Greedo Opublikowano 11 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2008 Spokojnie, kto Ci tu prawi morały? Odpowiedź na pytanie dostałeś, a temat poszedł tą drogą jaką zawsze idą tematy na tym forum :icon_twisted: Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ernestZL Opublikowano 11 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2008 jak ten sam to znajomy miał po nich też nie miłe wspomnienia!ja sie nikogo nie boje :icon_twisted: i czekam z niecierpliwością na finał sprawy i oczywiście trzymam kciuki za rosa ze wszystko bedzie ok! Od wojny, głodu, TVN-u i Platformy, zachowaj nas Panie! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zibik Opublikowano 11 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2008 sorki że się wtrącę,ale mnie się to źle kojarzy jakoś - wymiana łańcuszka i nagły zanik ciśnienia :biggrin: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 11 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2008 tak ten sam.Widzę że poruszając temat na forum nie mając żadnych złych zamiarów wdepnąłem na minę.Już mi zaczynają prawić morały Od prawienia morałów to My tu jesteśmy. :P Serwis jest od naprawiania moto. :biggrin: MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rosa102 Opublikowano 11 Listopada 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2008 proszę o dokładne czytanie postów.łańcuszka nie wymieniono tylko napięto bo był lużny przez zawieszony napinacz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kuba3ma Opublikowano 11 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2008 Nie każdy mechanik musi być mistrzem kontaktu z klientem!!!Może źle się wyraził albo mówił do Ciebie jak do kumpla po fachu i stąd te nieporozumienia.pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rosa102 Opublikowano 11 Listopada 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2008 chciał bym abyś miał rację może faktycznie jestem debilem?zobaczymy jutro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tadeo Opublikowano 11 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2008 ten post będzie :banghead: ale jestem gotów ponieść tego konsekwencje. Bawi mnie fakt, że do momentu, do którego kolega nie podał nazwy warsztatu, wszyscy kazali mu zabierać motocykl jak najdalej. Natomiast gdy się okazało, że ów warsztat należy do jednego z bardziej szanowanych forumowiczów, teksty są z goła inne. A to, że pomyłka, a to, że problem z komunikacją itd.Abstrachuję od samego problemu z silnikiem.Ale jak to opinia szybko potrafi uledz zmianie w zależności kogo dotyczy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
henio Opublikowano 11 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2008 ten post będzie :) ale jestem gotów ponieść tego konsekwencje. Bawi mnie fakt, że do momentu, do którego kolega nie podał nazwy warsztatu, wszyscy kazali mu zabierać motocykl jak najdalej. Natomiast gdy się okazało, że ów warsztat należy do jednego z bardziej szanowanych forumowiczów, teksty są z goła inne. A to, że pomyłka, a to, że problem z komunikacją itd.Abstrachuję od samego problemu z silnikiem.Ale jak to opinia szybko potrafi uledz zmianie w zależności kogo dotyczy.Też mi odkrycie :biggrin: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rosa102 Opublikowano 11 Listopada 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2008 wszelkie konsekwencje i tak poniosę JA.Teraz tak siedzę i myślę czy warto było w ogóle poruszać temat na forum.Od samego początku nikomu nic nie zarzucałem i nie twierdziłem że coś zdupczono.Pytanie dotyczyło JAK TO MOżLIWE .Dziękuję wszystkim za wsparcie bo myślę że należy temat zakończyć Pozdrawiam wszystkich ROSA102 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kuba3ma Opublikowano 11 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2008 Tadeo ja się z Tobą nie zgodze bo od początku miałem takie zdanie jakie wyraziem pare postów wyżej tyle że go nie wyrażałem.Niezależnie do kogo należy warsztat mam podobne podejscie.Rosa nie zasugerowałem że jesteś debilem tylko że byc może mechanik nie jest mistrzem mowy i umiejętności interpersonalnych i stąd ta pomyłka a wszystko się wyprostuje i wróci na odpowiednią drogę.Jeśli się okaże że mechanik miał na myśli dokładnie to co powiedział do Ciebie to zabierzesz sprzęta i po sprawie.Nikt nie jest idealny moi Panowie i ja także-mówię to z pełną stanowczościa:)pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Buła Opublikowano 11 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2008 (edytowane) no właśnie,dobrze by było aby wypowiedział się ktoś z Motorowni. Edytowane 11 Listopada 2008 przez Buła Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 11 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2008 Panowie wypada się zdecydować czy problem dotyczy konkretnego silnika czy serwisu bo jeżeli tak to nie jest ten dział.Na temat silnika się wypowiedziałem a teraz poczekamy na odpowiedź drugiej strony i wtedy możemy wznowić dyskusję w odpowiednim dziale. Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 12 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2008 ten post będzie :icon_eek: ale jestem gotów ponieść tego konsekwencje. Bawi mnie fakt, że do momentu, do którego kolega nie podał nazwy warsztatu, wszyscy kazali mu zabierać motocykl jak najdalej. Natomiast gdy się okazało, że ów warsztat należy do jednego z bardziej szanowanych forumowiczów, teksty są z goła inne. A to, że pomyłka, a to, że problem z komunikacją itd.Abstrachuję od samego problemu z silnikiem.Ale jak to opinia szybko potrafi uledz zmianie w zależności kogo dotyczy. Nom. Ale tradycyjnie zmienia się opinia nt,. problemu a nie źródła. Zamiast zmienić opinię o serwisie to wszyscy szukają innego rozwiązania problemu. Nie chcą się pogodzić z losem że to może jednak serwis dał ciała. :) Rosa102- nie pękaj. To My rzucamy oskarżenia na serwis, Ty tylko opisałeś co i jak a My zaczęliści paplać że mechanik-burak itd. Popierając to co napisał P. Dudek - należy wysłuchać opinii drugiej strony. Jedyne co mnie dziwi to fakt że temat wisi już kilka dni a nikt "od nich" jeszcze go nie zauważył? Czyżby wszyscy wyjechali na wakacje, lub wszystkim komputery się zepsuły? :icon_razz: MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Greedo Opublikowano 12 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2008 Kurde, może im na PW zalinkować ten temat?:buttrock: Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi