Honda VTX czy Yamaha wild star / road star

[piter 1600]

Pozostaje tylko nawijać kilometry.Czyli to co tygrysy lubią najbardziej.

Edytowane 21 Stycznia 2009 przez piter 1600

[jawos]

No i stoi w garażu VStar XVS1100 Silverado...

Osobiście jestem w siódmym niebie /kiedy skończy się qrewska zima?!/

Shipp, ile razy dziennie jesteś w garażu, :wink:

albo inaczej, ile czasu spędzasz teraz w siódmym niebie?

:flesje:

[shipp]

Shipp, ile razy dziennie jesteś w garażu, :wink:

albo inaczej, ile czasu spędzasz teraz w siódmym niebie?

:flesje:

Hehe, dobre pytanie :biggrin:

Ano lubię sobie pójśc, popatrzec, podotykac..tylko to narazie mi pozostaje. Ale patrzę w okno i rokuje dośc pozytywnie.

[fazzi]

Tak się jeszcze przyjrzałem na te koła... Jednak lepiej, że nie są szprychowane, bo Yamaszka jest trochę obniżona na zawieszeniu i ma sprofilowane nisko siedzenie. Nie ma w sobie nic z choppera i wygląda /na "żywo" jeszcze lepiej widac/ jak na prawdę ciężki cruiser. Szprychy chyba by nie pasowały.

Chcialem zauwazyc ze alumy sa w amerykancach :biggrin: wersja europejska smiga na szprychach

Edytowane 17 Lutego 2009 przez fazzi

[Dex]

Chcialem zauwazyc ze szprychy sa w amerykancach :biggrin: wersja europejska smiga na szprychach

 

Hmmm, nic nie rozumiem :P Więc z

Twojej odp. wynika, że są i tu, i tu szprychy ;)

Edytowane 17 Lutego 2009 przez Dex

[gacu76]

Koledzy jako już doświadczeni posiadacze DRAG stara 1100! chodzi o waszą opinie co do zakupu motocykla waham się między drag starem 1100 a hondą vtx 1300 a może yamaha wild star ? zbieram wszystkie użyteczne opinie . Liczę na wasze opinie i spostrzeżenia ?

[shipp]

Koledzy jako już doświadczeni posiadacze DRAG stara 1100! chodzi o waszą opinie co do zakupu motocykla waham się między drag starem 1100 a hondą vtx 1300 a może yamaha wild star ? zbieram wszystkie użyteczne opinie . Liczę na wasze opinie i spostrzeżenia ?

Hehe, skąd ja to znam...? :biggrin:

[fazzi]

Koledzy jako już doświadczeni posiadacze DRAG stara 1100! chodzi o waszą opinie co do zakupu motocykla waham się między drag starem 1100 a hondą vtx 1300 a może yamaha wild star ? zbieram wszystkie użyteczne opinie . Liczę na wasze opinie i spostrzeżenia ?

 

Kazdy z nas mial taki dylemat kupujac :biggrin: Myslenie po nocach, porownywanie parametrow i czytanie opinii i w koncu kupilem draga, wiec z tego wynika ze uznalem ze jest najlepszym rozwiazaniem i nie zawiodlem sie, co nie oznacza ze ktos inny nie woli innego cruisera.

Osobiscie bardzo sobie cenie w nim niezawodnosc,prawdziwe powietrzne chlodzenie a nie atrapy ozebrowania cylindrow oraz kardan ale zdaje sobie sprawe ze dla kogos innego to moga byc wady bo woli np. pas napedowy lub lancuch i chlodzenie woda :icon_razz:

[fazzi]

Hmmm, nic nie rozumiem :P Więc z

Twojej odp. wynika, że są i tu, i tu szprychy ;)

i nie dziwie sie, ze nie rozumiesz :banghead: a mama mowila "synu nie pij tyle"

Edytowane 17 Lutego 2009 przez fazzi

[TATAKIS]

.... chodzi o waszą opinie co do zakupu motocykla waham się między drag starem 1100 a hondą vtx 1300 a może yamaha wild star ? zbieram wszystkie użyteczne opinie . Liczę na wasze opinie i spostrzeżenia ?

Gacu67 wkładasz kij w mrowisko.

Zacznij od tego, czego oczekujesz od motocykla, do czego ma służyć, co Ci sprawia największą przyjemność z jazdy oraz jaki styl preferujesz. Każdy z tych moto jest inny i ma inny charakter.

WS/DS to lokomotywa, wielka, ciężka, mało zwrotna w mieście i na parkingu, na trasie idzie jak czołg i masz wrażenie, że jedziesz czymś w stylu Hummera, ale potulny jak baranek i na winklach zachowuje się jak przecinak. Nieregularny bulgot silnika, jego szmery, prychanie, kichnie (zwłaszcza przy pustych wydechach) - bajka ! Masz wrażenie, że gada z tobą i Cię opieprza jak coś schrzanisz. Moto z ogromną charyzmą. Ma tylko max 4200obr/min i jest najbliżej charakterystyki pracy HD a pod wieloma względami go przewyższa. Nie do zdarcia. Moto na dłuższe trasy, najwygodniejszy z tych trzech dla kierowcy i plecaka. Genialny do przeróbek. Ale to półka wyżej niż dwa pozostałe.

