zimowanie motocykli, przygotowanie do zimy (zima)

[mati27d]

a ja proponuje profilaktycznie podladowac a w szczegolnosci sucholadowane zresza jak dobrze pomyslec takie aku zalane juz kwasem stoja jakis czas na polce w sklepie jesli sprzedawca jest kumaty to podladuje je co jakis czas a jesli nie to takie aku w sklepie tycza sie te same zasady co nasze aku wyjmowane z moto

[sql]

to wszystkie te automaty prostownicze które się podłącza do aku na całą zimę tak mają ?? bo jeśli tak to co to za automat który i tak trzeba kontrolować co jakiś czas  :roll:  :?:

czy wszystkie, to któż to może wiedziec? pewnie dużo jest różnych, tak mniemam.

optimate III nie służy do tego, żeby konserwowac (hibernowac?) na zime akumulator - zreszta nie ma takiej potrzeby, to nie UPS przeciez...

jest to fajna ladowareczka, jak trzeba sobie raz w miesiacu w zimie aku podladowac,

jedna w kazdej grupie się przydaje.

[Gość mattir]

Zalmen3 to było ogólnie z tym podłączaniem aku do moto zimą więc nie bierz tego do siebie. Są też przypadki osób które w garażu nie mają aż tak niskiej temp. tak jak naprzykład ja i wtedy można coś takiego stosować.

Ale przepraszam że nie napisałem "W RAZIE BARDZO NISKICH TEMP. MOJEJ RADY NIE STOSOWAĆ"

[zalmen3]

Spoko nie ma problemu :notworthy:

[Michał K1100rs]

Też używam Opimate III i mam wpięte w moje moto całą zimę i jak odpalałam po regulacjach (tzn najpierw musiałe tak długo kręcić aż moto złapie ciśnienie oleju, a później dopiero z zapłonem) nie miałem rzadnych problemów. Aku naładowane na cacy. dziwna sprawa. Choć kiedyś kumplowi jak miał słaby styk też się czerowna zaświeciła i to może był powód.

[Horn]

Witam.

Jako zupełnie zielony motocyklista (moto od 2 miesięcy) mam małe pytanko. Czy po sezonie odstawiając moto do garażu powinieniem spuścic ze zbiornika paliwo czy też nie. Spotkałem się z dwoma opiniami:

1) lepiej nalać "pod korek" żeby z paliwa ewentualnie nie wytrącała się woda;

2) lepiej nie nalewać "pod korek" ale zostawić tylko trochę paliwa bo przez 6 miesięcy (będę garażował od października do kwietnia) paliwo może "zwietrzeć".

 

Co Wy na to ?.

[Avalon]

Albo paliwo pod korek ,albo zbiornik PUSTY i najlepiej otwarty żeby para nie mogła sie skraplac wewnątrz

[slayer]

Lej pod korek.Przez kilka miesiecy nic dla paliwa sie nie stanie.

[matik]

ja tam jeszcze slyszalem ze lepiej pod korek lac na zime to bak moze zardzewiec, ale nie wiem

[Bubu Goryl]

Bak bedzie rdzewiał jak sie nie zaleje na zime go benzą....

 

Lepiej zalac a przez poł roku w zamknietym baku paliwo nie zwietrzeje...

[Pepper]

Lepiej nalać, wilgoć w pustym baku na pewno będzie i jak się tam zacznie korozja to potem jak nalejesz to jakieś syfy w układzie moga pływać, sama woda jak się dostanie to kicha też. Lepiej lać. Poza tym ja leję, bo zima chodzę raz na tydzień raz na 2 odpalić kobyłę i musze miec czym. Dzięki temu mam z bani problem z aku.

[Limo]

Moj manual mowi zeby zbiornik oproznic na zime, tylko trzeba wlac tam troche oleju i rozprowadzic go po sciankach, zeby nie korodowalo.

[bekriss]

Lime82 Jak to zrobic?? Ja meczylem sie 1 h zeby wyciagnac rurki kranika ktore plywaly w baku i nie mam mowy o rowprowadznei oleju po przegrodach baku :biggrin:

 

 

A ja mam takie pytanie. Poniewaz musze juz przygotowac motocykl do dlugiego odpoczynku. Ile wstrzyknac oleju na tloki?? 10-30ml??

[Vatzeque]

Moj manual mowi zeby zbiornik oproznic na zime, tylko trzeba wlac tam troche oleju i rozprowadzic go po sciankach, zeby nie korodowalo.

Jak mówi kolega-mechanik, nie czytaj za dużo tych gadu i internetu, bo będziesz więcej robił niż jeździł :)

Generalnie olejem bym nie zalał, bo jak mam olej po ściankach rozprowadzić?!

Idź do garażu i przeturlaj motor dwa razy w tygodniu?

:buttrock:

[Limo]

Jak mówi kolega-mechanik, nie czytaj za dużo tych gadu i internetu, bo będziesz więcej robił niż jeździł :)

Hej Vatzeque, to o mnie bylo? :buttrock: Ja jestem nowicjusz - macant tematu, hehe. Zaden ze mnie mechanik. Ale jesli to o mnie bylo to dzieki.

Lime82 Jak to zrobic?? Ja meczylem sie 1 h zeby wyciagnac rurki kranika ktore plywaly w baku i nie mam mowy o rowprowadznei oleju po przegrodach baku

Proste. Demontujesz bak. Spuszczasz benzyne. Wlewasz troche oleju. Bierzesz bak w dlonie i rozprowadzasz. Jak mozesz przekrecac bakiem na wszystkie strony to olej dojdzie wszedzie. To co zostanie wylewasz do jakiegos pojemnika. Montujesz bak z powrotem i gotowe. Nie mowie ze zalanie pod korek jest niewlasciwe. Po prostu wychodze z zalozenia ze ten japonczyk co pisal manual znal sie na rzeczy i skoro tam tak jest to tak ma byc.

Edytowane 22 Września 2006 przez Lime82