Skocz do zawartości

GSXF jak to możliwe


rosa102
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

jak ten sam to znajomy miał po nich też nie miłe wspomnienia!

ja sie nikogo nie boje :icon_twisted: i czekam z niecierpliwością na finał sprawy i oczywiście trzymam kciuki za rosa ze wszystko bedzie ok!

Od wojny, głodu, TVN-u i Platformy, zachowaj nas Panie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak ten sam.Widzę że poruszając temat na forum nie mając żadnych złych zamiarów wdepnąłem na minę.Już mi zaczynają prawić morały

 

 

Od prawienia morałów to My tu jesteśmy. :P Serwis jest od naprawiania moto. :biggrin:

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ten post będzie :banghead: ale jestem gotów ponieść tego konsekwencje.

 

Bawi mnie fakt, że do momentu, do którego kolega nie podał nazwy warsztatu, wszyscy kazali mu zabierać motocykl jak najdalej. Natomiast gdy się okazało, że ów warsztat należy do jednego z bardziej szanowanych forumowiczów, teksty są z goła inne. A to, że pomyłka, a to, że problem z komunikacją itd.

Abstrachuję od samego problemu z silnikiem.

Ale jak to opinia szybko potrafi uledz zmianie w zależności kogo dotyczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ten post będzie :) ale jestem gotów ponieść tego konsekwencje.

 

Bawi mnie fakt, że do momentu, do którego kolega nie podał nazwy warsztatu, wszyscy kazali mu zabierać motocykl jak najdalej. Natomiast gdy się okazało, że ów warsztat należy do jednego z bardziej szanowanych forumowiczów, teksty są z goła inne. A to, że pomyłka, a to, że problem z komunikacją itd.

Abstrachuję od samego problemu z silnikiem.

Ale jak to opinia szybko potrafi uledz zmianie w zależności kogo dotyczy.

Też mi odkrycie :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wszelkie konsekwencje i tak poniosę JA.Teraz tak siedzę i myślę czy warto było w ogóle poruszać temat na forum.Od samego początku nikomu nic nie zarzucałem i nie twierdziłem że coś zdupczono.Pytanie dotyczyło JAK TO MOżLIWE .Dziękuję wszystkim za wsparcie bo myślę że należy temat zakończyć Pozdrawiam wszystkich ROSA102

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tadeo ja się z Tobą nie zgodze bo od początku miałem takie zdanie jakie wyraziem pare postów wyżej tyle że go nie wyrażałem.Niezależnie do kogo należy warsztat mam podobne podejscie.Rosa nie zasugerowałem że jesteś debilem tylko że byc może mechanik nie jest mistrzem mowy i umiejętności interpersonalnych i stąd ta pomyłka a wszystko się wyprostuje i wróci na odpowiednią drogę.Jeśli się okaże że mechanik miał na myśli dokładnie to co powiedział do Ciebie to zabierzesz sprzęta i po sprawie.Nikt nie jest idealny moi Panowie i ja także-mówię to z pełną stanowczościa:)

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie wypada się zdecydować czy problem dotyczy konkretnego silnika czy serwisu bo jeżeli tak to nie jest ten dział.

Na temat silnika się wypowiedziałem a teraz poczekamy na odpowiedź drugiej strony i wtedy możemy wznowić dyskusję w odpowiednim dziale.

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ten post będzie :icon_eek: ale jestem gotów ponieść tego konsekwencje.

 

Bawi mnie fakt, że do momentu, do którego kolega nie podał nazwy warsztatu, wszyscy kazali mu zabierać motocykl jak najdalej. Natomiast gdy się okazało, że ów warsztat należy do jednego z bardziej szanowanych forumowiczów, teksty są z goła inne. A to, że pomyłka, a to, że problem z komunikacją itd.

Abstrachuję od samego problemu z silnikiem.

Ale jak to opinia szybko potrafi uledz zmianie w zależności kogo dotyczy.

 

Nom. Ale tradycyjnie zmienia się opinia nt,. problemu a nie źródła. Zamiast zmienić opinię o serwisie to wszyscy szukają innego rozwiązania problemu. Nie chcą się pogodzić z losem że to może jednak serwis dał ciała. :)

 

Rosa102- nie pękaj. To My rzucamy oskarżenia na serwis, Ty tylko opisałeś co i jak a My zaczęliści paplać że mechanik-burak itd.

 

Popierając to co napisał P. Dudek - należy wysłuchać opinii drugiej strony. Jedyne co mnie dziwi to fakt że temat wisi już kilka dni a nikt "od nich" jeszcze go nie zauważył? Czyżby wszyscy wyjechali na wakacje, lub wszystkim komputery się zepsuły? :icon_razz:

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...