówców, miałem podobny efekt, wymiana akusa pomogła. Wzrosły obroty rozrusznika i moto zaczęło normalnie odpalać. Cytuj SPOKOJNIE, POZWÓLMY DZIAŁAĆ NATURZE... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.