grucha87 Opublikowano 1 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2008 hej.urwał mi sie srodkowy zawor ssacy w yz450 z 2003.;(.Jaka moze byc przyczyna?czy to typowe w tych modelach co jakis czas?Mam uszkodzone gniazdo zaworowe-musze oddać do frezowania.Czy wiecie moze gdzie moge dostać taniej zawory?w yamasze krzycza sobie 300zl za jeden.HELP@!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nitomen Opublikowano 2 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2008 coz sprzet wyczynowy , z niemlodego juz rocznika , ja bym to uznal ze zmeczenie materialu typowe dla wyczyna tej klasy. Cytuj KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41 http://www.bikepics.com/members/rysiek24/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 2 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2008 No, sprzet do wyczynu ma niestety wyczynowe ceny :biggrin: Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zielorz Opublikowano 4 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2008 Oddaj do zakładu gdzie regenerują głowicę, ale muszą to robić zajebiście. Zawory tytanowe jakie masz w jadzi można zamienić na stalówki i wymienić sprężyny - moto będzie działało tak jak teraz, a koszty są dużo mniejsze. Jakby co to się na pw odezwij to pomogę bo mam już sprawdzoną firmę na swoim terenie zajmującą się właśnie głowicami. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 5 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2008 Oddaj do zakładu gdzie regenerują głowicę, ale muszą to robić zajebiście. Zawory tytanowe jakie masz w jadzi można zamienić na stalówki i wymienić sprężyny - moto będzie działało tak jak teraz, a koszty są dużo mniejsze. Jakby co to się na pw odezwij to pomogę bo mam już sprawdzoną firmę na swoim terenie zajmującą się właśnie głowicami. PozdrawiamUrwał się zawór tytanowy a Ty radzisz zakładać stalowy i moto będzie działało tak jak teraz ?A możesz dokładniej określić przedział czasowy tego działania w minutach czy godzinach?Dlaczego nie podasz do publicznej wiadomości namiarów na firmę lepszą od koncernu Yamaha?Z takim podejściem do naprawy silników motocyklowych pozostań może przy starszych konstrukcjach z byłych demoludów.Zawory tytanowe mają pewną określoną żywotność i należy je wymieniać a nie usilnie regulować.Można co prawda zamontować w takiej głowicy zawory od Paradowskich ale natychmiast należy zapomnieć o żyłowaniu takiego silnika i używać go tylko podczas niedzielnych wycieczek za miasto. Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zielorz Opublikowano 5 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2008 (edytowane) Opisuje to tylko na przykładach z mojego najbliższego otoczenia. Poza tym na głowice po takim zabiegu udzielana jest gwarancja. Mówię dokładnie o tej firmie http://www.glowiceolejnik.pl/ W znacznej ilości motocykli Hondy model CRF 450 z powodu wadliwej konstrukcji oryginalnych zaworów stosuje się nieoryginalne zawory stalowe i te motocykle bez problemu jeżdżą, a czasu tych zaworów nie liczy się w sekundach czy minutach. Rozwiązanie to nie sprawdza się w modelach 250F. Jedyna różnica jaką można odczuć (mówię tu o amatorach) to mocniejsze hamowanie silnikiem. Poza tym dlaczego w modelu yz 426 z rocznika 2000 są stalowe zawory skoro to poprostu poprzednik cztery pięć zero z lekko unowocześnionym silnikiem. pozdrawiam Edit:Bym zapomniał: Jeśli zrobić taką operacja wymiany zaworu to wymienić wszystkie na stalowe lub przynajmniej te 3 ssące. Edytowane 5 Października 2008 przez zielorz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