DS 1,1 to mały nerwus, zwinny w mieście i na trasie, bardziej "ucywilizowany" niż WS/RS co do pracy silnika ale ma w sobie "to coś", moto z duszą i z zachowaniem tradycji cruizerów. Dość wygodny, raczej jednak na trasy średniej długości (turystyka krajowa). Zgrabny, proporcjonalny i bardzo ładny. Duża frajda z jazdy, potulny w każdych warunkach. Niezawodny.

VTX to już inny design, mniej klasyki, więcej new look i elektroniki. Dobra moc, przyspieszenia i prędkość. Ale dość daleko do "tego czegoś" co tygrysy motocyklowe lubią najbardziej. Dla mnie za bardzo "wygładzony", bez charyzmy. Dynamiczny i z jajami. Mniej potulny w winklach. Niezawodny. Też raczej na średnie trasy. Chyba bardziej podoba się młodszym.

 

Resztę wyczytasz z danych technicznych.

Edytowane 17 Lutego 2009 przez TATAKIS

[gacu76]

Koledzy jako już doświadczeni posiadacze ROAD STAR ,WILD STAR! chodzi o waszą opinie co do zakupu motocykla waham się między drag starem 1100 a hondą vtx 1300 a może yamaha wild star,ROAD STAR ? zbieram wszystkie użyteczne opinie . Liczę na wasze opinie i spostrzeżenia ?

[orange rider]

Żeby kupić VTX'a to trzeba polubić ten design. To motocykl, który zdecydowanie powinno się zestawiać z Warriorem lun Mean Streak'iem - jeśli chodzi o styl oczywiście. Bo co do osiągów, to VTX 1800 będzie w tym zestawieniu nie do pobicia.

 

Dla mnie jednak liczy się piękny, klasyczny look RS/WS. Motocykl, który równie pięknie prezentuje się od strony wydechów (nawet fabrycznych) jak i od strony przeniesienia napędu, a to za sprawą pasa i masywnie wyglądającego koła pasowego. DS za sprawą atrapy sztywnego tyłu też nieźle wygląda z lewej. Natomiast Honda wygląda z tej strony jak zdekompletowana - wał i brak wahacza a'la softail stwarzają wrażenie wyrwy w dość harmonijnych liniach motocykla. W wersji retro po założeniu sakw problem zostaje "przykryty".

 

Oczywiście powyższe to tylko moje subiektywne spostrzeżenia co do urody maszyn.

[pilask]

jeden z \e znajomych ma vtxa a drugi yamahe,ciężko to porównywać bo są w sumie podobne, spalanie rzędu 6-8 L a pas napewno wytrzyma z 60tyś km :flesje:

[boom]

Sorry,ale nie czytalem wypowiedzi poprzednikow.Mam Wtx-1300 od roku.Przejechalem ok 14000km i TO JEST TO!!!!!!!!!!!gaznik,bez zadnej elektronoki.jezdze niedawno,bo od 1979r.wiec moge byc poczytywany jako swiezak,jest ok!Pozdrawiam!

[wykrzyknik]

Ja w zeszłym roku stałęm przed dylematem VTX czy RS... Nasiedziałmesię na jednych i drugich. Pośmigałem troszke tym o tym.... Mi osobiście RS do jazdy odpowiadał bardziej było mi na nim poporstu wygodniej. Nie wspomne o genialnej pracy silnika :-)

Po wysiedzeniu sobie Yamahy przyszedł czas na ogólny ,,look". I błagam was VTX jest według mnie poportu brzydki. Blok silnika z prawej strony to jakaś kompletna pomyłka. Zbiornik paliwa, kanapy.... Jedyne co mi się w nich podoba to błotniki i tylko błotniki....

Road star.... piękność czystej krwi. silnik z obu stron wygląda genialnie, poprostu genialnie... Zbiornik mógł by się nieco ostrzej kończyć przy kanapi ale.. na to można zaradzić wydając troszkę grosza dodatkowo...

RS to poprostu klasa sama w sobie. Ten motor ma poprostu styl i klasę, której VTX-owi poporstu brak...

Nie będe się wypowiadał na temat niezawodności Hondy ani o tym że technologicznie jest młodsza od RS o kilka pokoleń bo to dla mnie jest nieistotne.

Dla mnie liczył się wyglad, komfort w czasie jazdy i praca silnika która jest ... posiadacze sami wiedzą jaka jest i trudno to słowami opisać :-)

Wiadomo o góstach się nie dyskutuje, kazdy lubi co innego. Ja osobiście wybrałme Yamahę i za każdym razem gdy ja widze lub gdy ogladam jakiegoś VTX-a to cieszę się z tego całym sobą :-)