Skocz do zawartości

Honda VTX czy Yamaha wild star / road star


Przemek86
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

aby to naprawde bylo show bike i w momencie gdybys go ubral z powrotem (o ile byloby to mozliwe i np obnizona zawiecha nie dobijala sakw do wydechu itd.)

 

No skoro chcialbys zrobic draga tylko na pokazy i weekendowe jazdy po super prostym i dobrym asfalcie to tak.

Ale w polskich realiach to se ne da :icon_mrgreen:

Co z tego ze go obnizysz, dasz mu laczka 250 z tylu jak sobie tym nie posmigasz :crossy:

Poza tym ........... mi sie Yamaha badziej od Hondy podoba :notworthy:

ISRA: 27062
SREU: 614

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedyne co bolało to serwis.

Za wymianę oleju, filtra powietrza i filtra oleju zapłaciłem 600 zł,- Sam filtr powietrza kosztuje 250 zeta. Nie wiem jak to się ma w przypadku 1300.

Przegląd robię zawsze w Autoryzowanych serwisach i tak np. ten sam zakres robót w Yamasze 1'100 kosztował mnie troszę ponad 300 zł,-

Aż boję się pomyśleć ile kosztują grubsze sprawy takie jak np. rozrusznik, skrzynia itp.

Robiąc to samemu, da się zamknąć w kwocie poniżej 200 zł.

- 142 zł 4 litry oleju Mobil1 4T

- 21 zł filtr oleju

- ok. 5 zł czyszczenie i nasączanie filtra powietrza K&N-a (250 zł pierwszy zakup)

- 10 zł 4 :flesje:

240club.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

No i stoi w garażu VStar XVS1100 Silverado, 2005 rok, 20 tys kmów, ładnie ubrany, tapicerka Mustang, wydechy Cobra i ma to, co Silverado miec powinna. Motocykl wygląda jak nówka z salonu, ba, wyglądał tak już w USA przed sprowadzeniem do kraju. Przeglądy znajomych /dobrych/ mechaników i znawców motocykli niczego złego nie wykazały. Nic innego nie pozostaje, jak spokojnie jeździc. Osobiście jestem w siódmym niebie /kiedy skończy się qrewska zima?!/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

panowie i panie, posty typu "gratuluję :clap: " proszę zamieszczać w odpowiednim wątku w dziale "chwalę się". w końcu po to jest

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O.K. Więc poza oczywistymi I SZCZERYMI GRATULACJAMI :clap: mam pytanko: czy był jakiś konkretny powód wyboru Yamahy, a nie np. Hondy czy Kawasaki? Czy był to może (oczywiście przemyślany) "poryw serca"? Zastanawiam właśnie się jak inni wybierają swoje maszyny? Czy po suchym zestawieniu danych technicznych, czy ze wzgl. na opinie innych, czy też ot tak-prosto z serca???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O.K. Więc poza oczywistymi I SZCZERYMI GRATULACJAMI :clap: mam pytanko: czy był jakiś konkretny powód wyboru Yamahy, a nie np. Hondy czy Kawasaki? Czy był to może (oczywiście przemyślany) "poryw serca"? Zastanawiam właśnie się jak inni wybierają swoje maszyny? Czy po suchym zestawieniu danych technicznych, czy ze wzgl. na opinie innych, czy też ot tak-prosto z serca???

Już wcześniej pisałem, że mam dylemat pomiędzy VTX1100 i XVS 1300. Bardzo długo zastanawiałem się, porównywałem różne parametry, pytałem ludzi doskonale znających te srzęty i ostatecznie okazało się, że są to motocykle bardzo podobne do siebie w sensie technicznym i sprzętowym. Podobne moce, osiągnięcia, cena za rocznik, stan i wyposażenie.

Powodem dlaczego XVS a nie VTX jest ogólny wygląd i design. Yamaha po prostu do mnie przemawia "ludzkim głosem", ma ten klimat którego szukam w motocyklu :buttrock: :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kumam :biggrin: . Mnie na kolana rzuciła C3 AERO i tak już zostało. Później zaintrygował mnie VTX1800, ale pierwsze serie miały tylko aluminiowe koła i nie były typowymi cruiserami, a raczej powerbikami. A poza tym nie moja liga finansowa :lapad: . Natomiast VTX1300 urzekła mnie wszystkim z wyjątkiem hamulców. I tak pozostałem wierny mojej pierwszej miłości. Dzisiaj to się zmieniło-motory staniały, a i VTX1800 ma piękne szprychowane koła, ale.... Ale C3 jest tak rzadkim okazem, że takiej "czarnej perły" wśród motorków ze świecą szukać :biggrin: . I sam nie wiem... Najchętniej bym widział w mojej ramie silniczek od 1300 bo 1100 ze swoimi 52KM pozostawia pewien niedosyt. Choć z drugiej strony mam rozstaw cylindrów V-45stopni z korbowodami na wspólnym czopie-co daje "good vibration" jak w Harley'u :icon_mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie mój też rzucił na kolana :biggrin:

Jedyną "wadą" Silwerado są koła, bo nie są szprychowane. Reszta jest dokładnie taka, jak sobie wyobrażałem swój motocykl. No i te wydechy, głośne... basowe... Muzyka dla moich uszu! :clap:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie mój też rzucił na kolana :biggrin:

Jedyną "wadą" Silwerado są koła, bo nie są szprychowane. Reszta jest dokładnie taka, jak sobie wyobrażałem swój motocykl. No i te wydechy, głośne... basowe... Muzyka dla moich uszu! :clap:

Oglądałem Twoje zdjęcia :lalag: . Naprawdę Śliczna-bajer malowanie i bogato ubrana :clap: . Faktycznie nie ma szprych, ale dodaje jej to "potęgi" w wyglądzie :notworthy: . Teraz tylko przegnać tą k***ę zimę i do zobaczenia na trasce :crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakoś damy radę :lalag: . Na zimowe wieczory zakładam mój hełmik(wermaht) z goglami(red baron) i przeglądam na allegro różne dodatki do motorka :biggrin: . A to jakiś zegareczek, a to inne kieruneczki, a to teraz lightbary na H4, i może bixenonik :icon_mrgreen: . Jakoś te wieczory mijają, (hon)DZIUNIA pomalutku się "dozbraja" na sezon w chromowane detaliki, a wiosna coraz bliżej. Taki mój sposób na przetrwanie zimy (choć wolałbym jak niedźwiedź zasnąć i otworzyć oczy-a tu choć 12'C i słoneczko :biggrin: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak się jeszcze przyjrzałem na te koła... Jednak lepiej, że nie są szprychowane, bo Yamaszka jest trochę obniżona na zawieszeniu i ma sprofilowane nisko siedzenie. Nie ma w sobie nic z choppera i wygląda /na "żywo" jeszcze lepiej widac/ jak na prawdę ciężki cruiser. Szprychy chyba by nie pasowały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co Ty teraz biedaku, bedziesz mial do roboty, jak tu sie nic nie odkreca a motocykl masz calkowicie ubrany ? :icon_rolleyes:

Wal kardana - bezobslugowy, hamulce - dwie tarcze z przodu, zyleta, silnik - nie do zajechania

Nuda, Panie, nuda .... :buttrock:

ISRA: 27062
SREU: 614

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...