santi Opublikowano 31 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2008 jakie byly objawy zerwania tego zaworu ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raczek_6 Opublikowano 31 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2008 Początkowo coś stuka w silniku, podobnie jak zbyt duże luzy zaworowe, później bez ostrzeżenia urywa się zawór niszczy tłok i głowicę (gniazdo zaworowe, prowadnice zaworu oraz część kanału i czasami inne zawory)Koszt 5x zawór + tłok kpl + kpl uszczelek do góry to wydatek około 1500PLN (tyle znajomy płacił w ASO Yamaha za te części do YZ426 z 2003 roku) cylinder był honowany, głowica naprawiana (nowa kosztowała coś około 3000PLN) Nie polecam zamienników i dorabianych zaworów - tylko oryginał. Zaoszczędzisz teoretycznie parę groszy a okaże się że będzie problem z ustawieniem luzów zaworowych (dorabiane zawory zbyt krótkie lub zbyt długie - niestety często się zdarza) nie licząc tego że po krótkim czasie urwie się zawór i znowu ta sama robota, i teoretyczna oszczędność będzie kosztowała dużo więcej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuklex Opublikowano 31 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2008 tez mi sie wydaje ze na elementach silnika nie powinno sie oszczedzac. lepiej zaplacic troche wiecej i miec pewnosc ze nie strzeli znowu i zniszczy czegos wiecejpozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdamSuzuki Opublikowano 31 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2008 nic nadzwyczajnego, producent przewiduje że zawór powinien wytrzymać 160 mth, motor z 03 ma ich nabite na pewno więcej. W mojej 04 mialem ten sam przypadek, ale na szczescie zwor sie schowal i nic nie uszkodził. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lucass Opublikowano 1 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2008 A czy istnieje gdzieś taka rozpiska, że np. kupujemy nowy motor, i postępujemy zgodnie z rozpiską tzn wymienimy tłok, zawory, korbę co ileś tam mth i cieszymy się długa i bezawaryjną jazdą? W manualu coś podobnego jest ale pisze tylko sprawdź.... nie ma podanej +/- żywotności danego elementu..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
santi Opublikowano 1 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2008 obawiam się ,że gwarancji nie ma żadnej bezawaryjnej jazdy.Niedawno kupilem wr 250f z 2003 roku.Była regularnie serwisowana ,widzialem faktury.Rok temu wymieniane były zawory,wal korbowy łańcuszek rozrządu.Na liczniku 3500 km.Kumpel od ktorego kupiłem jeżdził mało i nie palował czyli teoretycznie zakup pewien.Pojeżdziłem ok 2 H i zblokowało silnik.W poniedziałek będzie rozbierany ale na 80 % poszedł rozrząd lub urwał się zawór Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuklex Opublikowano 1 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2008 tak, gwarancji nie ma zadnej bo nie ma dwoch takich samych silnikow, zaworow, tlokow czy jakiej chcecie czesci. wszystko jest niepowtarzalne i jedna czesc zuzyje sie szybko a inna taka sama wytrzyma kilka razy dluzej. tak to juz jest i jak mowi moj tata "nic niema wieki" pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grucha87 Opublikowano 18 Kwietnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2009 Witam! Powourzyło mi się urwanie zaworu tym razem zawór zewnętrzny ssący dramat urwało połowe gniazda w głowicy zrobiło niezłą "wyrwę" tłog przebiło na wylot w 3 miejscach(grzybek sie odwrócił) cylinder porysowany:( ale najgorzej to wyglada chyba głowica wrzystkie zawory są krzywe żaden się niedomyka 2 prowadnice pekniete niewiem czy pierwsze się urwał zawór czy pierwsze rozrząd przeskoczył(musiał przeskoczyć skoro pokrzywiło wszystkie zawory) niewiem jeszcze bo sie mi krzywki na jednym wałku niepodobaja czy jest możliwe aby koło zebate na wałku rozrządu się przesuneło? koszty nie z tej ziemi:( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jjank Opublikowano 18 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2009 Współczuję ci stary.Napisz w końcu na jakich zaworach zrobiles poprzedni remont:na tytanowych z yamahy czy dorabianych stalówkach i ile od tamtej pory nakręciłeś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.