Gość komandosek Opublikowano 27 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2008 zastanawiam się nad zmianą samochodu, chce sprzedac octavię i kupic e46. zastanawia mnie jak duża różnica jest w prowadzeniu auta przednio - i tylnio napędowego. Nie mam kontaktu z osobami które by więcej jezdziły autem z tylnim napędem, nie mam także zadnego doswiadczenia w prowadzeniu takiego auta (no, moze poza gokartami) a mam taką prace ze jestem zmuszony jezdzic stosunkowo duzo, ok 60kkm rocznie ,jak na razie bardzo chwale sobie przedni napęd. Czy ktos ma jakies spostrzezenia?pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marek1981 Opublikowano 27 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2008 Z moich kilkuletnich doświadczeń z obydwoma rodzajami napędu oczywisty wniosek taki, że prędzej Ci tył zarzuci w tylnonapędowych, dochodzi obsługa mostu, wału. W przednim napędzie bolączką są (głównie w starszych) często przeguby. Osobiście wolę jak mnie koła ciągną a nie pchają ale to indywidualne dla każdego odczucie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOC Opublikowano 27 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2008 Bo tylny naped jest dla facetow a przedni dla ciot... :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PeKaWu Opublikowano 27 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2008 Bo tylny naped jest dla facetow a przedni dla ciot... :P tzn ze prawdziwy facet jezdzi BMW albo duzym fiatem? :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Konował Opublikowano 27 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2008 Bo tylny naped jest dla facetow a przedni dla ciot... :P Co racja to racja :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marek1981 Opublikowano 27 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2008 Bo tylny naped jest dla facetow a przedni dla ciot... ;) Znałem kilku takich "facetów"... Też byli mocni w gadce a teraz jedyne ich święto to 1 listopada. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 27 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2008 tylny napęd daje sporo frajdy z jazdy jednak trzeba uwazać;) p.s. prawdziwy facet umie prowadzić duzego fiata ciota nie umie bo kierownica ciezko chodzi;] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PeKaWu Opublikowano 27 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2008 Abstrahujac od tego kto jest ciota a kto nie. Niektorzy jak widac nie wyrastaja z mlodzienczych fantazji i najchetniej widzieliby siebie za kierownica B-grupowego auta na co dzien ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
konrad1f Opublikowano 27 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2008 jeśli auto traktujesz typowo użytkowo to przód napęd będzie lepszym rozwiązaniem (łatwiejszy do ogranięcia - po co sra* się zimą!) Cytuj Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100 https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marek1981 Opublikowano 27 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2008 Miałem właśnie na uwadze to, że Komandosek śmiga jednak sporo w ciągu roku, podobnie jak ja i w takim przypadku chyba normalne, że lepiej zmniejszyć ewentualne ryzyko. Jeśli jednak pan "moderator moc" ma inne zdanie- jego sprawa. To podobnie jakbyś doradził świerzemu (jak ja) żeby spoko kupił ponad 100 konnego litra bo mniejszymi to jeżdżą cioty... Gratuluję podejścia panie "moderator" ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lacjo Opublikowano 27 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2008 kup mr2 tam masz silnik centralnie to i tak nie rzuca bo środek ciężkości bardziej z tyłu...co do tego czy przód czy tył lepszy to kwestia wprawy pewnie... ogólnie to chyba lepiej jak napęd jest bliżej środka ciężkości, jeśli chodzi o prostotę kierowania...tak mniemam...pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tmi Opublikowano 27 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2008 I 90% takich miszczów kierofnicy na tylnym napędzie w czasie ekstremalnej sytuacji robi jedną z dwóch rzeczy, albo obie: wypowiada słowo o k$%wa, zaciska zęby i porusza kierownicą w jego mniemaniu prawidłowo, a praktyka pokazuje, że gdyby posadzić na ich miejscu manekina nie byłoby większej różnicy, a jeśli już to na korzyść manekina. IMO auto ma jeździć, a napęd... hm, prawda jest taka, że 4x4 jest najlepsze, reszta to imitacja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vector Opublikowano 27 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2008 Jaki chcesz mieć motor w tej E46? Nie wiem czy wszystkie mają kontrolę trakcji w standardzie? Jeśli tak to w sumie za bardzo przepałować nie możesz bo zaraz elektronika Cię spałuje i jedynie załapiesz malutki uślizg... Ale jeśli wyłączy się kontrolę i dołoży do tego powiedzmy 200 kucy to zabawa jest przednia :biggrin: :lalag: 728i jest tego najlepszym dowodem :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartMFK Opublikowano 27 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2008 pójdź na kompromis i kup sobie quattro :D ja ostatnio zmieniłem z golfa IV 1.9 TDI podkręconego, na e46 2.0 dizla (136KM) i spoko się jeździ bumą. co prawda golf miał nieporównywalnie większy jad, ale chyba bume za niedługo tez podkręce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Browarny Opublikowano 27 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2008 Miałem dotychczas sześć tylnonapędowców (w tym jeden maluch :icon_twisted: ) i wszystkie były upierdliwe zimą w śniegu. Pomimo dużej masy i dobrych zimówek bardzo łatwo się zakopywały, problemem były też podjazdy na oblodzeniach. To praktycznie jedyne wady ale istotne.Tylnonapędowce dają za to bardzo dużo frajdy.Co do prowadzenia to oczywiście dużo łatwiej jest dostać uślizgu przy tylnym napędzie ale też dużo łatwiej go z niego wyprowadzić więc wg mnie to żadna wada.Jest też kilka innych zalet, m.in. mały promień skrętu. Cytuj SPOKOJNIE, POZWÓLMY DZIAŁAĆ NATURZE... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.